W większości przypadków będę spał w nim sam ale jeżeli chodzi o szerokość to myślę o rozmiarach 140-160 tak żeby okazjonalnie mogły w nim się przespać trzy osoby.
Patrząc na zdjęcia mam pewne swoje przemyślenia ale ponieważ nigdy nie spałem w dachowcu i nie widziałem żadnego na żywo nie koniecznie musi tak być.
Wady i zalety które przychodzą mi do głowy podaję poniżej ale zaznaczam, że są one tylko przypuszczalne i z tego względu proszę o opinię użytkowników
1) twardy dach unoszony z dwóch stron
Zalety:
- najmniej elementów narażonych na przemakanie lub narażonych z czasem na przemakanie
- najmniej narażony na uszkodzenia zarówno podczas jazdy jak i w stanie rozłożonym
- najdłuższa żywotność i łatwość naprawy, wymiany materiału itp.
- wygodny i szybki w rozkładaniu
Wady:
- niski (wysokość) i związany z tym najmniejszy komfort przebierania się itp.
- zajmuje praktycznie cały bagażnik dachowy
- najniższy komfort wchodzenia
2) twardy dach unoszony z jednej strony
Zalety:
- najszybszy i najprostszy w składaniu/rozkładaniu
- najwięcej przestrzeni nad głową (oczywiście nie po całości) co ułatwia przebieranie się
Wady:
- obawa o przemakanie z czasem na dole skośnej ściany materiałowej zwłaszcza gdy podczas deszczu do materiał będzie przez coś lub ciałem wypychany na zewnątrz, będzie styczność czegoś z materiałem
- zajmuje praktycznie cały bagażnik dachowy
- w przypadku wejścia do namiotu tylko przez skośną ścianę materiałową podczas deszczu przy wchodzeniu będzie padać do środka namiotu
3) namiot cały materiałowy
Zalety:
- po zamontowaniu na bagażniku dachowym (większego pojazdu) pozostaje trochę miejsca na graty
- największy komfort wchodzenia zwłaszcza w modelach wydłużonych z zadaszonym wejściem
- największa przestrzeń wewnętrzna
- możliwość dokupienia dużego przedsionka
Wady:
- najmniej komfortowy i szybki w składaniu/rozkładaniu
- najbardziej narażony z czasem na przemakanie
- najbardziej kosztowny i kłopotliwy w przypadku wymiany lub naprawy materiałów
- najbardziej narażony na uszkodzenia zwłaszcza podczas jazdy (nie wiem czy materiałowy pokrowiec chroni go tak dobrze przed konarami drzew jak twardy dach)
Czy moje przypuszczenia pokrywają się z Waszą praktyką i może jest jeszcze coś na co nie zwróciłem uwagi?
!!) a jedno pęknięcie może pozbawić Cię całości namiotu. Nie raz i nie dwa uderzyłem materiałowym namiotem w drzewo czy konar, raz nawet zgubiłem na autostradzie namiot z dachu. Nie miał absolutnie żadnych uszkodzeń. Nawet gdybym uszkodził to jedynie pokrowiec który kosztuje około 300 złotych.