Będzie wojna?

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Putin najedzie Ukrainę?

1. Tak
15
29%
2. Nie
8
15%
3. Wojny nie będzie, ale kolejny kawałek odetną
23
44%
4. Gdyby porażka nie znała kary, sukces nie byłby nagrodą.... Czyli MTV
6
12%
 
Liczba głosów: 52

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Będzie wojna?

Post autor: Zbowid » wt wrz 20, 2022 2:03 pm

Odleciałeś Roki, albo masz podstawowe problemy z rozróżnianiem kolorów. Don't x 3.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 2:08 pm

Adamo pisze:
wt wrz 20, 2022 1:11 pm
minizbowid pisze:
wt wrz 20, 2022 1:00 pm
Powiem ci lepiej, kiedyś wyrwałem nożem na skrzyżowaniu Lubartowskiej (czy tam Świętoduskiej) i Staszica. Dowiedziałem się, że jedyne co mogłem zrobić (wtedy jako prawie 18latek) to powiedzieć starym, ewentualnie zadzwonić po pały.
Ale co "wyrwałeś" tym nożem ?
Kose pod żebra:)
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: czarny bielsko » wt wrz 20, 2022 2:37 pm

rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 1:59 pm
Jak zakapior Cię zaatakukje nożem, i zwędzi portfel, to jednak w ramach obrony koniecznej nie masz prawa zaciukać jego żony czy córki.
Nie wiedziałem, że na rozbój się z rodziną chodzi. On Cie nożem straszy żebyś mu portfel i telefon oddał a Ty jeb jego starej w ryj a córce z buta między cyce. Na pewno wtedy się wystraszy i jeszcze odda swój portfel a dodatkowo dorzuci biżuterie swojej córy i starej... dawaj adres dilera, też chcę odlecieć :)21
jak atakuje nożem to starasz się jak możesz żeby ten nóż nie znalazł się w twoim ciele to raz. Dwa jak się uda obezwładnić typa to na cholerę ci jego rodzina? jemu spuszczasz łomot a nie córce, synowi, stryjkowi czy dalekiej kuzynce z Kanady. Rodziny w to nie mieszamy. No chyba, że to interes rodzinny i przylatują z pomocą żeby go odbić z rąk ofiary :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 2:41 pm

Zgwałcić mu kota i potruć rybki w akwarium!
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: czarny bielsko » wt wrz 20, 2022 2:47 pm

Normalnie jak Cyrk Monty Pythona... chociaż aż takiego poziomu abstrakcyjnego myślenia nie mieli
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Będzie wojna?

Post autor: Videlec » wt wrz 20, 2022 4:30 pm

rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 1:59 pm
(...)
Jak zakapior Cię zaatakukje nożem, i zwędzi portfel, to jednak w ramach obrony koniecznej nie masz prawa zaciukać jego żony czy córki.

My przed ruskimi "bronimy się" przez ich zaatakowanie.
(...)
Pokaż mi te polskie czołgi (mogą być z ukraińską załogą) pod Moskwą bo chyba coś mnie ominęło.

Chyba jakaś toyota spadła Ci na głowę...

...kolejny raz :roll:
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Będzie wojna?

Post autor: montero » wt wrz 20, 2022 4:45 pm

rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 1:59 pm
Zbrodnia, a obrona konieczna (czy nawet po prostu obrona swojego), to dwie różne rzeczy. Jak wojsko używa cywili w roli żywych tarcz - to jest to jednak zbrodnia. Nie wszystkie chwyty są w tej "zabawie" dozwolone - a przynajmniej dla tych - co aspirują do określenia "ten dobry".

A zwrócił który z Was uwagę na temat "ucieczki" ruskich podczas ofensywy wojsk UA na północy? Tych niusów, okraszanych fotami kolejek samochodów CYWILNYCH na granicy?

To nie ruska armia tak spierdzielała przecież - ino cywile. A dokładniej, ruskojęzyczni ... obywatele UA. Bo nikogo innego cywilnego tam po prostu nie ma. Czemu/przed czym tak spitalali? Bo przecież nie przed ruskim wojskiem - siedzą razem z nimi ponad pół roku, i jakoś uciekania (jeszcze na wschód w dodatku) nie było. Czego zatem nie wiemy, o tej bohaterskiej armii UA, co wyzwala tereny od ruska - że cywile (OBYWATELE UA) przed nią spitalają? Bo mi wychodzi, że owa armia wyzwala od ruska - strzelając do każdego (kogokolwiek, kto gada w tym języku). Obym sie mylił.
Videlec pisze:
wt wrz 20, 2022 10:29 am

Czyli jak zakapior atakuje mnie nożem w ciemnej uliczce by uwolnić mnie od posiadania portfela, to nie mam prawa, w takiej sytuacji, bronić się rozbitą butelką? I jeśli w całym tym zajściu rozszczelnie mu tętnice tom godny dożywocia? Wszak "nie ma, że komuś"wolno" bo napadnięty.

Urocze.
Jak zakapior Cię zaatakukje nożem, i zwędzi portfel, to jednak w ramach obrony koniecznej nie masz prawa zaciukać jego żony czy córki.

My przed ruskimi "bronimy się" przez ich zaatakowanie. Militarne - ręcami Ukraińców (ale już nasza kasą i sprzętem) - ale ekonomiczne - jak najbardziej bezpośrednie. A skoro uważasz, że ruska agresja na UA Była NIESPROWOKOWANA (ja wcale tak nie uważam) - to i nasza agresja na FR też była/jest niesprowokowana. Bo w obu przypadkach (nawet jeżeli przesłanki były mocne) realnego ataku (ani UA na FR, ani FR na nas) nie było. A skoro Rosja - jak uważasz - nie miała prawa do ataku wyprzedzającego - to kto nam dał do niego "prawo"?
no jakto kto ? Jakby nie Wujek to siedzielibyśmy jak mysz pod miotłą , biorąc pod uwagę układ sił.
Niemcy też na początku byli wyważeni , ale jak się jest wasalem to się wykonuje rozkazy.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Ajwen
 
 
Posty: 3215
Rejestracja: sob wrz 29, 2007 3:10 pm
Lokalizacja: Stargard Szcz.

Re: Będzie wojna?

Post autor: Ajwen » wt wrz 20, 2022 5:01 pm

Videlec pisze:
wt wrz 20, 2022 4:30 pm
rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 1:59 pm
(...)
Jak zakapior Cię zaatakukje nożem, i zwędzi portfel, to jednak w ramach obrony koniecznej nie masz prawa zaciukać jego żony czy córki.

My przed ruskimi "bronimy się" przez ich zaatakowanie.
(...)
Pokaż mi te polskie czołgi (mogą być z ukraińską załogą) pod Moskwą bo chyba coś mnie ominęło.

Chyba jakaś toyota spadła Ci na głowę...

...kolejny raz :roll:
@rokfor
A kto tu komu zabija i gwałci żony, córki? Kto morduje i torturuje cywili ?
Chyba ze 2 toyoty spadły... albo jedna 2x

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » wt wrz 20, 2022 5:07 pm

Użyję innego przykładu, bo jak widać musi być bardziej "dosłowny":

Jak grupa ludzi widzi, że ktoś kogoś leje (ale nie za bardzo wie o co poszło) - to grupowe zaatakowanie agresora (oczywiście w jednostronnej ocenie kto jest tym agresorem) to też będzie "obrona konieczna"? czy raczej już ... lincz? Bo y nie działamy jedynie celem rozdzielenia walczących - ino lejemy jednego z nich.

Powtórzę po raz kolejny: nie odmawiam UA prawa do obrony - nawet jeżeli uważam ich za prowokatorów i winnych eskalacji oraz takiego finału (wojny). Ich małpy, ich cyrk.

Natomiast do zaatakowania Rosji (i nie tylko Putina, czy innych odpowiedzialnych - ale całego kraju, jego ludności i jego gospodarki) MY nie mieliśmy żadnych bezpośrednich podstaw. A bajanie o "zagrożeniu", jakoby Rosja miała generować - to właśnie nic innego, jak element doktryny wyprzedzającej (jeżeli brać to bajanie serio). Już nie mówiąc o tym, że wrogie ruchy (w ekonomii), czy deklaracje propagandowe, to zaczęły padać (od strony ruskiej) ale dopiero jako odpowiedź na nasze ruchy. A nie wcześniej.

Prawda jest niestety taka - że zareagowaliśmy chaotycznie, nieprzemyślanie - i agresywnie. A teraz dorabiamy do tego tłumaczenie. Które niestety jest stertą hipokryzji.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 5:17 pm

rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 5:07 pm

Powtórzę po raz kolejny: nie odmawiam UA prawa do obrony - nawet jeżeli uważam ich za prowokatorów i winnych eskalacji oraz takiego finału (wojny). Ich małpy, ich cyrk.
Ja
rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 5:07 pm
Natomiast do zaatakowania Rosji (i nie tylko Putina, czy innych odpowiedzialnych - ale całego kraju, jego ludności i jego gospodarki) MY nie mieliśmy żadnych bezpośrednich podstaw.
Pier
rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 5:07 pm

Prawda jest niestety taka - że zareagowaliśmy chaotycznie, nieprzemyślanie - i agresywnie. A teraz dorabiamy do tego tłumaczenie. Które niestety jest stertą hipokryzji.
DOOOOLE

Czy tobie to już się całkiem sufit na łeb spadł?
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Będzie wojna?

Post autor: Kabal » wt wrz 20, 2022 5:25 pm

Dość dawno. Szkoda prądu. W Hadze za Buczę powinien stać Zełeński. Putin do pokojowego Nobla. Rokfor na przewodniczącego ONZ.
Nato zaatakowało Rosję. [cenzura], że nie wojska Nato, [cenzura], że nie na rosyjskim terytorium, [cenzura], że broniąc się przed agresją.
Ruskie dobre
Ukraińcy złe
Nato złe
Czego nie rozumiesz?
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11901
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Będzie wojna?

Post autor: Zbowid » wt wrz 20, 2022 5:27 pm

Wyrażaj się młodzieńcze, bo nieświadomie możesz gdzieś pojechać.

PS.To do Wiktora
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: czarny bielsko » wt wrz 20, 2022 5:31 pm

Jarek nie rób tego młodemu. Kto ci będzie rozdupcał Toytoya na Mamutach? :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Będzie wojna?

Post autor: goralski » wt wrz 20, 2022 6:00 pm

Zbowid pisze:
wt wrz 20, 2022 5:27 pm
Wyrażaj się młodzieńcze, bo nieświadomie możesz gdzieś pojechać.

PS.To do Wiktora
Tak mi się skojarzyło....

Ojciec jedzie samochodem i wpada w dziurę :
- kvrwa!
- powiedziałeś tato? - pyta 4 letni synek
- yyyy..... Murwa
- a co to jest Murwa?
- yyy, takie zwierzątko
- a jak wygląda Murwa? A gdzie żyje Murwa? A co je Murwa? A jak się bawi Murwa? A z kim mieszka murwa? A czemu nazywa się murwa? A....
- KVRWA! Kvrwa! Powiedziałem kvrwa.... :)16
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » wt wrz 20, 2022 6:15 pm

Gdy USA zaatakowały i zniszczyły kilka krajów - to jakoś nie nazywaliście tego agresją czy napadem. Wtedy były to "misje".

Mimo, że scenariusz był w zasadzie taki sam, jak w obecnej wojnie - silniejszy zaatakował słabszego - i tyle w temacie "prawa" do wojny.

Dla Ujasama (i nas wtedy też) - były misje". Dla Putina - jest "operacja specjalna". Jak dla mnie - różnica jest żadna.

Ja nie oceniam wcale, kto ma rację - bo mam do tego za mało danych. Stwierdzam jedynie - że tak działa świat. Po prostu. A czy to będzie armia orków, czy "dobrzy wojacy" Ujasama - cóż. Biały fosfor pali tak samo.

Ale nadal nie wiem - co NAM zrobiła Rosja. Że się do wony przyłączyliśmy (PRZECIWKO Rosji - nie jako rozjemcy). Chiny też zaatakujemy w taki sposób, jak temat Tajwanu zechcą siłowo rozwiązać? Albo Indie, jak się z Pakistanem poprztykają na grubiej? Że o zadymach w Afryce nie wspomnę - leją sie tam co chwila, i nikt nie wie już o co - to może nałóżmy hurtem sankcje na całą Afrykę - jak wszystkich tam zagłodzimy - to i wojny sie skończą ...

Ja rozumiem jak działa świat - więc wiem, że w wojnach się czasem uczestniczy - jak jest z tego profit (mało to chwalebne - ale niestety całkiem realne). Po to sie wdupiliśmy (jako PL, a nie UE) do Iraku czy Afganu przecież. Nie pochwalałem tego wtedy (i nadal zdania nie zmieniłem) - ale przynajmniej miało to jakieś logiczne uzasadnienie. Ale teraz przyłączyliśmy się do wojny nie tylko bez profitu (bo bajanie o zniszczeniu Rosji to po pierwsze tylko katalog życzeń, a po drugie nawet w przypadku rozpadu FR niespecjalnie to dla nas benefit, za to ewidentne wzmocnienie konkurentów - USA i Chin) - ale wręcz z poważną szkodą dla własnego kraju (oraz całego obszaru UE). Z wroga teoretycznego zrobiliśmy sobie bardzo realnego (i to bardzo literalnie MY - a nie ruski).

Po co nam to?

Ruski - podoba się nam czy nie - prowadzą wojnę w celu zyskania czegoś (bez znaczenia, czy zdołają czy nie). UA - tak samo: prowadzi wojnę, bo ma jasno określony cel, i zysk (i najwyraźniej olewa ryzyko wtopy). My natomiast - prowadzimy, czy też uczestniczymy w tej wojnie jedynie z perspektywą straty - bez względu na to, jak się ona zakończy. i tłumaczy się mi to tym, że mamy coś komuś "pokazać". Zaiste, motywacja że mucha nie siada ...

Na marginesie - gadanie że "to nie my", bo to nie nasi żołnierze, czy nie nasz sprzęt (bo przemalowany) - jest gadaniem dla przedszkolaka. Może łyknie, bo w tym wieku wszystko sie łyka.

Nasz udział (bez względu na słowa, których się użyje do nazwania tego udziału) rzutuje i na wyniki - i na czas trwania wojny? JAK NAJBARDZIEJ. Zatem - bierzemy udział w tej wojnie. Co więcej, nasze działania tą wojnę karmią i utrzymują. Bez nich - już by było po wojnie. Acz - wynik by sie nam raczej nie spodobał. Niemniej - wojny by już nie było, bez naszego w niej udziału. I to od dawna - co oznacza, że nie było by też i morderstw, i gwałtów, i zgruzowanych miast. I małe ma tu znaczenie, że to nie nasze ręce naciskają na spust broni - wojna po prostu na tym polega - a im dłużej trwa - tym więcej ofiar zżera. A dzięki naszemu udziałowi - ona ciągle trwa. I zżera kolejne życia.

Mógłbym jeszcze zrozumieć taki układ - gdzie wkładamy konkretne zasoby, i powodujemy pokonanie orków ekspresowo - a więc i zakończenie wojny po naszej myśli (acz, jak wyżej, nadal uważam, że byłby to strzał w kolano, w dłuższej perspektywie, niż profit). Ale - tak nie jest: wkładamy tylko tyle - żeby wojna ... trwała.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 6:29 pm

Zbowid pisze:
wt wrz 20, 2022 5:27 pm
Wyrażaj się młodzieńcze, bo nieświadomie możesz gdzieś pojechać.

PS.To do Wiktora
Banuj, zrobie sobie chwile przerwy.
Może głowa odpocznie od tego dzbana.

Edyta: Jestem za sprawiedliwością, to że cenzura nie objeła mojego algorytmu, to twoja wina, nie moja :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 6:31 pm

Kabal pisze:
wt wrz 20, 2022 5:25 pm
Dość dawno. Szkoda prądu. W Hadze za Buczę powinien stać Zełeński. Putin do pokojowego Nobla. Rokfor na przewodniczącego ONZ.
Nato zaatakowało Rosję. [cenzura], że nie wojska Nato, [cenzura], że nie na rosyjskim terytorium, [cenzura], że broniąc się przed agresją.
Ruskie dobre
Ukraińcy złe
Nato złe
Czego nie rozumiesz?
Czy życie to symulacja?
:)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Będzie wojna?

Post autor: misman » wt wrz 20, 2022 6:35 pm

W sumie, bardziej to spójne i logiczne od typowej, powszechnej, akceptowanej i niepoddawanej wątpliwościom narracji: "ruskim na pohybel, slawa ukrainie!" :)21 W sensie - o stanowisko Rokfora mi chodziło... :lol: :)21
Rokfor, czy Ty potrafisz w ogóle się choćby czasami obrazić bądź tak po prostu, normalnie wkurwić? :lol: :)21 :)2

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt wrz 20, 2022 6:41 pm przez misman, łącznie zmieniany 1 raz.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » wt wrz 20, 2022 6:38 pm

Nie musisz czytać. Twoje "komentarze" - celowo z cudzysłowiu - i tak praktycznie niczego do dyskusji nie wnoszą. Gdyby Twoje wypowiedzi przefiltrować pod kątem merytorycznym (bo nie przeczę - parę zdań się zdarzyło) - to by wyszedł z tego może jeden post. A i to niezbyt długi.

Dyskusja, czy polemika - to WYMIANA poglądów - ale i ARGUMENTÓW. Z Ciebie - możesz się obrazić i nie odpowiadać - partner do dyskusji ... żaden.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: Będzie wojna?

Post autor: rokfor32 » wt wrz 20, 2022 6:39 pm

Eeeee - myślisz, że "obraziłem" dyskutanta ... wystarczająco? :)21
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Będzie wojna?

Post autor: misman » wt wrz 20, 2022 6:42 pm

Zależy, do kogo to pisałeś :)21 Mnie nie jesteś w stanie obrazić... 8) :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 6:43 pm

Pasuje, dajcie mi tego bana, chociaż na 7 dni.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: Będzie wojna?

Post autor: misman » wt wrz 20, 2022 6:46 pm

minizbowid pisze:
wt wrz 20, 2022 6:43 pm
Pasuje, dajcie mi tego bana, chociaż na 7 dni.
Nie masz na tyle własnej woli, żeby samemu sobie zrobić luz? :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4038
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Będzie wojna?

Post autor: minizbowid » wt wrz 20, 2022 6:48 pm

Uzależnienie, nawet jak zablokuje rokiego, to i tak z ciekawości klikam w jego posty...

Jak narkotyk...
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Grabo
Posty: 1977
Rejestracja: czw gru 25, 2003 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Będzie wojna?

Post autor: Grabo » wt wrz 20, 2022 6:49 pm

rokfor32 pisze:
wt wrz 20, 2022 1:59 pm
Zbrodnia, a obrona konieczna (czy nawet po prostu obrona swojego), to dwie różne rzeczy. Jak wojsko używa cywili w roli żywych tarcz - to jest to jednak zbrodnia. Nie wszystkie chwyty są w tej "zabawie" dozwolone - a przynajmniej dla tych - co aspirują do określenia "ten dobry".

A zwrócił który z Was uwagę na temat "ucieczki" ruskich podczas ofensywy wojsk UA na północy? Tych niusów, okraszanych fotami kolejek samochodów CYWILNYCH na granicy?

To nie ruska armia tak spierdzielała przecież - ino cywile. A dokładniej, ruskojęzyczni ... obywatele UA. Bo nikogo innego cywilnego tam po prostu nie ma. Czemu/przed czym tak spitalali? Bo przecież nie przed ruskim wojskiem - siedzą razem z nimi ponad pół roku, i jakoś uciekania (jeszcze na wschód w dodatku) nie było. Czego zatem nie wiemy, o tej bohaterskiej armii UA, co wyzwala tereny od ruska - że cywile (OBYWATELE UA) przed nią spitalają? Bo mi wychodzi, że owa armia wyzwala od ruska - strzelając do każdego (kogokolwiek, kto gada w tym języku). Obym sie mylił.
A skąd wiesz, że to obywatele UA? Nie słyszałeś o rozdawaniu rosyjskich paszportów na terenach okupowanych? Do tego ruscy tworzyli tam całą administrację cywilna oraz aparat terroru - chyba nie sądzisz, że na okupowanych terenach pozostawili władze lojalne wobec Kijowa? Do tego celu wykorzystywano miejscowych, ale i przyjezdnych z Rosji.
To są prawdopodobnie ci, którzy musieli uciekać.
Gdyby strzelali do każdego kto mówi po rosyjsku, to na wschodzie Ukrainy ulice byłyby usłane ciałami.
Ostatnio zmieniony wt wrz 20, 2022 6:50 pm przez Grabo, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości