Oryginalne wspomaganie

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 11:41 am

Hey jak juz byl poruszony temat wspomagania od merca to moze ktos ma i moze mi powiedziec cos blizszego na temat wspomagania do UAZ'a (oryginalnego) -bo slyszalem, ze takie egzystuje w tarmocie chyba? :)2

Mag69 · Post autor: **Mag69** » ndz mar 28, 2004 11:44 am

Było na forum Gazowym.
Co cie interesuje ,bo mam takowe założone.

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 11:50 am

w zasadzie wszystko. cena, jak chodzi- bo sa takie wspomagania, ze kierownica chodzi niewiele lzej niz bez :-?
pozdr
jose

krzyś · Post autor: **krzyś** » ndz mar 28, 2004 11:51 am

cena.......hora.....ostatnią jaką znam to było 1700 szelestów.......a to było w połowie zeszłedgo roku.......

a może sie coś zmieniło??

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 11:59 am

jose pisze:Hey jak juz byl poruszony temat wspomagania od merca to moze ktos ma i moze mi powiedziec cos blizszego na temat wspomagania do UAZ'a (oryginalnego) -bo slyszalem, ze takie egzystuje w tarmocie chyba?

Przymiarki czynię, mówią, że warto! Cena w Tarmocie podobno ok.1900 PLN, ale możesz to sprawdzić pod adresem: tarmot@telvinet.pl Napisz mejla, dadzą Ci ostatnią cenę. Mowa oczywiście o wspomaganiu oryginalnym. Zmoty od merca są oczywiście tańsze ale ponoć obarczone ryzykiem prawnym. Rozważyć musisz!

Slawquu · Post autor: **Slawquu** » ndz mar 28, 2004 12:24 pm

młody ledwo auto kupił i już wydziwia, wspomagania sie mu za chciało...a w rękach to nie łaska...

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 1:56 pm

Slawquu pisze:młody ledwo auto kupił i już wydziwia, wspomagania sie mu za chciało...a w rękach to nie łaska...

Nie zawstydzaj gościa. Może w budowie mikry jakiś i krzepy nie ma, a może przyzywczaił się jednym paluszkiem....?

Slawquu · Post autor: **Slawquu** » ndz mar 28, 2004 3:50 pm

Władek pisze:
Slawquu pisze:młody ledwo auto kupił i już wydziwia, wspomagania sie mu za chciało...a w rękach to nie łaska...

Nie zawstydzaj gościa. Może w budowie mikry jakiś i krzepy nie ma, a może przyzywczaił się jednym paluszkiem....?

pojeżdzi troche UAZem to i krzepe sobie wypracuje...nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 5:35 pm

glownie o to chodzi, ze bede duzo jezdzil po lesie, miedzy drzewami. mozna przekrecic kilka razy na postoju, ale chodzi glownie o wygode. poza tym jestem zdania, ze wspomaganie to swietny wynalazek (uklony w strone USA):)
pozdr
jose

szary · Post autor: **szary** » ndz mar 28, 2004 6:38 pm

Czego się tłumaczysz?- Jak chcą to niech jeżdżą bez wspomagania kieratu, bez serwa hampli też i na jednym obwodzie. Prawdziwki jedne he he

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 6:42 pm

heheheheheeh :lol: :D

Mag69 · Post autor: **Mag69** » ndz mar 28, 2004 6:54 pm

jose pisze:Hey jak juz byl poruszony temat wspomagania od merca to moze ktos ma i moze mi powiedziec cos blizszego na temat wspomagania do UAZ'a (oryginalnego) -bo slyszalem, ze takie egzystuje w tarmocie chyba?

Jak cie stać (1600zł) i masz oryginalny silnik uaza to kupuj ,zero problemów z montażem ,wyciągasz stare i zakładasz nowe.

kupuj komplet tam jest wszystko łacznie z wężami.

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 7:24 pm

szary pisze:Czego się tłumaczysz?- Jak chcą to niech jeżdżą bez wspomagania kieratu, bez serwa hampli też i na jednym obwodzie. Prawdziwki jedne he he

I z czego się śmieją? Z mojego potwora? Ja już wspomagania hamulców mam, wspomaganie kierownicy mam mieć, prócz tego szpejów kilka zanabyłem specjalnych np. do grzania silnika i wnętrza. Chcę więc mam!

Więc i wypraszam sobie "prawdziwki" jakieś czy coś tam innego. Zara mi tu leszczem rzucą!!!
Jose! Znów nieco poważniej: masz możliwości - kupuj i nie zwracaj uwagi na "odradzających". Bo to Ty będziesz jeździł tym autkiem a oni będą mogli o nim najwyżej poczytać na Forum. Bo to Ty będziesz inwestował siłę fizyczną w kierownicę a nie oni. Bo to Tobie będzie (tu 4 litery) przymarzała do fotela jeśli sobie autka nie ogrzejesz i to Ty będziesz wstawał z fotela przy hamowaniu pompą bez wspomagania!

Myślę, że poza sporem jest inwestycja we wspomagania i kierownicy i hamulców. Hamulców zwłaszcza!!! Auto musi zawsze zatrzymać się w tym miejscu, w którym chce je zatrzymać kierowca, kierownica jest na drugim miejscu. Więc jak inwestujesz - zacznij od hamulców. Jeśli, mówią krótko, stać Cię na to, zrób i jedno i drugie jednocześnie (będzie krócej bez autka!).

szary · Post autor: **szary** » ndz mar 28, 2004 7:28 pm

Ooo... jaka radykalna zmiana stanowiska

Mag69 · Post autor: **Mag69** » ndz mar 28, 2004 7:31 pm

Chyba zle Władziu zrozumiałes Szarego .........

Bo z tego co sie orientuje to on ma wspomaganie w Gazie

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 7:47 pm

Mag69 pisze:Chyba zle Władziu zrozumiałes Szarego .........

Bo z tego co sie orientuje to on ma wspomaganie w Gazie

Zrozumiełem, że wziął mnie za prawdziwka, który jeździ bez trzymania, sorry - bez wspomagania! Ja se wypraszam! Nie chcę aby mnie zrobił na szaro!

A tak ciut poważniej: Szary jeździsz na wspomaganiu kierownicy? I Ty Magu chyba też, nieprawdaż? Powiedzcie mi Dobrzy Ludzie, czy jest sens - przy założonym wspomaganiu kierownicy oczywiście - montować sworznie zwrotnicze łożyskowane? Podobno z tymi sworzniami łatwiej się kręci. Ma to znaczenie dla wspomagania? Nie pytam o inne przesłanki - bezawaryjność, wytrzymałość międzyprzeglądowa itp.

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 7:47 pm

dzieki za rade:)

szary · Post autor: **szary** » ndz mar 28, 2004 7:55 pm

Bo lubie robić na szaro

Generalnie sworznie na kulach czy łożyskowane zakłada się bo wytrzymalsze a jak masz wspomaganie to nie ma znaczenia na jakich sworzniach będziesz jeździł- kręci się łatwiej ale ważne są też inne zalety np. nie kopnie cie kierat i nie wyłamie kciuków czy skrócenie czasu manewrowania

jose · Post autor: **jose** » ndz mar 28, 2004 8:00 pm

o kciukach to juz wiem prosze Pana:) 3emam je na wolancie:D

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 8:03 pm

szary pisze:Bo lubie robić na szaro
Generalnie sworznie na kulach czy łożyskowane zakłada się bo wytrzymalsze a jak masz wspomaganie to nie ma znaczenia na jakich sworzniach będziesz jeździł- kręci się łatwiej ale ważne są też inne zalety np. nie kopnie cie kierat i nie wyłamie kciuków czy skrócenie czasu manewrowania

Innymi słowy - radzisz "zanabyć drogą kupna"?

szary · Post autor: **szary** » ndz mar 28, 2004 8:11 pm

Taaa... Pokombinować można też- ja mam kombinację GR, Wrangla, Forda iŻuka

Mag69 · Post autor: **Mag69** » ndz mar 28, 2004 8:37 pm

@

Władek

Co z twoim wspomaganiem tym z MB masz jusz zmotane ?

Jak chcesz organoleptycznie stwierdzić jak to wygląda to zapraszam do Gliwic ( czuję sie trochę zobowiązany )

Władek · Post autor: **Władek** » ndz mar 28, 2004 8:45 pm

Mag69 pisze:@

Władek

Co z twoim wspomaganiem tym z MB masz jusz zmotane ?

Jak chcesz organoleptycznie stwierdzić jak to wygląda to zapraszam do Gliwic ( czuję sie trochę zobowiązany )

Jeszcze ni zrobiłem tego wspomagania. Od dwóch czy trzech dni mam trochę więcej czasu, co sam zauważyłeś. Poza tym ruch w interesie. Ale mówią, że najważniejszy jest ruch w interesie albo interes w ruchu!

Zrobię - dam znać ale dziękuję za zainteresowanie!

BABCIA I · Post autor: **BABCIA I** » pn cze 27, 2005 2:20 am

Czy ktoś z Was zna lwowską lub białoruską cenę oryginalnej wspomaganej przekładni ?

Władek · Post autor: **Władek** » pn cze 27, 2005 6:14 pm

BABCIA I pisze:Czy ktoś z Was zna lwowską lub białoruską cenę oryginalnej wspomaganej przekładni ?

Znam "polską" cenęza komplet: drobne 1800 PLN. Taki drobiazg...

www.forum4x4.pl

Oryginalne wspomaganie

Oryginalne wspomaganie

Re: Oryginalne wspomaganie

Re: Oryginalne wspomaganie

Kto jest online