Fiba pisze:Ale drążek tylny ma inną średnicę stożków ,mniejszą . Problem z tym że nie mogę znaleźć końcówek ,żeby tak zmotać drążek . Inaczej mówiąc końcówki do drążka z przodu różnią się od końcówek drążka za tylnym mostem przynajmniej w moim Y60 .
Fajnie że masz drążek kierowniczy " za tylnym mostem"
Nieważne
Ja to widzę tak.
Jak masz końcówki wkręcane na tylnym drązku to motasz przedni drążek z rury gwintujesz wkrecasz i po sprawie
Jak masz nakręcane to motasz z pręta narzynasz gwint nakręcasz i po sprawie.
W obu przypadkach spawasz ucho do amora skrętu
No i nie musisz wozić różnych końcówek drązka na wycieczki.
Pomyśl popatrz i popraw fabrykę.
I będziesz zadowolony
Oryginalny drązek sobie powieś na ścianie dospawaj haczyki i będzie znakomity wieszak na ubrania
