Czy ktoś oglądał tego Nissana?

[zagaj1]

w sumie napisałem to samo co zagaj1, ale co mi tam - mam parcie na 4 gwiazdkę

To mamy wspólny cel

[kuba500]

Mój znajomy kupił od nich Patrola ... porażka

Użyć można spokojnie słowa złodziej

a coś więcej można? konkretami??

na temat tej firmy było już niejednokrotnie na forum , nawet w tym temacie poszukaj, poczytaj , opinie same negatywne nawet ktoś się sądzić miał

[Raymund]

He he kusi q@rwa bo kolorowy

[kuba500]

kusi bo ludziom ciągle się wydaje że za dwie dychy można kupić profesjonalnie przygotowanego parcha
można ale od kumpla który jest w zapaści finansowej i potrzebuje siana na cito, od firmy jeśli firma ma kupić dobrą sztukę zrobić uczciwie to co jest podane w opisie i nie jest to firma charytatywna takie auto będzie kosztować trzy cztery dychy a nawet więcej jak ma być z wodotryskami
takie są fakty

[micromax]

kusi bo ludziom ciągle się wydaje że za dwie dychy można kupić profesjonalnie przygotowanego parcha
można ale od kumpla który jest w zapaści finansowej i potrzebuje siana na cito, od firmy jeśli firma ma kupić dobrą sztukę zrobić uczciwie to co jest podane w opisie i nie jest to firma charytatywna takie auto będzie kosztować trzy cztery dychy a nawet więcej jak ma być z wodotryskami
takie są fakty

nie było mnie 5lat tak jak pisałem wcześniej, kupując 5 lat temu patrol 3,3 TD hiszpana z 88roku trafiłem na parcha pod względem karoserii (ale widziały gały co brały), ale silnik był miodzio, napędy "prawie że miodzio", cena była śmieszna bo jakieś 7tys. Wsadziłem w niego około 15tys, ale później potrzebowałem kasy na Cito bo księgowość zrobiła moja firme w *** (na szaro) i tak super sprzedałem za 6200zł.

Nie ukrywam szukałem w zeszłym roku toyotki do około 20-25tys ale na prawdę nie było ani fajnej 4runner, ani hiluxa w tych pieniądzach, w końcu zaczynam się rozglądać za GR bo myślałem że do około 20tys kupi się coś dobrego i około 5tys na początek wystarczy. Teoretycznie kupić coś można - ale pojawił sie też dylemat - czy brać Gr I generacji i zrobić go zamykając się (daj boże) w około 25tys, czy kupić II generacje za około 25tys i pomału coś dokładać, ale nie ukrywam, że strasznie się boje w coś zainwestować, bo te samochodu po 20-25tys raczej nie chodzą w stanie chociażby "do jazdy".
Powiem jeszcze że interesuje mnie wyłącznie wersja 3d i może to zadziwi kilka osób (czemu nie długa), ale chce go przygotować do turystyki.

wróciły dylematy sprzed 5lat, niby doświadczenia trochę wpadło, ale człowiek który ma wywalić 20-25tys i tak jest głupi jak but. Pomyślałem o tej firmie bo tylko ona mi wpadła przelatując przez setki ogłoszeń na allegro. Jeszcze kiedyś widziałem jakaś firmę z biueszczad, ale oni robili chyba wyłącznie suzuki.

Tak czy siak - WITAM PONOWNIE!!

[tomek 79]

auto z firmy super pomysł
kup od chłopa na podworku ,przynajmniej po stanie jego gospodarki zdobedziesz wiedze na temat traktowania wozu,oraz cos o jego przeszłosci

[kuba500]

ja w twoim przypadku zastawił bym nie 5 a 10 tyś na pakiet i nieprzewidziane wydatki a za pozostałą kwotę kupił auto w stanie rokującym najważniejszy jest stan wyjściowy auta jak kupisz padło to i 20 tyś nie pomoże zresztą miałeś parcha więc wiesz jakie są koszty , moim zdaniem to najgorsze co można zrobić to kupić nastoletnią terenówkę za całe oszczędności i liczyć że jakoś to będzie

[kuba500]

aha i jak do turystyki to jednak przemyśl wersję pięciodrzwiową, też tak myślałem jak kupowałem krótkiego parcha, jednak na dłuższą metę krótki jest wkoorwiający na wycieczki jak zabieramy znajomych to wiecznie problem z wsiadaniem wysiadaniem, ze spaniem w aucie tez trzeba pokombinować jedyna przewaga sprawność w terenie , jednak dziś z perspektywy czasu chyba kupiłbym longa

[micromax]

aha i jak do turystyki to jednak przemyśl wersję pięciodrzwiową, też tak myślałem jak kupowałem krótkiego parcha, jednak na dłuższą metę krótki jest wkoorwiający na wycieczki jak zabieramy znajomych to wiecznie problem z wsiadaniem wysiadaniem, ze spaniem w aucie tez trzeba pokombinować jedyna przewaga sprawność w terenie , jednak dziś z perspektywy czasu chyba kupiłbym longa

eh tam, long z dobrym silnikiem to rzadkość, jak latałem swoim to kumpel w tym samym czasie miał też 3,3 TD tylko że longa i silnik był taką padliną że ledwo się zbierał z miejsca.

Do turystyki jadę sam ew z 1 osobą, reszta znajomych ma swoje auta 4-5 drzwiowe, więc ja mogę być mniejszy, a i spalanie też się liczy.
Kwestia podnoszenia długiego i przygotowania do jazdy znacznie odbiega od króciaka?? ehhh, kurde sam nie wiem, jak się zacznę wahać to w ogóle będzie dupa i już.

[N2O]

eh tam, long z dobrym silnikiem to rzadkość, jak latałem swoim to kumpel w tym samym czasie miał też 3,3 TD tylko że longa i silnik był taką padliną że ledwo się zbierał z miejsca.

Pewnie sitko się zapchało.

[decc]

aha i jak do turystyki to jednak przemyśl wersję pięciodrzwiową, też tak myślałem jak kupowałem krótkiego parcha, jednak na dłuższą metę krótki jest wkoorwiający na wycieczki jak zabieramy znajomych to wiecznie problem z wsiadaniem wysiadaniem, ze spaniem w aucie tez trzeba pokombinować jedyna przewaga sprawność w terenie , jednak dziś z perspektywy czasu chyba kupiłbym longa

eh tam, long z dobrym silnikiem to rzadkość, jak latałem swoim to kumpel w tym samym czasie miał też 3,3 TD tylko że longa i silnik był taką padliną że ledwo się zbierał z miejsca.

Do turystyki jadę sam ew z 1 osobą, reszta znajomych ma swoje auta 4-5 drzwiowe, więc ja mogę być mniejszy, a i spalanie też się liczy.
Kwestia podnoszenia długiego i przygotowania do jazdy znacznie odbiega od króciaka?? ehhh, kurde sam nie wiem, jak się zacznę wahać to w ogóle będzie dupa i już.

Nie bądź głupi bierz długiego. Jak kupowałem strucla to moim celem było upalanie wokół komina. Jeszcze go dobrze nie zdążyłem zmotać i już mi się zaczęło przestawiać na turystykę i wyprawy. I teraz żałuję, że jest krótki - jest mniej pakowny i spanie na budzie też nie zapowiada się dobrze. Za 2 miesiące jadę na parę dni w Ukraińskie Bieszczady i muszę coś do tego pokombinować z tym spaniem. Jeżeli auto ma być do wypraw głównie, to się nie zastanawiaj, kupuj długiego, bo potem na bank będziesz żałował że kupiłeś krótkiego. I długim zawsze znajomych możesz zabrać na jakąś lajtową imprezkę w okolicy, typu "Choinka". Motanie wcale nie jest droższe, nic a nic - no może bagażnik, bo dłuższy, ale to też zależy u jakiego producenta, zresztą to grosze.

[Adamo]

Nie bądź głupi bierz długiego.

To dobra rada. Też wolał bym długiego... tyle, że nie znajdę długiego w takim stanie i konfiguracji jak mam krótkiego (parę lat temu miał wstawiony nowy silnik 4,2D i skrzynię) , a kupować kolejnego i przekładać podzespoły to mi się nie chce

[micromax]

Nie bądź głupi bierz długiego.

To dobra rada. Też wolał bym długiego... tyle, że nie znajdę długiego w takim stanie i konfiguracji jak mam krótkiego (parę lat temu miał wstawiony nowy silnik 4,2D i skrzynię) , a kupować kolejnego i przekładać podzespoły to mi się nie chce

dobra dobra, myślę:P popatrzę trochę na te linki co ludzie będą dawali. Do zakupu mam jeszcze 2-3miesiące,eeeehhhhhh a mówią że to kobieta zmienną jest.

do napisania

[Hugon]

witam a parcha 160 kolega nie chciał by miec ponownie?

[sikor32]

http://otomoto.pl/nissan-patrol-td-6-kl ... 07188.html

i ręcznik będzie na czym wysuszyć

niechaj uwadze nie umknie nazwa komisanta...

Trąci anglikiem...

kolego sikor32 po czym wnosisz, ze to anglik? Czekam z niecierpliwością..... uwielbiam takich speców jak Ty

Już piszę...
Trochę Was podpuściłem. No bo skoro czerwoną lampę ma z prawej strony, a biała z lewej, to anglik, prawda
NIE???
To w takim razie gdzie Ci wszyscy spece, którzy gnoili jednego z moich mavericków, że niby anglik, gówno wiedząc na temat samochodu, a pisali tak tylko dlatego, że w zderzaku umieściłem sobie lampy ze światłami przeciwmgielnymi po obu stronach, bo tak mi się podobało, mając mocne dodatkowe światło cofania Właśnie o to chodzi, że nieistotne jak fajny może być samochód, zawsze ktoś wyskoczy z jakąś bzdurką, zniechęcając innych.
Warto czasem pomyśleć zanim się coś napisze...

[zagaj1]

Trochę Was podpuściłem. No bo skoro czerwoną lampę ma z prawej strony, a biała z lewej, to anglik, prawda
NIE???

Nie bardzo łapię z tymi lampami o co chodzi Tylne lampy ma jak każdy parch, tak jak napisałeś ... wszystkie tak mają, nawet jak jest angol to lampy są w ten sam sposób Tu masz przykład anglika http://otomoto.pl/nissan-patrol-gr-y61- ... 38852.html jak widzisz po przekładce parcha poznasz po wycieraczkach i antenie

[sebson]

aha i jak do turystyki to jednak przemyśl wersję pięciodrzwiową, też tak myślałem jak kupowałem krótkiego parcha, jednak na dłuższą metę krótki jest wkoorwiający na wycieczki jak zabieramy znajomych to wiecznie problem z wsiadaniem wysiadaniem, ze spaniem w aucie tez trzeba pokombinować jedyna przewaga sprawność w terenie , jednak dziś z perspektywy czasu chyba kupiłbym longa

eh tam, long z dobrym silnikiem to rzadkość, jak latałem swoim to kumpel w tym samym czasie miał też 3,3 TD tylko że longa i silnik był taką padliną że ledwo się zbierał z miejsca.

Do turystyki jadę sam ew z 1 osobą, reszta znajomych ma swoje auta 4-5 drzwiowe, więc ja mogę być mniejszy, a i spalanie też się liczy.
Kwestia podnoszenia długiego i przygotowania do jazdy znacznie odbiega od króciaka?? ehhh, kurde sam nie wiem, jak się zacznę wahać to w ogóle będzie dupa i już.

Przestańcie już marudzić na krótkiego...bo sam mam i miałem wcześniej longa-sprzedałem go żeby krótkiego kupić i znowu chce longa
Ale przyrzekłem sobie, że jeszcze longa kupie
Wszystko przed nami

[micromax]

witam a parcha 160 kolega nie chciał by miec ponownie?

ehhh,,,, jadę, uwaga teren - ręczny (nie działa) ustawiam parcha jakoś by nie zjechał, szybko wyskakuje przełączam sprzęgiełka wskakuje do wozu z myślą o tym że nie ucieknie - udało się.
Teraz tylko wystarczy się dobrze bawić - reduktor i wio, koniec zabawy, ustawiam parcha tak by mi nie uciekł odłączam sprzęgiełka i jadę.

ehhhhhhhh - dzielność w terenie jak dla mnie była zdumiewająca, ale kiedyś czytałem że automatyczne sprzęgiełka w Hiszpanach nie działają poprawnie za długo (może to mit) dla tego latałem na manualach. No a tak po prostu na stare śmieci nie chce wracać.
Kupiłem wtedy hiszpana bo byłem kompletnie zielony w sprawach off-roadu, był podniesiony, miał snorkela i było mocno poobijany. Po 2-3tyg wiedziałem że lepiej było dołożyć kilka groszy więcej i kupić GR-a.

Hiszpanem przejechał całą Polskę, byłem na zabezpieczeniu kilku imprez na poligonach i też dawał radę, ale jak widziałem GR to żałowałem że mam to co mam.

Teraz przez kilka dni w głowie mi siedział Terrano, kasowo nie wygląda to źle, ale nie widziałem za dużo tych autek podniesionych i przygotowanych do wypraw. teoretycznie wiele w nim nie trzeba zmieniać, ale wydaje mi się że jest to węższe autko, czyli będzie w nim ciasno, a i w terenie będzie łatwiej położyć go na boku.
Ktoś podnosił, poszerzał terrano?? No i plus terrano jest taki że w większości jeździli nimi ludzie kasiaści który w teren nigdy nie wjechali bo po co, więc stan techniczny z założenia będzie lepszy.

[decc]

Ktoś podnosił, poszerzał terrano?? No i plus terrano jest taki że w większości jeździli nimi ludzie kasiaści który w teren nigdy nie wjechali bo po co, więc stan techniczny z założenia będzie lepszy.

Tu sobie zobacz, wszystko czego dusza pragnie o motaniu Terrano

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=6&t=76206

[Adamo]

No i plus terrano jest taki że w większości jeździli nimi ludzie kasiaści

Tyran był chyba najtańszą, w miarę dużą, terenówką na rynku

[N2O]

Trzeba było ręczny naprawić(wymaga okresowej regulacji szczęk), a nie ustawiać tak wóz aby nie zjechał.

[kylo_k2]

zna ktoś to auto??

http://moto.allegro.pl/patrol-gr-ii-y61 ... 30491.html

macie jakieś uwagi do niego??

[sebarr]

Czy ktoś oglądał to auto?
http://moto.allegro.pl/nissan-patrol-7- ... 79439.html

Wiem, że cena trochę wyczesana ale szukam długiego, 7 miejsc, 2.8l i dość kiepski wybór

[Dżem]

Nie wiesz że w Radomiu aut się nie kupuje?

[Loinek]

Nie wiesz że w Radomiu aut się nie kupuje?

że niby czemu ?