"Long way round" i "Race to Dakar"

[DruhRafal_PL]

Dla tych, którzy nie wiedzą: dwóch aktorów: Charlie Boormann i Ewan McGregor jadą motocyklami w podróż dookoła świata, a potem w rajdzie Lisbona-Dakar. Samochody 4x4 w tle.

Jeśli ktoś ma ochotę, proszę o kontakt na gg, chętnie się podzielę.

Mój gg: 3067978

[bartek_MX_1]

pierwszy film mam i oglądałem parę razy.
prawdę mówiąc nie wiedziałem że nakręcili jeszcze jeden film.
gdzie można kupić ten film?

[DruhRafal_PL]

Kupic mozna w sklepie na dvd jest 9 odcinków. SKY jakis czas temu pokazywalo 7 odcinków.

[MIRMIL]

Dla tych, którzy nie wiedzą: dwóch aktorów: Charlie Boormann i Ewan McGregor jadą motocyklami w podróż dookoła świata,

Ten film lm to taki "Borat",tylko ze europejczycy jada na"syberie",gdzie rzadzi mafia,a kazdy chce Cie zjesc.I najwieksza tragedia sie dzieje,jak jednego z glownych bohaterow komar ugryzl w czolo-jak potoczy sie jego dalsza kariera filmowa .
Bardzo polecam,z tym,ze dla jednych to bedzie film grozy,a dla drugich komedia .
PS.To tak,jak "vertical limit"

[DruhRafal_PL]

Ten film lm to taki "Borat",tylko ze europejczycy jada na"syberie",gdzie rzadzi mafia,a kazdy chce Cie zjesc.I najwieksza tragedia sie dzieje,jak jednego z glownych bohaterow komar ugryzl w czolo-jak potoczy sie jego dalsza kariera filmowa .

Jasne, choc widze, ze nie widziałeś Race To Dakar. Faktycznie w niektórych momentach w Long Way Round producent sztucznie pompuje napięcie. Co nie zmienia faktow, ze jest w nim kilka fajnych widoczkow i klimatow, czy to stepy Mongolii, Syberia, czy chociazby wizyta u jakiegoś miejscowego mini-mafiozo gdzieś na Ukrainie. Smaczki, po prostu.

Race to Dakar jest jednak znacznie lepszy od LWR. Polecam, jak to mówią Francuzi: "C'est Dakar"

[MIRMIL]

Film jak najbardziej realny,czesc ludzi tak wlasnie wyobraza sobie "ta druga strone uralu",a ludzie zyjacy w wielkich miastach nie sa przyzwyczajeni to otwartosci wobec innych.
Ale fragment filmu,kilkaset ostanich km przed magadanem-dla mnie super.Spalony mostek od ABSu i podroz przez Mongolie na IZU-tez jak najbardziej realne,kurcze,mam nadzieje,ze mi sie nie przytrafi.
A jak ktos chce zobaczyc widoczki i wczuc sie w klimat stepow mongolskich,polecam film"placzacy wielblad"(tlumaczenie tytulu wlasne ).\
Film jak najbardziej relany,moze nie ma wartkiej akcji i fabula jest niepozorna,ale pokazuje jak tam jest naprawde.