
Mam problem ze swoim drugim już Trooperem 2,6 benz + lpg. Spalanie oleju dramatycznie wzrosło do około 5 litrów na 100 km (to nie jest żart). W związku z zaistniałą sytuacją zastanawiam się co tu dalej robić i możliwości jakie mi przychodzą do głowy to:
1. remont obecnego silnika (ile to może kosztować)
2. zakup innego silnika 2,6
3. wymiana na silnik 2,2 TD (opcja najbardziej interesjąca - czy ktoś już coś takiego robił?)
Pogrążony w smutku i żałobie po stracie silnika
Autor
PS. Prosimy nie składać kondolencji.