LJ73 - PROBLEM - Skrzynia, sprzęgło...
Moderator: Mroczny
LJ73 - PROBLEM - Skrzynia, sprzęgło...
Witam mam problem ze swoją Toyką...
Od jakiegoś czasu miałem problemy ze skrzynią - grzała się strasznie i wyła, nawet po wymianie oleju. Oczyściłem odpowietrznik, ale nadal się grzała, co prawda jechałem prawie bez sprzęgła.
Czy możliwe żeby grzała się od kończącego się, ślizgającego sprzęgła?
Ale grzała sie i wcześniej zanim prawie całkowicie straciłem sprzęgło.
Czy są jakieś patenty specjalne na wyciąganie sprzęgła z tego autka, coś co ułatwia życie, albo utrudnia jezeli o tym nie wiem.
A i jeszcze problem z napędem przednim raz się załącza raz nie. Ale w tej chwili najwazniejsza dla mnie jest skrzynia i sprzęgło.
Od jakiegoś czasu miałem problemy ze skrzynią - grzała się strasznie i wyła, nawet po wymianie oleju. Oczyściłem odpowietrznik, ale nadal się grzała, co prawda jechałem prawie bez sprzęgła.
Czy możliwe żeby grzała się od kończącego się, ślizgającego sprzęgła?
Ale grzała sie i wcześniej zanim prawie całkowicie straciłem sprzęgło.
Czy są jakieś patenty specjalne na wyciąganie sprzęgła z tego autka, coś co ułatwia życie, albo utrudnia jezeli o tym nie wiem.
A i jeszcze problem z napędem przednim raz się załącza raz nie. Ale w tej chwili najwazniejsza dla mnie jest skrzynia i sprzęgło.
Przy ślizgającym się sprzęgle byłby smród straszny. Gdyby miało się ślizgać tak, żeby skrzynię zagrzać to by się dymić solidnie już musiało ze sprzęgła. Raczej jakieś łozysko zatarte obstawiam(na wałku sprzęgłowym np.). Jak zatarte to nawet w obudowie może się obracać a wtedy to skrzynia na części i na
złom niestety 


Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
1. Najpierw najprostsze - nie załączający się zawsze napęd. Jak otworzysz maskę i spojrzysz od frontu to na lewej ścianie komory silnikowej, blisko podszybia masz takie "grzybki" podłączone do układu podciśnieniowego - zdejmij je i przedmuchaj solidnie, a wsio będzie działać.
2. Wymiana sprzęgła. Patentu to nie znam, boi chyba nie ma, zresztą sam tego nie robię. Ale w miarę gładko idzie wyjęcie skrzyni w warsztacie, w kanale na podnośniku. Nawet nie wyjęcie, ale opuszczenie. Wymiana sprzęgła to 200zł i 2-3h pracy w warsztacie.
3. Wyjąca i grzejąca się skrzynia. Zjechane sprzęgło nie ma niestety żadnego wpływu na pracę skrzyni, logicznie rzec biorąc. Kłania się remont pewnie. Padły łożyska...Koszt wszystkich oryginalnych łożysk do skrzyni (nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wymieniał jednego) to jak pamiętam ok. 1000zł, dodaj jeszcze koszt wałka (często się zużywa, co objawia się dzwonieniem, klekotaniem) 400zł, jakieś pierdoły i koszt robocizny profesjonalnej. Ca. 3000zł. I tu nie ma co rzeźbić, dywagować, itd. Skrzynia pada i tyle...choć pewnikiem jeszcze trochę pojeździ, to toyota.
IMHO, skrzynia to najsłabszy element w tym samochodzie i przy brutalnym traktowaniu pada przy 300-400 tys. km
2. Wymiana sprzęgła. Patentu to nie znam, boi chyba nie ma, zresztą sam tego nie robię. Ale w miarę gładko idzie wyjęcie skrzyni w warsztacie, w kanale na podnośniku. Nawet nie wyjęcie, ale opuszczenie. Wymiana sprzęgła to 200zł i 2-3h pracy w warsztacie.
3. Wyjąca i grzejąca się skrzynia. Zjechane sprzęgło nie ma niestety żadnego wpływu na pracę skrzyni, logicznie rzec biorąc. Kłania się remont pewnie. Padły łożyska...Koszt wszystkich oryginalnych łożysk do skrzyni (nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wymieniał jednego) to jak pamiętam ok. 1000zł, dodaj jeszcze koszt wałka (często się zużywa, co objawia się dzwonieniem, klekotaniem) 400zł, jakieś pierdoły i koszt robocizny profesjonalnej. Ca. 3000zł. I tu nie ma co rzeźbić, dywagować, itd. Skrzynia pada i tyle...choć pewnikiem jeszcze trochę pojeździ, to toyota.
IMHO, skrzynia to najsłabszy element w tym samochodzie i przy brutalnym traktowaniu pada przy 300-400 tys. km
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
No to jestem w dupie, hehe....
sprzęgło 50zł gdzieś w Wawie się oddaje na pradze. Mam gdzie dłubać z tym sobie poradzę.
przedmucham te grzybki
Pozostaje kwestia skrzyni. Jak jest od strony konstrukcyjnej ze skrzynią w Toyce? Czy jest ona skomplikowana? Bo jeżeli w miarę prosta to pokusiłbym się o robotę we własnym zakresie.
sprzęgło 50zł gdzieś w Wawie się oddaje na pradze. Mam gdzie dłubać z tym sobie poradzę.
przedmucham te grzybki
Pozostaje kwestia skrzyni. Jak jest od strony konstrukcyjnej ze skrzynią w Toyce? Czy jest ona skomplikowana? Bo jeżeli w miarę prosta to pokusiłbym się o robotę we własnym zakresie.
Skrzynia jak skrzynia
nie jest to 3 biegowy GAZ ale nie jest to też automat. Jak się wie co i jak to nie ma problemu samemu poskładać, kwestia zaplecza warsztatowego (np. ściągacze do łożysk) i wiedzy (weryfikacja elementów). Można samemu remont zrobić, dobrze przy tym mieć jednak Manuala z rysunkami itp. Z łożyskami to nie problem, wcale nie trzeba w ASO kupować, ale inne części (np synchronizatory, wałki, koła) to tylko w ASO albo używki.

Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
korzenny pisze: sprzęgło 50zł gdzieś w Wawie się oddaje na pradze. Mam gdzie dłubać z tym sobie poradzę.

Chłopie, to toyota a nie gazik, weź nie rób prowizorek, szczególnie że jeździsz w terenie i na większych niż fabryka przewiduje emtekach. Nowa tarcza to ok. 200zł, najtańsza...jesteś pewien żeby na siłę szukać oszczędności? One się mszczą. Wiesz w jakim stanie masz docisk? A łożysko?
Ty się nie kuś o robotę we własnym zakresie. Kup używaną skrzynię w dobrym stanie z pewnego źródła za 1500zł i wstaw. Będziesz miał tą starą jako potencjalną dawczynię.korzenny pisze: Pozostaje kwestia skrzyni. Jak jest od strony konstrukcyjnej ze skrzynią w Toyce? Czy jest ona skomplikowana? Bo jeżeli w miarę prosta to pokusiłbym się o robotę we własnym zakresie.
Wybacz mi, ale chyba źle podszedłeś do tego wszystkiego. Sam często mam problemy z kasą z powodu motania samochodu. Ale wolę postawić na kołki, jeździć osobówką i rozłożyć robotę w czasie, niż robić coś na sznurek i drut. A jak tak Ciebie obserwuję to chyba zacząłeś przygodę z off-roadem od d...y strony - czyli od najdroższego w eksploatacji samochodu.
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
Co do skrzyni to zakładam tez opcję zanabycie drugiej. Jezeli chodzi o samą tarczę sprzęglową to powiedzmy, że kwestia jest zbadana i nie zawsze tak jest, że oszczedna wersja to kataklizm.
Robota - 90% mechaników nie chciało mi się zabrać do piasty, a ci co chcieli to z niepewnością w głosie, głupiego krzyżaka większość nie chciała wybić. Jak tu mam ufać mechanikom, jak piastę sam (z kumplem) rozebrałem, uszczelniłem, złożyłem. Do krzyżaka nie miałem akuratnio pod ręką żadnego solidnego imadła, ze o prasie już nie wspomnę.
Wolę robić sam i się uczyć i mieć pewność że przynajmniej do roboty się ktoś przykłada, niż płacić za odwalenie fuszerki.
Co do docisku i łożyska na sprzegle - o tym zapomniałem - jakie to koszty są mniej więcej?
@Piter69A Jak to jest z tymi łożyskami, bo czytałem w kilku miejscach i wiele osób mówi, ze to musza być z ASO i to 1000zł kosztuje...
Robota - 90% mechaników nie chciało mi się zabrać do piasty, a ci co chcieli to z niepewnością w głosie, głupiego krzyżaka większość nie chciała wybić. Jak tu mam ufać mechanikom, jak piastę sam (z kumplem) rozebrałem, uszczelniłem, złożyłem. Do krzyżaka nie miałem akuratnio pod ręką żadnego solidnego imadła, ze o prasie już nie wspomnę.
Wolę robić sam i się uczyć i mieć pewność że przynajmniej do roboty się ktoś przykłada, niż płacić za odwalenie fuszerki.
Co do docisku i łożyska na sprzegle - o tym zapomniałem - jakie to koszty są mniej więcej?
@Piter69A Jak to jest z tymi łożyskami, bo czytałem w kilku miejscach i wiele osób mówi, ze to musza być z ASO i to 1000zł kosztuje...
a mógł zacząć od samuraiaWybacz mi, ale chyba źle podszedłeś do tego wszystkiego. Sam często mam problemy z kasą z powodu motania samochodu. Ale wolę postawić na kołki, jeździć osobówką i rozłożyć robotę w czasie, niż robić coś na sznurek i drut. A jak tak Ciebie obserwuję to chyba zacząłeś przygodę z off-roadem od d...y strony - czyli od najdroższego w eksploatacji samochodu


era Hdi
BYŁ-> Samurai, Y60 ..

BYŁ-> Samurai, Y60 ..
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
kapie pewnikiem z simeringu na wale przy reduktorze, nie? koszt w aso toyota 30złkorzenny pisze: jeszcze mnie czeka uszczelnienie reduktora bo kapie...

co do szukania skrzyni...pytać, szukać, allegro - tam stała dość długo skrzynia z reduktorem za 1800zł, dzwoń też po firmach handlujących skrzyniami i silnikami, często dają gwarancje rozruchowe, mogę też sprowadzić na zamówienie. Kup Giełdę Samochodową, przewertuj dział "Części", podzwoń, pokombinuj, jeździj na tej (da radę jeszcze pewnikiem, to toyota

the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
- Damian
-
- Posty: 21581
- Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: mokotów/legionowo
- Kontaktowanie:
Kubuś, a wiesz że odpowiem na poważnie tym razem?Tapeworm pisze:wiesz ramzes, samuraje to shit najgorszy, a toyoty się nie psujaramzes pisze:
a mógł zacząć od samuraia![]()

Wszystko się psuje, szczególnie prawie dwudziestoletnie - z tym że jedno szybciej, drugie wolniej. To że toyki akurat wolniej nie ma tu żadnego znaczenia


the lifestyle you've ordered is currently out of stock.
LR
LR
mógłbyś mnie tak nazwać gdyby nie fakt, że w odległych planach mam zakup samurajaKarson pisze:prowokator..Tapeworm pisze:wiesz ramzes, samuraje to shit najgorszy![]()

teraz tylko na rynku mące, co by ceny spadły

A żeby nie bylo, że tylko kasztanie to masz

http://www.wyprawa4x4.pl/gielda/index.p ... =1&ido=145
Ostatnio zmieniony pn cze 11, 2007 9:22 pm przez Tapeworm, łącznie zmieniany 1 raz.
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Skrzynia jak skrzynia nie jest to 3 biegowy GAZ ale nie jest to też automat. Jak się wie co i jak to nie ma problemu samemu poskładać, kwestia zaplecza warsztatowego (np. ściągacze do łożysk) i wiedzy (weryfikacja elementów)., dobrze przy tym mieć jednak Manuala z rysunkami itp. Z łożyskami to nie problem, wcale nie trzeba w ASO kupować, ale inne części (np synchronizatory, wałki, koła) to tylko w ASO albo używki.Można samemu remont zrobić

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Panowie, nie mąćcie Korzennemu w głowie
, Toyota to dobry samochód tylko że przy niej trzeba stosować jedną zasadę" z gówna bata nie ukręcisz"
Naprawa sprzęgła za 50 zeta to czysta głupota, bo po takiej regeneracji to będziesz sobie mogł nad wisłę jeżdzić a nie gdzieś dalej i cały czas będziesz walczył z szarpaniami i drganiami w pewnych zakresach obrotów. A jeszcze jabyś zrobił skrzynię to szybko do niej wrócisz.
Zrobienie piasty to nie to samo co naprawa skrzyni. Tu trzeba mieć doświadczenie i umieć zweryfikować uszkodzone elementy. A z tego co widzę to raczej nie bardzo kumasz co i jak. Ja bym Ci doradził abyś zdemontował skrzynię i dał komuś kto się na tym zna. Wtedy dopiero będziesz się zastanawiał co dalej i ile to będzie kosztować. Reduktor i tak musisz rozebrać żeby dostać się do skrzyni to wtedy sobie go uszczelnisz
.Łożyska w większości kupisz w sklepie ale są takie że różnią się kilkoma setkami i tylko ASO lub po taniości rozwiercić je lub wałek przeszlifować
czy to będzie jeżdzić pomyśl sam...
Aha z tą wymianą krzyżaka toś już pojechał, może ty u elektryka byłeś

Musisz w końcu zaakceptować że w Toyoty trzeba zainwestować aby Ci zawsze 4 litery przywoziła do domu.
No i najgorsze opcja,dać ogłoszenie zamienię na 3 uazy (kupa częsci i na drucie te paredziesiąy kilometrów dojedzie)



Naprawa sprzęgła za 50 zeta to czysta głupota, bo po takiej regeneracji to będziesz sobie mogł nad wisłę jeżdzić a nie gdzieś dalej i cały czas będziesz walczył z szarpaniami i drganiami w pewnych zakresach obrotów. A jeszcze jabyś zrobił skrzynię to szybko do niej wrócisz.
Zrobienie piasty to nie to samo co naprawa skrzyni. Tu trzeba mieć doświadczenie i umieć zweryfikować uszkodzone elementy. A z tego co widzę to raczej nie bardzo kumasz co i jak. Ja bym Ci doradził abyś zdemontował skrzynię i dał komuś kto się na tym zna. Wtedy dopiero będziesz się zastanawiał co dalej i ile to będzie kosztować. Reduktor i tak musisz rozebrać żeby dostać się do skrzyni to wtedy sobie go uszczelnisz




Aha z tą wymianą krzyżaka toś już pojechał, może ty u elektryka byłeś


Musisz w końcu zaakceptować że w Toyoty trzeba zainwestować aby Ci zawsze 4 litery przywoziła do domu.
No i najgorsze opcja,dać ogłoszenie zamienię na 3 uazy (kupa częsci i na drucie te paredziesiąy kilometrów dojedzie)



Ufaj Bogu, ale Hi-lifta miej na pace.
kurde niesamowite coDamian pisze: Za ile Sałata kupił kompletny silnik? Za tysiąc? Osiemset? A skrzynia do samuraja to was kostet? Pińćsot?


normalnie odrazu dwie skrzynie bym kupował, a co


Twardym trzeba byćDamian pisze:Ale ja samurajem w życiu nie pojechałbym choćby na tydzień w góry![]()

poza tym jest specjalny szpej do samuraja... wszystko w wersji mini, np piła wielkości paczki fajek

SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos
Dzięki za rady, niektóre sensowne inne śmieszne, liczę na dalsze...
@Bury-Tom powaga z tymi krzyżami objechałem w okolicy prawie wszystkich mechaników. Wysyłali mnei do mechatroniksa czy coś bo że niby to trzeba wywazyć od razu, a to koleś nawet w przyszłym tygodniu nie zrobi i inne tłumoczenia dziwne.
Poważnie rozważam zakup skrzyni. Na razie próbuję jakiegoś manuala dorwać i w pierwszej kolejności oczywiście sprzęgło bo tego już praktycznie nie ma... Nie wiem jak stan docisku i łozyska, ale w sumie nie wiem czy nie nalezaloby tego dla pewności "z urzędu" wymienić...
A reduktor to rzeczywiście tak czy tak będe miał zdjęty i sobie uszczelnię
@Bury-Tom powaga z tymi krzyżami objechałem w okolicy prawie wszystkich mechaników. Wysyłali mnei do mechatroniksa czy coś bo że niby to trzeba wywazyć od razu, a to koleś nawet w przyszłym tygodniu nie zrobi i inne tłumoczenia dziwne.
Poważnie rozważam zakup skrzyni. Na razie próbuję jakiegoś manuala dorwać i w pierwszej kolejności oczywiście sprzęgło bo tego już praktycznie nie ma... Nie wiem jak stan docisku i łozyska, ale w sumie nie wiem czy nie nalezaloby tego dla pewności "z urzędu" wymienić...
A reduktor to rzeczywiście tak czy tak będe miał zdjęty i sobie uszczelnię
Manuale z netu:
http://perso.orange.fr/adherence.4x4/li ... 20anglais)
http://www.yankeetoys.org/docs.htm

http://perso.orange.fr/adherence.4x4/li ... 20anglais)
http://www.yankeetoys.org/docs.htm

Land Cruiser HZJ-73
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
GAZ 69A (2,4TD-nie oryginał)
GAZ 69M (2,4-oryginał)
No nie rób jaj z pogrzebukorzenny pisze:
@Bury-Tom powaga z tymi krzyżami objechałem w okolicy prawie wszystkich mechaników. Wysyłali mnei do mechatroniksa czy coś bo że niby to trzeba wywazyć od razu, a to koleś nawet w przyszłym tygodniu nie zrobi i inne tłumoczenia dziwne.



same starocie
@korzenny - looknij na http://www.kilometr.com/ tam gosc jest wlasnie twojego profilu - wszystko robi sam
Nawet tam cos o skrzyni jest ...

Nawet tam cos o skrzyni jest ...
LC GRJ120
http://www.tlc.org.pl
http://www.tlc.org.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość