Vitara 16v hiszpan

[Żurek]

witam się w dziale suzuki !
i prosiłbym o klika uwag lub podowiedzi a mianowicie
kobicie spodobała się vitara co mnie cieszy gdyż w końcu będe mógł pojechać w teren bez narażania mojego staruszka - jak widac Gaz 69 więc znalazłem jej auto, co prawda zdążyłem się już zorientowac, że jest to hiszpan z silnikiem 16 wentylowy, ze Szwajcari, przebieg chyba autentyczny prawie 200 000 km, do wymiany dach ( miękki ) no i pewnie trzeba przy tym przebiegu robić rozrząd i sprzęgło
z tego co pobieżnie znalazłen na necie to raczej hiszpany nie cieszą się jakimś szczególnym uznaniem
i czy auta z hiszpański temperamatem mają jakieś szczególne przypadłości - oprócz tych które mają auta z japońskim rodowodem
z góry dzięki z wszelkie info

[pawel----b]

http://suzuki.a-ng.eu/index.php

polecam stronke tam znajdziesz sporo odpowiedzi na zadane przez ciebie pytania

[Marta&Marek]

Paweł dobrze prawi

A jeśli chodzi o Hiszpany, to nie są aż tak złe, żeby z tego powodu nie kupić vitki.

Głównie różnią się podatnością na rudą i, jeśli dobrze pamiętam, to były też różnice z półosiami.

Wszystko, jak z każdym autem, zależy od tego konkretnego samochodu.

[Szczygło]

Jeśli Ci się nie spieszy to szukaj japońskiej. Ja mam hiszpańską, i mimo że nie ma tragedii, to niestety są różnice w wykonaniu i częściach (np. nagrzewnica od japońca nie pasuje - musiałem kupić cały nawiew - a to deficytowy towar w czasach kwitnącego importu aut z kierownicą po stronie pasażera). Ruda zeżre każdą Vitarę, nie tylko hiszpańską, a 10 czy 12 letnie autko i tak trzeba łatać. Gdybym teraz kupował, to poświęciłbym jeszcze kilka tygodni na szukanie japońskiej. Jednak ostateczna decyzja i tak należy do Ciebie

[Żurek]

dzieki za podpowiedzi jutro jade po auto zobaczymy co z tego wyniknie rozumiem ze w vitarze, tak jak w gazie, rame też trzeba młotkiem posprawdzać mając gazika człowiek uczulony jest na ten element

[Żurek]

no i kupiłem
jutro robię rozrząd ( tak na wszelki wypadek ) i pytanie.... tylko rolka i pasek do wymiany czy coś jeszcze
a tak btw to faktycznie wygnity przy mocowaniu pasów

[piotr_z]

no i kupiłem
jutro robię rozrząd ( tak na wszelki wypadek ) i pytanie.... tylko rolka i pasek do wymiany czy coś jeszcze
a tak btw to faktycznie wygnity przy mocowaniu pasów

tylko, no chyba ze masz zajechane kola zebate

[Żurek]

rozrząd zrobiony wszystko cyka jak trzeba tylko ......
okazało się ze trzeba jeszcze robic łożyska w przednich kołach i sworznie na wahaczach z przodu...... koszt 600 zł z robocizną i częściami - dużo czy tanio ?????

[piotr_z]

rozrząd zrobiony wszystko cyka jak trzeba tylko ......
okazało się ze trzeba jeszcze robic łożyska w przednich kołach i sworznie na wahaczach z przodu...... koszt 600 zł z robocizną i częściami - dużo czy tanio ?????

ale za co? za rozrzad czy za wszystko razem?

[Żurek]

rozrząd 150 bez części
reszta 6 stów....

[piotr_z]

rozrząd 150 bez części
reszta 6 stów....

lozyska przod + sworznie + robocizna to 600 to tanio w dodatku jak na warszawe

[Żurek]

oki dzięki od razu lepiej się czuję

[willy4x4]

łozyska w zamienniku kosztuja okolo 120-130zł szt.(ale uwaga bo czesto sie zdarza ze piasta jest wybita i wymiana łozyska nie pomoze bo nowe bedzie luzne w piascie)

koncowki wachaczy po 50-60zł szt.
roboty na 2 moze 3 godziny.

[Żurek]

no już......
nowe łożyska i sworznie przód cacy ale okazuje się że wypadałoby wymienić też tuleje/silenboki w tylnych wahaczach ....... i może ktoś podpowie od czego podchodzą bo orginales po 100 zyla są w aso...????