Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: tomek 79 » wt maja 06, 2014 7:06 pm

pytanie do ludzi ktorzy maja lub mieli doswiadczenie z tymi autkami

niczego sie nie boje jak tych dci :)21


daja te silniki rade?

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: sebeks » wt maja 06, 2014 7:34 pm

Słaby. Pod górkę redukcja i but. Po za tym jeździ w miarę OK. Kumpel walił tym trasy międzynarodowe i jedyne na co narzekał to brak mocy.
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40599
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: Mroczny » wt maja 06, 2014 7:40 pm

bier 2.8 i nie kombinuj

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: tomek 79 » wt maja 06, 2014 7:42 pm

2.8 mialem
wystepowal w starej budzie do 2002r

trafil mi sie ladny stan z wloch z klima i serwisem ino dci 06 roku

mocy ma dosc jedzie podobnie jak 2.8 ino ten comon rejl :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40599
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: Mroczny » wt maja 06, 2014 7:49 pm

ponoć - zaznaczam - mniej trwałe to. I nie CR tylko cały silnik. Nasion katował to kiedyś ale on ciężary wozi i robi zyliony km. Jak się trafia za dobre pieniądze to zrób konkret diagnostykę i bierz. Sam cr to ja akurat cenię bardziej niż zdechłe pompy albo parszywe pompowtryski. Zapierdziela, nie pali przesadnie itd

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: tomek 79 » wt maja 06, 2014 7:54 pm

znaczy sie juz wziolem :)21

cena czyni cuda :wink:

ale takiego stanu blacharskiego nigdzie nie kupie,a poprzedni gnil na potege


zreszta zawsze moge oddac,auto wziete od kumpla hieny,ale normalnej hieny :)21

Awatar użytkownika
pilmar
Posty: 1917
Rejestracja: pt maja 09, 2003 9:20 pm
Lokalizacja: Białobrzegi n.Pilicą

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: pilmar » sob maja 10, 2014 10:25 pm

mam takiego l1h1.
z 2006r. aktualnie ma przebieg 90 tys. kupiłem stukniętego, rocznego z przebiegiem 18 tys.
wg mnie zajebiste bezawaryjne, mało palące auto.
polecam.

Awatar użytkownika
zabol
 
 
Posty: 130
Rejestracja: pn lip 17, 2006 8:06 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: zabol » ndz maja 11, 2014 7:30 pm

Zajefajne auto....mam takie dwa....jeden ma ponad 500kkm...przy grzecznej jeździe (90-110)w trasie załadowany pod korek pali 8l...przy jeździe z tirami 6,5l....przy pełnym bucie (140-150) max 13l...z awaryjnych rzeczy...chłodnica i jeden z przewodów klimy, tylne zaciski które trzeba co jakis czas przeczyścić bo ręczny znika...gdyby jeszcze je produkowali to bym ze dwa jeszcze zanabył:))))

......aaaaa.....i rozżąd co 160kkm:)
po co żyć, kiedy się nie czuje, że żyje.....

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: tomek 79 » czw cze 19, 2014 5:21 pm

no powiem co do spalania to jestem bardzo mile zaskoczony :wink:

fakt ze nie woze ciezarow,tylko narzedzia ale wynik 7,8l ropy przekonuje do uzytkowania tego busa

potwierdzam,fajny woz do roboty :)2

Awatar użytkownika
Polsky
Posty: 399
Rejestracja: śr kwie 25, 2012 10:05 pm
Lokalizacja: Wroclaw

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: Polsky » czw cze 19, 2014 6:57 pm

Tez miałem i polecam. Bardzo ekonomiczny i w sumie nic się nie sypalo.
Wysokość liftu należy dopasować do wzrostu teściowej
L200 4d56

cubek
 
 
Posty: 229
Rejestracja: pn lut 16, 2004 8:40 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: cubek » pt cze 20, 2014 9:50 am

8 lytra łyka blacha trzeba zaznaczyć. Plandeka z budą podłoga - dach 2,3 m pali przy spokojnej jezdzie 10 - 11 lytra.
Auta zajebiste. Cza sprawdzić wiązke koło chłodnicy po prawej stronie, bo sie przeciera, i lubi w tryb awaryjny wchodzić ;-)
Kości, tj. wtyczki różnej maści to minus francuza, do dalszej jazdy bym zalecał ich kontrole.
Teraz przelatałem 2.8 w starej budzie ze 40 tysi, prócz braku szóstego biegu, ten sound system disla bajka ;--)
Nigdy nie kupuj ducata... Nigdy :)21

Awatar użytkownika
kacper44
Posty: 1530
Rejestracja: wt mar 15, 2005 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: kacper44 » śr lip 30, 2014 10:25 pm

Dlaczego ducato jest lipa?

takie z 2005r jako autolaweta...

Lepiej w mastera iść?
Pajero 2,8TD LWB, bodylift 2'' i MT 33x12,5''

Awatar użytkownika
adamw2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 81
Rejestracja: czw sie 27, 2009 9:42 am

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: adamw2 » sob sie 09, 2014 11:10 am

kacper44 pisze:Dlaczego ducato jest lipa?
Miałem takie w nowej budzie, ale jeden z pierwszych roczników (nie pamiętam 7 albo 8 rok), 3l 160KM, w największej budzie.
bardzo dobry silnik Iveco,
łańcuch,
bardzo dobrze wyciszona kabina, jeździło się super, przy 120 tylko lekki szum w środku,
dobrze wyposażony,
wielka buda 17m3, dla mnie super,
średnie spalanie 10,5 - tylko trasy (komputer pokazywał 8,6),
I to koniec zalet.
trzy razy robiona skrzynia - 5 i 6 bieg nie wytrzymuje, przy naprawdę delikatnej jeździe i nie przeciążaniu
hamulce - tragedia, 120/h, tona z tyłu - można stanąć na pedale i jeeeeedziesz...
zawieszenie przód - bez przerwy coś do roboty
i wiele innych, upierdliwych na co dzień drobiazgów
Naprawdę auto nie przeciążane, kulturalnie używane, nigdy w mieście, po trzecim remoncie skrzyni poddałem się i sprzedałem z przebiegiem niecałe 400 tys. W między czasie wsadziłem w niego tyle, że kupiłbym dobrego używanego Ltka
Nie chcę straszyć, może miałem pecha, miałem świeży model, może teraz poprawili skrzynię, hamulce i inne duperele. Podobno silniki 2.3 w małej budzie wytrzymują, jeździ tego dużo i raczej nie słychać narzekań.
A - jeszcze, CB robi jako obrotomierz, również w nowych rocznikach. Nic się nie da zrobić, podobno wtryski.

cubek
 
 
Posty: 229
Rejestracja: pn lut 16, 2004 8:40 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: cubek » czw paź 20, 2016 7:52 pm

właśnie robimy 3 raz skrzynie. 400 tysi nalotu. bez durnego pałowania

Awatar użytkownika
misialek
 
 
Posty: 1414
Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: misialek » czw paź 20, 2016 8:11 pm

Jaki koszt takiej roboty? Bo mam podobny problem z wyciem na 4,5,6 w iveco 50C18.
Ranger, XC70, XTZ660

Awatar użytkownika
adamw2
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 81
Rejestracja: czw sie 27, 2009 9:42 am

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: adamw2 » pt paź 21, 2016 7:54 am

Zalezy co się pomieliło, bez rozebrana nikt nie powie. W każdym razie nie są to setki tylko tysiące złotówek.

cubek
 
 
Posty: 229
Rejestracja: pn lut 16, 2004 8:40 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: cubek » pt paź 21, 2016 7:20 pm

będę wiedział wsio w połowie tygodnia to skrobne

cubek
 
 
Posty: 229
Rejestracja: pn lut 16, 2004 8:40 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: cubek » sob paź 29, 2016 1:07 pm

Skrzynia robiona na ori częsciach, 4150 pln.
Sprzęgło, dwumasy i to jakieśtam łożysko 1900 pln po rabacie (zaprzyjażniony sklep moto) firmy bodajże Luka.

Ciekawostka. Fachman co to robił, a gość raczej wie co gada, twierdzi że fabrycznie, katalogowo, zwał jak zwał, za mało oliwy lejo do tych skrzynek.
Za mało o lytra.

Tak więc, tak.

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: tomek 79 » wt lis 01, 2016 8:16 am

grubooo

ja przesialdlem sie na automata z merca,narazie jestem zadowolony,manualom podziekowalem

zielu3
 
 
Posty: 115
Rejestracja: ndz lut 17, 2008 11:21 am
Lokalizacja: Orzeszyn

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: zielu3 » śr sty 11, 2017 2:51 pm

A ma ktoś czy użytkuje Jumpera 2.2 HDI 130 kucy? Jak to się sprawuje? Mam takiego na oku z 2013 roku. Warte to coś z tym motorem? Gdzieś tam czytałem, że lubią się tłoki wypalać i ogólnie dupa trochę z tym silnikiem ale to w starszych egzemplarzach. Podobno tam był silnik forda czy coś. Tu jest to samo? Kto kolwiek widział??? kto kolwiek wie???
Vitka +4" + jakś tam mt i jakoś się jeździ

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: Dostawczak MASTER 2,5 DCI-120 kucy

Post autor: Piotrek M » śr sty 11, 2017 7:41 pm

Mam w firmie Boxera 2.2 z 2010r.P przebieg 125000.Nadwozie L4h3.
To chyba podobne modele.
Skrzynia 6 biegów, spalanie przy 120 w granicach 8-10 l. Lubi olej łyknac, spierd.one grzanie świec.
Tylne drzwi pękają.
Poza tym .
Przyczepić się za bardzo nie ma o co.
Ale kupując następny,to chba wybiore Ducato.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości