
Retro traktor
Moderator: Marcin-Kraków
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
powymieniał ze skrzyni do silnika a z silnika do skrzynijarekstryszawa pisze:. Reszta powymieniana. Filtry i olej nawet.
![]()
No.

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
Jak ruscy poborowi na komisji koszulami
Przeca mówię, że wszystkie. Tam jest jeszcze odrębny olej w korpusie podnośnika, inaczej niż w C330.
Haczyk do przyczepy- taki ukłon w stronę nowoczesności:

Uprzedzam od razu- dokupię zatyczki belki...

Przeca mówię, że wszystkie. Tam jest jeszcze odrębny olej w korpusie podnośnika, inaczej niż w C330.
Haczyk do przyczepy- taki ukłon w stronę nowoczesności:

Uprzedzam od razu- dokupię zatyczki belki...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
A na tej belce to się nie będzie kolibało na boki? Bo ja co prawda agronomem nie jestem, ale pamiętam że to się buja...
A swoją drogą, to mam marynarkę w takim kolorze...
Kabal, jak będziesz niegrzeczny to na następny iwent ją wezmę...
A swoją drogą, to mam marynarkę w takim kolorze...

Kabal, jak będziesz niegrzeczny to na następny iwent ją wezmę...

Nie trzymam Kobiet w domu...
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra
Re: Retro traktor
oczadziałeśczesław&jarząbek pisze:litości...

Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.
Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.
Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
@Roman- nie będzie się bujać albowiem łańcuchy boczne zostały rozruszane przez wielokrotne naprzemienne grzanie i schładzanie śrub rzymskich cięgien bocznych. Po nasmarowaniu chodzą jak lala, jednym paluszkiem.
Oczywiście przy takim podpięciu haka jest problem związany z potencjalnym dźwignięciem ramion przy skrajnie źle załadowanej przyczepie (przeważona na tył), ale z kolei przy haku wysuniętym w tył można jakiś długi element przypuścić w przód w stronę ciągnika. Wielkich przyczep tym zresztą targać nie będę.
Można też kombinować z dodatkowym zastrzałem, tylko jest ryzyko, że podczas przypadkowego włączenia podnośnika coś się wyłamie...
Oczywiście przy takim podpięciu haka jest problem związany z potencjalnym dźwignięciem ramion przy skrajnie źle załadowanej przyczepie (przeważona na tył), ale z kolei przy haku wysuniętym w tył można jakiś długi element przypuścić w przód w stronę ciągnika. Wielkich przyczep tym zresztą targać nie będę.
Można też kombinować z dodatkowym zastrzałem, tylko jest ryzyko, że podczas przypadkowego włączenia podnośnika coś się wyłamie...
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
owszem jest:jarekstryszawa pisze:Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.
Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
http://jarekstryszawa15.w.interia.pl/zet197.jpg
pod dwie śruby mocujące sprężynę robisz fixing-plate z zastrzałem i masz elegancko, loftowo i multiinterfejsowo

#noichuj
- michalxl600
- Posty: 1713
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: okolice Miastka
Re: Retro traktor
Takie ogłoszenie - opis polecam
http://allegro.pl/koparka-na-tyl-ciagni ... 63501.html
Trafiłem tam bo szukam opcji na tanią koparkę .
Porad ź Drogie Bravo czy hienując kwotę ( budżet 8-10 tys)
lepiej kupić Białoruśkę budowlaną czy też opcję doczepianej koparki do mojego posiadanego Władimirca ?
Koszt jak widzę podobny a zdaje się, żę Białorus więcej będzie mogła.
Potrzebuję wiosną ławy wykopać pod budynek a potem dość mocną przeróbkę
ogrodu - wykopanie stawu i takie tam więc najmniejsza z maszyn da radę .

http://allegro.pl/koparka-na-tyl-ciagni ... 63501.html
Trafiłem tam bo szukam opcji na tanią koparkę .
Porad ź Drogie Bravo czy hienując kwotę ( budżet 8-10 tys)
lepiej kupić Białoruśkę budowlaną czy też opcję doczepianej koparki do mojego posiadanego Władimirca ?
Koszt jak widzę podobny a zdaje się, żę Białorus więcej będzie mogła.
Potrzebuję wiosną ławy wykopać pod budynek a potem dość mocną przeróbkę
ogrodu - wykopanie stawu i takie tam więc najmniejsza z maszyn da radę .
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki 

Re: Retro traktor
Walnij się w dynię.
Godzina koparki kosztuje mniej jak stówkę.
Wiesz ile można zrobić przez 100h pracy 3CX'a?
Godzina koparki kosztuje mniej jak stówkę.
Wiesz ile można zrobić przez 100h pracy 3CX'a?
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
stówkę przyjmijmy.
jak dobry operator to różne sztuczki umi.
a ten gruz z ogłoszenia wygląda tak, że napewno nic już nie wykopie bez remontu za pierdyliard
białoruśki nie lubię. taka koparka jakie były czasy. od bidy coś się tam ukopie ale generalnie szybciej się osiąga czwarty dan w sowieckiej mechanice i robi doktorat z hydrauliki siłowej
jak dobry operator to różne sztuczki umi.
a ten gruz z ogłoszenia wygląda tak, że napewno nic już nie wykopie bez remontu za pierdyliard

białoruśki nie lubię. taka koparka jakie były czasy. od bidy coś się tam ukopie ale generalnie szybciej się osiąga czwarty dan w sowieckiej mechanice i robi doktorat z hydrauliki siłowej

#noichuj
- michalxl600
- Posty: 1713
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: okolice Miastka
Re: Retro traktor
Rzecz w tym, że miałem już tutaj różnych magików.ernil pisze:Walnij się w dynię.
Godzina koparki kosztuje mniej jak stówkę.
Wiesz ile można zrobić przez 100h pracy 3CX'a?
Jeden uj wjeżdżając na teren ogrodu urwał rynnę z chałupy.
Drugi zakopał sie i musiałem wzywać sąsiada z LKT żeby durnia wyciągnął bo wkleił na amen.
W zasadzie to był już drugi co sie tam wkleił.
Wtedy gdy jest sucho i można spokojnie wjechać
to oni wszyscy nie mają czasu.
Dwóch kolejnych po prostu nie przyjechało a cześniejsze ganianie za nimi i umawianie
spowodowało straty czasu , paliwa i ogólny stres.
Mam też w planach kopanie dużego stawu za domem .
Ogólnie rozważałem zakup własnej "wędki " bo najwyraźniej by się zwróciła
ale wedką ław raczej nie wykopię .
Vcurvili mnie ci wszyscy operatorzy- wydane już na te ich
przyjazdy żywej gotówki gdzieś 1500 zł i nic się w terenie nie zdarzyło konkretnego.
Wszystko rozyebane
Cenię sobie swój czas i gdybym miał sprzęt u siebie na podwórku
to zwyczajnie , w wolnej chwili ( ten czas obecnie mam)
siadam sobie i tyr, tyr.. coś tam wydłubię.
Jak trzeba przejść do innych zadań to porzucam żelastwo
i sobie stoi kilka dni.
tego się właśnie boję , że będę ganiał po sklepach za częściami i więcejczesław&jarząbek pisze:stówkę przyjmijmy.
jak dobry operator to różne sztuczki umi.
a ten gruz z ogłoszenia wygląda tak, że napewno nic już nie wykopie bez remontu za pierdyliard
białoruśki nie lubię. taka koparka jakie były czasy. od bidy coś się tam ukopie ale generalnie szybciej się osiąga czwarty dan w sowieckiej mechanice i robi doktorat z hydrauliki siłowej
siedział pod sprzetem niż na nim.
Stąd były poprzednie decyzje o wynajmie - nie mój sprzęt, nie mój kłopot.
Praktyka jest jednak ( w mojej okolicy) taka jak pisałem.
Może warto było by osiągnąć ten 4- ty dan i wyremontować złoma ?
Pracy pod koparkę mam sporo.
Komfort posiadania sprzetu i jego dostępność ma swoją cenę.
Reguła jest taka , że gdy są dobre dni do kopania to "miszczów" nie ma.
Dostępny był jeden taki co ma dobrą i kosztowną "case" - sprawną ale
nie umie tego obsługiwać.
Jest jeszcze taka opcja
http://allegro.pl/koparka-ciagnikowa-tr ... 38889.html
Mój Władimirec sprawdzony i sprawny.
Jak mam do kopania ław nająć chłopaków ze szpadlami
to i tak wydam na to co najmniej z 500 zł. Już by coś na siebie zarobiło.
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki 

- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
Może by się i dało, ale za wysoko i za głęboko jest ten zaczep- trza by jakąś konstrukcję przejściową jeszcze motać. Do tego ten górny zaczep uniemożliwia podpięcie maszyny z wałkiem i musi być odkręcany (taka już fabryczna konstrukcja) i wygodniejsza będzie opcja na belką z kulką.czesław&jarząbek pisze:owszem jest:jarekstryszawa pisze:Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.
Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
http://jarekstryszawa15.w.interia.pl/zet197.jpg
pod dwie śruby mocujące sprężynę robisz fixing-plate z zastrzałem i masz elegancko, loftowo i multiinterfejsowo
Dzisiaj odebrałem kierę od szewca- nawet zręcznie ją okleił przeszytym pasem czarnego skaju, daję Mu drugą do wersji kremowej.
Re: Retro traktor
Szczerze powiedziawszy to na takie własne potrzeby mam z bratem białorusa i ogólnie większych problemów nie ma. Może że to był dobry zakup
ale jak mam jakieś prace nad stawem to przyprowadzam od brachola - 15 km niezapomnianej drogi i robię na miejscu w czasie jaki mi pasuje i robię jak mi się podoba. W sumie teraz padł aku na zimę ale od aro odpala na kablach, a wymieniłem rozrusznik bo padł i nie miałem weny reanimować starego. Reszta śmiga, a wszelkie drobne naprawy to na prawdę nie wiele. Wszystko zależy od stanu w jakim się kupiło sprzęt...

Aro 243 3.2 D
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
Kumpel kupił taką po cenie złomu użytkowego, poprawił hydraulikę i jakoś sobie tym grzebie przy domu. Wykupił OC na pojazd wolnobieżny i tyle ma opłat stałych z tym związanych.
Re: Retro traktor
Widocznie z dupy macie operatorów.
Co to znaczy, że wydałeś 1500 i nic nie wykopane? Heloł?
Mieliśmy dwie koparki, teraz mam jedną. Nie ogarniam jak można dostać kasę za oglądanie
Trzeba znaleźć gościa, być może z daleka, który dojedzie na konkretną robotę, posiedzi kilka dni i zrobi.
Jak ujebie rynnę, to naprawi/zapłaci. Proste. Co innego jak coś urwie w ziemi, bo mu nie wspomniałeś o lewym przyłączu wody. Twój problem. Ale reszta?
Dla mnie urządzenia typu to z aukcji jest strzałem w stopę. I to sporym kalibrem.
Zamawiaj usługę, wcześniej dokładnie rozplanuj działania, wykonaj i zapomnij w tydzień o problemie.
Piszesz, że się zakopał.
No niestety - bywa. Widocznie źle ocenił warunki. Jego problem.
Poczekaj na suchy kawałek miesiąca i do dzieła.
Lub grzeb zimą w mrozy.
Co to znaczy, że wydałeś 1500 i nic nie wykopane? Heloł?

Mieliśmy dwie koparki, teraz mam jedną. Nie ogarniam jak można dostać kasę za oglądanie

Trzeba znaleźć gościa, być może z daleka, który dojedzie na konkretną robotę, posiedzi kilka dni i zrobi.
Jak ujebie rynnę, to naprawi/zapłaci. Proste. Co innego jak coś urwie w ziemi, bo mu nie wspomniałeś o lewym przyłączu wody. Twój problem. Ale reszta?
Dla mnie urządzenia typu to z aukcji jest strzałem w stopę. I to sporym kalibrem.
Zamawiaj usługę, wcześniej dokładnie rozplanuj działania, wykonaj i zapomnij w tydzień o problemie.
Piszesz, że się zakopał.
No niestety - bywa. Widocznie źle ocenił warunki. Jego problem.
Poczekaj na suchy kawałek miesiąca i do dzieła.
Lub grzeb zimą w mrozy.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
Pytałem kolegi- kilka lat temu dał za białoruśkę na chodzie 5000, dołożył może z 1500. Za sam tył (rama z łychą) może teraz wziąć siakieś 3500, resztę zawsze dobierze na złomie.
Mówi, że toporne, ale ogólnie jest zadowolony z dealu.
Mówi, że toporne, ale ogólnie jest zadowolony z dealu.
Re: Retro traktor
Ogólnie jestem wychowany na tego rodzaju sprzęcie bo ojciec jak żył miał firmę pt. usługi ziemne i od dzieciaka przy tym siedziałem i wiem co jest grane
. Teraz mam kawałek gleby gdzie zawsze znajdzie się coś do grzebania, brat tym odśnieża drogę dojazdową do siebie-jakieś 1,5 km. W sumie sens posiadania takiego sprzętu jest chyba już bardziej z zamiłowania niż potrzeby zarabiania, a że odwali się tym kawałek roboty to i przyjemniej patrzeć na efekty 


Aro 243 3.2 D
- michalxl600
- Posty: 1713
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: okolice Miastka
Re: Retro traktor
radek4x4 pisze:Ogólnie jestem wychowany na tego rodzaju sprzęcie bo ojciec jak żył miał firmę pt. usługi ziemne i od dzieciaka przy tym siedziałem i wiem co jest grane. Teraz mam kawałek gleby gdzie zawsze znajdzie się coś do grzebania, brat tym odśnieża drogę dojazdową do siebie-jakieś 1,5 km. W sumie sens posiadania takiego sprzętu jest chyba już bardziej z zamiłowania niż potrzeby zarabiania, a że odwali się tym kawałek roboty to i przyjemniej patrzeć na efekty
O to własnie chodzi.jarekstryszawa pisze:Pytałem kolegi- kilka lat temu dał za białoruśkę na chodzie 5000, dołożył może z 1500. Za sam tył (rama z łychą) może teraz wziąć siakieś 3500, resztę zawsze dobierze na złomie.
Mówi, że toporne, ale ogólnie jest zadowolony z dealu.
Ja rozumiem przeliczniki ludzi co żyją " w biegu" - sam tak kiedyś żyłem.
ma być zrobione - kalkulujesz swój czas.
Dziś zwolniłem mocno i nadal zwalniam.
2 wioski dalej proponował facet Białoruś na chodzie
ale coś tam z instalacją elektr. do roboty .
Cenę zeszłej jesieni trochę przesadził bo chciał 7000.
Chyba zadzwonię do niego raz jeszcze.
Mam teraz sporo czasu -płacę sam sobie przekładając z lewej kieszeni do prawej.
To są zupełnie inne rozliczenia niż kiedyś: "płacę i ma być ".
Napiszcie mi jeszcze jakie to Białoruśki bo sa podobno słabsze rolnicze
i jakieś budowlanki mocniejsze. Jak to rozróżnić ?
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki 

Re: Retro traktor
Różnica jest w osprzęcie- rolniczy jest delikatniejszy, budowlaniec bardziej masywny. rolniczy natomiast ma dłuższe łapy i szerzej je rozstawia, oraz do transportu zarzuca łyżkę "na maskę" przez co ma większy obrót. Budowlany ma podwieszone za sobą ramię w transporcie i nie ma 180 stopni obrotu. Nie pamiętam jak tam z pompami szło w rolniczaku, ale w budowlańcu jedna pompa do obrotu i lemiesza przedniego druga napędza łapy i resztę ramienia. Były jeszcze chyba dwa rodzaje osprzętu-ruski i bułgarski to też trzeba wiedzieć jaki się posiada.
Aro 243 3.2 D
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Retro traktor
O to, to- pięknie to Radek wyłuszczyłeś.
Budowlana ma też zbiorniki na olej z boku silnika.
Budowlana ma też zbiorniki na olej z boku silnika.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości