szybkie pytanie-szybka odpowiedz

[lanaczko]

ja mam podobnie montowane i przy podnoszeniu wyraźnie cierpią na łączeniach

Dzięki, p0mian, za odpowiedź.
Masz na myśli te uchwyty pod podnośnik? Można to jakoś wzmocnić?

[p0mian]

te uchwyty i profile dospawane do rur - całość jakby trochę pracuje i próg idzie w górę. Choć te z aukcji mogą być trochę mocniejsze od moich. Myślałem o dorobieniu mocowania aż do podłużnic żeby zniwelować efekt dźwigni na uchwytach podnośnika.

[mechaniczna pomarancza]

W moim odczuciu te progi sa za delikatne-a przynajmiej te profile co wchodza w uchwyty.Podnieść sie da ale nie podjałbym ryzyka jakiegos szarpania na tych rurach.Wygląd tak- kifor w tej wersji nie.Wiem bo mam sprawdzone.

[linek]

Cześć
Po ładnych kilku latach złamałem się w końcu i od czerwca wolny czas stał się bardziej deficytowy
Przyczepiła się do ogona taka jedna 1,7 z 2003 roku.
Dupereli zrobione całkiem sporo.
Teraz jak się zrobiło zimno z oporem wchodzi 2 bieg. Obstawiam olej bo po rozgrzaniu problem mija.
Pytanie 1 - jaki zalać do skrzyni by nie było problemu z niską temperaturą ?
Pytanie 2 - będę wymieniał zacisk z przodu (cieknie franca) - co mam posmarować (jeśli) smarem miedzianym ?

Uprzedzając - przeczesałem forum ręcznie bo wyszukiwarka się poddaje.
A że obok kompa postawiłem johny walkera to im wiecej czytam tym mniej widzę

Pomóżcie bo całkiem oślepnę

Edit :
Wymiana oleju na zgodny ze specyfikacją załatwiła sprawę.
Biegi wchodzą jak w lecie

[cerber67]

Ad 1: Ja do skrzyni i mostów leję zwykły Hipol /zawsze jest świeży, bo często zmieniam po głębokim brodzeniu/ Załatw sobie korek spustowy z magnesem. Zbiera opiłki z oleju i przy zmianie widzisz co się w niej dzieje.
W Twoim wypadku, to raczej nie jest problem oleju. To nie Syberia z -30 stopni. Może coś z synchronizatorem.

Ad 2: Przesmaruj zacisk, który "pływa" w obudowie. Dźwignię sprężynową wraz z ośką. Ewentualnie jeszcze tarczę hamulcową w miejscu styku z felgą. Zwłaszcza jak masz alufelgę.

[linek]

Dzięki za odpowiedź.
Zmienię olej i zobaczę jaki efekt da. Koreczek - fajny pomysł.
Dzięks

[piotr_wu]

Jak już przy skrzyni biegów jesteśmy, to niedawno rozbieraliśmy z kolegą to wszystko co wchodzi w skrzynię celem uszczelnienia (lało się jak z kranu). Chyba coś źle poskładaliśmy, bo od tamtego czasu 3 bieg ma jakby dwie pozycje. W pierwszej wchodzi płytko i wyskakuje po lekkim naciśnięciu gazu, druga pozycja jest tak głęboko, że gałka od dźwigni opiera się o deskę rozdzielczą i da się jechać wyłącznie delikatnie, większe obciążenie powoduje wyskoczenie biegów.
Uszkodzenie skrzyni wykluczam, bo tak jak napisałem stało się to po moich manewrach z mechanizmem zmiany biegów, a wcześniej było ok. Ktoś coś podpowie? Źle poskładaliśmy? Coś się zużyło i weszło nie w to miejsce, co poprzednio? Da się jakieś części powymieniać, coby z powrotem działało ok?

[p0mian]

Teraz jak się zrobiło zimno z oporem wchodzi 2 bieg. Obstawiam olej bo po rozgrzaniu problem mija.

w swojej nivie mam już drugą skrzynię od poldka i w obu występował taki sam objaw jak opisujesz, z nowym czy starym hipolem w polonezach to było częste. /może też masz podmienioną skrzynię?

[luckylm]

Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)

[linek]

p0mian - skrzynia jest Łady. Co ciekawe jak było kilka cieplejszych dni problem nie występował w ogóle.
Ciepłolubna skubana jest

[Krzysiek_]

Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)

Jaki silnik?
Sprawdź na początku ten check engine i nie komputerem tylko na błyski. Po co się zastanawiać skoro tam może być odpowiedź?

[piotr_wu]

Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)

Co do książek - szperaj tutaj: http://www.ladaniva.co.uk/baxter/NivaMainPage.htm
na pewno gdzieś sie znajdzie

A skoro całe zawieszenie było robione i rozpinane, to zacząłbym od sprawdzenia jak mocno skręcone są łożyska przedniej osi.

[luckylm]

Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)

Jaki silnik?
Sprawdź na początku ten check engine i nie komputerem tylko na błyski. Po co się zastanawiać skoro tam może być odpowiedź?

silnik 1.7i na jednopunkcie, wczoraj przełożyłem sonde lambda, przepustnice, wtrysk ale nic nie dało, może rzeczywiście to jakieś opory z kół czy coś w tym stylu, a co do ciśnienie to 11,12,11,12 takie ma a tej drugiej (mocniejszej) już nie zdążyłem sprawdzić

[RafałC]

Witam
Pacjent to nivka z 2004 roku, kupilem bo buda zdrowa i ładna, silnik ładnie pracuje, i teraz mam problem bo reduktor do reanimacji, jeździła długo w leśnictwie a potem, może nie dbali, ogólnie do 50-60km\h jest ok potem zaczyna się zgrzytanie, trzeszczenie i wycie, a po ujęciu gazu przy 60-70 reduktor ma ochotę wyskoczyć, są luzy na wyjściach wałów. Nowy reduktor to ponad 2000 , zna ktoś mechanika z okolic Rzeszów/Tarnów który by zaglądnął do środka i ocenił co trzeba zrobić i ewentualnie przeprowadził regenerację? chciałem przez chwilę sam się za to zabrać ale reduktor jest troszkę bardziej skomplikowany niż w samuraju martwię się, że narobię więcej szkód.

[Dirgo]

Mam pytanie co do zawieszenia. Czy te tuleje w ławie z przodu są wymienne?

[lanaczko]

Która szpilka będzie pasował do piaty z przodu?
1) http://srubydofelg.pl/szpilka-12x125x52-rad122/
2) http://srubydofelg.pl/szpilka-12x125x52-rad13/

Innymi słowy czy radełko 12,2 czy 13.

I od razu drugie - jak się wyjmuje piastę coby wymienić szpilki?
Kontekst to oczywiście dystans.
Dzięki

[cerber67]

Mam pytanie co do zawieszenia. Czy te tuleje w ławie z przodu są wymienne?

Jakiej ławie? Chodzi Ci o gumy w wahaczach? U "radzieckich" praktycznie wszystko się wymienia. Jak będziesz wymieniał tuleje to wymień też oś wahacza. Prawdopodobnie będzie już dojechana.

[Dirgo]

Mam pytanie co do zawieszenia. Czy te tuleje w ławie z przodu są wymienne?

Jakiej ławie? Chodzi Ci o gumy w wahaczach? U "radzieckich" praktycznie wszystko się wymienia. Jak będziesz wymieniał tuleje to wymień też oś wahacza. Prawdopodobnie będzie już dojechana.

Chodzi mi o element między tulejami wahacza, przez który przechodzi śruba. W katalogu szukałem tego i nie znalazłem, a przy wymianie tulei w wahaczach zauważyłem że jest wyrobiony na tzw. jajo.

[Grzesko76]

Tak tuleje (w belce zawieszenia) bo zapewne o te pytasz, to są do wymiany.
Samemu tego nie zdziałasz zanieś do mądrego tokarza starej daty bo to trzeba nagrzać całe mocowanie tej tulei i ją wycisnąć a za nią od razu włożyć nową. Nie tłucz młotem bo nic nie da tylko pokrzywisz. Tak czy inaczej prasa i dobrze nagrzać.
Ja u Siebie wymieniałem jedną szt. druga była ok.

Grzegorz

[Dirgo]

Tak tuleje (w belce zawieszenia) bo zapewne o te pytasz, to są do wymiany.
Samemu tego nie zdziałasz zanieś do mądrego tokarza starej daty bo to trzeba nagrzać całe mocowanie tej tulei i ją wycisnąć a za nią od razu włożyć nową. Nie tłucz młotem bo nic nie da tylko pokrzywisz. Tak czy inaczej prasa i dobrze nagrzać.
Ja u Siebie wymieniałem jedną szt. druga była ok.

Grzegorz

A te tuleje dostanę w jacarsie czy tylko mogę liczyć na tokarza?

[Grzesko76]

Szczerze mówiąc w Jacars nie widziałem, a jestem dość bieżąco z ich stronka bo robię remont swojej Niwki.
Ja dorabiałem u tokarza.

Grzegorz

[cerber67]

Według firmowego katalogu części zamiennych, to nie jest element wymienny.
Zrób tak jak prawi Grzesko76. Palnik, prasa i powodzenia.
Możesz jeszcze spróbować tulejowania. Rozwiercić "jajo" i wbić tulejkę.
Jeżeli już będziesz miał wszystko na stole, to możesz się pokusić i nawiercić otwór pod kalamitkę. Będzie praktycznie wieczne.

[Grzesko76]

Według firmowego katalogu części zamiennych, to nie jest element wymienny.
Zrób tak jak prawi Grzesko76. Palnik, prasa i powodzenia.
Możesz jeszcze spróbować tulejowania. Rozwiercić "jajo" i wbić tulejkę.
Jeżeli już będziesz miał wszystko na stole, to możesz się pokusić i nawiercić otwór pod kalamitkę. Będzie praktycznie wieczne.

Noooo właśnie o otworach na kalimatkę nie pomyślałem .... ale jeszcze nic straconego Silnik mam wyjęty więc dostęp jest .... muszę to przemyśleć.
Chociaż u Siebie składam wszystko w takich miejscach na smar grafitowy , powinno ustrzec przed zatarciem.

Co do rozwiercenia nie wyjdzie , przeprowadziłem z moim tokarzem długa owocną rozmowę i też mnie od tego odwiódł bo stwierdził , że ścianka w starej tulei będzie za cienka i nowej tulei wewnętrznej też będzie za cienka i będzie to element bardzo kruchy, dlatego doradził wykonanie nowej tulei i zrobił jak wspomniałem wcześniej.
Grzesko

[Dirgo]

Według firmowego katalogu części zamiennych, to nie jest element wymienny.
Zrób tak jak prawi Grzesko76. Palnik, prasa i powodzenia.
Możesz jeszcze spróbować tulejowania. Rozwiercić "jajo" i wbić tulejkę.
Jeżeli już będziesz miał wszystko na stole, to możesz się pokusić i nawiercić otwór pod kalamitkę. Będzie praktycznie wieczne.

Noooo właśnie o otworach na kalimatkę nie pomyślałem .... ale jeszcze nic straconego Silnik mam wyjęty więc dostęp jest .... muszę to przemyśleć.
Chociaż u Siebie składam wszystko w takich miejscach na smar grafitowy , powinno ustrzec przed zatarciem.

Co do rozwiercenia nie wyjdzie , przeprowadziłem z moim tokarzem długa owocną rozmowę i też mnie od tego odwiódł bo stwierdził , że ścianka w starej tulei będzie za cienka i nowej tulei wewnętrznej też będzie za cienka i będzie to element bardzo kruchy, dlatego doradził wykonanie nowej tulei i zrobił jak wspomniałem wcześniej.
Grzesko

Dzięki panowie za odpowiedzi, teraz muszę ogarnąć dobrego tokarza.

[Janusz73]

Panowie.Coś mi tu nie pasuje.Chodzi Wam o otwory w ławie przez które przechodzi śruba dolnego wahacza.No,to raczej nie tak,bo dolny wahacz pracuje na tulejach metalowo-gumowych,a nie na śrubie.Nakrętkę śruby wahacza trzeba dokręcić odpowiednim momentem w odpowiednim położeniu wahacza,żeby uzyskać pracę na tulejach,a nie na śrubie.