Potrzebna porada

chyba wiadomo o co chodzi....

Moderator: Mroczny

kichocik
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: sob cze 01, 2013 3:32 pm

Potrzebna porada

Post autor: kichocik » pn cze 03, 2013 10:05 am

Witam serdecznie.
Jestem na forum zupełnie nowym. O samochodach terenowych wiem tyle co przeczytałem w internecie. Warunki mojej pracy wymuszają na mnie kupno jakiejś terenówki. Czytając opinie forumowiczów doszedłem do wniosku, że chyba najlepszym będzie Nissan Patrol GR II Y 61, rozważam też Pajero oba w wersji krótkiej i dizelki. Ale bardziej mnie przekonuje Patrol. Chcę kupić coś powyżej 2000 roku. Nie będzie raczej jeździł w ciężkim terenie bardziej śnieg, błotko i lekki teren według mojej oceny. Mniej więcej po równo asfalt i teren.Znalazłem takiego Patrolka:
http://allegro.pl/nissan-patrol-y61-4-2 ... 23708.html
Czy warto go kupić według Waszej oceny?
Jaka jest optymalna cena jaką warto dać za takie coś?
Czy nie lepiej było by coś młodszego, ale z silnikiem 2, 8 lub 3,0 w dieslu?
Na razie nie mam więcej pytań. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam forumowiczów i zapaleńców.
Ostatnio zmieniony pn cze 03, 2013 10:33 am przez kichocik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Potrzebna porada

Post autor: ernil » pn cze 03, 2013 10:23 am

XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Wowos » pn cze 03, 2013 5:59 pm

kichocik pisze:Witam serdecznie.
Jestem na forum zupełnie nowym. O samochodach terenowych wiem tyle co przeczytałem w internecie. Warunki mojej pracy wymuszają na mnie kupno jakiejś terenówki. Czytając opinie forumowiczów doszedłem do wniosku, że chyba najlepszym będzie Nissan Patrol GR II Y 61, rozważam też Pajero oba w wersji krótkiej i dizelki. Ale bardziej mnie przekonuje Patrol. Chcę kupić coś powyżej 2000 roku. Nie będzie raczej jeździł w ciężkim terenie bardziej śnieg, błotko i lekki teren według mojej oceny. Mniej więcej po równo asfalt i teren.Znalazłem takiego Patrolka:
http://allegro.pl/nissan-patrol-y61-4-2 ... 23708.html
Czy warto go kupić według Waszej oceny?
Jaka jest optymalna cena jaką warto dać za takie coś?
Czy nie lepiej było by coś młodszego, ale z silnikiem 2, 8 lub 3,0 w dieslu?
Na razie nie mam więcej pytań. Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam forumowiczów i zapaleńców.
Właściciel z tego co pamiętam jest na forum.
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 10:49 am

chciałem się podpiąć pod jakiś ogólny temat do różnym modeli samochodów terenowych. chodzi mi o kupno terenówki z lat około 2002-2005 do 30 000. w tej chwili jeżdżę grand vitarą z 2001r kilka cm liftu opony bfgoodrich A/T i w jakiś 30% wjeżdżam w teren raczej lekki. krążę koło samochodów raczej benzynowych bo diesle też dużo palą a tu gazu nie założy( mi spala ok 8-9l ropy) to jeszcze by uszło. jest dość małe pole do popisu bo większość aut tych lat nie ma ramy i robią się na suwy, wstępnie mnie interesują jeep liberty\cherokee, kia sorento, grand vitara 2, a tutaj tak: jeep dużo pali 3,7benz gaz nawet z 20l, grand vitara ma gorsze opinie niż ta moja z 2001r a kia kiepski napęd , macie coś jeszcze???
oczywiście koniecznie reduktor , i mile widziany między osiowy mech róż, rama.

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Sawa GR » wt cze 04, 2013 11:08 am

I frytki do tego...

Dacia Duster wielu chwali ją za dzielność terenową, malutko pali, na czarnym prawie nie jedzie (bezpiecznie i ekonomicznie) 8) :lol:

Kilka innych aut, ale poważna terenówka nie schodzi poniżej 10 ON lub 15 Gazu.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 11:13 am

nie chce daci to chyba z terenówką wiele nie ma, i nie podoba mi się nie myślałem nawet o tym. a co do splania to 15l gazu by mogło być to i tak na 100 km nie przekorocze 40zł a moja GV przy 8l ropy jest ponad 40zł.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Takayuki » wt cze 04, 2013 4:52 pm

Fizyki nie oszukasz, coś musi te 2t rozpędzić... kilkanaście l paliwa czy te 20 gazu to norma, chyba że waga i gabaryty suzuki, ale to już masz...

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Potrzebna porada

Post autor: suzi4WD » wt cze 04, 2013 5:07 pm

GV z dizlem jest kompromisem.
Nie ma tańszego samochodu terenowego w eksploatacji i równie solidnego.
Szukanie czegoś w tej klasie co spali za poniżej 40 zyla na 100 jest zawracaniem gitary.
Na samym tylnym napędzie jadąc długą trasę i muskając gaz potrafię zejść do 7 litrów ropy.
Zapięcie przodu i reduktora w terenie musi kosztować.
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 5:19 pm

jak kupowałem to właśnie chodziło mi o spalanie teraz też, moja na trasie dochodziła nawet do 6l ale to nie o to chodzi, jak liberty spali jeżdżąc średnio z 15l gazu to ujdzie ,w sumie to przodu tak często nie załanczam także może nie wyjdzie tak źle a w terenie to każdy musi spalić. może uda mi się znaleźć liberty 2,5 benzynę ta mniej pali ale czy nie za słaba będzie??

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: bert » wt cze 04, 2013 5:25 pm

suzi4WD pisze:GV z dizlem jest kompromisem.
Nie ma tańszego samochodu terenowego w eksploatacji i równie solidnego.
Szukanie czegoś w tej klasie co spali za poniżej 40 zyla na 100 jest zawracaniem gitary.
Na samym tylnym napędzie jadąc długą trasę i muskając gaz potrafię zejść do 7 litrów ropy.
Zapięcie przodu i reduktora w terenie musi kosztować.
moje żonisko to do 7 l ON na trasie schodzi diskaczem i to... w automacie
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Takayuki » wt cze 04, 2013 5:26 pm

Powiedz jeszcze, dlaczego szukasz czegoś na zmianę? Tylko spalanie? Te 30k budżetu na nowy 10-letni wóz starczy do końca życia samochodu na opłacanie 3l paliwa o które Ci za dużo/100...

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Potrzebna porada

Post autor: suzi4WD » wt cze 04, 2013 5:28 pm

Well
miałem kiedyś ignisa, takie 4x4 z wiskozą, na trasie palił 5,9-6, niezależnie od stylu jazdy.
GV pali mi ok litra więcej w takich samych warunkach jazdy z załączoną klimą.
Pytanie: po kiego się babrać w pseudo terenówkach?
Dizel o małej mocy jest bardziej przewidywalny w sensie zużycia paliwa niż benzyna.
Wspomniany ignis potrafił wyżłopać 12 w terenie.
:)21
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 5:46 pm

Takayuki pisze:Powiedz jeszcze, dlaczego szukasz czegoś na zmianę? Tylko spalanie? Te 30k budżetu na nowy 10-letni wóz starczy do końca życia samochodu na opłacanie 3l paliwa o które Ci za dużo/100...
nie no spalanie w gv dieslu mi odpowiada. 8 ropy jest dobrze,
po prostu będę miał z 10 koła wolne i chcę sprzedać swoją i kupić coś kilka lat młodszego czyli taki liberciak z 2004 by był,
Pytanie: po kiego się babrać w pseudo terenówkach?
no GV to nie takie pseudo, no może nie konkretna terenówka, ale radzi sobie w terenie super,a na patrola gr2 to nie stać mnie na ropę

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Takayuki » wt cze 04, 2013 7:00 pm

To jak dla mnie bez sensu, chyba że Jeepa potrzebujesz... kilka lat różnicy nie robi, a sprzedasz sprawdzony znany samochód, kupisz niewiadomoco...

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 7:11 pm

hm a to klina mi zabiłeś, ale jakbym swoją chciał z 4 lata jeszcze jeździć to pewnie trzeba by turbinę robić i prawdopodobnie przekładnie bo mam luz, (260tyś) jeszcze jakieś kosmetycze sprawy i 3 tyś się uzbiera. ale byłoby w sumie na lata bo tak reszta chodzi jak dzwon. nie wiem.

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Takayuki » wt cze 04, 2013 7:24 pm

E tam kilna, taki jest fakt... poczytaj pierwszy lepszy temat w pierwszym lepszym dziale 'czy ktoś oglądał'. Może co 10 samochód nie jest miną...
Jeszcze doczytałem 'kilka cm liftu, AT'. Dorzuć to do gołego Jeepa masz następne 10k.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Potrzebna porada

Post autor: kozioU » wt cze 04, 2013 7:37 pm

Moim zdaniem lepiej te 10 koła wolne dołożyć do suzuki i kilka następnych lat bez kłopotów jeździć niż kupić kolejnego paścia i od nowa kasę w niego ładować. Żeby to jeszcze coś fajnego było ale jeep liberty... :)9 :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Potrzebna porada

Post autor: Mroczny » wt cze 04, 2013 7:39 pm

sewmustaf pisze:hm a to klina mi zabiłeś, ale jakbym swoją chciał z 4 lata jeszcze jeździć to pewnie trzeba by turbinę robić i prawdopodobnie przekładnie bo mam luz, (260tyś) jeszcze jakieś kosmetycze sprawy i 3 tyś się uzbiera. ale byłoby w sumie na lata bo tak reszta chodzi jak dzwon. nie wiem.
a myślisz, ze stary pip to tak bez wkładu będzie żył?
o naiwności

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Wowos » wt cze 04, 2013 7:57 pm

Ostatnio zaobserwowałem sobie pewne ciekawe zjawisko. Niektóre ludki zamiast minimalnie zainwestować w posiadany obiekt wolą kupić nowy, acz niekoniecznie lepszy. Uszkodziło się złącze ładowarki w lapku - kupmy nowego. Ale hitem był kumpel, który postanowił sprzedać auto, i szukać kolejnego, bo trzeba było wybecalować 2 kafle na rozrząd do passka :o :)21
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Potrzebna porada

Post autor: Mroczny » wt cze 04, 2013 8:01 pm

najlepiej ożenić z problemem rodaka. Niech się męczy inny, byle nie ja. A co. Zaradność po polsku - opierdolić złoma jak jeszcze żyje naiwniakowi i chełpić się, ze taki dil zajebisty się zmotało

Awatar użytkownika
sewmustaf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: pn lut 13, 2012 11:21 pm
Lokalizacja: 15km od rzeszowa

Re: Potrzebna porada

Post autor: sewmustaf » wt cze 04, 2013 8:24 pm

hola ja przecież nie chce nikomu wcisnąć swojej gv tak czy tak przy 300 tyś hdi robi się turbine dlatego ktoś kupując może ewentualnie zapytać czy była już robiona czy jeszcze nie przecież to normalne zużycie.
a zmienić chciałem na trochę młodsze bo teraz będzie kasa a potem nie i kto mi wtedy dołoży byłaby to różnica 2001r a około 2004/5
sam sobie zaprzeczasz pierwsze piszesz że kupię jeepa i też będę musiał włożyć ( czyli ktoś mi wciśnie złoma) a potem znów ja komuś wcisnę, nie każdy sprzedaje sypiące się auto tylko może jak ja chce zmienić na kilka lat młodsze bo jest okazja.

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Wowos » wt cze 04, 2013 9:10 pm

Mroczny pisze:najlepiej ożenić z problemem rodaka. Niech się męczy inny, byle nie ja. A co. Zaradność po polsku - opierdolić złoma jak jeszcze żyje naiwniakowi i chełpić się, ze taki dil zajebisty się zmotało
Niestety smutna prawda.
Obecny nowy właściciel mojego parcha stwierdził, że jako jedyny przedstawiłem mu wprost jakie są niedoskonałości i co warto by było w aucie w najbliższym czasie ogarnąć.
To jak tu ma być dobrze, jak więszość tylko czeka na niewiedzę, lub słabszy dzień drugiego człowieka, żeby wcisnąć mu syf... :roll:
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Mieciu1
 
 
Posty: 1176
Rejestracja: sob kwie 25, 2009 4:19 pm
Lokalizacja: Miastko
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Mieciu1 » wt cze 04, 2013 9:39 pm

Sew zostań przy GVoździu, wyszykuj go za różnicę i ciesz się jazdą i możliwościami :)2 8) (powaga).
Zdjęcia , zdjęcia , zdjęcia

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40591
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Potrzebna porada

Post autor: Mroczny » wt cze 04, 2013 9:51 pm

sewmustaf pisze:hola ja przecież nie chce nikomu wcisnąć swojej gv tak czy tak przy 300 tyś hdi robi się turbine dlatego ktoś kupując może ewentualnie zapytać czy była już robiona czy jeszcze nie przecież to normalne zużycie.
a zmienić chciałem na trochę młodsze bo teraz będzie kasa a potem nie i kto mi wtedy dołoży byłaby to różnica 2001r a około 2004/5
sam sobie zaprzeczasz pierwsze piszesz że kupię jeepa i też będę musiał włożyć ( czyli ktoś mi wciśnie złoma) a potem znów ja komuś wcisnę, nie każdy sprzedaje sypiące się auto tylko może jak ja chce zmienić na kilka lat młodsze bo jest okazja.

Wowosowi odpowiadałem, nie bierz do się

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Potrzebna porada

Post autor: Sawa GR » śr cze 05, 2013 8:18 am

sewmustaf pisze:hola ja przecież nie chce nikomu wcisnąć swojej gv tak czy tak przy 300 tyś hdi robi się turbine dlatego ktoś kupując może ewentualnie zapytać czy była już robiona czy jeszcze nie przecież to normalne zużycie.
Nie do końca, jeżeli od nowości oliwa wymieniana co 10000km a nie jak zaleca producent olej Long Life i 30000km turbina przeżyje auto. (o chłodzeniu po butowaniu itp nie wspominam bo to oczywista oczywistość).
Tak mi doradził kolega który robi sprężarki, ciągle powtarza że ma robotę dzięki wymiana olejów co 30kkm. A roboty ma tyle że warsztat buja 12-14h na dobę 7 dni w tygodniu...
W Patfinderze wymiana boli 6,5l włazi po 60-70zł/litr ale trudno.

Edit teraz tak myślę jak by tego oleju nie wymieniać zebrało by się 900zł na turbinę... :o :-?
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jazda w terenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości