kacper44 pisze:Dlaczego ducato jest lipa?
Miałem takie w nowej budzie, ale jeden z pierwszych roczników (nie pamiętam 7 albo 8 rok), 3l 160KM, w największej budzie.
bardzo dobry silnik Iveco,
łańcuch,
bardzo dobrze wyciszona kabina, jeździło się super, przy 120 tylko lekki szum w środku,
dobrze wyposażony,
wielka buda 17m3, dla mnie super,
średnie spalanie 10,5 - tylko trasy (komputer pokazywał 8,6),
I to koniec zalet.
trzy razy robiona skrzynia - 5 i 6 bieg nie wytrzymuje, przy naprawdę delikatnej jeździe i nie przeciążaniu
hamulce - tragedia, 120/h, tona z tyłu - można stanąć na pedale i jeeeeedziesz...
zawieszenie przód - bez przerwy coś do roboty
i wiele innych, upierdliwych na co dzień drobiazgów
Naprawdę auto nie przeciążane, kulturalnie używane, nigdy w mieście, po trzecim remoncie skrzyni poddałem się i sprzedałem z przebiegiem niecałe 400 tys. W między czasie wsadziłem w niego tyle, że kupiłbym dobrego używanego Ltka
Nie chcę straszyć, może miałem pecha, miałem świeży model, może teraz poprawili skrzynię, hamulce i inne duperele. Podobno silniki 2.3 w małej budzie wytrzymują, jeździ tego dużo i raczej nie słychać narzekań.
A - jeszcze, CB robi jako obrotomierz, również w nowych rocznikach. Nic się nie da zrobić, podobno wtryski.