
Z błota i z rzeczki z pomoca kół też wyciagnie

Moderator: Student
Zakladaj mechanika. Teraz juz prawie nie ma rajdow, zeby wjezdzac z tirforem. Na wiekszosci rajdow nawet z elektrykiem jest ciezko i 70% zalog ma mechaniki.konrad1983nr1 pisze:dzisaj wtopiłemhehe bloto po kolana, zawisl w koleinach na mostach, w sumie to by jeszcze wyskoczyl bo szedł pare metrów ale jak zdezak sie zatrzymał na gorze błota to bez usrusa sie nie obeszło
. teraz stoje przed wyborem TIRFOR lub BKS, tylko nie wiem jak to sie fachowo nazywa bo na alledrogo pod ta nazwa nic nie ma
a we firmie wszyscy mowimy 'bks". zmotac do tego lańcuch ze 4-5 metrów i jest
odpada, duzy koszt, na samego elektryka trzeba ponad 1 tys, na rajdy nie jezdze, uaza zrobiłem blisko orginału bo i na zloty militarne wypad zrobieZakladaj mechanika. Teraz juz prawie nie ma rajdow, zeby wjezdzac z tirforem. Na wiekszosci rajdow nawet z elektrykiem jest ciezko i 70% zalog ma mechaniki.
Co do masy:
mam elektryka i mechanika. Mechanika caly czas dopracowuje
Elektryk wazy kolo 50 kilo, mechanik z rama 80-100 - generalnie daje rade wrzucic caly zestaw sam bez zadnego dzwigu. Ostatnio dowiedzialem sie ze rame mam przesadzona i ze mozna byloby to zrobic lzej. Gdzie wiec te 200 kilo ?
Mi mechanik nie wyszedl drozej od chinskiego elektrykakonrad1983nr1 pisze:
odpada, duzy koszt, na samego elektryka trzeba ponad 1 tys, na rajdy nie jezdze, uaza zrobiłem blisko orginału bo i na zloty militarne wypad zrobie
hehe w pracy ciagamy we wszystkie strony, a łatwiej chyba łąńcuch rozplątać niż poskrecaną lineWeź tylko pod uwagę, że to ustrojstwo służy do ciągnięcia w pionie, w poziomie łańcuch będzie się plątał. Chcesz to możesz próbować, ale szybko się wyleczysz na korzyść tirfora.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość