jumane czołgi

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: jumane czołgi

Post autor: apede » czw sie 20, 2009 1:00 pm

Nahen pisze:o napięciu ponad miliona woltów. :o
Chyba 110 kV... :roll:
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
wojtii
Posty: 324
Rejestracja: wt gru 23, 2008 10:08 pm
Lokalizacja: wrocław-wiocha:}

Re: jumane czołgi

Post autor: wojtii » czw sie 20, 2009 3:45 pm

to jest to samo :)21 110 kV to ponad miion :)21 :)21 :)21

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: jumane czołgi

Post autor: chera » czw sie 20, 2009 4:31 pm

wojtii pisze:to jest to samo :)21 110 kV to ponad miion :)21 :)21 :)21

:o

A przypadkiem nie 110 000 V..... ?? ?? :)21

Awatar użytkownika
wojtii
Posty: 324
Rejestracja: wt gru 23, 2008 10:08 pm
Lokalizacja: wrocław-wiocha:}

Re: jumane czołgi

Post autor: wojtii » czw sie 20, 2009 5:22 pm

curwa :oops: :oops: :)11 :)11 jedno zero w te czy wewte :)21

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: jumane czołgi

Post autor: Nahen » wt sie 25, 2009 10:27 pm

Noo doobra niech bedzie 100 000 ale i tak jestem ciekawy jak to jumali ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: jumane czołgi

Post autor: lbl78 » wt sie 25, 2009 10:29 pm

normalnie :)21 piłką do żelaza :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Browning
Posty: 1726
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 10:09 am
Lokalizacja: Łódź

Re: jumane czołgi

Post autor: Browning » śr sie 26, 2009 2:39 pm

Słyszałem o ciągłych kradzieżach kabli telefonicznych na jakiś wsiach w Łódzkim... Złodzieje podjeżdżali samochodem, otwierali studzienkę z kablami telefonicznymi, łapali je jakąś lina, podpinali do samochodu i gaz... Co wyrwali to chowali do auta i uciekali... Podobno w końcu ich złapano.... :)2
Zielony Autobus 2,7TDi

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: jumane czołgi

Post autor: apede » śr sie 26, 2009 3:58 pm

Najglupsza kradziez o jakiej ja slyszalem (stosunek wartosci skradzionego mienia do wyrzadzonych szkod) to wykrecenie usztywniajacych katownikow z pylonow linii 110kV przez okolicznych rolnikow. Wartosc katownikow po kilkdziesiat tysiecy starych zlotych. A caly pylon sie skrecil i do wymiany... koszta horrendalne (miliardy).
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
Jakub_AK77
Posty: 524
Rejestracja: sob sie 05, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Bełchatów
Kontaktowanie:

Re: jumane czołgi

Post autor: Jakub_AK77 » sob sie 29, 2009 8:43 pm

apede ty jeszcze operujesz starymi złotymi ? :lol:
GAZ nadjechał, teraz kupa roboty. No ale mam czego chciałem. GAZ 69M 1971.

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: jumane czołgi

Post autor: apede » pn sie 31, 2009 7:30 am

Nie... stara historia.
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Re: jumane czołgi

Post autor: Piotrul » pn sie 31, 2009 7:40 am

Nahen pisze:Noo doobra niech bedzie 100 000 ale i tak jestem ciekawy jak to jumali ;)
A co, przymiarki jakieś robisz ?? :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
Grzywacki
Posty: 448
Rejestracja: śr lis 12, 2003 3:12 pm
Lokalizacja: Warszawa - Poznań - Gliwice

Re: jumane czołgi

Post autor: Grzywacki » pn sie 31, 2009 9:39 am

Piotrul pisze:
Nahen pisze:Noo doobra niech bedzie 100 000 ale i tak jestem ciekawy jak to jumali ;)
A co, przymiarki jakieś robisz ?? :)21
Znajomy z ZE mowi ze zlodzieje zarzucaja line na przewody i ciagna w bok traktorem ... jak sie z ktoregos slupa zerwie to automatyka wylacza zasilanie po doziemieniu a wtedy katowka akumulatorowa i .... odciete.

Ktorejs zimy widac bylo slady na sniegu - stad wiadomo o metodzie.

Linie WN jakie wystepuja w naszym pieknym kraju to 110kV, 200kV, 400kW i 750kV ale to chyba jest tylko jedna taka - ta ktora idzie z ukrainy.

Pozdr.
A.
Patrol Y60 V8 long 1990r.

Awatar użytkownika
Hałas
 
 
Posty: 1198
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 7:47 pm
Lokalizacja: Konin

Re: jumane czołgi

Post autor: Hałas » pn sie 31, 2009 11:44 am

KWB Konin, stara linia kolejowa...

Polecenie: zdemontować,
wyliczenie firmy: około miesiąca roboty

Na drugi dzień nie mieli co demontować- zostały same podkłady :)21


Podobnie z kablami do koparek, zwałowarek, stacji napędowych etc.
Tylko jakaś awaria jest i nagle okazuje się że kilka km kala brakuje :o
Szukam drugiej połówki... (może być 0,7l :)22 )

Awatar użytkownika
savek
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 27, 2008 9:56 am

Re: jumane czołgi

Post autor: savek » wt wrz 01, 2009 8:34 am

Co do strzelania do takich: Jedna babeczka pod Chotomowem (okolice warszawy) zastrzeliła typa który okradał transoformator sprawa ciągnęła się całą końcówkę lat dziewięćdziesiątych. Żal, że nadal lepiej jest być złodziejem niż praworządnym obywatelem który stoi na straży nie tylko swojego mienia ale również cudzego. Takie prawo, dziwny jest ten kraj.
UAZ 469B - rozłożony zakonserwowany czeka lepszych czasów. Patrol 160 3,3D skrzynia 4-ka wolne mosty

timo
Posty: 335
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 9:25 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: timo » czw wrz 03, 2009 5:09 pm

swego czasu poszukiwalismy pompy hydraulicznej do ursusa (licencyjny ferguson - o tyle wazne, ze pompa oficjalna droga niemal niedostepna, jak np. do "szescdziesiatki" - sklepy tego nie maja, jedynie sklep przyzakladowy za kosmiczna kase) i trafilismy do osobnika, ktory "zalatwial" czesci wynoszone z produkcji, w zasadzie mozna bylo u niego dostac dowolny podzespol lacznie z blokiem silnika lub obudowa tylnego mostu (gabaryty bynajmniej nie kieszeniowe, waga po kilkaset kg). niby nic dziwnego, gdyby nie fakt, ze bylo to w czasach, kiedy upadajace zaklady ursusa produkowaly rocznie kilkanascie-kilkadziesiat sztuk traktorow... jak z ilosci np. 50 takich pomp (czy dowolnej innej czesci) mozna bylo zajumac 5 czy 10 to ja nie wiem... rozumiem przy produkcji idacej w tysiace wyniesc w kieszeni kilka sztuk drobnicy... ale nie 10% produkcji i to elementow wielkosci malucha :roll:

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: jumane czołgi

Post autor: CrOOchy » czw wrz 03, 2009 5:26 pm

nie przesadzajmy że blok ursusa wazy kilkaset kilo :)21 czy tez obudowa tylnego mostu :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: dikson17 » czw wrz 03, 2009 5:39 pm

w Polsce kombinatorstwo jest opracowane na wysokim poziomie, kto chce, ten potrafi.

Gosc od tych czesci musial miec niezly kontakt w fabryce. W podstawowce bylem raz na wycieczce w zakladzie Ursusa w Gorzowie. Wystarczy ze walisz wode z bramowym i wyjedziesz ze wszystkim, jak masz wjazd wozkiem na teren zakladu i nie jestes zwyklym slusarzem, to juz w ogole, tak bynajmniej tam bylo...

Awatar użytkownika
rusal
 
 
Posty: 185
Rejestracja: czw sie 17, 2006 9:20 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: rusal » czw wrz 03, 2009 9:09 pm

W Płocku znajduje sie Fabryka Maszyn Żniwnych. Kiedys produkowała sławne kombajny BIZON a teraz new holandy i classy. Znam conajmniej 3 osobników ktorzy posiadaja praktycznie każda częsc do Bizona, nawet duze przekladnie ślimakowe, wytrzesacze itd. Proceder wynoszenia wielkich czesci wygladał tak ze np. jako pracownik zakladu mogł sobie legalnie zabrac drzewo z palet od podzespołow a wczesniej na terenie zakladu mogł sobie w to drzewo schowac dana czesci i legalnie wywiesc. co wiecej kiedys slyszalem w jaki sposob wynosili cale skrzynie. Podobno na tasmie produkcyjnej (wtedy jeszcze Bizona) co ktoras skrzynia wypadała bo nie spelniała norm i wtedy również szla na złom i pracownik mogł sobie ja wywiesc jesli dostał pozwolenie (zazwyczaj dostawał) ale wtedy szybko (na nocnej zmianie) zmieniał skrzynie złom na nowa skrzynie i wywoził nastepego dnia do domku. w ciagu kilku lat maja takie zapasy ze sami nie wiedza co maja. Teraz gdy siedza kombajny sa naszpikowane elektryka a starsi faceci nie wiedza co to jest kabel z jakas skrzyneczka czarna nadal kradna. nie wiedza co to za czesc ale sa pewni ze kiedys gdy te new holandy i classy beda sie psuły zrobia na tym interes.

Tak sobie radzi klasa robotnicza z niskimi płacami.

POzdrawiam
Zapraszam !!! Wojskowe Gadżety !!!

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=6607358

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: jumane czołgi

Post autor: apede » pt wrz 04, 2009 7:16 am

timo pisze:upadajace zaklady ursusa produkowaly rocznie kilkanascie-kilkadziesiat sztuk traktorow... jak z ilosci np. 50 takich pomp (czy dowolnej innej czesci) mozna bylo zajumac 5 czy 10 to ja nie wiem...
Produkcja to bylo kilkadziesiat pojazdow, ale pewnie w magazynach zalegaly tysiace podzespolow ze starych dobrych czasow.
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

timo
Posty: 335
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 9:25 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: timo » pn wrz 07, 2009 12:52 pm

apede pisze:
timo pisze:upadajace zaklady ursusa produkowaly rocznie kilkanascie-kilkadziesiat sztuk traktorow... jak z ilosci np. 50 takich pomp (czy dowolnej innej czesci) mozna bylo zajumac 5 czy 10 to ja nie wiem...
Produkcja to bylo kilkadziesiat pojazdow, ale pewnie w magazynach zalegaly tysiace podzespolow ze starych dobrych czasow.
no wlasnie nie, bo zapasy magazynowe ktos przejal (nie wiem, cz syndyk, czy jakas firma to kupila czy moze ktos za dlugi) i na nowe ciagniki czekalo sie wtedy masakrycznie dlugo, bo jak zamowiles ciagnik, to oni dopiero kupowali podzespoly do niego, zeby go poskladac (za Twoja zaliczke)...
CrOOchy pisze:nie przesadzajmy że blok ursusa wazy kilkaset kilo :)21 czy tez obudowa tylnego mostu :)21
a wg Ciebie ile wazy obudowa tylnego mostu do na przyklad 160-konnego ciagnika? przypominam, ze ten element jest jednoczesnie korpusem podnosnika i paru innych podzespolow, wiec rozmiary ma sluszne, wage tez...

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: jumane czołgi

Post autor: CrOOchy » pn wrz 07, 2009 1:16 pm

timo pisze:
a wg Ciebie ile wazy obudowa tylnego mostu do na przyklad 160-konnego ciagnika? przypominam, ze ten element jest jednoczesnie korpusem podnosnika i paru innych podzespolow, wiec rozmiary ma sluszne, wage tez...
tak sie składa że troche miałem doczynienia z takimi podzespołami :) i jakoś nie rozpatrywałem wagi w kilkuset kg :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

dikson17
 
 
Posty: 919
Rejestracja: czw lip 23, 2009 4:41 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: dikson17 » pn wrz 07, 2009 8:37 pm

na bank nie wazy tyle

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Re: jumane czołgi

Post autor: Niva'94 » śr wrz 23, 2009 12:24 pm

Wracając do kradzieży czołgów z 12 Poligonu Lotniczego. Byłem tam ostatnio w sierpniu br. Tym razem czołgi zabezpieczone są przed kradzieżą - dokładnie wypełniono je piaskiem, przez co ich waga wzrosła ponad dwukrotnie. Co do szczegółów kradzieży: skromna załoga poligonu przecież nie wystawi stałej warty przy każdym czołgu. Złodzieje ryzykowali tylko że natkną się na "lotny" patrol, który od czasu do czasu pojawia się aby przepłoszyć drobnych wiejskich amatorów złomu. Złodzieje wpadli na pomysł aby wjechać na poligon od strony pólnocno-wschodniej, przeciwnej do koszar. Od tamtej strony wjazd zamknięty był tylko typowymi leśnymi szlabanami zamykanymi na "trójkąt". Droga dojazdowa szeroka i utwardzona, bo to jedna z głównych dróg p-poż w tym kompleksie leśnym.
Trzynastego w piątek o godzinie 13.13 sprzedałem Nivkę

Awatar użytkownika
oliwehr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr gru 16, 2009 4:05 pm

Re: jumane czołgi

Post autor: oliwehr » ndz gru 20, 2009 7:10 pm

Z siecią kolejową jest bardzo prosto wystarczy małe zwarcie :lol:

sikor32
 
 
Posty: 153
Rejestracja: pt paź 03, 2008 8:36 pm
Lokalizacja: Chojnice

Re: jumane czołgi

Post autor: sikor32 » pt sty 01, 2010 11:11 pm

[quote="timo"]przedsiebiorczosc naszych rodakow nie zna granic ;)

swego czasu z nadodrzanskiej łąki pod opolem zajumali zabytkowy obiekt plywajacy (stal wyciagniety calem odbycia remontu), holownik to byl bodajze, staruszek jeszcze z maszyna parowa, wiec ciezki jak cholera... ponad 4 metry szerokosci, 17 dlugosci i 130 ton, jak dobrze pamietam dane ;) łąka delikatnie mowiac podmokla... i jak oni TO zapieprzyli? do dzisiaj sie nie znalazl, a sprawcow nie wykryto...

No jak? Normalnie... ODPŁYNĘLI... :)21
sikor
maverick '98 2,7 tdi long
maverick '96 2,7 td króciak
maverick '95 2,4 lpg króciak

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojazdy militarne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość