jak wyżej... wszystkie modele...
Moderator: Student
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » śr lip 02, 2003 1:26 pm
Coś mi w okolicach skrzyni/reduktora klekocze.
Na 1 i 2 biegu jest OK.
Na 3 coś tam zaczyna niby-klekotać.

A na 4 to już klekocze że hej!

A klekocze tak klek! klek! klek!! .. częstotliwość zależy od prędkości. To klekotanie to tak brzmi jak jazda na gąsiennicach po brukowanej drodze.
Światli ludzie: co to może być?
Boję się, że mi się całkiem rozklekocze a wtedy na urlopie zamias jeździć to będę leżał - pod uazem.
major
samurai SJ700
-
cowboy_3151

- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
- Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki
Post
autor: cowboy_3151 » śr lip 02, 2003 1:29 pm
A nie ginie to po osiągniaciu jakiejś wielkosci obrotów przez motor i skrzynie.

5

5

5

5
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » śr lip 02, 2003 1:34 pm
Ba, żebym to ja mógł osiągnąć jakieś większe prędkości obrotowe

max, to 60km/h

bo potem się gruźlik dusi - kłania się regulacja LPG.
Ale w przedziale 40-60 klekocze tak samo tylko oczywiście z inną częstotliwością.
major
samurai SJ700
-
cowboy_3151

- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
- Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki
Post
autor: cowboy_3151 » śr lip 02, 2003 1:49 pm
Trudno ze więćej nie wycisniesz bo to może być objaw lekkich luzów w skrzyni i powyrzej 60km/h może go niebyć.
W którymś uazie tak miaŁem.
a i w obecnym czasami się to pojawjia wszystko zależy jakie to klekotanie bo jak by zanikaŁo pow.60 to mozna jezdzic bez obaw nic się nie dzieje.
Acha jeszcze jedno jak dodasz gazu do oporu to klekocze a jak ujmiesz gazu zeby wolniej wchodziŁ na obro ty to przestaje klekotać czy nie bo jak tak to mozna jezdzić.
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » śr lip 02, 2003 1:54 pm
cowboy_3151 pisze:Acha jeszcze jedno jak dodasz gazu do oporu to klekocze a jak ujmiesz gazu zeby wolniej wchodziŁ na obro ty to przestaje klekotać czy nie bo jak tak to mozna jezdzić.
Jak dam gazu do oporu to się dusi - ale to inny temat.
Ale jak daje gazu tak żeby przyspieszał to klekocze tak samo jak sie sunę ze stałą prędkością albo zwalniam na biegu bez gazu.
Wot i zagwozdka!
major
samurai SJ700
-
cowboy_3151

- Posty: 424
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
- Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki
Post
autor: cowboy_3151 » śr lip 02, 2003 2:07 pm
Rzeczywiscie wot zagwostka

6

6

6

6
Ale najlepiej to trochę się potruć.
Zwal mechanizm przeŁączania i zobacz a nuż naocznie bedzie widać co to
NIe zajmuje to dużo czasu, Tak że i w terenie można to zrobić.
-
romanowicz_z3 car469b

- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
Post
autor: romanowicz_z3 car469b » śr lip 02, 2003 2:15 pm
major pisze:Na 1 i 2 biegu jest OK.
Na 3 coś tam zaczyna niby-klekotać.

A na 4 to już klekocze że hej!

A klekocze tak klek! klek! klek!! ..
Światli ludzie: co to może być?
moim zdaniem to bocian

masz już dzieci

?

Tzarrr!!
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » śr lip 02, 2003 2:45 pm
ano mam

więc to raczej nie bociek.. ino insza inszość

ale podoba mi się Twój tok myślenia

major
samurai SJ700
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » śr lip 02, 2003 2:48 pm
cowboy_3151 pisze:Rzeczywiscie wot zagwostka

6

6

6

6
Ale najlepiej to trochę się potruć.
Zwal mechanizm przeŁączania i zobacz a nuż naocznie bedzie widać co to
NIe zajmuje to dużo czasu, Tak że i w terenie można to zrobić.
Chyba tak zrobię.
Faktycznie, coś ostatnio się nie mogę jednego śrubokręta doliczyć...
Ostatnio go widziano w okolicy lewarów

major
samurai SJ700
-
Jagoda

- Posty: 328
- Rejestracja: wt cze 11, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Uć
Post
autor: Jagoda » śr lip 02, 2003 5:19 pm
A weź i przytrzymaj w czasie jazdy wajchę od zmiany biegów, albo ją delikatnie wciśnij w dół, jak Ci przestanie klekotać, tzn., że masz wychechłane bolce na jabłku od drążka zmiany biegów, lub wręcz samo jabłko (kulę). Można z tym śmiało jeździć, tylko uszy bolą i rzeczywiście objawia się to tylko na 3 i 4-tym biegu.
W razie jak by co, to 601-34-87-25
-
CLIMBER
-

- Posty: 1362
- Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
- Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury
Post
autor: CLIMBER » śr lip 02, 2003 6:22 pm
hmmm jezeli cos ci klekocze dusi sie przy dodawaniu gazu i nie przekracza 60 to zmien auto

:P:P
-
Zbowid
-

- Posty: 11903
- Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
- Lokalizacja: Bystrzejowice
Post
autor: Zbowid » śr lip 02, 2003 8:24 pm
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. 
-
bilans

- Posty: 1972
- Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
-
Kontaktowanie:
Post
autor: bilans » śr lip 02, 2003 10:53 pm
Jak dam gazu do oporu to się dusi - ale to inny temat.
Ale jak daje gazu tak żeby przyspieszał to klekocze tak samo jak sie sunę ze stałą prędkością albo zwalniam na biegu bez gazu.
Wot i zagwozdka![/quote]
gaz do oporu a on sie dusi ? sprawdź parownik może membrana sie rozsypała to typowy objaw jak mu delikatnie dajesz gaz to idzie a jak mocno to dusi go ...........
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » czw lip 03, 2003 8:31 am
CLIMBER pisze:hmmm jezeli cos ci klekocze dusi sie przy dodawaniu gazu i nie przekracza 60 to zmien auto

:P:P
W życiu

6

6

6
Nikt nie ma tak ładnie klekoczącego uaza jak ja
A jak mu ładnie wytłumaczę, że jestem w stanie wytrzymać ten hałas powyżej 60-tki, to poleci jak dragser

- on po prostu jest za bardzo troskliwy

major
samurai SJ700
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » czw lip 03, 2003 8:34 am
Jagoda pisze:A weź i przytrzymaj w czasie jazdy wajchę od zmiany biegów, albo ją delikatnie wciśnij w dół, jak Ci przestanie klekotać, tzn., że masz wychechłane bolce na jabłku od drążka zmiany biegów, lub wręcz samo jabłko (kulę). Można z tym śmiało jeździć, tylko uszy bolą i rzeczywiście objawia się to tylko na 3 i 4-tym biegu.
Można śmiało jeździć?
I nie grozi to holem?
No to spooko! Stopery do uszu i rura!

major
samurai SJ700
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » czw lip 03, 2003 8:35 am
A ile Cię wyniosło leczenie "bociana", że przestał klekotać?
major
samurai SJ700
-
Zachary

- Posty: 776
- Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
- Lokalizacja: mazury-warszawa
Post
autor: Zachary » czw lip 03, 2003 8:53 pm
MIAŁEM KIEDYŚ TAKIE OBJAWY - KLEKOTANIE -I OKAZAŁO SIĘ, ŻE OLEJ ZE SKRZYNI UCIEKŁ BYŁ
6 JA WŁOSY Z GŁOWY RWAŁEM...NALAŁEM OLEJU I CISZA!!! MASZ OLEJ? MOŻE TO TA SAMA USTERKA?
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata

[/color]
-
Zachary

- Posty: 776
- Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
- Lokalizacja: mazury-warszawa
Post
autor: Zachary » pt lip 04, 2003 8:11 am
SIE WIE, ŻE POWAŻNA
6 JA NA SZCZĘŚCIE ZARAZ PO USŁYSZENIU KLEKOTANIA WJECHAŁEM NA KANAŁ TAK, WIĘC NIE PRZEJECHAŁEM WIĘCEJ NIŻ 5-6 KM.
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata

[/color]
-
bilans

- Posty: 1972
- Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
-
Kontaktowanie:
Post
autor: bilans » pt lip 04, 2003 8:18 am
wiecie do mnie ostatnio przyjechał kumpel i narzeka=znowu mi coś puka stuka klekocze coś z zawieszenia .......... no to zerkam pod autko przeprowadzam analizę organoleptyczną itp. łapie za koło i co sie okazuje ? niedokręcili mu koła w serwisie koło luźne sobie latało ..........
swoją drogą ja odbierając autko od mechaników sprawdzam co sie da i pewnie dlatego jeszcze żyje cały i zdrowy .....
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » pt lip 04, 2003 8:23 am
brak oleju powiadacie... hmmm...
nie sprawdzałem
Miałem powiedziane jak odbierałem wóz z warsztatu, że wszystkie oleje uzupełnione.. przesmarowany itd...
Olej w silniku jest, bo to sprawdzałem, więc resztę wziąłem "na słowo", że jest OK...
Sprawdzę to czem prędzej, bo z tym 'bocianem' w skrzyni przejechałem już ze 30km

- poważna sprawa.
major
samurai SJ700
-
bilans

- Posty: 1972
- Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
-
Kontaktowanie:
Post
autor: bilans » pt lip 04, 2003 8:27 am
ty a olej ci w skrzyni też zmieniali ? może tym baranom coś wpadło w skrzynie olali to bo za dużo kombinacji z otwieraniem skrz. a teraz masz bociana ........kle kle kle tylko na końcu bocian sie zesra
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » pt lip 04, 2003 8:33 am
miało być wszystko zrobione.. a czy tak było to nie wiem - nie pilnowałem..
Sądząc po solidności firmy, to raczej nie pominęliby skrzyni ale kto wie.. sprawdzę i ewentualnie doleje ile trzeba.. ale raczej to chyba nie brak oleju.
major
samurai SJ700
-
Zachary

- Posty: 776
- Rejestracja: ndz paź 27, 2002 9:10 pm
- Lokalizacja: mazury-warszawa
Post
autor: Zachary » pt lip 04, 2003 8:58 am
A JEŚLI TO NIE TAJEMNICA TO DO JAKIEGO FACHOWEGO WARSZTATU JEŹDZISZ ZE SWOIM UAZEM
5 PYTAM Z CIEKAWOŚCI BO TEŻ JESTEM Z WARSZAWY I IM WIĘCEJ SIĘ ZNA TAKICH WARSZTATÓW TYM LEPIEJ
6
Lala KDJ120, Wolf GD300, 469B, U1234 oraz Rolka150 i...Renata

[/color]
-
major
-

- Posty: 262
- Rejestracja: czw maja 08, 2003 9:05 am
- Lokalizacja: Warszawa/B-j
-
Kontaktowanie:
Post
autor: major » pt lip 04, 2003 9:04 am
Zachary pisze:A JEŚLI TO NIE TAJEMNICA TO DO JAKIEGO FACHOWEGO WARSZTATU JEŹDZISZ ZE SWOIM UAZEM
5 PYTAM Z CIEKAWOŚCI BO TEŻ JESTEM Z WARSZAWY I IM WIĘCEJ SIĘ ZNA TAKICH WARSZTATÓW TYM LEPIEJ
6
Tajemnica, to nie jest, ale ta informacja i tak niewiele wniesie, bo warsztat ten znajduje się 400km od Wawy

Wóz był od razu na przeglądo-remoncie zaraz zakupie.
major
samurai SJ700
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości