pasywacja powłok galwanicznych

oraz piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne

Moderator: Zbowid

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: toruńskigazik » czw lis 29, 2012 11:19 pm

Mam pytanko. Jestem w trakcie remontu Gaza 69. Całą drobnicę dałem do cynkowania na żółto. W trakcie składania co chwilę brakuje mi jakiejś podkładki czy nakrętki ocynkowanej na żółto. Nie chcę robić jarmarku i wolał bym żeby wszystko było w żółtym ocynku. I tu rodzi się pytanie: czy przedmiot ocynkowany na srebrno można poddać ponownej pasywacji aby uzyskał pożądany złoty odcień. Jeżeli tak to w jakim roztworze. Może ktoś przeglądający ten wątek posiada wiedzę z zakresu galwanizacji i pomoże mi w moich zmaganiach ???
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: jpi » pt lis 30, 2012 9:08 am

na okrężnej w bunkrze masz machera od cynkowania i innych czarów, może pomoże
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Awatar użytkownika
toruńskigazik
 
 
Posty: 133
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: toruńskigazik » pt lis 30, 2012 8:54 pm

jpi pisze:na okrężnej w bunkrze masz machera od cynkowania i innych czarów, może pomoże
Właśnie on mi wszystko cynkował tyle że hobbystów goni z kijem gdzieś do wysokości rektoratu. Jego syn przeczytał kiedyś na jakimś forum że w Toruniu przy lotnisku frajer za grosze cynkuje no i się wk...ił. Mi zrobił bo znam jego szwagra ale była to jednorazowa usługa.
Doradzić co i jak też nie chce.
Liczy się tylko frajda !!!!!!!
Był Gaz 69

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Peepuck! » czw sie 15, 2013 10:51 am

Podepnę się do tematu. Jako, że mam też sporo drobnicy do ocynkowania w żółtej pasywacji ale są to elementy stare (wydarte z oryginału do remontu) mam pytanie odnośnie przygotowania materiału.
Drobnica wszelkiej maści, od śrub, po rurki wtrysków itp, itd. Ręczne wyczyszczenie raczej nie wchodzi w rachubę. Czy jest jakaś chemia/sposób na odpowiednie przygotowanie do ocynku takich elementów? W celu zgrubnego czyszczenia mam pomysł by wszystko wrzucić do dużego pojemnika szczelnego, zalać benzyną ekstrakcyjną i dorzucić z kilogram piasku, potem przez tydzień pojeździć z tym w bagażniku po wertepach. Pytanie co później?
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Marcin-Kraków » czw sie 15, 2013 12:51 pm

Otworzyc i wrzucic zapaleczke w celu odparowania :)21

Sorry za offtop ale nie moglem sie powstrzymac :)
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Patryk 160 » czw sie 15, 2013 9:26 pm

za wiele Ci to jeżdżenie nie da

skorupy od orzechów i betoniarka
będzie jak nowe
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Zbowid » czw sie 15, 2013 9:41 pm

Prawie wszystko da się zrobić. Na powłokę galwaniczną można nanieść inną powłokę - im wcześniej tym lepiej. Powłoka galwaniczna raczej się doszczelnia z czasem, niż "pasywuje".
Jest chemia do przygotowania: zwykle na bazie kwasów...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Patryk 160 » czw sie 15, 2013 9:44 pm

tak , ale to galwanizerzy już se trawią itd , bo nie wszystko można dać na wszystko
techn ologia i kolejność obowiązuje
a na wytrawienie starej powłoki bez problemu się z nim tam dogadasz
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Peepuck! » pt sie 16, 2013 7:29 am

Głównie chodzi mi o usunięcie resztek błota, drobin rdzy i smarów. Niektóre elementy są tak drobne i mają tyle zakamarków, że ręcznie odpada... Piaskowanie czy też szkiełkowanie też jakoś słabo widzę..
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Patryk 160 » pt sie 16, 2013 7:35 am

tak, tak wiem , to naprawdę tylko betoniarka i orzechy oraz skorupy od orzechów
jak zobaczysz to się zdziwisz , mi kopara opadła
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Peepuck! » pt sie 16, 2013 7:41 am

No ok, ale jak wsadzę dajmy na to takie rurki od wtrysków czy listwę przelewową to przecie betoniarka mi z tego węzeł gordyjski zrobi... :roll:
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Patryk 160
 
 
Posty: 7370
Rejestracja: ndz lis 23, 2008 9:31 pm
Lokalizacja: ściernisko

Re: pasywacja powłok galwanicznych

Post autor: Patryk 160 » pt sie 16, 2013 8:21 am

w tym przypadku tylko ludzkie rączki i oko ,po uprzednim umyciu
weno mi to wyśli , te rurki i listwę

to Ci coś pokażę

:)12
Ten kto wolny nad swym losem nie płacze
Lepsze Polskie gówno w polu,niźli fiołki w Neapolu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Farby i lakiery”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości