Przeguby w resoraku - problem

Feroza, Wildcat, Rocky

Moderator: s3R

Awatar użytkownika
-FoX-
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz cze 29, 2014 6:31 pm

Przeguby w resoraku - problem

Post autor: -FoX- » czw paź 22, 2015 9:55 am

Czołem Panowie,

Mam problem z przegubami w mojej Rakiecie. Szykuje mi się już 4 wymiana przegubu, za każdym razem w inny sposób pęka i chyba już przerobiłem wszystkie konfiguracje

-pęknięty kielich , rozsypany w drobny mak
-pęknięta bieżnia łożyska wew, rozsypane kulki
-ukręcony klasycznie

Mam założone koła 31x10,5 r 15 - sztywny most, resory.

Staram się nie pałować, nie cisnąć go na skręconych kołach ani nie skakać. Gdzie może myć problem ? uszkodzony - krzywy most, brak osiowości, nieszczelny most i zabrudzenie łożysk w przegubie ?

Czy macie jakieś pomysły ?

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » czw paź 22, 2015 11:46 am

siemano,
ja wymieniłem swego czasu 7 przegubów i zmieniłem mosty. Jeździłem na 31 calowych simexach też na feldze 15 cali i to był problem.
Jak bardzo chcesz szukać ewentualnych przyczyn to: rodzaj bieżnika w oponie, ewentualne odsadzenie felg lub dystanse.
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
daniel sto
 
 
Posty: 1044
Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: daniel sto » czw paź 22, 2015 3:06 pm

Jedyną słuszną rzeczą na padające przeguby w rockym jest wymiana mostów na patrola :lol:
4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » czw paź 22, 2015 9:35 pm

A czy ktoś z Was słyszał o przeróbce resoraka na most przedni od Land Cruiser LJ i tylny od Pajero z przełożeniem 4,88?

W sumie mosty chyba lżejsze i węższe jak Patrolowe.
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » pt paź 23, 2015 12:40 am

ja nie mam mostów z parcha, wsadzone są mosty z dyskoteki I (300 lub defender), przełożenia odrobine wolniejsze, bez problemu wytrzymałościowo się sprawdzają.
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » pt paź 23, 2015 8:20 am

A jakie są przełożenia w resoraku i jakie masz przełożenia w dyskotece?
Dzika Koza

Awatar użytkownika
RADZILLA
Posty: 375
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 4:22 pm
Lokalizacja: Jarocin

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: RADZILLA » pt paź 23, 2015 9:30 am

Most z toyoty i pajero to fajna opcja ja mam tak w swojej toyocie od niedawna i jak narazie jestem zadowolony plusem jest orginalna blokada w pajero tarczowe hamulce no i taniosc panie taniosc :)21
LJ 70

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » pt paź 23, 2015 9:33 am

Stąd moje pytanie :)21
Dzika Koza

Awatar użytkownika
RADZILLA
Posty: 375
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 4:22 pm
Lokalizacja: Jarocin

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: RADZILLA » pt paź 23, 2015 10:35 am

Z dolozeniem ich do resoraka nie powinno byc problemu golisz je fleksem z ori mocowani i dorabiasz mocowanie pod resor i po temacie :)21
LJ 70

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » pt paź 23, 2015 10:38 am

Ale ja bym wolał od razu sprężynę założyć i mieć wygodę :)21 stąd właśnie pytam o przeróbkę na mosty LC + PII
Dzika Koza

Awatar użytkownika
RADZILLA
Posty: 375
Rejestracja: pt kwie 22, 2011 4:22 pm
Lokalizacja: Jarocin

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: RADZILLA » pt paź 23, 2015 12:39 pm

No to napewno tez jest do ogarniecia w kazdym razie przwlozenia musza byc 4.875 i do mostu toyoty dystanse bo pajero troche szerszy
LJ 70

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » pt paź 23, 2015 5:27 pm

Michał4x4 pisze:A jakie są przełożenia w resoraku i jakie masz przełożenia w dyskotece?


Oryginalnie dyferencjał w Rokulcu ma 3,363 a w dyskotece jest 3,54
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » sob paź 24, 2015 8:16 pm

dawid_wroc pisze:
Michał4x4 pisze:A jakie są przełożenia w resoraku i jakie masz przełożenia w dyskotece?


Oryginalnie dyferencjał w Rokulcu ma 3,363 a w dyskotece jest 3,54
Dzięki,
a przerabiałeś mosty po resory czy zmotałeś od razu sprężynę?

Jakie rozmiar kół masz założone?
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » sob paź 24, 2015 8:56 pm

sprężyny są zamontowane a koła są w rozmiarze 235/85/16
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » sob paź 24, 2015 10:25 pm

dawid_wroc pisze:sprężyny są zamontowane a koła są w rozmiarze 235/85/16
Super zestawienie, w sumie takie jakbym chciał, ewentualnie 33" możesz coś więcej napisać o tej przeróbce.
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » ndz paź 25, 2015 2:59 pm

mocowania wahaczy, wahacze z discovery I, jest sierżant, sprężyny z tyłu są po zewnętrznej stronie ramy wiec auto ma odsadzone mocno felgi. Z przodu wieżyczki amortyzatorów wchodzą do komory silnika na jakieś 5-8cm wiec wszystko się spokojnie mieści.
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » ndz paź 25, 2015 5:54 pm

A na jakieś zdjęcia w wolnej chwili można liczyć ?
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » ndz paź 25, 2015 5:57 pm

jakieś konkrety?
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » ndz paź 25, 2015 6:04 pm

Głównie to co pisałeś, czyli mocowanie sprężyn z tyłu, sierżanta oraz ten przód z wieżyczkami.
Pewnie i tak zadam jeszcze tysiące pytań :)21
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » ndz paź 25, 2015 11:41 pm

podaj mail to podeśle kilka fotek. Nie mam fot z montowania sierżanta, podczas przeróbek buda była zdjęta z samochodu i wtedy oczywiście zdjęć nie było robionych :)
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

tomaszek76
 
 
Posty: 862
Rejestracja: wt sie 05, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: Złocieniec

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: tomaszek76 » pn paź 26, 2015 7:53 am

Wklej tu dla potomnych
Old Roki newer daj- sprzedany
corsabjedenpięcde- płakałem jak złomowałem
Santana wiertarka

Awatar użytkownika
daniel sto
 
 
Posty: 1044
Rejestracja: czw mar 02, 2006 11:33 pm
Lokalizacja: KOŚCIERZYNA miasto z którego pochodził J-23

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: daniel sto » pn paź 26, 2015 9:46 am

Jak dla mnie wstawianie mostów od landka to półśrodek. Mosty te nie słyną z wytrzymałości jak mosty od nissana.
Mosty landka mają zbliżone przełożenie do rockyego co przy zastosowaniu większych kół będzie skutkowało spadkiem mocy.
Moje mosty mają przełożenie 4,375 a koła mam 35" i praktycznie nie czuję różnicy.
pozdrawiam
4x4 FULL-GAZ KASZUBY
DAIHATSU ROCKY na mostach PATROLA
"DANIELO"

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » pn paź 26, 2015 8:52 pm

dawid_wroc pisze:podaj mail to podeśle kilka fotek. Nie mam fot z montowania sierżanta, podczas przeróbek buda była zdjęta z samochodu i wtedy oczywiście zdjęć nie było robionych :)
Wysłałem na PW
Dzika Koza

Awatar użytkownika
Michał4x4
 
 
Posty: 1214
Rejestracja: ndz mar 05, 2006 8:36 pm
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: Michał4x4 » pn paź 26, 2015 8:56 pm

daniel sto pisze:Jak dla mnie wstawianie mostów od landka to półśrodek. Mosty te nie słyną z wytrzymałości jak mosty od nissana.
Mosty landka mają zbliżone przełożenie do rockyego co przy zastosowaniu większych kół będzie skutkowało spadkiem mocy.
Moje mosty mają przełożenie 4,375 a koła mam 35" i praktycznie nie czuję różnicy.
pozdrawiam
Czy uważasz że przełożenia 4,88 będą za wolne do kół 33"?
Dzika Koza

Awatar użytkownika
dawid_wroc
 
 
Posty: 197
Rejestracja: pt sty 12, 2007 1:43 pm
Lokalizacja: wrocław

Re: Przeguby w resoraku - problem

Post autor: dawid_wroc » wt paź 27, 2015 9:26 pm

Michał wysłałem Ci maila,
Daniel- nie słyszałem o słabej wytrzymałości mostów do dyskoteki biorąc pod uwagę wagę Rockiego. Dyskoteka ma stały napęd na 4 koła wazy wiele więcej od rakiety... Fakt mosty patrola "słynął z niezajebliwości" ale znam takich co i tak je zabijali, wszystko zależy od tego jak się ma zamiar użytkować samochód.
Ja moim jeżdżę po wyjebach ale faktem jest że nie topię go po dach w brei i nie targam patroli kinetykiem, zdarza się również ze ciągam tym żaglówkę czy jadę pojeździć po Ukrainie. Od przeróbki minęło bodajże 2-3 lata i wszystko działa bez problemów. Przy kołach 235/85/16 absolutnie nie narzekam na brak mocy i jestem zadowolony z tego "półśrodka". Dodam tylko że samochód gotowy do wyjazdu z gratami na Ukrainę i zatankowany pod korek ważył 1880 kg wliczając w to kierowce.
takie tam jeżdżenie gdzie dróg nie ma....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Daihatsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość