iveco 4x4

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » sob cze 03, 2017 10:07 pm

taka trochę aktualizacja:

Uzupełniona o kilka uwag "wiedzologia" IV 4x4


iveco 4x4

Postprzez north-bert » 18 Lis 2016 21:52
wz z brakiem dobrego katalogu części do modeli 4x4 brnę przez różne tematy z tym związane.
Trochę "wiedzy" się nazbierało



"wiedza" poniżej

HAMULCOWANIE
Rozgryzłem w 4010W1 hamulcownię, zaraz będą konkrety, może komuś się przyda.

Teraz dygresyjka, jakiś czas temu szukałem cylinderków hamulcowych do dyliżansu. Nie ma, może będą ale trzeba skądeś tam wlec (włochy, Węgry itp) ceny od bagatelne 760 zł sztuka ale i okazje za 120 zeta. Kupiłem po ciężkim znoju któregoś ze sprzedawców. Gdzieś jeden, potem drugi i jeszcze trzeci na zapas w cenach ca 100 zeta sztuka.
Wczoraj kupiłem dwa po... 20 zł, włoskie (fakt, wyprzedażowe) nawet z "laskami" popychaczy, bez łask wyprzedażowych orgi włoskie można kupić od ręki po ca 50-60 zł tylko trzeba wiedzieć, że (!) nie szukamy/chcemy/kupujemy do 1040W1 tylko do 5912 ;)

TYŁ
W 4010W1 (przynajmniej tym moim) tył (hamulce)
ciach ciach ciach

UPORZĄDKOWANIE KWESTII POWYŻSZEJ (tylnego hamulcowania):
okładziny szczęk w 5210 to 310x100 w 4010W 325X100 jak widać okładzinami można się posiłkować bez problemu, natomiast w przypadku całej szczęki trzeba się podeprzeć spawarką i dorobić tego brakującego centa (po pół góra / dół) ale nie półtora co wynikało by z różnicy szczęk. Reszta klamotów (rozpieraki, gwoździe, regulatory, sprężyny etc etc) jest taka sama w 4010W i 5912 oprócz tarczy kotwicznej


PRZÓD
to Iveco Daily 4910-12. Średnica tłoczków 44. Można kupić całe zaciski w cenie ca 350 zł lub reperaturki. Zestaw z tłoczkami od ca 80 zeta. Zestaw bez tłoczków same gumki ca 40 zeta.

Pompa hamulcowa
jeśli mocowana na 4 śruby do serwa to jest to pompa od Iveco Daily modele 4910-12 oraz 4510-12. Pompa: "grinta 18Q

uzupełnienie informacji/wiedzy nt hamulcowania w dyliżansach.
Przednie klocki to nie tylko tak jak u góry ale i...
Mercerde G class; Mercedes L Series; Puch G Series - DELPHI LX 0104 LP 180 jedyna różnica w stos do oryginałów to brak czujnika zużycia


blaszki stabilizujące klocki hamulcowe w zaciskach, ponoć nie osiągalne okazuja się być osiągalne, są takie jak w Mercedesie 207/208/209/210/307/308/309/310/407/409/410/507/510 oraz VW LT 4WD
koszt dwóch blach i dwóch bolców to 29 zeta


OPONIADA.
1 - fabryczne felgi to felgi obręczowe 6.0 cala w modelach 4010 wymagają dętek (oprócz nowszych typu wojskowego, te mimo, że obręczowe są bezdętkowe ale i w zasadzie nie osiągalne) co zawęża znacznie wybór. Oczywiście można i do bezdętkowych wpakować dętki ale częste kapcie murowane. Niewiele opon dostępnych na rynku ma gładkie (do dętek) wykończenie wewnętrznych ścianek.
2 - fabryczne felgi to felgi obręczowe 5.0 cala (dętkowa)
3 - alternatywą są felgi z modeli cywilnych w wersji 5.5 cala ale w tym przypadku podtoczenia lekkiego wymagają bębny hamulcowe
4 - Stosowane fabrycznie opony Michelina 7.50 x 16 lub zamiennie inne w rozmiarze 235/5/16 są i niskie i wąskie jak na potrzeby tego auta, 9.00 na 16 wymagają w cywilnych wersjach podcinania nadkoli, o ile z przodu niewiele, to z tyłu jeżeli wersja nadwozia "BUS" znacznie, do tego stopnia, że zaczyna się problem z suwanymi drzwiami. Jeżeli wersja 3200 (takie jak latały w energetyce) to tył nie stanowi problemu. Bez cudów wchodzi też rozmiar 255/85/16 (choć fabryczna felga z modelu 3510 - bezobręczowka - jest "stanowczo za wąska"" a z modelu 4010 - obręczowka - "tylko za wąska" to da się na tym rozmiarze jeździć. Używam również opon 280/85/16 ale to rzadki rozmiar i w zasadzie tylko "ostre" opony terenowe nie nadające się na asfalty
Inne rozmiary w zasadzie nie znajdują zastosowania.
Osobiście jeżdżę na robionych felgach 7.5 cala szerokich na których mam założone kapcie 255/85/16 Toyo MT open Country (kompromis)
5- rozmiarem opon można poprawić fabryczne przełożenia które nie dają temu modelowi zbyt dużych prędkości przelotowych
i tak
7.50/16 i 235/85/16 ciężko ale do 85/88km/h
255/85/16 przelotowo 90/95 max 105 według GPS-u (przekłamanie licznika 8 km w dół)
280/85/16 przelotowo koło 100 max 115 według GPS-u (przekłamanie licznik 10 km w dół)
9.00/16 (słyszałem, że do) 120

Oleje:
uwaga w skrzyni rozdzielczej ATF, reszta standardowo

ŁOŻYSKA KÓŁ PRZEDNICH


Łożyska piasty przód przychodzą trzy na piastę
32013X (65x100x23) szt 2 (stożkowe)
16010 szt 1 (kulkowe)
simering 80x100x10
Stożkowe jak to stożkowe trzymają bieżnię. Kulkowe jest podporą dla półosi i zabieraka.
By dobrać się do łożysk przedniej piasty trzeba odkręcić całą flanszę (stabilizuje się na szpilkach koła) a przykręcona do piasty jest śruba z łbem na śrubokręt gwiazdkowy. Po odkręceniu tej śruby mamy doczynienia jeszcze z dwoma segerami, jeden nad osłona półosi, drugi dostępny po zwolnieniu pierwszego i wyjęciu zaślepki, cienkim śrubstakiem oddzielamy flanszę od piasty i mamy dostęp do łożysk. Warto pomiędzy flanszę a piastę dać leciuchno silikonu uszczelkowego przy składaniu, u mnie po jeździe po wodzie pomiędzy flanszą a piastą trochę wilgoci poszło na smar


TULEJE (sitenbloki)
Do drążków skrętnych stosować wyłącznie oryginały, na zamiennikach firmy LEMA w terenie robi się ca 5000 km (dwukrotnie popełniłem błąd, zakładając, że pierwsze były felerne), kolega który założył LEME też dwakroć ja robił i tez z takim rezultatem, stąd spokojnie mogę stwierdzić to co stwierdzam.
W dolnych wahaczach LEMA się sprawdza, tzn działa od ca 12 tys i jeszcze nie wylazła bokami (ile wytrzyma to się okaże)

GUMY OSŁONOWE PRZEGUBÓW PRZEDNICH PÓŁOSI

oryginalne horendealnie drogie, bardzo dobrze sprawdzają się:
https://www.forch.pl/product.aspx?p=474 ... 56189cbd48

zamawiając trzeba uważać, by zamówić pakiet BIG (normalne są na mniejsze przeguby)
warto od razu tam zamówić napinacz do taśm, stalowe taśmy są nietypowe w zamkach i ciężko je innym napinaczem zacisnąć

AMORY PRZÓD
amory przód to np.: sachs 312 378 009 (od fabrycznych krótsze o ca 1 cm ale nie stanowi to problemu w pracy zawieszenia)

i jeszcze wydłubane z niemieckiego forum więc nie sprawdzone:Z niemieckiego forum: jak nie chcesz oryginalnych amortyzatorów (prawdopodobnie nr. Iveco 8585651) Trailmaster ma takie w ofercie:
57030 przód
56940 tył
cena 110,75€ brutto

NOWE!

Linka hamulca ręcznego tylna (ta nieosiągalna i horrendalnie droga) to w zasadzie to samo co linka do iveco 5912.
Wszystko jest takie same oprócz (niestety) długości. Jak kto ma dobrze zachowaną zerwana linkę to można zlecić wykonanie nowej na bazie elementów (okuć) starej. Jak ich nie ma albo są kiepskie to można kupić nową do 5912 i wykorzystać okucia. Nowa do 5912 to ca 120 zeta, dorobienie linki to ca 150 zeta (+ oczywiście przesyłki)

i jeszcze
linka gazu: modelr 35
linka sprzęgła: modele 35
Końcówki drążków: modele 35
Filtry wszelkie: modele 35
Krzyżaki: 30x92 (ford transit nr ori GU 2200) lub GKN U 220 (ori Japan szukać)
Pompa wspomagania w zasadzie to samo co modele: 35 z tym ze w 35 są pompy 80 bar a ori w 4010 jest 100 bar
Przekładnia kierownicza (listowa) to samo co w modelach: 35/40/45 i całej reszcie pochodnych
Drążki kierownicze to samo co modele: 35 z tym że szukać dobrej firmy, niezłe są TRW
Termostat to samo co modele: 35 np Wahler 4174.79D. (nie przejmować się tym, że czasem wskaźnik temp idzie powyżej 80 a nawet dobija do 90, tak działa czujnik wisko wiatraka. To prawidłowe działanie.


Uwaga odnośnie filtra powietrza. Z obudowy w dół patrzą dwa otwarte króćce. To odwodnienia komory wstępnej filtra powietrza (działanie coś a'la cyklon) Gdy auto było nowe miało tam smoczki, takie co to jak dmucha to są otwarte a jak by woda napierała to się zamykają. W normalnej eksploatacji nie ma znaczenia czy one w ogóle są, czy są sprane, może ich nie być. W przypadku głębokiego brodzenia przy otwartych króćcach można doprowadzić do nabrania wody do komory filtra. By tego uniknąć ja swoje otwory zaślepiłem dekielkami. Daje to spokój przy wjeżdżaniu do wody, ale też trzeba pamiętać by raz na jakiś czas je otworzyć, zbiera się nad nimi bowiem woda z deszczów i naturalnego skraplania wody. Przy ciągłej eksploatacji (codziennej) warto to raz na miesiąc zrewidować

pióra wycieraczek, polecam stosować wycieraczki z tworzywa, tzn bez metalowych elementów konstrukcyjnych. Wycieraczka elastyczna zawsze, nawet w czasie mrozów dobrze dolega do szyby nie ma bowiem ruchomych elementów zawiasowanych.

Uwaga w przypadku zerwania linki hamulcowej tylnej, przed kontynuacja jazdy należy zdjąć bęben hamulcowy po stronie zerwania i wyjąć z niego
rozpierak, sprężynkę z talerzykiem. Te elementy nie podtrzymywane linką spadają na dół i w czasie jazdy mogą ulec deformacji lub uszkodzić elementy regulatora. Uwaga, wz z tym, że bęben bardzo ściśle siada na piaście warto a nawet należy miejsce styku bębną z piastą (krawędż) przed montażem zasmarować smarem miedzianym.

Gumy (sitenblocki) zawiasu.
O ile do dolnych wahaczy można zastosować zamienniki LEMA o tyle drążek skrętny/górny wahacz bezwzględnie wymagają ori gum. LEMA zdycha po ca 6 tyś km
Pamiętać o tym, by śruby regulacji drążków skrętnych zawsze były powleczone warstwą smaru miedziowego !

Przewody hamulcowe gumowe ori są dłuższe od modeli 35 i nie dostępne od ręki, ja mam zrobione tak, że mam założone po dwa przewody na jedna stronę z 35 (zamiast jednego długiego dwa krótsze co daje zresztą wiekszy margines bezpieczeństwa w przypadku naciągających badyli)

Edyta kolejna SIMERINGI ATAK I EDUKTOR:

Simering ataku to
corteco 12015791B

Simering reduktora w zasadzie osiągalny tylko ori z iveco, cena ca 220 brutto z tym, ze corteco oferuje prawie identyczny ciut niższy z ciut krótszym dodatkowym kołnierzem Wymiary ori śr zewnętrz 70 śr wewnętrzna 45 wysokość 12 / 21 (12 to wysokość simer a do 21 to warga)
tu corteco oferuje:
http://www.e-simmering.pl/pl/p/Uszczeln ... 5392B/1640
mam go, ale... zastosowałem jednak fabryczny skoro go juz kupiłem (a kupiłem na wzór do poszukiwań). Mslę, że dadzą się zamienić, acz "myślenie" oparte o ogląd nie praktykę.


Edyta kolejna CIEKNĄCE PODSZYBIE:
jeżeli cieknie ci z podszybia po puszcze bezpieczników) to popatrz w miejscu gdzie rynienki boczne oddaja wodę na przednie słupki. Uszczelnij tam przejście wody pomiędzy rynienka a uszczelką szyby

Edyta kolejna RESORY:
jeżeli chcesz wymienić resory nie kupuj POLSKIEGO BADZIEWIA. po roku, przecież niedoładowanego auta strzeliła laga a zastosowane tuleje (przez producenta resorów) firmy LEMA przestały istnieć jako tuleje
rozpracowuje teraz kwestie zastosowania resorów parabolicznych trzy piórowych, widziałem kiedyś iveco 4010 4x4 z kontenerem na właśnie takich resorach, niestety nie spytałem wówczas z czego one są.
W resorach nie stosować tulejek zamienników a broń boże LEMA. Ori sztuka to 25 zeta a różnica kosmiczna

Edyta kolejna:
Resory PARABOLICZNE

Resory (paraboliki) są, dotarły. Jak by ktoś chciał to: Auto Mix SC Nieporęt Wojska Polskiego 1a

resor kompletny 12003643

wszystko OK w wymiarówce, trzeba tylko dołożyć 20 mm dystansu między dolne pióro a siodło mostu, może to być stare pióro krótkie z tradycyjnej wersji.
Koszt za sztukę 750 zeta brutto

teraz jeszcze tylko... znaleźć czas na założenie
Ostatnio zmieniony czw gru 14, 2017 3:48 pm przez bert, łącznie zmieniany 3 razy.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » wt wrz 05, 2017 10:35 am

Piroman to co opylasz "banana"?
No i przypomnienie, żeś się zobowiązał do rozpracowania amorów
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: PiRoman » wt wrz 05, 2017 2:05 pm

Coś Ty, "będę go robił". A z amorami , wierz mi, czasu brak na podrapanie sie po dupie no. Nawet nie wiem co Ci jeszcze obiecać. Trzeba wziąść zdemontowany, w sklepie musza z półki zdjąć któryś z moich wyszukanych i pomierzyć, ot tyle. Ale nie mam siękiedy pozbierać. Transita uruchamiłem, podnośnik w tym tygodniu już ustawię. Będzie chwila chyba dopiero po tym.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » pt wrz 08, 2017 1:27 am

takie jeszcze tam o resorach:



resor 4010W (piórowy)

wszystkie wymiary w mm
ori resor ma szerokość 60, długość 1415 przy czym "kelner-śruba" nie jest centralnie, jest bliżej przodu resora tj w odległości 700, za śrubą resor ma 715
składa się z 6 lub 7 piór o kombinowanych grubościach, zajmijmy sie resorem standardowym dla 4010W
4 pióra 10 i 3 pióra 15 dają wysokość resora 85 (oczywiście w najwyższym miejscu)

Resor 5912 (w wersji nas interesującej czyli epliptyka ;) )

szerokość 70, długość 1415 w kombinacji odległości od "kelner-śruby" takiej jak w przypadku 4010W
3 pióra 14 i jedno 22 daje nam 64

zatem konieczne dorobienie "dystansu" o wysokości 21 co nie jest żadnym problemem ani technologicznym ;) ani konstrukcyjnym mającym jakiś negatywny wpływ na bezpieczeństwo jazdy.

zatem problemem który nam pozostaje jest różnica szerokości piór pomiędzy omawianymi modelami. Centymetr to w sumie nie tak wiele, można by to zgubić kątówką (po pół centa na stronę) w miejscach istotnych czyli zawijkach i przy strzemionach. Wówczas oczywiście tuleje muszą iść z modelu ori.

tyle teoria, teraz czas na praktykę nadchodzi... ale kiedy nadejdzie to nie wiem

Edyta:
Resory (paraboliki) są, dotarły. Jak by ktoś chciał to: Auto Mix SC Nieporęt Wojska Polskiego 1a

resor kompletny 12003643

wszystko OK w wymiarówce, trzeba tylko dołożyć 20 mm dystansu między dolne pióro a siodło mostu, może to być stare pióro krótkie z tradycyjnej wersji.
Koszt za sztukę 750 zeta brutto

teraz jeszcze tylko... znaleźć czas na założenie
Ostatnio zmieniony czw wrz 21, 2017 8:18 pm przez bert, łącznie zmieniany 1 raz.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: PiRoman » pt wrz 08, 2017 4:43 am

bert pisze:
pt wrz 08, 2017 1:27 am
... ale kiedy nadejdzie to nie wiem
No widzisz? No sam widzisz no...
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » pt wrz 08, 2017 11:03 am

PiRoman pisze:
pt wrz 08, 2017 4:43 am
bert pisze:
pt wrz 08, 2017 1:27 am
... ale kiedy nadejdzie to nie wiem
No widzisz? No sam widzisz no...
oczywiście różnicy nie widzisz ;)

to co sprzedajesz?
przecież nie masz czasu na nic, to kiedy go ew miałbyś zrobić... ?
:)21
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » pt wrz 08, 2017 11:11 am

Jeszcze przyczynek pt:
blokada tylnego mostu i problemy z jej wyłączeniem.

Problem ma jedno banalne oblicze. Biegnąca pod autem linka blokady wskutek kontaktu z badylami - bywa - rozciąga się, a dokładnie rozciąga sie jej pancerz, wystarczy dosłownie pół "centa" by różnica długości pancerza i linki uniemożliwiła swobodne rozpięcie blokady. Co zrobić
a- wymienić linkę
b- wydłużyć łącznik pomiędzy końcem linki a dźwignią blokady ( w oryginale jest tam sprężyna) przy pomocy nawierconej blaszki oczywiście bez rezygnacji z sprężyny
c-metoda doraźna (a prowizorki są najtrwalsze)to trytrytka pomiędzy sprężyną a dźwignią stosownie zaciągnięta. Wówczas warto jeszcze drugą trytrytką przypiąć sprężynę przez środek do dźwigni blokady, to na wypadek gdyby wypad la z któregoś z punktów kotwiczenia (wówczas nie zginie.

Uwaga: trzpień sterowania blokady przy przejściu przez obudowę uszczelniany jest filcowym krążkiem. Krążek należy zasmarować (obficie) smarem grafitowym, zapobiegnie to blokowaniu obrotu trzpienia przez błoto a i rdzę
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » czw wrz 21, 2017 8:08 pm

Resory (paraboliki) są, dotarły. Jak by ktoś chciał to: Auto Mix SC Nieporęt Wojska Polskiego 1a

resor kompletny 12003643

wszystko OK w wymiarówce, trzeba tylko dołożyć 20 mm dystansu między dolne pióro a siodło mostu, może to być stare pióro krótkie z tradycyjnej wersji.
Koszt za sztukę 750 zeta brutto

teraz jeszcze tylko... znaleźć czas na założenie
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » czw wrz 21, 2017 8:20 pm

PiRoman pisze:
wt wrz 05, 2017 2:05 pm
Coś Ty, "będę go robił". A z amorami , wierz mi, czasu brak na podrapanie sie po dupie no. Nawet nie wiem co Ci jeszcze obiecać. Trzeba wziąść zdemontowany, w sklepie musza z półki zdjąć któryś z moich wyszukanych i pomierzyć, ot tyle. Ale nie mam siękiedy pozbierać. Transita uruchamiłem, podnośnik w tym tygodniu już ustawię. Będzie chwila chyba dopiero po tym.
Hallo pszepana, podrapałeś siępan już po tym zadku?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: PiRoman » czw wrz 21, 2017 9:02 pm

Nie drapałem się jeszcze. A teraz i tak mam w dupie bo w weekend bede alkohol spozywał w Krakówku... także wiesz... :)12
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » czw wrz 21, 2017 10:25 pm

PiRoman pisze:
czw wrz 21, 2017 9:02 pm
Nie drapałem się jeszcze. A teraz i tak mam w dupie bo w weekend bede alkohol spozywał w Krakówku... także wiesz... :)12
w krakówku kiepsko się pije, jedź jeszcze 100 na południe
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: iveco 4x4

Post autor: purti » pt wrz 22, 2017 6:20 am

PiRoman pisze:
czw wrz 21, 2017 9:02 pm
Nie drapałem się jeszcze. A teraz i tak mam w dupie bo w weekend bede alkohol spozywał w Krakówku... także wiesz... :)12
Gebels coś uważył?
Kiedy zajedziesz?
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: PiRoman » pt wrz 22, 2017 6:26 am

Prawdopodobnie w sobotę rano. Rodzinnie... :roll:
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » ndz paź 01, 2017 8:56 am

paraboliki zamontowane, niebawem o wrażeniach
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » ndz paź 01, 2017 9:38 pm

Zamontowane, pierwsze kilkanaście km po dziurach robi dobre wrażenie. Jutro poważniejsze testy.
EDYTA:
po testach:
różnica w stosunku do piórowych jest duża. Ładniej wybiera, lepiej krzyżuje.
Niemniej gdybym kupował jeszcze raz, to wziąłbym 2 piórowe nie trzy. W trzypiórowych dopiero jak wiozłem 6 rosłych chłopa z doposażeniem to było bardzo komfortowo, na pusto jest trochę twardawy, ale i tak lepiej niż na piórówkach.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » ndz paź 15, 2017 10:41 pm

se nabyłem półtora po energetycznego. "Półówka" na części (cały kompletny wyremontowany motor, skrzynia biegów, skrzynia rozdzielcza i przedni most bez półosiek zewnętrznych ale za to ze sprzęgiełkami) a całego jeszcze nie wiem, ale pewnie też na części choć mechanicznie jest bdb to rama w typowym dla nich miejscu wygląda tak sobie.
Mam więc zapas a nawet nadzapas części
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: iveco 4x4

Post autor: gebels » wt paź 17, 2017 6:30 pm

purti pisze:
pt wrz 22, 2017 6:20 am
PiRoman pisze:
czw wrz 21, 2017 9:02 pm
Nie drapałem się jeszcze. A teraz i tak mam w dupie bo w weekend bede alkohol spozywał w Krakówku... także wiesz... :)12
Gebels coś uważył?
Kiedy zajedziesz?
a ty gamoniu jeden umawiales się na Flojdów Gilmura i wodke

i co i dupa

purti sie nie odzywa, fonanie odbiera, nie odzwania :)21

bede sluchal i pil sam :)21
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: iveco 4x4

Post autor: Kabal » wt paź 17, 2017 6:34 pm

A Ciebie Zbyniu dlaczego nie ma na liście Mamutowej?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: iveco 4x4

Post autor: ernil » wt paź 17, 2017 6:44 pm

To jest jakiś kolejny Mamut?
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: iveco 4x4

Post autor: Kabal » wt paź 17, 2017 8:02 pm

ernil pisze:
wt paź 17, 2017 6:44 pm
To jest jakiś kolejny Mamut?
http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=5&t=106866

Tylko się spinaj bo Zbowid 15. Zamknął listę :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: iveco 4x4

Post autor: gebels » wt paź 17, 2017 9:26 pm

Kabal pisze:
wt paź 17, 2017 6:34 pm
A Ciebie Zbyniu dlaczego nie ma na liście Mamutowej?

bo jeszcze nie wiem czy dam rade :-(
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: iveco 4x4

Post autor: purti » śr paź 18, 2017 6:21 am

gebels pisze:
wt paź 17, 2017 6:30 pm
purti pisze:
pt wrz 22, 2017 6:20 am
PiRoman pisze:
czw wrz 21, 2017 9:02 pm
Nie drapałem się jeszcze. A teraz i tak mam w dupie bo w weekend bede alkohol spozywał w Krakówku... także wiesz... :)12
Gebels coś uważył?
Kiedy zajedziesz?
a ty gamoniu jeden umawiales się na Flojdów Gilmura i wodke

i co i dupa

purti sie nie odzywa, fonanie odbiera, nie odzwania :)21

bede sluchal i pil sam :)21

Szukam właśnie gramofonu, ale fakt że nimom kiedy podjechać..jeszcze teraz se Ładę vintydż kupiłem i ją doprowadzam do dawnej świetności.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: iveco 4x4

Post autor: gebels » śr paź 18, 2017 1:26 pm

purti pisze:
śr paź 18, 2017 6:21 am
gebels pisze:
wt paź 17, 2017 6:30 pm
purti pisze:
pt wrz 22, 2017 6:20 am


Gebels coś uważył?
Kiedy zajedziesz?
a ty gamoniu jeden umawiales się na Flojdów Gilmura i wodke

i co i dupa

purti sie nie odzywa, fonanie odbiera, nie odzwania :)21

bede sluchal i pil sam :)21

Szukam właśnie gramofonu, ale fakt że nimom kiedy podjechać..jeszcze teraz se Ładę vintydż kupiłem i ją doprowadzam do dawnej świetności.

No drapak fajna rzecz ino vinyle teraz drogie, w lidlu mialas ostatnio gramiaka pajonira, taki sam jest w euro rtv ale 50 zeta drozszy


Siajsowaty taki, no ale moze takiego chcesz, co prawda caly ten pajonir ma taka wage jak sam talerz w moim no ale zawsze to nowy 😂
Czwarte serce :cry:

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » czw paź 19, 2017 5:06 pm

no.. idźta się zmawiać kudyindy
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: iveco 4x4

Post autor: bert » wt gru 12, 2017 11:00 pm

Włożyłem do dyliżansu turbinę wraz z IC z 5912
Dyliżans dostał poważnego kopa
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pojazdy militarne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość