Dacia Duster - zamiesza?
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Dacia Duster - zamiesza?
gaz toleruje i sprzedawany też jest z gazem
benzyna muli
diesel jedzie
niestety
benzyna muli
diesel jedzie
niestety
łoś też człowiek
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
o.k. dzieki.
Francuski diesel to niestety do mnie nie przemawia.
Francuski diesel to niestety do mnie nie przemawia.
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Jeździłem oboma - ostatnio dwa tygodnie dieslem - nie powiem nic o trwałości, ale użytkowo diesel jest super - cichy, miękki, mocny, elastyczny - kręci jak benzynowy, ciągnie z dołu i po prostu miód. Nie ferrari, ale przyjemnie się jeździ - nie terkocze, świetnie wydłumiony (silnik, nie samochód, bo na autostradzie głośny)Ponieważ sam tez się boję takich rozwiązań, przejechałem się benzynowym - cherlawy i charkotliwy - tylko cena i prawdopodobna niezawodność zachęca.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Napisałem cały elaborat, ale właśnie mnie wylogowało i wszystko znikło...
Mamy dustera 4wd od stycznia, przejechane ponad 5 tys.km, diesel.
Miała być benzyna, ale:
1.dramatycznie nie jedzie, nawet w 2wd
2.w żałosnym stylu przepala każdą ilość paliwa
3.hałas
4.auto ma robić ok.40tysi rocznie, więc zaryzykowałem.
5.kolega, który jest dealerem kilku marek zeznaje, że z daciami nie mają w ogóle żadnych problemów na serwisie.
Idealny do tego auta to byłby albo 2.0benz, albo 1,9dci, ale cóż... 1,5dci nie jest tytanem mocy, ale ma spory zapas niutonów, więc jeździ się przyjemnie.
Jak na razie na plus:
1.zawias - sprężysty o długim skoku, pochłania nierówności, wystarczająco precyzyjny i zwarty
2.spalanie średnie z pierwszych 5000km - 7,6 litra - jazda mieszana, autostrady do 140km/h
3.ustawny bagażnik
4.króciutka jedynka, co wymaga przyzwyczajenia, bo jeździ się zazwyczaj z dwójki, ale poza asfaltem, w głębokim śniegu, albo w korku jest fajne. Generalnie główne przełożenie jest krótsze, niż gdziekolwiek indziej, trzeba się przyzwyczaić.
5.dość cicho w aucie, silnik nie przeszkadza, na autostradzie do 140 jest OK, powyżej hałas powietrza.
Na minus:
1.hamulce - sporo do poprawienia - jak się trza dohamować za kimś z okolic 100kmh, to może zabraknąć miejsca
2.żenujące zaślepki w drzwiach, mające ukryć dziury po przyciskach sterowania szybami, które to przyciski są... na desce rozdzielczej
3.uszczelki drzwi niedbale wklejone
4.fabryczna rdza na tylnych piastach i półośkach
5.brak lampki w tylnej części kabiny, mimo że jest w bagażniku
6.brak w opcjach gniazdka 12V w bagażniku, mimo że wzięliśmy najbogatszą wersję ze wszystkimi dodatkami.
Mamy dustera 4wd od stycznia, przejechane ponad 5 tys.km, diesel.
Miała być benzyna, ale:
1.dramatycznie nie jedzie, nawet w 2wd
2.w żałosnym stylu przepala każdą ilość paliwa
3.hałas
4.auto ma robić ok.40tysi rocznie, więc zaryzykowałem.
5.kolega, który jest dealerem kilku marek zeznaje, że z daciami nie mają w ogóle żadnych problemów na serwisie.
Idealny do tego auta to byłby albo 2.0benz, albo 1,9dci, ale cóż... 1,5dci nie jest tytanem mocy, ale ma spory zapas niutonów, więc jeździ się przyjemnie.
Jak na razie na plus:
1.zawias - sprężysty o długim skoku, pochłania nierówności, wystarczająco precyzyjny i zwarty
2.spalanie średnie z pierwszych 5000km - 7,6 litra - jazda mieszana, autostrady do 140km/h
3.ustawny bagażnik
4.króciutka jedynka, co wymaga przyzwyczajenia, bo jeździ się zazwyczaj z dwójki, ale poza asfaltem, w głębokim śniegu, albo w korku jest fajne. Generalnie główne przełożenie jest krótsze, niż gdziekolwiek indziej, trzeba się przyzwyczaić.
5.dość cicho w aucie, silnik nie przeszkadza, na autostradzie do 140 jest OK, powyżej hałas powietrza.
Na minus:
1.hamulce - sporo do poprawienia - jak się trza dohamować za kimś z okolic 100kmh, to może zabraknąć miejsca
2.żenujące zaślepki w drzwiach, mające ukryć dziury po przyciskach sterowania szybami, które to przyciski są... na desce rozdzielczej

3.uszczelki drzwi niedbale wklejone
4.fabryczna rdza na tylnych piastach i półośkach

5.brak lampki w tylnej części kabiny, mimo że jest w bagażniku
6.brak w opcjach gniazdka 12V w bagażniku, mimo że wzięliśmy najbogatszą wersję ze wszystkimi dodatkami.
Re: Dacia Duster - zamiesza?
toż mówię, że fotoszopem smierdzi, ale wolałem sie upewnić, ze jakiś model opony mi nie umknąłDamian pisze:przecież to narysowane jest

Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem
Jeep
Chevy Suburban
Jeep
Chevy Suburban
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Za chwilę ma być facelifting modelu więc warto poczekać bo starą wersję pewnie będą wyprzedawać.Szarbia pisze:Jak dobrze pojdzie to ja latem bede mierzyl sie do nowego Dusterka w benzynie dla kobity.
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX
exEX
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Przypomnialo mi sie, ze byl tu gdzies taki temat "ciezka dola mechanika" czy jakos tak o Reno.Misiek Bielsko pisze: 4.auto ma robić ok.40tysi rocznie, więc zaryzykowałem.
I tam bylo cos o wtryskiwaczach, ze trzeba serwisowac koniecznie.
- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Ja się rok temu przesiadłem z Nissana Terrano II na Dustera. W zeszłym roku 4 wyjazdy do RO, w sumie przejechałem już 30 000 km i jak na razie jestem bardzo zadowolony. Nowe autko nic się nie dzieje (w starym po każdym wyjeździe trzeba było zawsze już coś zrobić), jedyny wydatek to przegląd po 20 000 km - 600 zł. Ja kupiłem w benzynie, średnie spalanie w Rumunii, czyli dużo szutrów ostre podjazdy i trochę asfaltów za każdym razem wychodziło mi 7,8 wg wskazań komputera, na równinach 6,8-7,2. W porównaniu do Nissana ma fajne zawieszenie, po szutrach można naprawdę nieźle popychać, Terankiem taka jazda była już mało komfortowa. Prześwit niezły, ale trzeba już trochę uważać, seryjnie montują już niezłą płytę pod silnikiem. W terenie nie miałem jak na razie żadnych niemiłych niespodzianek, a popycham na razie na fabrycznych oponach, jakieś wynalazki 4x4 z bieżnikiem ciut bardziej agresywnym od szosówek, jak je wykończę to założę ATki. Wiadomo, że nie jest to auto do łOffroudu, ale na górskie stokówki Rumunii czy Albanii jest całkiem dobre. Przy zakupie zastanawiałem się nad dieslem, ale te silniczki nie mają najlepszej opinii a koszt auta wzrasta prawie o 10 tyś. Sporo jeżdżę więc pewnie skuszę się na LPG. Benzynowy silnik nie należy do wyrywnych, by jakoś sensownie wyprzedzać trzeba go nieźle kręcić, ale na górskich drogach daje radę. Duster nie jest też królem autostrad przyjemnie jedzie się do 120 km/h szybciej robi się już głośnawo. Zobaczymy jak będzie się dalej sprawował, w tym roku też ze 3 razy RO i raz Albania, więc lekko nie będzie miał. Auto na pewno warte swojej ceny, jak ktoś ma jeszcze działalność i sobie wylizinguje to cena robi się jeszcze bardziej atrakcyjna. Fajnie jak by wypuścili pikapa z homologacją Vat1 

- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Czyli wyglada na to, ze diesel pali niewiele mniej od benzynowego.
- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Diesel pali sporo mniej, Misiek napisał że autostrady 140km/h przy takiej prędkości już większość aut ma niezły wsys. Do tego jeszcze nie do końca dotarty. Mi na dotarciu palił palił jakieś 1,5 litra więcej. Ponoć diesel przy spokojnej jeździe mieści się w 5 l. Ja swoim jadąc kiedyś w Bieszczady na maxa ekonomicznie osiągnąłem średnie spalanie 6,6, ale jazda była taka, że jak by wszyscy tak jeździli to Roztowskiemu by się budżet nie zamknął
60 na zabudowanym a poza do 90. Od Rzeszowa jak już zaczął się teren górzysty skoczyło na 6,8. W Bieszczadach reset kompa i po tamtejszych asfaltach 7,2 - 7,4. Nie wiem jak w mieście bo mało jeżdżę, ale np zimowe krótkie wyjazdy na zimnym silniku do 20 km to spalanie drastycznie rośnie i wynosi 9,8

- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Jeździłem testówką 2wd w benzynie/lpg i te wskazania Irkowego komputera to mi się wydają mocno zaniżone.
Trasa Opole-Wrocław-Opole, trochę kręcenia po mieście i realne spalanie lpg wyszło... 13 litrów. Autostrada 140-150, po mieście normalnie, choć kręcąc dość wysoko, bo inaczej to auto w benie po prostu muli. Jak dla mnie to spalanie plus wycie 16V i charakterystyka napędu były ciężkie do zaakceptowania. Najlepiej przejedź się sam i oceń, czy Ci to leży, czy nie.
Trasa Opole-Wrocław-Opole, trochę kręcenia po mieście i realne spalanie lpg wyszło... 13 litrów. Autostrada 140-150, po mieście normalnie, choć kręcąc dość wysoko, bo inaczej to auto w benie po prostu muli. Jak dla mnie to spalanie plus wycie 16V i charakterystyka napędu były ciężkie do zaakceptowania. Najlepiej przejedź się sam i oceń, czy Ci to leży, czy nie.
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
To moje średnie, to średnie z pierwszych 5tys., czyli właśnie niezbyt dotarty silnik, sporo kręcenia po mieście i autostrady, śnieg i wyjazdy w góry na narty, temperatury ujemne. Myślę, że więcej po prostu już nie spali.
@Iras
Na autostradzie, przy stałej 120-130 wskazania średniego zużycia spadają, więc w sumie chyba spala mniej wtedy. Po wjechaniu w góry, albo do miasta średnie wraca do magicznych 7,6.
Generalnie myślę, że można przyjąć spalanie diesla 6-8, benzyny 8-10 przy porównywalnej jeździe. Przy naszych przebiegach, zakładam użytkowanie auta przez 5 lat (leasing) i dobicie do 200-250 tysięcy, potem się zobaczy
@Iras
Na autostradzie, przy stałej 120-130 wskazania średniego zużycia spadają, więc w sumie chyba spala mniej wtedy. Po wjechaniu w góry, albo do miasta średnie wraca do magicznych 7,6.
Generalnie myślę, że można przyjąć spalanie diesla 6-8, benzyny 8-10 przy porównywalnej jeździe. Przy naszych przebiegach, zakładam użytkowanie auta przez 5 lat (leasing) i dobicie do 200-250 tysięcy, potem się zobaczy

- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
No ciekawe z tym wyciem - dlaczego benzynowego niedopracowali.
Ja tak jak pisalem planuje dla zony co by byla w miare mobilna zima w miescie. W razie czego nacisnie guzik i wyjedzie z zaspy.
Do Froty 3.2 sie nieprzekonala.
Jakies wyjazdy dluzsze to awaryjnie jak ktorys moj pomnik sie rozkraczy.
Ja tak jak pisalem planuje dla zony co by byla w miare mobilna zima w miescie. W razie czego nacisnie guzik i wyjedzie z zaspy.
Do Froty 3.2 sie nieprzekonala.
Jakies wyjazdy dluzsze to awaryjnie jak ktorys moj pomnik sie rozkraczy.
- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
U mnie najbardziej ekonomiczna prędkość to 100-110 km/h. Od 120 w górę średnie zużycie idzie już w górę, może w dieslu jest inaczej. Myślę, że w benzynie 6 biegowa skrzynia jest też trochę źle dobrana, bo tak naprawdę to teraz piątkę można sobie darować i z 4 przechodząc na 6 nie czuje się, że pominęło się jeden bieg. 6 mogła by być wyższa. Co do twojej teorii spalania to się nie zgodzę raczej są to wartości dla ciężkiej nogi przedstawiciela handlowego (dużo też zależy od stylu jazdy), ale ja przez cały sezon (bez zimy) wyższą wartości niż 7 z przodu widziałem tylko przy podjazdach typu Transalpina, ale przy zjeździe wracało do normy. Ja ostatnio dosyć spokojnie jeżdżę i tam gdzie jeżdżę nie ma ani kilometra autostrad, więc ekonomiczną prędkość przekraczam tylko przy wyprzedzaniu, co czasami też sobie odpuszczam bo nie ma to sensu w kraju TIRów. A czy w to uwierzysz czy nie to już trudno.
Odnośnie tirów opowiem wam małą anegdotę. Wracam kiedyś z Bieszczadów trasa Rzeszów - Warszawa, trafiłem jakiś fatalny dzień, korowody TIRów. Grzeje przede mną jakiś gość z jajami i sprawnie wyprzedzamy tira za tirem. Dobrze, że wtedy nie miałem komputera w Terrano bo pewnie bym zawału dostał. Łyknęliśmy dobre kilkadziesiąt ciężarówek co nie było łatwe na ruchliwej drodze, aż patrzę gość wrzuca kierunkowskaz i zatrzymuje się jabłka przy drodze kupić. Ja kurde lanie trzymałem od dobrych stu kilometrów bo jak sobie pomyślałem, że to wszystko zaraz z powrotem mnie wyprzedzi to wolałem trzymać do bólu
Odnośnie tirów opowiem wam małą anegdotę. Wracam kiedyś z Bieszczadów trasa Rzeszów - Warszawa, trafiłem jakiś fatalny dzień, korowody TIRów. Grzeje przede mną jakiś gość z jajami i sprawnie wyprzedzamy tira za tirem. Dobrze, że wtedy nie miałem komputera w Terrano bo pewnie bym zawału dostał. Łyknęliśmy dobre kilkadziesiąt ciężarówek co nie było łatwe na ruchliwej drodze, aż patrzę gość wrzuca kierunkowskaz i zatrzymuje się jabłka przy drodze kupić. Ja kurde lanie trzymałem od dobrych stu kilometrów bo jak sobie pomyślałem, że to wszystko zaraz z powrotem mnie wyprzedzi to wolałem trzymać do bólu

- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
No to nie jest tak do końca, że wyje, Misiek pisze o prędkościach autostradowych i przy nich owszem, przy obecnym zestrojeniu skrzyni biegów silnik już ma obroty jak maszyna dawcy nerek. Ale przy jeździe do 100 km jest cicho, bardziej słychać dmuchawę nawiewu na 2 szybkości niż silnik. Diesel ma wyższy moment obrotowy i 140 śmiga przy niższych obrotach silnika. Wygłuszenie obu wersji niczym się raczej nie różni.Szarbia pisze:No ciekawe z tym wyciem - dlaczego benzynowego niedopracowali.
Re: Dacia Duster - zamiesza?
zależność jest prostaSzarbia pisze: I tam bylo cos o wtryskiwaczach, ze trzeba serwisowac koniecznie.
awaryjne 1.5 dci, to te o małych mocach = "cienkie" wtryskiwacze. Często delphi, trochę lepiej jak siemens
mocne 1.5 dci ( czyli te, powyżej 90 koni ) = mocne wtryski i ogólnie cały układ miej awaryjny
najwięcej na rynku, jest tych słabych ( kangoo, clio, almera, logan, megane ) więc ogólnie przyjęło się, że 1,5dci to badziew.
łoś też człowiek
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
No nie wiem już sam, ale kruszyć kopii chyba nie ma o co... Wierzę, choć w używanej przeze mnie testówce było sporo gorzej.irasj pisze:U mnie najbardziej ekonomiczna prędkość to 100-110 km/h. Od 120 w górę średnie zużycie idzie już w górę, może w dieslu jest inaczej. Myślę, że w benzynie 6 biegowa skrzynia jest też trochę źle dobrana, bo tak naprawdę to teraz piątkę można sobie darować i z 4 przechodząc na 6 nie czuje się, że pominęło się jeden bieg. 6 mogła by być wyższa. Co do twojej teorii spalania to się nie zgodzę raczej są to wartości dla ciężkiej nogi przedstawiciela handlowego (dużo też zależy od stylu jazdy), ale ja przez cały sezon (bez zimy) wyższą wartości niż 7 z przodu widziałem tylko przy podjazdach typu Transalpina, ale przy zjeździe wracało do normy. Ja ostatnio dosyć spokojnie jeżdżę i tam gdzie jeżdżę nie ma ani kilometra autostrad, więc ekonomiczną prędkość przekraczam tylko przy wyprzedzaniu, co czasami też sobie odpuszczam bo nie ma to sensu w kraju TIRów. A czy w to uwierzysz czy nie to już trudno.
Ale fakt - tak mnie wqrwiało, że słabo przyspiesza, że deptałem. Na pewno można oszczędniej.
Subiektywnie - mamy jeszcze w domu fiata linea 1,4 o oszałamiającej i zapierającej w piersiach mocy....75 koni.
Linea jeździ porównywalnie do benzyny w dusterze, tyle że pali mniej (pewnie opory mniejsze). Więc jak pomyślałem, że mam się irytować i płacić za to kilkadziesiąt tysi, to wolałem diesla.
- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Ja ci się przyznam szczerze, że nawet się nie przejechałem Dusterem w dieslu, jakoś po paru ropniakach marzyła mi się z powrotem benzyna. Ceny paliw się zrównały a tu mam jeszcze opcje gazu, trochę też już miałem dosyć kłopotów z ropą przy wysokich mrozach. Do tego ta spora dopłata, wybrałem najbardziej "wypasioną" (bo trudno w Dacii mówić o wypasie) wersję, plus jakieś dodatki. Do tego jak by doszła dopłata za diesla to cena by już za ostro się zbliżyła do jakiegoś golasa z wyższej ligi
Ato jak wytrzyma bez żadnych problemów te 5 lat lizingu i tak jak piszesz 250 000 km to pewnie jak nadal będzie tak konkurencyjna cenowo w tej klasie, to wybiorę to auto ponownie. Chyba, że mi się stopa życiowa drastycznie podniesie 


-
-
- Posty: 946
- Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
- Lokalizacja: Lublin
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Misiek Bielsko pisze:Napisałem cały elaborat, ale właśnie mnie wylogowało i wszystko znikło...
Mamy dustera 4wd od stycznia, przejechane ponad 5 tys.km, diesel.
Miała być benzyna, ale:
1.dramatycznie nie jedzie, nawet w 2wd
2.w żałosnym stylu przepala każdą ilość paliwa
3.hałas
4.auto ma robić ok.40tysi rocznie, więc zaryzykowałem.
5.kolega, który jest dealerem kilku marek zeznaje, że z daciami nie mają w ogóle żadnych problemów na serwisie.
Idealny do tego auta to byłby albo 2.0benz, albo 1,9dci, ale cóż... 1,5dci nie jest tytanem mocy, ale ma spory zapas niutonów, więc jeździ się przyjemnie.
Jak na razie na plus:
1.zawias - sprężysty o długim skoku, pochłania nierówności, wystarczająco precyzyjny i zwarty
2.spalanie średnie z pierwszych 5000km - 7,6 litra - jazda mieszana, autostrady do 140km/h
3.ustawny bagażnik
4.króciutka jedynka, co wymaga przyzwyczajenia, bo jeździ się zazwyczaj z dwójki, ale poza asfaltem, w głębokim śniegu, albo w korku jest fajne. Generalnie główne przełożenie jest krótsze, niż gdziekolwiek indziej, trzeba się przyzwyczaić.
5.dość cicho w aucie, silnik nie przeszkadza, na autostradzie do 140 jest OK, powyżej hałas powietrza.
Na minus:
1.hamulce - sporo do poprawienia - jak się trza dohamować za kimś z okolic 100kmh, to może zabraknąć miejsca
2.żenujące zaślepki w drzwiach, mające ukryć dziury po przyciskach sterowania szybami, które to przyciski są... na desce rozdzielczej
3.uszczelki drzwi niedbale wklejone
4.fabryczna rdza na tylnych piastach i półośkach![]()
5.brak lampki w tylnej części kabiny, mimo że jest w bagażniku
6.brak w opcjach gniazdka 12V w bagażniku, mimo że wzięliśmy najbogatszą wersję ze wszystkimi dodatkami.
mnie urzekła pofaldoana uszczelka miedzy szyba a deska rozdzielcza
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Co do spalania (diesla) to taka obserwacja - wziąłem auto z wypożyczalni i wyjechałem na autostradę. Po jakimś czasie patrzę na komputerek, a tam 3,5L - no super, spoglądam za jakiś czas, a komputer pokazuje 7,8 - myślę -gorzej, ale jadę 130. Kolejne sprawdzenie - 12,2 - kurcze - zaczęły się góry, ale aż tak źle? I wtedy zauważyłem, że komputer ma dwa wskazania o dość podobnym oznaczeniu - złużycie na 100km i zużycie od początku trasy 

Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
Re: Dacia Duster - zamiesza?
bena
10/100 przy pokrętle na auto
12/100 przy pokrętle na lock
8.5/100 przy 2wd
10/100 przy pokrętle na auto
12/100 przy pokrętle na lock
8.5/100 przy 2wd
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Miasto, trasa czy mieszany?gruszkin pisze:bena
10/100 przy pokrętle na auto
12/100 przy pokrętle na lock
8.5/100 przy 2wd
y61 long `99 +2`TrailMaster +SuperWinch +ARB przod + inne swiatelka,przelaczniki,bagazniki...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
grucha jezdzi...uwaga trudne słowo...przepisowo.
[cenzura]
jak 40 to 40
jak 5 to 50
jak 50 to 50
jak 70 to 70
raz z nim gdzieś jechałem. nigdy więcej.
ludzie tak długo nie żyją...

[cenzura]
jak 40 to 40
jak 5 to 50
jak 50 to 50
jak 70 to 70
raz z nim gdzieś jechałem. nigdy więcej.
ludzie tak długo nie żyją...

#noichuj
- irasj
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: sob gru 27, 2008 10:29 am
- Lokalizacja: Spała/Bieszczady
- Kontaktowanie:
Re: Dacia Duster - zamiesza?
Na ręcznymWojtek_W pisze:Miasto, trasa czy mieszany?gruszkin pisze:bena
10/100 przy pokrętle na auto
12/100 przy pokrętle na lock
8.5/100 przy 2wd

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości