Skarabeusz
Moderator: Marcin-Kraków
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Skarabeusz
Co myślicie o tej zmocie nazwanej skarabeuszem? Dla osob ktore nie wiedza o co chodzi-jest to samochod wykonany przez pana Henryka z pułtuska o napędzie gąsielnicowym.
- bilans
- Posty: 1972
- Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
- Kontaktowanie:
odp
za bardzo zamotane wybucha
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/
http://www.firmabilans.pl/
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Moim zdaniem bylo by spoko, gdyby mialo naped na 4 kola a nie na 2 i gasielnice dodatkowo. Wypowiadam sie bo widzialem, a nei tylko czytalem. Tylko jak ja patrzylem na te mechanizmy wszystkie chydraulliczno-machaniczno-jakies tam to lakka watpliwos mnie lapala, ale z drogiej strony ten człowiek robi naprawde dobre samochody 

- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Widziałem to podczas produkcji (mam gdzieś foty) i muszę przyznać, że wszystkiego tam było po trochu, nawet elementy ze Skota
Jednak nie da się ukryć, że jest trochę wybuchowy, szybko spaliło się sprzęgło, silnik okazał się za słaby w wyniku czego trafiła tam większa jednostka...
Z tego co wiem to na chwilę obecną odstawiony jest na bok.
Co do amfibii to była fajna, trochę miała małe kółka ale przy większych półosie nie wytrzymywały. Typowo do rajdów nie była, ale w końcu nie do tego była stworzona. Do pościgania jest upalacz...
Niejednokrotnie widziałem co owa amfibia potrafi i podobała mi się. Na chwilę obecną zmieniła właściciela...

Z tego co wiem to na chwilę obecną odstawiony jest na bok.
Co do amfibii to była fajna, trochę miała małe kółka ale przy większych półosie nie wytrzymywały. Typowo do rajdów nie była, ale w końcu nie do tego była stworzona. Do pościgania jest upalacz...

Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Pracy było sporo...Paweł Cybulski pisze:ale trzeba przyznac ze sie ostro napracowal przy ty.... a orientuje sie ktos moze do czego on sie teraz zabiera?
Jeśli czegoś się dowiem na temat następnych pomysłów to dam znać.
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Sześciokołowcem nie jeździłem, widziałem tylko kilka kaset z wypadów w teren i nie wyglądało to aż tak źle jak pisze Adarg, ale zazwyczaj Jurek jeździł ze schowanymi srodkowymi kołami bo nie było potrzeby ich używać...
Co do czteroskręta to nie mogę złego słowa powiedzieć, ilekroś miałem z nim do czynienia zawsze dawał ostro czadu
Niech to... Przed chwilą rozmawiałem z kimś z Pułtuska i zapomniałem się spytać o nową twórczość...
Co do czteroskręta to nie mogę złego słowa powiedzieć, ilekroś miałem z nim do czynienia zawsze dawał ostro czadu

Niech to... Przed chwilą rozmawiałem z kimś z Pułtuska i zapomniałem się spytać o nową twórczość...

Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
To całe szczęscie w czteroskręcie ten problem jest z głowy, diesel to diesel 
Tego samego dnia co było wodowanie amfibii Jurek go utopił. Auto jakie jest podniesione to chyba wiadomo a wystawała tylko ramka szyby
Woda poszła już na silnik ale w porę był wyłączony. Zaciągneliśmy go gazikiem na warsztat a następnego dnia w poniedziałek, po dokładnym "osuszeniu" silnika było już OK.

Tego samego dnia co było wodowanie amfibii Jurek go utopił. Auto jakie jest podniesione to chyba wiadomo a wystawała tylko ramka szyby

Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8
- Paweł Cybulski
- Posty: 490
- Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
- Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa
Lepsza opcja-w młodziesztnie jurek wjechał tak do wody, ze nic nie wystawalo (w jakas dziure wpadl) i stal na dachu, a wszyscy któży jechali terenowkami wzdloz tej rzeki mysleli ze to jakis wedkarz do nich macha
Ale wreszcie ktos go wyciagnol, 45 minut i ruszył na trase (nie wiem jak to jest mozliwe)

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości