

No to muszę zlać te 80W90,cholerka

75W140 bedzie ok?Czy lejecie coś innego?
Moderator: s3R
Skoro był tam zwykły olej - to sprawdź czy LSD działa. Jeśli nie działa, to już po ptokach i nie ma sensu lać specjalnego oleju.vandall1 pisze:Czy lejecie coś innego?
Hinek pisze:Skoro był tam zwykły olej - to sprawdź czy LSD działa. Jeśli nie działa, to już po ptokach i nie ma sensu lać specjalnego oleju.vandall1 pisze:Czy lejecie coś innego?
Pozdr.
vandall1 pisze:Po ptokach to raczej jest jak już płytki popękają-wyglada na to,ze jest ok,na zalanym przeze mnie oleju prawie nic nie pojeżdziłem więc jak sądzę nic się nie stało /jeszcze/.
Nie sądzę. Jeśli LSD nie działa - to przyczyną może być albo zużycie płytek. albo ich uszkodzenie ( ewentualnie również kosza).gebels pisze: mylisz się kolego
pod obciążeniem działa, nie zawsze łapie na wykrzyżach i wtedy trzeba się posiłkować ręcznymQbartx pisze:Aha, to ze podniosles kolo i wyczules "objawy" dzialajacego lsd wcale nie znaczy ze bedzie ono dzialalo pod obciazeniem
Hinek pisze:Nie sądzę. Jeśli LSD nie działa - to przyczyną może być albo zużycie płytek. albo ich uszkodzenie ( ewentualnie również kosza).gebels pisze: mylisz się kolego
Wlanie w tej sytuacji oleju dedykowanego do LSD nie naprawi w cudowny
sposób uszkodzeń. Pozostaje naprawa, albo pogodzenie się z brakiem blokady![]()
LSD nie padnie oczywiście natychmiast z powodu zwykłego oleju - ale
kilka , czy kilkanascie tys km. wystarczy. Generalnie można przyjąć, że jeśli
kupiło się używane auto z nie działającym LSD, to pewnie poprzedni właściciel zaniedbał właśnie sprawy olejowe.
Pozdrawiam.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości