W każdej "normalnej" terenówce mamy napęd na tył, potem możemy dołączyć przód, i wtedy wszystkie koła pracują. Potem możemy włączyć reduktor i wszystko pięknie działa.

U mnie niestety jest coś nie tak. Przy próbie dołączenia przodu mam problemy. W uazie wajcha dołączania przodu ma 3 położenia : tył - luz - tył+przód. Jeśli chce włączyć reduktor : luzuje wajchę, włączam reduktor i wtedy dołączam przód(bo w takiej kolejności to chyba działa).
Jeśli zaś chce dołączyć tylko przód bez ruszania reduktora, dzieją się jakieś cuda.

I tu moje pytanie. Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w swoim potworze? Czy ja coś źle robie, czy coś naprawde jest,( nie stosując brzydkich słów

Proszę o jakieś podpowiedzi.