Kupno Patrola

[skibol83]

Witam
Jestem nowy na tym forum ale myślę że z czasem się rozkręcę, ale do brzegu...
Od bardzo dawna myślałem o kupnie terenówki, ale tylko i wyłącznie Patrola , dopiero teraz doczytałem że Patrol to prawdziwa terenówka nie tylko z nazwy , chcę sobie taka sprawić.
Co jako bardziej doświadczeni moglibyście mi doradzić przy kupnie?
Moje możliwości i zamiary:
- budżet ok.25-30 tys - kupić "golasa" i go przerobić czy już po niewielkich modyfikacjach?
- auto wyłącznie dla mnie, myślę o długim - praktyczniejszy
- wersja Y 61
- silnik 2,8 - bardziej niezawodny z wyczytanych opinii

Nie interesują mnie rajdy i typowe błoto, raczej wyprawy, z czasem dłuższe i bardziej wymagające w miarę zdobywania doświadczenia i możliwości finansowych.
Z góry dziękuję za porady

[janekosa]

W tej cenie to nie zastanawiaj się czy seria czy zmotany, tylko kup jakikolwiek w rozsądnym stanie i będzie git
@pyton już swojego sprzedał?
2.8 istotnie mniej awaryjny, chociaż głowice padają w tym.. Natomiast mocy brakuje momentami bardzo, szczególnie w longu. Zaleta taka, że do skrzyni pasuje sprzęgło od BMW e60 praktycznie plug&play, więc kiedy już (jak każdy posiadacz patrola w pewnym momencie) zachorujesz na swap, to będziesz miał łatwo

A jakbyś rozważał jednak krótkiego, to znajomy oglądał ten egzemplarz i jest fajny
http://allegro.pl/nissan-patrol-i6870090437.html

[pyton]

jak nie do błota tylko na wyprawy to proponuję coś bardziej miększego, bo ci d...wytrzesie na długi przelotach (autopsja). ja sie przerzuciłem na pathfindera i jak na razie git do kwadratu: rama, 4x4 z reduktorem, mocny silnik (wciska w siedzenie), dobrze wytłumiony (niezalezne zawieszenie a nie sztywne mosty), niezły wykrzyż, dobry kat najazdu, zwis juz gorzej, dobrze sie trzyma drogi i nie buja. wada: naćpane elektroniki wszędzie.

[skibol83]

Czytałem różne opnie na różnych forach, artykuły itp., doszedłem do wniosku że silnik 3.0 nie jest taki tragiczny jak to słyszałem opinie jeśli się o niego dba, wybucha jeśli się go katuje na maxa, to prawa?? Myślałem o 2,8 ale z opinii wynika że po prostu jest za słaby do LONGA, a ja nie nastawiam się na jakąś ekstremalną jazdę (przynajmniej na początku hehe) na początek chce pojeździć po drogach i w miarę doświadczenia coraz bardziej w off-road się przestawić

[janekosa]

wybucha jeśli się go katuje na maxa, to prawa??

Niestety nie prawda, może wybuchnąć sam z siebie. Oczywiście regularne zmiany oleju, dbanie o czystą chłodnicę itd zmniejszają to ryzyko, ale nigdy nie znasz jego historii.

[purti]

W 3.0 problem tkwi w sterowaniu tego silnika. Podczas normalnej jazdy potrafi przeładowywać turbiną nawet ponad 2 bary, lub podlać paliwkiem wtedy kiedy nie trzeba i problem gotowy. Jeśli silnik jest w dobrej kondycji mechanicznej, to można poprawić sterowanie stosując australijskie triki - > google " zd30 grenade proof".

[Wowos]

Generalnie przy 3.0 trzeba:
- wywalić EGR
- założyć porządny intercooler, a nie to małe badziewie
- monitorować ciśnienie doładowania + ewentualnie założyć system ręcznej regulacji
- zmniejszyć interwały olejowe
- przydaje się oil catchcan.

[Mroczny]

można też kupić toyotę

[Wowos]

można też kupić toyotę

Bez sensu. Nie gniją tak prestiżowo, jak y61

[Misiek Cypr]

Toyota jest nudna

[Mroczny]

nudny to jest land rover..

te auta zastępcze, ciągle Ci sami mechanicy, wiecznie jakiś kurier z paczką z zieloną taśmą.. nuda i stabilizacja bez zaskoczeń

[purti]

Nudne są właśnie Toyoty. Jedziesz, jedziesz, jedziesz nic się nie psuje, żadnych wrażeń Tyczy się osobowych i terenowych.

[Misiek Cypr]

Moja byla wyjatkowo wywrotna

[Will]

W moim y60 też powiewa nudą... nic nic nic, a tu nagle JEB ! - trzeba zatankować
W sumie jego minusem jest tylko spalanie 11l/100km i ani kieliszka mniej

[janekosa]

minusem jest tylko spalanie 11l/100km i ani kieliszka mniej

W sensie że to dużo?
3.0 pali 15, a w trasie przy dobrej prędkości można zejść do 14

[Misiek Cypr]

11 to terrano I, z 2,7td pali. Patrol nieco wiecej

[Wowos]

10l/100km robiłem parchem autobusem na przelotach, jak miał lajtowe 32jki.

[purti]

Znowu się zaczyna... Długi y61 ZD30 na 32" M/T na przelotach drogowych rzucał średnią 9/100 . W górach,w terenie palił połowę tego co 4.2 turbo.
Długi y61 TD42T z bagażnikiem dachowym, obładowany w środku po dach + 4 osoby w środku na przelotach autostradowych, w kierunku
południowym, dawał średnią 10.5-11.5 , a na krętych, górskich drogach nie przekraczał 13. Testowane wielokrotnie na 2 egzemplarzach.

[Wowos]

Ja już się ostatnio dowiedziałem, że parch musi palić na przelotach po 16 litrów i tak ma być.

[purti]

Cza umić jeździć. Jak ktoś ma w d.ie spalanko to tak wychodzi, jak ktoś chce spalić mniej, to spali. Generalnie ciężarówkowy styl jazdy, szczególnie na podjazdach.

[Mroczny]

często bezrozumnie podkręcona dawka odpowiada za takie spalanie..

[purti]

Też. Szybkie rozpędzanie się, wyprzedzanie bez sensu, ciśnięcie pod górkę, ciśnienie w kółkach itd...

[ishimo]

Eee tam gadacie, mój stary Y60 w longu na 31" AT bez liftu seria totalna w mieście palił 9l! Ale cały napęd był wyremontowany od zera, nie ma oporów, luzów itp można? można!

[purti]

Ale co gadacie. To jest normalne spalanie na takich kołach przy seryjnym moturze. Spalanie idzie do góry z liftem, kołami, bagażnikami, snorkelem itede. Do tego zaczyna brakować mocy więc się dłubie.. Moja 300tka tdi na początku zamykała sie w 7-7.5/100 , ale wraz z dodawaniem szpeju, masy i konieczności zwiększenia mocy spalanie skoczyło do 9/100 - co i tak jest super wynikiem jak na jazdę 110-120.

[skibol83]

Wszystko ładnie pięknie, ale ja się spalaniem nie przejmuję, chce się jechać to i spalić musi, poza tym jeżdżę TIR-em więc trochę paliwka bym mógł sobie zaoszczędzić, i tak mi robi duże oszczędności , heheh bardziej wróćmy do tematu silnika mechaniki blach i komfortu itp a nie spalania cały czas mam na myśli autobus, byłem teraz na wyjeździe na dalekiej północy Norwegii, teraz się przestawiłem na Skandynawie, uwierzcie jest gdzie pojeździć , chce pojechać na Nordkaap