Tracisz wiarygodność przez takie stwierdzenia.petercapri pisze: Ad.5 Mi sie w nocy jezdzilo swietnie. Dobry pomysl, na granicy bedzie w miare pusto. Z tymi swiatlami to bzdura, Ukraincy jezdza duzo inteligentniej i kulturalniej niz u nas. Polecam przejscie w Korczowej.
Jeżdżą na dowolnym swietle jakie mają, 1 pozycyjne jest w sam raz. W ciężarówkach nierzadkie są 3 pomarańczowe światełka na dachu (tylko) no chyba że całkiem nic nie widać i muszą sobie poświecić. Ze światłami tylnymi też często krucho.
Przejechałem przez Ukrainę parę tys. km, warto pozwiedzać ale w nocy może być stresująco
