aro 243d z silnikiem 3.2
Moderator: Misiek Bielsko
aro 243d z silnikiem 3.2
WITAM wszystkich
chcialem zapytac co sadzicie o silniku 3.2d w aro 243 bo mam okazje takie auto nabyc ale widze ze wszyscy raczej zmieniaja ten silnik
piszcie co sadzicie o tym silniku jak to sie sprawuje i sa czesci do niego
POZDRAWIAM I DZIEKUJE ZA WASZE OPINIE
chcialem zapytac co sadzicie o silniku 3.2d w aro 243 bo mam okazje takie auto nabyc ale widze ze wszyscy raczej zmieniaja ten silnik
piszcie co sadzicie o tym silniku jak to sie sprawuje i sa czesci do niego
POZDRAWIAM I DZIEKUJE ZA WASZE OPINIE
NA WSTEPIE WITAM WSZYSTKICH
CZY TU NIKT NIE POSIADA ARO Z SILNIKIEM 3.2D ORGINAŁ TO ZNCZY
3.1 (3119cm3) jak ktos cos wie na temat tego silnika to niech pisze
DZIEKI I POZDRAWIAM
A własnie kupiłem to aro i teraz szukam czesci słyczałem cos o poznaniu
a moze gdzies jeszcze jest jak cos wiecie to piszcie i jak mozecie
prosze o podanie strony jesli takowo posiadaja lub nr. tel.
DZIEKI
CZY TU NIKT NIE POSIADA ARO Z SILNIKIEM 3.2D ORGINAŁ TO ZNCZY
3.1 (3119cm3) jak ktos cos wie na temat tego silnika to niech pisze
DZIEKI I POZDRAWIAM
A własnie kupiłem to aro i teraz szukam czesci słyczałem cos o poznaniu
a moze gdzies jeszcze jest jak cos wiecie to piszcie i jak mozecie
prosze o podanie strony jesli takowo posiadaja lub nr. tel.

DZIEKI
nikt ci nie odpowie, bo wszyscy którzy coś wiedzą (a takich jest może kilku na forum) nie chcą przemęczać swoich spracowanych rąk żeby ponaciskać klawisze. A jak wypowie się ktoś, kto coś słyszał, albo się trochę orientuje, to zaraz zostanie przywrócony do porządku niemiłymi docinkami przez na przykład wszechwiedzącego czesława&jarząbka
Co do tego silnika, to ostatnio korespondowałem mailowo z człowiekiem który używa takiego silnika i twierdzi że jest to bardzo dobry silnik.
Pozwolę sobie zacytować to co On mi napisał:
Ale kolega ma taki silnik w muscelu i chciał go wywalić ale jak zrobił wywiad to postanowił go zostawić i nawet dał do regeneracji pompę wtryskową więc może coś w tym jest...

Co do tego silnika, to ostatnio korespondowałem mailowo z człowiekiem który używa takiego silnika i twierdzi że jest to bardzo dobry silnik.
Pozwolę sobie zacytować to co On mi napisał:
Trochę to dla mnie przesadzone i z kilkoma rzeczami tu się nie zgadzam, ale jest to opinia użytkownika więc ją przytaczam. Ja takiego silnika nie miałem więc nic nie mogę powiedzieć.Silnik D-127 jest troche ciezki ale jego moment obrotowy bije na glowe wszystko, silnik ten jest mocniejszy od c 360, nie mozna go zagrzac
[...]
silnik odporny absolutnie na wszystko a przy tym wszystkim pali bardzo malo, nikt w to nie wierzy ale po asfalcie nie pali wiecej jak 7-8l, bierze sie to z niskich obrotow tego silnika.
[...]
mozesz porownac przebieg krzywych momentow i mocy obu silnikow tam widac dlaczego tak lubie moj silnik:) Negatywne opinie biora sie tylko i wylacznie z nieumiejetnosci regulacji i naprawy tego silnika. Jest on bardzo zadki [...] i np malo kto potrafi ustawic wlasciwie rotacyjna pompe wtryskowa. Moj silnik pali bez zadnych swiec w zimie, wogole nie kopci.
Ale kolega ma taki silnik w muscelu i chciał go wywalić ale jak zrobił wywiad to postanowił go zostawić i nawet dał do regeneracji pompę wtryskową więc może coś w tym jest...
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
to może z cyklu "przypowieści i legendy":
gadałem z gościem który miał ten silnik w 243. Wspominał go bardzo podobnie jak gość o którym pisze STAS. Dodał też, że pompa wtryskowa pasi z jakiegoś "starego reno" a wymiana ta zapewniła mu długą bezawaryjną eksploatacje.
a na koniec - gość zna sie na offroadzie, zjadł na tym zęby, a do dziś ma warsztat robiący samochody i do przepraw i na RMPSTy
P.S. literatura
http://www.samter.poznet.pl/4x4/literatura.html
cześći: podpowiem: lasy państwowe tym jeżdziły a może mają jakieś sklepy z cześciami??
gadałem z gościem który miał ten silnik w 243. Wspominał go bardzo podobnie jak gość o którym pisze STAS. Dodał też, że pompa wtryskowa pasi z jakiegoś "starego reno" a wymiana ta zapewniła mu długą bezawaryjną eksploatacje.
a na koniec - gość zna sie na offroadzie, zjadł na tym zęby, a do dziś ma warsztat robiący samochody i do przepraw i na RMPSTy

P.S. literatura
http://www.samter.poznet.pl/4x4/literatura.html
cześći: podpowiem: lasy państwowe tym jeżdziły a może mają jakieś sklepy z cześciami??

mój Aro jeździ z tym silnikiem i też jestem zadowolony.
potwierdzam - na asfalcie wystarcza mu 8l/100km.
potwierdzam - super moment obrotowy (jak zanabyłem to nie umiałem dobrze zmieniać biegów - ruszyłem na światłach z trójki zamiast z jedynki i nawet się zbytnio nie zająknął
wolnoobrotowy silnik, jak w ciągnikach rolniczych, więc raczej trudny do ubicia. nie wiem jak z usterkowością, ja mam 2 lata (rocznik 1984) i nie miałem jeszcze problemów (na początku się zapowietrzał jak z 2 tygodnie postał nie ruszany, ale to była wina kiepskich przewodów paliwowych. Po wymianie na porządne problem zniknął. Motor potrzebuje porządnego akumulatora - ja mam 110Ah - bo podobno wtryskiwacze wymagają b.wysokiego ciśnienia żeby dobrze rozpylać, więc pry rozruchu musi dobrze kręcić - ale to cyba wszystkie diesele tak mają.)
moc to chyba koło 70KM, ale to nie ma większego znaczenia (Ursus C360 ma 60KM
)
sprawdzone - potrafi na polu pociągnąć 6t przyczepę rolniczą!! (o ile koła, opony nie kopią i sprzęgło nie smaży)
Słyszałem sporo złego na temat tego silnika zanim kupiłem - ale teraz nie zmieniłbym go na żaden inny! (oczywiście w tej kasie
potwierdzam - na asfalcie wystarcza mu 8l/100km.
potwierdzam - super moment obrotowy (jak zanabyłem to nie umiałem dobrze zmieniać biegów - ruszyłem na światłach z trójki zamiast z jedynki i nawet się zbytnio nie zająknął

wolnoobrotowy silnik, jak w ciągnikach rolniczych, więc raczej trudny do ubicia. nie wiem jak z usterkowością, ja mam 2 lata (rocznik 1984) i nie miałem jeszcze problemów (na początku się zapowietrzał jak z 2 tygodnie postał nie ruszany, ale to była wina kiepskich przewodów paliwowych. Po wymianie na porządne problem zniknął. Motor potrzebuje porządnego akumulatora - ja mam 110Ah - bo podobno wtryskiwacze wymagają b.wysokiego ciśnienia żeby dobrze rozpylać, więc pry rozruchu musi dobrze kręcić - ale to cyba wszystkie diesele tak mają.)
moc to chyba koło 70KM, ale to nie ma większego znaczenia (Ursus C360 ma 60KM

sprawdzone - potrafi na polu pociągnąć 6t przyczepę rolniczą!! (o ile koła, opony nie kopią i sprzęgło nie smaży)
Słyszałem sporo złego na temat tego silnika zanim kupiłem - ale teraz nie zmieniłbym go na żaden inny! (oczywiście w tej kasie

Maciek
wszyscy Ci którzy besztaja aro widać że jeżdzili mocno zdezelowanymi rumunami albo nigdy nie mieli z nimi do czynienia, aro dobrze zrobione na nowych częściach a nie jakihś tam regenerowanych albo używanych jeżdzi bezawaryjnie naprawde długo i jazda nim sprawia dużo przyjemności, dotego auto to jest naprawde ekonomiczne i ma bardzo dobre właściwości terenowe, a Ci którzy nie potrafią przy nim robić nie poradzą sobie z żadnym autem a tym bardziej z gównianym patrolem, im prostsze konstrukcyjne auto tym mniejsz prawdopodobieństwo że się coś zjebie, uczyłem sie naprawiać aro metoda prób i błedów bez rzadnych ksiązek i pytań zadawanych na forum aro na którym tylko pare osób lubi te marke a reszta zjebów beszta ten samochód zapewne nigdy nim nie jeżdżąc i i napieprzaja różnymi farmazonami usłyszanymi od jakiegoś kolegi bajkopisarza i w ten sposób tworzy sie mit o tym jakie to aro jest gówniane, więc jeśli sie nie znacie to stulcie pyski posiadacze plastikowych pseudo terenówek.
Oj kolega Arczi trochę się zciśnieniował. Proponuję trochę wyluzować... Nie wypada jebać ludzi z tak krótkim stażem na forum. Było to poruszane wiele razy w innych działach.
Pewnie zaraz ktoś ci odpowie w równie pikantnym stylu aby cię otrzeźwić, ale nie przejmuj się- taki już urok tego forum.
Powiem tylko tyle: Według starej zasady "Czego nie ma, to się nie zepsuje".
ARO 24x jest taką wersją pośrednią- auto proste bo siedząc w środku powiewa średniowieczem, ale jednocześnie zbyt skomplikowane mechanicznie. Mi się ten samochód nie podoba (oczywiście z mechanicznego punktu widzenia).
Pewnie zaraz ktoś ci odpowie w równie pikantnym stylu aby cię otrzeźwić, ale nie przejmuj się- taki już urok tego forum.
Powiem tylko tyle: Według starej zasady "Czego nie ma, to się nie zepsuje".
ARO 24x jest taką wersją pośrednią- auto proste bo siedząc w środku powiewa średniowieczem, ale jednocześnie zbyt skomplikowane mechanicznie. Mi się ten samochód nie podoba (oczywiście z mechanicznego punktu widzenia).
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
nie miałem zamiaru wrzucać ludziom z małym starzem tylko tym którzy wchodzą na to forum nie posiadajac aro lub nie wiedząc na jego temat nic a nic a besztają te auta i jeśli dla kolegi stasa aro jest skomplikowane mechanicznie to chyba trzeba zmaienić auto na hulajnoge ten pojazd raczej nie jest skomplikowany mechanicznie, i ni rozumiem stwierdzenia że seria 24x jest przejściowa??
Stas nie daj sie sprowokować.
Według mnie fajnie jest że nie ma tu bezsensownych pyskówek tak ja na forach innych marek - i niech tak zostanie.
NIE potrzebuje nikomu nic udowadniać swoim samochodem albo też porównywać na zasadzie kto ma dłuższego.
NIE ma sensu kogokolwiek do czegoś przekonywać.
NIE ma sie co ciskać z powodu opini która panuje wsród ludzi.
Ale do pewnych stwierdzeń trzeba dorosnąć. Drzeć gębe i sie ciskać to potrafi każdy.
Koniec tematu z mojej strony.
Według mnie fajnie jest że nie ma tu bezsensownych pyskówek tak ja na forach innych marek - i niech tak zostanie.
NIE potrzebuje nikomu nic udowadniać swoim samochodem albo też porównywać na zasadzie kto ma dłuższego.
NIE ma sensu kogokolwiek do czegoś przekonywać.
NIE ma sie co ciskać z powodu opini która panuje wsród ludzi.
Ale do pewnych stwierdzeń trzeba dorosnąć. Drzeć gębe i sie ciskać to potrafi każdy.
Koniec tematu z mojej strony.
Ja się zprowokować nie dam, bo jestem opanowany człowiek.
Ale swoje zdanie mam i go nie zmienie.
A wersja przejściowa, to w takim znaczeniu że jest wystarczająco skomplikowany zeby mógł być bardziej komfortowy i lepiej robić w terenie. Patrol, Samuraj czy LR wcale nie są bardziej skomplikowane a jakościowo duuuużo lepsze. Nie widziałem jeszcze AROna z dobrze spasowanymi drzwiami na przykład.
Mówisz coś prostszego? Ja takie "coś prostszego" właśnie posiadam. Samochód prosty i z założenia "wóz drabiniasty" tudzież "traktor". Bo takie opinie słyszałem.
Ludzie różnie o Muscelach mówią, ale ja nikomu nie muszę mięsem rzucać zeby się przekonał że jest to samochód pancerny i dobrze robi w terenie. Ja po prostu biorę i jadę. I jak na razie słyszę dookoła same pozytywne opinie.
Więc zamiast szczekać, niech kolega lepiej pokaże co ARO 24x potrafi żeby inni koledzy z forum napisali tu- "istotnie ten samochód wiele potrafi"
Ja, jak na razie nie widziałem AROna który by ładnie jeździł w terenie. Za to widziałem wklejonego Patrola i Misiufisiu w miejscu gdzie przejechał bym na tylnym napędzie...
Ale swoje zdanie mam i go nie zmienie.
A wersja przejściowa, to w takim znaczeniu że jest wystarczająco skomplikowany zeby mógł być bardziej komfortowy i lepiej robić w terenie. Patrol, Samuraj czy LR wcale nie są bardziej skomplikowane a jakościowo duuuużo lepsze. Nie widziałem jeszcze AROna z dobrze spasowanymi drzwiami na przykład.
Mówisz coś prostszego? Ja takie "coś prostszego" właśnie posiadam. Samochód prosty i z założenia "wóz drabiniasty" tudzież "traktor". Bo takie opinie słyszałem.
Ludzie różnie o Muscelach mówią, ale ja nikomu nie muszę mięsem rzucać zeby się przekonał że jest to samochód pancerny i dobrze robi w terenie. Ja po prostu biorę i jadę. I jak na razie słyszę dookoła same pozytywne opinie.
Więc zamiast szczekać, niech kolega lepiej pokaże co ARO 24x potrafi żeby inni koledzy z forum napisali tu- "istotnie ten samochód wiele potrafi"
Ja, jak na razie nie widziałem AROna który by ładnie jeździł w terenie. Za to widziałem wklejonego Patrola i Misiufisiu w miejscu gdzie przejechał bym na tylnym napędzie...

"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości