spośród 3 edycji ta trasa była najciekawiej ułożona wg.mnie , może tylko przejazd przez las trochę za długi , traciło się tam tylko czas jadąc z kimś, nareszcie bez kurzu, przy takiej ilości cykaczy przy trasie tylko 3 ujawnione galerie fotek...
najbardziej w pamięci zapadnie mi kręcąca głową z dezaprobatą Różowa Iwona kiedy przefruwałem obok Niej zapominając ując gazu na naturalnej wyrzutni od strony łagodniejszego wjazdu na hałde
