Retro traktor

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 04, 2014 10:03 pm

a w skrzyni?

:)21
#noichuj

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: klucz13 » wt lut 04, 2014 10:05 pm

jarekstryszawa pisze:. Reszta powymieniana. Filtry i olej nawet.
:)21

No.
powymieniał ze skrzyni do silnika a z silnika do skrzyni
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 04, 2014 10:09 pm

agrol-u :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » wt lut 04, 2014 10:09 pm

Jak ruscy poborowi na komisji koszulami :)21

Przeca mówię, że wszystkie. Tam jest jeszcze odrębny olej w korpusie podnośnika, inaczej niż w C330.

Haczyk do przyczepy- taki ukłon w stronę nowoczesności:

Obrazek

Uprzedzam od razu- dokupię zatyczki belki...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 04, 2014 10:30 pm

litości...

Obrazek
#noichuj

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: PiRoman » wt lut 04, 2014 10:35 pm

A na tej belce to się nie będzie kolibało na boki? Bo ja co prawda agronomem nie jestem, ale pamiętam że to się buja...

A swoją drogą, to mam marynarkę w takim kolorze... :)21
Kabal, jak będziesz niegrzeczny to na następny iwent ją wezmę... :)12
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: klucz13 » wt lut 04, 2014 10:38 pm

czesław&jarząbek pisze:litości...

Obrazek
oczadziałeś :o 260 zeta za ten badziew
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » wt lut 04, 2014 10:47 pm

gupi jesteś?

w tej szwedzkiej sieciówce jula czy jak tam...są po stówce.
#noichuj

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 7:14 am

Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.

Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 7:21 am

@Roman- nie będzie się bujać albowiem łańcuchy boczne zostały rozruszane przez wielokrotne naprzemienne grzanie i schładzanie śrub rzymskich cięgien bocznych. Po nasmarowaniu chodzą jak lala, jednym paluszkiem.

Oczywiście przy takim podpięciu haka jest problem związany z potencjalnym dźwignięciem ramion przy skrajnie źle załadowanej przyczepie (przeważona na tył), ale z kolei przy haku wysuniętym w tył można jakiś długi element przypuścić w przód w stronę ciągnika. Wielkich przyczep tym zresztą targać nie będę.

Można też kombinować z dodatkowym zastrzałem, tylko jest ryzyko, że podczas przypadkowego włączenia podnośnika coś się wyłamie...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » śr lut 05, 2014 8:42 am

jarekstryszawa pisze:Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.

Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
owszem jest:
http://jarekstryszawa15.w.interia.pl/zet197.jpg
pod dwie śruby mocujące sprężynę robisz fixing-plate z zastrzałem i masz elegancko, loftowo i multiinterfejsowo :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: Retro traktor

Post autor: michalxl600 » śr lut 05, 2014 9:53 am

Takie ogłoszenie - opis polecam :D
http://allegro.pl/koparka-na-tyl-ciagni ... 63501.html
Trafiłem tam bo szukam opcji na tanią koparkę .
Porad ź Drogie Bravo czy hienując kwotę ( budżet 8-10 tys)
lepiej kupić Białoruśkę budowlaną czy też opcję doczepianej koparki do mojego posiadanego Władimirca ?
Koszt jak widzę podobny a zdaje się, żę Białorus więcej będzie mogła.
Potrzebuję wiosną ławy wykopać pod budynek a potem dość mocną przeróbkę
ogrodu - wykopanie stawu i takie tam więc najmniejsza z maszyn da radę .
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Retro traktor

Post autor: ernil » śr lut 05, 2014 10:06 am

Walnij się w dynię.
Godzina koparki kosztuje mniej jak stówkę.
Wiesz ile można zrobić przez 100h pracy 3CX'a?
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: czesław&jarząbek » śr lut 05, 2014 10:11 am

stówkę przyjmijmy.

jak dobry operator to różne sztuczki umi.

a ten gruz z ogłoszenia wygląda tak, że napewno nic już nie wykopie bez remontu za pierdyliard :)21

białoruśki nie lubię. taka koparka jakie były czasy. od bidy coś się tam ukopie ale generalnie szybciej się osiąga czwarty dan w sowieckiej mechanice i robi doktorat z hydrauliki siłowej :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Retro traktor

Post autor: ernil » śr lut 05, 2014 10:15 am

Otóż to.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: Retro traktor

Post autor: michalxl600 » śr lut 05, 2014 10:54 am

ernil pisze:Walnij się w dynię.
Godzina koparki kosztuje mniej jak stówkę.
Wiesz ile można zrobić przez 100h pracy 3CX'a?
Rzecz w tym, że miałem już tutaj różnych magików.
Jeden uj wjeżdżając na teren ogrodu urwał rynnę z chałupy.
Drugi zakopał sie i musiałem wzywać sąsiada z LKT żeby durnia wyciągnął bo wkleił na amen.
W zasadzie to był już drugi co sie tam wkleił.
Wtedy gdy jest sucho i można spokojnie wjechać
to oni wszyscy nie mają czasu.
Dwóch kolejnych po prostu nie przyjechało a cześniejsze ganianie za nimi i umawianie
spowodowało straty czasu , paliwa i ogólny stres.
Mam też w planach kopanie dużego stawu za domem .
Ogólnie rozważałem zakup własnej "wędki " bo najwyraźniej by się zwróciła
ale wedką ław raczej nie wykopię .
Vcurvili mnie ci wszyscy operatorzy- wydane już na te ich
przyjazdy żywej gotówki gdzieś 1500 zł i nic się w terenie nie zdarzyło konkretnego.
Wszystko rozyebane
Cenię sobie swój czas i gdybym miał sprzęt u siebie na podwórku
to zwyczajnie , w wolnej chwili ( ten czas obecnie mam)
siadam sobie i tyr, tyr.. coś tam wydłubię.
Jak trzeba przejść do innych zadań to porzucam żelastwo
i sobie stoi kilka dni.
czesław&jarząbek pisze:stówkę przyjmijmy.

jak dobry operator to różne sztuczki umi.

a ten gruz z ogłoszenia wygląda tak, że napewno nic już nie wykopie bez remontu za pierdyliard :)21

białoruśki nie lubię. taka koparka jakie były czasy. od bidy coś się tam ukopie ale generalnie szybciej się osiąga czwarty dan w sowieckiej mechanice i robi doktorat z hydrauliki siłowej :)21
tego się właśnie boję , że będę ganiał po sklepach za częściami i więcej
siedział pod sprzetem niż na nim.
Stąd były poprzednie decyzje o wynajmie - nie mój sprzęt, nie mój kłopot.
Praktyka jest jednak ( w mojej okolicy) taka jak pisałem.
Może warto było by osiągnąć ten 4- ty dan i wyremontować złoma ?
Pracy pod koparkę mam sporo.
Komfort posiadania sprzetu i jego dostępność ma swoją cenę.
Reguła jest taka , że gdy są dobre dni do kopania to "miszczów" nie ma.
Dostępny był jeden taki co ma dobrą i kosztowną "case" - sprawną ale
nie umie tego obsługiwać.

Jest jeszcze taka opcja
http://allegro.pl/koparka-ciagnikowa-tr ... 38889.html
Mój Władimirec sprawdzony i sprawny.
Jak mam do kopania ław nająć chłopaków ze szpadlami
to i tak wydam na to co najmniej z 500 zł. Już by coś na siebie zarobiło.
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 11:32 am

czesław&jarząbek pisze:
jarekstryszawa pisze:Mariusz- nie ma do czego przykręcić takiego pięknego haczyka. Body jest zagłębione między kołami, dla wygody manewrowania hak musi być poza obrysem ciągnika.
To nowa belka z elementami zapobiegającymi obracaniu jej podczas ciągnięcia, oczywiście starej ori belki z epoki nie paprałem.

Hak jest germański, upitolony z jakiejś starej Japonii, nie współczesne badziewie lepione z kociego g..wna z sadzą.
owszem jest:
http://jarekstryszawa15.w.interia.pl/zet197.jpg
pod dwie śruby mocujące sprężynę robisz fixing-plate z zastrzałem i masz elegancko, loftowo i multiinterfejsowo :)21
Może by się i dało, ale za wysoko i za głęboko jest ten zaczep- trza by jakąś konstrukcję przejściową jeszcze motać. Do tego ten górny zaczep uniemożliwia podpięcie maszyny z wałkiem i musi być odkręcany (taka już fabryczna konstrukcja) i wygodniejsza będzie opcja na belką z kulką.
Dzisiaj odebrałem kierę od szewca- nawet zręcznie ją okleił przeszytym pasem czarnego skaju, daję Mu drugą do wersji kremowej.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Retro traktor

Post autor: radek4x4 » śr lut 05, 2014 11:34 am

Szczerze powiedziawszy to na takie własne potrzeby mam z bratem białorusa i ogólnie większych problemów nie ma. Może że to był dobry zakup :wink: ale jak mam jakieś prace nad stawem to przyprowadzam od brachola - 15 km niezapomnianej drogi i robię na miejscu w czasie jaki mi pasuje i robię jak mi się podoba. W sumie teraz padł aku na zimę ale od aro odpala na kablach, a wymieniłem rozrusznik bo padł i nie miałem weny reanimować starego. Reszta śmiga, a wszelkie drobne naprawy to na prawdę nie wiele. Wszystko zależy od stanu w jakim się kupiło sprzęt...
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 11:36 am

Kumpel kupił taką po cenie złomu użytkowego, poprawił hydraulikę i jakoś sobie tym grzebie przy domu. Wykupił OC na pojazd wolnobieżny i tyle ma opłat stałych z tym związanych.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Retro traktor

Post autor: ernil » śr lut 05, 2014 11:56 am

Widocznie z dupy macie operatorów.
Co to znaczy, że wydałeś 1500 i nic nie wykopane? Heloł? :o
Mieliśmy dwie koparki, teraz mam jedną. Nie ogarniam jak można dostać kasę za oglądanie :)21
Trzeba znaleźć gościa, być może z daleka, który dojedzie na konkretną robotę, posiedzi kilka dni i zrobi.
Jak ujebie rynnę, to naprawi/zapłaci. Proste. Co innego jak coś urwie w ziemi, bo mu nie wspomniałeś o lewym przyłączu wody. Twój problem. Ale reszta?
Dla mnie urządzenia typu to z aukcji jest strzałem w stopę. I to sporym kalibrem.
Zamawiaj usługę, wcześniej dokładnie rozplanuj działania, wykonaj i zapomnij w tydzień o problemie.
Piszesz, że się zakopał.
No niestety - bywa. Widocznie źle ocenił warunki. Jego problem.
Poczekaj na suchy kawałek miesiąca i do dzieła.
Lub grzeb zimą w mrozy.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 12:11 pm

Pytałem kolegi- kilka lat temu dał za białoruśkę na chodzie 5000, dołożył może z 1500. Za sam tył (rama z łychą) może teraz wziąć siakieś 3500, resztę zawsze dobierze na złomie.
Mówi, że toporne, ale ogólnie jest zadowolony z dealu.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Retro traktor

Post autor: radek4x4 » śr lut 05, 2014 12:37 pm

Ogólnie jestem wychowany na tego rodzaju sprzęcie bo ojciec jak żył miał firmę pt. usługi ziemne i od dzieciaka przy tym siedziałem i wiem co jest grane ;). Teraz mam kawałek gleby gdzie zawsze znajdzie się coś do grzebania, brat tym odśnieża drogę dojazdową do siebie-jakieś 1,5 km. W sumie sens posiadania takiego sprzętu jest chyba już bardziej z zamiłowania niż potrzeby zarabiania, a że odwali się tym kawałek roboty to i przyjemniej patrzeć na efekty :)12
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
michalxl600
Posty: 1713
Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
Lokalizacja: okolice Miastka

Re: Retro traktor

Post autor: michalxl600 » śr lut 05, 2014 12:45 pm

radek4x4 pisze:Ogólnie jestem wychowany na tego rodzaju sprzęcie bo ojciec jak żył miał firmę pt. usługi ziemne i od dzieciaka przy tym siedziałem i wiem co jest grane ;). Teraz mam kawałek gleby gdzie zawsze znajdzie się coś do grzebania, brat tym odśnieża drogę dojazdową do siebie-jakieś 1,5 km. W sumie sens posiadania takiego sprzętu jest chyba już bardziej z zamiłowania niż potrzeby zarabiania, a że odwali się tym kawałek roboty to i przyjemniej patrzeć na efekty :)12
jarekstryszawa pisze:Pytałem kolegi- kilka lat temu dał za białoruśkę na chodzie 5000, dołożył może z 1500. Za sam tył (rama z łychą) może teraz wziąć siakieś 3500, resztę zawsze dobierze na złomie.
Mówi, że toporne, ale ogólnie jest zadowolony z dealu.
O to własnie chodzi.
Ja rozumiem przeliczniki ludzi co żyją " w biegu" - sam tak kiedyś żyłem.
ma być zrobione - kalkulujesz swój czas.
Dziś zwolniłem mocno i nadal zwalniam.
2 wioski dalej proponował facet Białoruś na chodzie
ale coś tam z instalacją elektr. do roboty .
Cenę zeszłej jesieni trochę przesadził bo chciał 7000.
Chyba zadzwonię do niego raz jeszcze.
Mam teraz sporo czasu -płacę sam sobie przekładając z lewej kieszeni do prawej.
To są zupełnie inne rozliczenia niż kiedyś: "płacę i ma być ".

Napiszcie mi jeszcze jakie to Białoruśki bo sa podobno słabsze rolnicze
i jakieś budowlanki mocniejsze. Jak to rozróżnić ?
kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki :)21

Awatar użytkownika
radek4x4
Posty: 422
Rejestracja: śr cze 18, 2008 10:32 pm
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Retro traktor

Post autor: radek4x4 » śr lut 05, 2014 12:55 pm

Różnica jest w osprzęcie- rolniczy jest delikatniejszy, budowlaniec bardziej masywny. rolniczy natomiast ma dłuższe łapy i szerzej je rozstawia, oraz do transportu zarzuca łyżkę "na maskę" przez co ma większy obrót. Budowlany ma podwieszone za sobą ramię w transporcie i nie ma 180 stopni obrotu. Nie pamiętam jak tam z pompami szło w rolniczaku, ale w budowlańcu jedna pompa do obrotu i lemiesza przedniego druga napędza łapy i resztę ramienia. Były jeszcze chyba dwa rodzaje osprzętu-ruski i bułgarski to też trzeba wiedzieć jaki się posiada.
Aro 243 3.2 D

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Retro traktor

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 05, 2014 12:59 pm

O to, to- pięknie to Radek wyłuszczyłeś.
Budowlana ma też zbiorniki na olej z boku silnika.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości