Dzięki, p0mian, za odpowiedź.p0mian pisze:ja mam podobnie montowane i przy podnoszeniu wyraźnie cierpią na łączeniach
Masz na myśli te uchwyty pod podnośnik? Można to jakoś wzmocnić?
Moderator: Albert_N
Dzięki, p0mian, za odpowiedź.p0mian pisze:ja mam podobnie montowane i przy podnoszeniu wyraźnie cierpią na łączeniach
w swojej nivie mam już drugą skrzynię od poldka i w obu występował taki sam objaw jak opisujesz, z nowym czy starym hipolemlinek pisze: Teraz jak się zrobiło zimno z oporem wchodzi 2 bieg. Obstawiam olej bo po rozgrzaniu problem mija.
luckylm pisze:Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)
Co do książek - szperaj tutaj: http://www.ladaniva.co.uk/baxter/NivaMainPage.htmluckylm pisze:Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)
silnik 1.7i na jednopunkcie, wczoraj przełożyłem sonde lambda, przepustnice, wtrysk ale nic nie dało, może rzeczywiście to jakieś opory z kół czy coś w tym stylu, a co do ciśnienie to 11,12,11,12 takie ma a tej drugiej (mocniejszej) już nie zdążyłem sprawdzićKrzysiek_ pisze:luckylm pisze:Witam, skończyłem naprawę całego zawieszenia , teraz zacząłem jeździć ładą i jakoś nie ma mocy w porównaniu do mojej drugiej łady, zarówno na gazie jak i na benzynie jest dość słaba, pod górki którą tamtą jadę spokojnie na 4 biegu ta na już trudności i trzeba czasem redukować na 3, wczoraj przełożyłem cewki zapłonowe myślałem że to może to ale niestety dalej tak samo, co można jeszcze sprawdzić podmienić może jakiś czujnik, położenia wału, przepustnicy,sonda lambda a może cały wtrysk przełożyć? Świeci mi się też check engine, ale jeszcze nie podłączałem pod komputer. Wie ktoś jakie ma być ciśnienie w cylindrach? szukałem w książce ale nie mogłem znaleźć (mam jakąś starą zeskanowaną i nie wszystko jest czytelne)
Jaki silnik?
Sprawdź na początku ten check engine i nie komputerem tylko na błyski. Po co się zastanawiać skoro tam może być odpowiedź?
Jakiej ławie? Chodzi Ci o gumy w wahaczach? U "radzieckich" praktycznie wszystko się wymienia. Jak będziesz wymieniał tuleje to wymień też oś wahacza. Prawdopodobnie będzie już dojechana.Dirgo pisze:Mam pytanie co do zawieszenia. Czy te tuleje w ławie z przodu są wymienne?
Chodzi mi o element między tulejami wahacza, przez który przechodzi śruba. W katalogu szukałem tego i nie znalazłem, a przy wymianie tulei w wahaczach zauważyłem że jest wyrobiony na tzw. jajo.cerber67 pisze:Jakiej ławie? Chodzi Ci o gumy w wahaczach? U "radzieckich" praktycznie wszystko się wymienia. Jak będziesz wymieniał tuleje to wymień też oś wahacza. Prawdopodobnie będzie już dojechana.Dirgo pisze:Mam pytanie co do zawieszenia. Czy te tuleje w ławie z przodu są wymienne?
A te tuleje dostanę w jacarsie czy tylko mogę liczyć na tokarza?Grzesko76 pisze:Tak tuleje (w belce zawieszenia) bo zapewne o te pytasz, to są do wymiany.
Samemu tego nie zdziałasz zanieś do mądrego tokarza starej daty bo to trzeba nagrzać całe mocowanie tej tulei i ją wycisnąć a za nią od razu włożyć nową. Nie tłucz młotem bo nic nie da tylko pokrzywisz. Tak czy inaczej prasa i dobrze nagrzać.
Ja u Siebie wymieniałem jedną szt. druga była ok.
Grzegorz
Noooo właśnie o otworach na kalimatkę nie pomyślałem .... ale jeszcze nic straconegocerber67 pisze:Według firmowego katalogu części zamiennych, to nie jest element wymienny.
Zrób tak jak prawi Grzesko76. Palnik, prasa i powodzenia.
Możesz jeszcze spróbować tulejowania. Rozwiercić "jajo" i wbić tulejkę.
Jeżeli już będziesz miał wszystko na stole, to możesz się pokusić i nawiercić otwór pod kalamitkę. Będzie praktycznie wieczne.
Dzięki panowie za odpowiedzi, teraz muszę ogarnąć dobrego tokarza.Grzesko76 pisze:Noooo właśnie o otworach na kalimatkę nie pomyślałem .... ale jeszcze nic straconegocerber67 pisze:Według firmowego katalogu części zamiennych, to nie jest element wymienny.
Zrób tak jak prawi Grzesko76. Palnik, prasa i powodzenia.
Możesz jeszcze spróbować tulejowania. Rozwiercić "jajo" i wbić tulejkę.
Jeżeli już będziesz miał wszystko na stole, to możesz się pokusić i nawiercić otwór pod kalamitkę. Będzie praktycznie wieczne.Silnik mam wyjęty więc dostęp jest .... muszę to przemyśleć.
Chociaż u Siebie składam wszystko w takich miejscach na smar grafitowy , powinno ustrzec przed zatarciem.
Co do rozwiercenia nie wyjdzie , przeprowadziłem z moim tokarzem długa owocną rozmowę i też mnie od tego odwiódł bo stwierdził , że ścianka w starej tulei będzie za cienka i nowej tulei wewnętrznej też będzie za cienka i będzie to element bardzo kruchy, dlatego doradził wykonanie nowej tulei i zrobił jak wspomniałem wcześniej.
Grzesko
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości