Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o VM

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Dominik4x4 VM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 28, 2011 6:19 pm
Lokalizacja: Chorzów Bytom
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Dominik4x4 VM » pn lis 28, 2011 6:55 pm

Połowa osób wypowiadających się w tym temacie jak widać lubi bajki pisać :P :roll:
XJ 2,5 'td 92 Limited
WG 3,1'td 00 Laredo
ONLY VM

Awatar użytkownika
galahad
 
 
Posty: 176
Rejestracja: czw mar 11, 2010 9:51 pm
Lokalizacja: Poland, Cracov

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: galahad » pn lis 28, 2011 8:03 pm

Proponuję, aby koledzy posiadający różne silniki, a np. takie same oponki spotkali się wspólnie,
pojeździli i się zobaczy ile który pali.

A potem okaże się, że jeden ma 33" inny 35",
jeden jeździ z butem w podłodze inny nie
jeden przez bagna inny szutrem....

Może zrobimy jakąś tabelkę/wykresik :wink: i każdy napisze jakie jeep ma parametry i ile gdzie pali

bo ta rozmowa do niczego nie prowadzi.
Jak chciałem kupić jeepa to teraz już nie wiem :-? może kupie GR'a :roll:
Vitarka 1.6 JLX cabrio --> Land Rover Discovery II, 2.5 TD5

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: wilku_grand » pn lis 28, 2011 8:11 pm

galahad pisze:Jak chciałem kupić jeepa to teraz już nie wiem :-? może kupie GR'a :roll:
Uwierz, że Jeep to wdzięczna i kultowa maszyna. Ale amerykanie nie uwielbiają diesli. No, chyba, że od 8cyl. i 6litrów.
On urodził się w Ameryce z amerykańskim silnikiem (sercem).
Europejski silnik to tak jak przeszczep serca. Chodzi ale nie do końca wszystko jest idealnie.
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » pn lis 28, 2011 8:19 pm

kolego galahad , setki postow jest o spalaniu i smialo mozna powiedziec ile jeep z konkretnym silnikiem MOZE spalic . nie da sie juz miec dokladniejszyc h relacji :)21

jesli tak bardzo istotne jest dla ciebie to czy przykladowy 4.0 pali 16 czy 18 l to mysle ze nie w tym kierunku kolego sie zapedzasz.
nawet nie mysl ze jakikolwiek 4x4 w dieslu rozsadny wyjdzie ci taniej .
nie bede po raz milionowy pisal dlaczego , czy po co , nie ma sensu :wink:
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Awatar użytkownika
galahad
 
 
Posty: 176
Rejestracja: czw mar 11, 2010 9:51 pm
Lokalizacja: Poland, Cracov

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: galahad » pn lis 28, 2011 8:24 pm

aj tam... już dawno stwierdziłem, że 4.0 i zagazować ;)
Vitarka 1.6 JLX cabrio --> Land Rover Discovery II, 2.5 TD5

Dominik4x4 VM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 28, 2011 6:19 pm
Lokalizacja: Chorzów Bytom
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Dominik4x4 VM » pn lis 28, 2011 8:33 pm

4,0 daje możliwość rwania włosów na głowie będąc na CPN'e :P
Ostatnio zmieniony pn lis 28, 2011 8:35 pm przez Dominik4x4 VM, łącznie zmieniany 1 raz.
XJ 2,5 'td 92 Limited
WG 3,1'td 00 Laredo
ONLY VM

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » pn lis 28, 2011 8:34 pm

i to bedzie najsluszniejsza decyzja :)2
gdyby tak nie bylo nie jezdzilbym 6 lat tymi rzedówkami :)2
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Adamo » pn lis 28, 2011 8:34 pm

lesio jeep pisze:nastepny teoretyk jeepowy V8 pali mniej nisz kloc 4 L
Mam V8...i pali duuuuużo..o ja pie..e ile musi palić 4.0 :o :)21

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Misiek Cypr » pn lis 28, 2011 10:12 pm

Nie mam pojecia ile pali 4.0, ani diesel :)21

Wiem ile pali V8, 2.5 diesel w pajero, 2.7 w Terrano, S21 w Gaziku.

Najtaniej jezdzil gazik 69 z silnikiem od Zuka, bez gazu :)21

Jak do jazdy w terenie tylko, to spalanie nie ma znaczenia. Jesli do jazdy na codzien to: zeby jezdzic V8 nie mozna miec pensji 3500PLN brutto bo nie wydolisz.

Jesli komus sie wydaje ze VM bedzie sie miescil w granicach przyzwoitosci, to moze miec racje, ale do pierwszej awarii czegokolwiek. Zadna terenowka nie jest do jazdy na codzien dla ludzi ktorzy ledwo wiaza koniec z koncem, AMEN :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
wilku_grand
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: ndz paź 18, 2009 8:10 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: wilku_grand » pn lis 28, 2011 10:24 pm

Misiek Cypr pisze: Zadna terenowka nie jest do jazdy na codzien dla ludzi ktorzy ledwo wiaza koniec z koncem, AMEN :)21
AMEN :)2
ZJ AMC Stroker 4,6 + LPG 1997, Lift 4,5" , Truetrac, AW4, NP242
MUDDOCTORS

stx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pn lut 28, 2011 8:10 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: stx » pt gru 02, 2011 5:49 pm

wilku_grand pisze:
lesio jeep pisze:
nie mówiąc o paliwożerności tego diesla! ?? !!
9 l to paliwozerny ?
Miałem VM-a. Pod względem dynamiki, zapotrzebowania na paliwo (jedynie 9l do pchania 2 ton), odpalania od pierwszego razu w zimie nie mogę powiedzieć złego słowa.
Pod tym względem żal mi go. Był fajny, wystarczający.
Jedynie ta awaryjność. Chciałem go mieć, robiłem, cacałem ale się poddałem.
Ja to samo potwierdzam. Mam frontere z tym silnikiem. Kupilem nieswiadomie ze to ten silnik. Jezdzi fajnie, spalanie zadowalajace lubie ten silnik ale teraz remont glowic robie. Auto zdrowe pod wzgledem zawieszenia korozji i i eletryki. Ale jak w tym silniku znowu cos padnie kosztownego lub kilkakrotnie cos istotnego to wywalam go. Wsadzam bezklopotliwy benzynowy silnik z gazem. Koszt silnika wraz ze skrzynia biegow na pewno mniejszy niz 1 porzadny remont.
Dla porownania kolega ma cherokiego 2,5 benzyna z gazem. Ma czas zakladac MT eki wycigarki itp. Wogole nic nie slysze zeby cos przy silniku robil. Drugi znajomy ma grand cherookiego 2,5 VM silnik. Silnik to chyba juz kilka razy byl robiony, to glowica , to panewka i tak w kolo. Wiecej stoi u mechanika niz jezdzi. Terazm u szkoda go sprzedac bo wlozyl w sam silnik jak sie przyznal przez ostatni rok ok 4 tys zł. Jak sie zejdziemy i zaczniemy gadac to zawsze konczy sie na wymianie doswiadczen o VM- przynajmniej wspolny dialog mamy.
Podsumowywujac- teraz zrobie ten silnik w ataku szalu po zakupie- padla uszczelka pod glowica. Ale 2 raz juz nie kupie tego silnika. Mialem kupic jeepa 4.0 ale balem sie automatycznej skrzyni ze w starym aucie w koncu padnie. Mialem wczesniej frontere 2,0 z gazem- auto bez awaryjne silnikowo. Obecnie nowsza z VM em i zapowiada sie lawina mimo ze podczs zakupu nie znalazlem nic w tym silniku co by zdradzalo zblizajaca sie awarie.

Dominik4x4 VM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 28, 2011 6:19 pm
Lokalizacja: Chorzów Bytom
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Dominik4x4 VM » pt gru 02, 2011 7:38 pm

Problemem VeMów są poprzedni właściciele i brak porządnych mechaników którzy umieli by go po porządku zrobić

ja mam pewność że moich VeMów nikt nie rozkręcał i będą chodzić i chodzić

dlatego jak chcesz mieć zdrowego VMa to najlepiej dać go do remontu we fabryki w Włoszech fakt kosztowne to jest ale chodzi jak zegareczek 8)
XJ 2,5 'td 92 Limited
WG 3,1'td 00 Laredo
ONLY VM

marcin2011
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 32
Rejestracja: sob cze 04, 2011 4:43 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: marcin2011 » pt gru 02, 2011 11:09 pm

witam, ja jestem szczesliwem posiadaczem cherokiego w 2.5tdi 97r i nie zamienil bym go na zadne inne :D :D :D :D :D :D
Patrol Y60 2.8T

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » pt gru 02, 2011 11:28 pm

stx pisze: Mialem kupic jeepa 4.0 ale balem sie automatycznej skrzyni ze w starym aucie w koncu padnie.
tu sie kłania słuchanie stereotypów kolego ;)
skrzynia w jeepie to ponoc najlepsza skrzynia japonska jaka montowano w autach amerykanskich , nie do zabicia :)2 a nawet jak szczeznie to nie ma problemu , uzywki sa tanie jak barszcz bo nie ma na nie chetnych z racji tego ze sa niezniszczalne prawie :)2
jak mi chryslorowska w grandzie padnie to robie swap na aw4 :wink:
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

stx
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: pn lut 28, 2011 8:10 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: stx » sob gru 03, 2011 4:18 pm

kulkagsx1200 pisze:
stx pisze: Mialem kupic jeepa 4.0 ale balem sie automatycznej skrzyni ze w starym aucie w koncu padnie.
tu sie kłania słuchanie stereotypów kolego ;)
skrzynia w jeepie to ponoc najlepsza skrzynia japonska jaka montowano w autach amerykanskich , nie do zabicia :)2 a nawet jak szczeznie to nie ma problemu , uzywki sa tanie jak barszcz bo nie ma na nie chetnych z racji tego ze sa niezniszczalne prawie :)2
jak mi chryslorowska w grandzie padnie to robie swap na aw4 :wink:

Automaty juz tez przerabialem. U ojca w voyagerze jednym i drugim. Swojej mazdzie tak samo rozbiorka- skonczylo sie na wymianie na inna. Cudow nie ma holuje czesto przyczepy jak i ojciec. Tak to co roku w voyagerze byla sciagana skrzynie i to wymiana tasmy od wstecznego, to sprzeglo hydrokinetyczne, a to jeszcze jakies cuda i tak w kolo. Teraz voyager kolejny juz trzeci ale 2,5 benzyna manual i puki co prawie rok od zakupu i nawet skrzyni nie wyciagalem. Z reszta nie znam kogos co by jezdzil wiecej jak 10 lat automatem i nie remontowal skrzyni.
Ale teraz przepadlo mam orzech do zgryzienia z VMem. Ciekawe jaka awaryjnosc samochodu jest silnik VM plus skrzynia automatyczna?

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » ndz gru 04, 2011 12:06 am

nie porownuj chryslerowskiego hydraulika do do aw400 :)21
bładzisz kolego :wink:

jeep z 2.5 vm nie montowal automata :wink:
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Dominik4x4 VM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 28, 2011 6:19 pm
Lokalizacja: Chorzów Bytom
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Dominik4x4 VM » ndz gru 04, 2011 8:35 am

kulkagsx1200 pisze:nie porownuj chryslerowskiego hydraulika do do aw400 :)21
bładzisz kolego :wink:

jeep z 2.5 vm nie montowal automata :wink:
3,1 było w ASB :P :wink:
XJ 2,5 'td 92 Limited
WG 3,1'td 00 Laredo
ONLY VM

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » ndz gru 04, 2011 12:43 pm

3.1 bylo z chryslerowskim hydraulikiem kolego :wink:
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

Dominik4x4 VM
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 18
Rejestracja: pn lis 28, 2011 6:19 pm
Lokalizacja: Chorzów Bytom
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Dominik4x4 VM » pn gru 05, 2011 1:52 pm

kulkagsx1200 pisze:3.1 bylo z chryslerowskim hydraulikiem kolego :wink:

Czyli w Automacie :roll: :lol:
XJ 2,5 'td 92 Limited
WG 3,1'td 00 Laredo
ONLY VM

Awatar użytkownika
kulkagsx1200
Posty: 2443
Rejestracja: wt maja 30, 2006 10:06 pm
Lokalizacja: ok.strzelina

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: kulkagsx1200 » pn gru 05, 2011 2:32 pm

boszszz :)16 ale nie z AW4 !!
jeepniety ;)
Dodge challenger sxt , hummer h3
Bmw r100gs gejos ;)

300TDI
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: wt sty 17, 2012 8:06 pm

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: 300TDI » wt sty 17, 2012 9:02 pm

jacekdudus pisze:Popieram kolege Eskapade co napisal o Jeepie i Landrynie jak kupilem Jeepa XJ to stracilem trzech kolegow maja DYSKOTEKI KUrrde Wiec zbieram na GR :)21 a
Cześć wszystkim.

Użytkowniku "jacekdudus" słyszałem, że nie straciłeś kolegów przez to, że oni kupili sobie Dyskoteki, a głównie przez kradzież czyjejś własności intelektualnej oraz, co gorsze, niedotrzymanie słowa. Kradzież to pikuś, ale słowo to słowo i ja im się wcale nie dziwię, że przestali się z kimś takim kontaktować.

Przepraszam za off topic, ale ktoś Go musiał z błędu wyprowadzić.

Pozdrawiam
..::D1 300TDI::..

Awatar użytkownika
Kiciuś
 
 
Posty: 250
Rejestracja: ndz lis 12, 2006 1:54 am
Lokalizacja: Poznań - Skórzewo

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: Kiciuś » sob lis 03, 2012 12:20 am

Ja na podstawie własnych dośwadczeń mogę o dieslach w różnych terenówkach coś powiedzieć i o silniku VM 2,8 CRD we Jeepie także !!
Tak po kolei, to miałem następujące terenówki z dieslami:

- Mitsu Pajero 2,5 TD, krótka wersja cabrio z 1994 roku
- Nissan Patrol Y61 2,8 TD, krótka wersja z 1999 roku
- Toyota Land Cruiser LJ 73 2,4TD, przedłużona wersja z hardtopem
A obecnie mam:
- Land Cruiser LJ 73 z silnikiem 1KZ-TE z 4Runnera czyli 3,0TD
- Jeep Wrangler UNLIMITED JK, 2,8 CRD, z 2008 roku

I mogę śmiało powiedzieć, że ten diesel VM w porównaniu z innymi, głównie japońskimi, dieslami chodzi bardzo fajnie, zapala bez problemów, jest dużo mocniejszy niż Patrol albo Toyota i jak na razie nic się z nim nie dzieje :)2 .

No może porównanie wyszło mi trochę niesprawiedliwe, bo Jeep ma teraz 4 lata i tylko 50 tys km przebiegu, a Toyota ma silnik prawie 20 letni i bliżej nieustalony przebieg.
Ale np tego Patrola Y61 miałem jako 9 letniego. Miał on 100% autentyczny przebieg: 118 tys. km, a w porównaniu z Jeepem, to Nissan w ogóle nie miał dołu - czyli do 2000 obr./min w cale nie chciał jechać i palił do tego jakieś 4 litry / 100 km więcej :lol:
PATROL - off-roadowy
LR LIGHTWEIGHT - militarny
JEEP V8 MOCODAWCA cross country- jako pilot

Awatar użytkownika
wilkens
 
 
Posty: 226
Rejestracja: czw lip 06, 2006 11:44 am
Lokalizacja: Warsaw

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: wilkens » sob lis 03, 2012 12:31 am

LAND CRUISER LJ73 MT 33' - w teren
Jeep Wrangler UNLIMITED - do ślubu

Moim zdaniem wygra Jeep :)21
wolf
Hil/Gaz69A

majkelow
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr lut 06, 2013 2:09 am

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: majkelow » śr lut 06, 2013 2:33 am

jeep --- i wszystko w temacie ... wcale nie musi być nudnym diselem. Sam mam jeepa z www.ganinex.com.pl po okazyjnej cenie nabyty i chwalę i chwalił będę. Silnik 2,8crd jest niesamowity/ Bardzo wytrzymały a do tego nie zużywa ogromnych ilości paliwa. Jest to silnik wręcz stworzony do tego samochodu i do samochodów o podobnych gabarytach oraz przeznaczeniu. Pozdrawiam

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Czy jeep w dieselu to faktycznie taka lipa? Dywagacje o

Post autor: jarekstryszawa » śr lut 06, 2013 10:52 am

majkelow pisze:jeep --- i wszystko w temacie ... wcale nie musi być nudnym diselem. Sam mam jeepa z www.ganinex.com.pl po okazyjnej cenie nabyty i chwalę i chwalił będę. Silnik 2,8crd jest niesamowity/ Bardzo wytrzymały a do tego nie zużywa ogromnych ilości paliwa. Jest to silnik wręcz stworzony do tego samochodu i do samochodów o podobnych gabarytach oraz przeznaczeniu. Pozdrawiam
Nieźle jak na pierwszy post, nieźle. Ten cały Ganimex to ludzki pracodawca jest? :wink:
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości