sprężyny

Czyli wszystko to co każdy jeżdzący w terenie posiadac powinien...

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

sprężyny

Post autor: piotrek_uaz » pt sty 08, 2010 2:16 pm

Przerabiam zawieszenie na sprezyne. Sprężyne potrafie sobie policzyc.

Jest jedno pytanie:

O ile % długości powinny ugiąć się sprężyny jak auto stoi luzem na glebie ? Jak byłoby najlepiej ?

Piotrek
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: sprężyny

Post autor: alfik » pt sty 08, 2010 5:52 pm

Nie wiem ile powinny ale u mnie fabryczna ma 400 mm luzem i jest ugięta do 225 a liftowa ma tę samą długość i po ugięciu 253. Fabryczna jest mocno miękka a tuningowa twardsza ale nadal wygodna. Pomiary dotyczą przodu i nie odpowiadają wielkości liftu bo tuningowy amortyzator ma niżej gniazdo a irs ma dźwignię. Nie jest to może naukowe podejście ale zawsze punkt startu. Długa miękka spręzyna to niższa częstotliwość drgań własnych i lepszy komfort. Krótka twarda - mniejsze ugięcie pod obciążeniem.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: sprężyny

Post autor: rokfor32 » sob sty 09, 2010 8:42 pm

Nieprecyzyjnie postawione pytanie.

Trzeba zacząć obliczanie od przyjęcia pewnych kryteriów - a pierwszym z nich jest skok sprężyny. Drugie w kolejności to sztywność. Trzecie dopiero to ugięcie pod obciążeniem statycznym. I czwarte, już jako sprawdzające dobór - napięcie wstępne (przy całkowicie wysuniętym zawieszeniu, i piąte - max dopuszczalne obciążenie (uplastyczniające sprężynę) - tu trzeba przewidzieć, że odbijaki też się uginają, a drut sprężynowy niekoniecznie "trzyma" granicę sprężystości ... :wink:

To, o co pytasz, nie ma stałej reguły. Są pojazdy, dla których jest to 70%, są takie, dla których 30% skoku. Zależy też, jak będą dobrane amortyzatory, i do czego zawieszenie ma służyć.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
piotrek_uaz
Posty: 534
Rejestracja: pn sty 01, 2007 9:50 pm
Lokalizacja: Bogatki koło Warszawy

Re: sprężyny

Post autor: piotrek_uaz » ndz sty 10, 2010 3:40 pm

rokfor32 pisze:Nieprecyzyjnie postawione pytanie.

Trzeba zacząć obliczanie od przyjęcia pewnych kryteriów - a pierwszym z nich jest skok sprężyny. Drugie w kolejności to sztywność. Trzecie dopiero to ugięcie pod obciążeniem statycznym. I czwarte, już jako sprawdzające dobór - napięcie wstępne (przy całkowicie wysuniętym zawieszeniu, i piąte - max dopuszczalne obciążenie (uplastyczniające sprężynę) - tu trzeba przewidzieć, że odbijaki też się uginają, a drut sprężynowy niekoniecznie "trzyma" granicę sprężystości ... :wink:

To, o co pytasz, nie ma stałej reguły. Są pojazdy, dla których jest to 70%, są takie, dla których 30% skoku. Zależy też, jak będą dobrane amortyzatory, i do czego zawieszenie ma służyć.
Jak najbardziej tak. Ale nie wiem jaka sztywnosc sie przyjmuje, stad pytanie o ugiecie wstepne - to mozna latwo zmierzyc tak jak kolega podal w poscie powyzej.

Moglbys przyblizyc jakies przykladowe dane ktore przyjmuje sie w zawieszeniach terenowek ? Bo widze ze wiedze masz wieksza ode mnie.

Auto to przeprawowka, ale nie zalezy mi na dwumetrowych wykrzyzach - chce skoki zawieszenia zostawic takie jak ma UAZ w orginale.

Z gory dzieki za pomoc

Piotrek
zmota sie mota :)
Długie pagiero osobówka :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość