porady warsztatowe

Moderator: Marcin-Kraków

Pająku
Posty: 1566
Rejestracja: pn lut 18, 2008 7:31 pm
Lokalizacja: Wieleń
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Pająku » czw gru 06, 2018 10:02 pm

Fajny "market" z używkami. :)2
https://www.youtube.com/watch?v=cyjG1TJfAHE

Ja się bojowo nastawiłem na przeprowadzkę z warsztatem w nowe,jedno miejsce. :)12
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl

Pająku
Posty: 1566
Rejestracja: pn lut 18, 2008 7:31 pm
Lokalizacja: Wieleń
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Pająku » pn gru 10, 2018 9:27 pm

Prawdopodobnie będzie mnie czekać takie czyszczenie. Angielski jest mi obcy,bo w szkole ruskiego się uczyłem :)23
-Czym to "namaścił" i czemu we folii musi być zawinięte?
https://www.youtube.com/watch?v=z1-GJx2Ex_4
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » pn gru 10, 2018 10:34 pm

Zeby nie odparowalo za szybko...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Pająku
Posty: 1566
Rejestracja: pn lut 18, 2008 7:31 pm
Lokalizacja: Wieleń
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Pająku » wt gru 11, 2018 6:47 am

Misiek Cypr pisze:
pn gru 10, 2018 10:34 pm
Zeby nie odparowalo za szybko...
...ale cooo??? Czym było namoczone? :roll:
L200 DI-D, Forester
http://www.ryby-raczkowski.pl

andrzejpetr
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 80
Rejestracja: pt sty 14, 2011 4:25 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: porady warsztatowe

Post autor: andrzejpetr » śr gru 12, 2018 10:27 am

Pająku pisze: ...ale cooo??? Czym było namoczone? :roll:
Odrdzewiaczem. W instrukcji takiego np. Fertanu jest napisane, żeby zapewnić dużą wilgotność, włącznie z dodatkowym nawilżaniem spryskiwaczem w trakcie działania.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » sob gru 15, 2018 3:46 pm

Czy można pic wode zdemineralizowana?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: porady warsztatowe

Post autor: ZbychoS » sob gru 15, 2018 7:54 pm

jradek pisze:
sob gru 15, 2018 3:46 pm
Czy można pic wode zdemineralizowana?
Nawet jeśli, to po co ??

https://portal.abczdrowie.pl/woda-desty ... lna-ja-pic
***** USA

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » sob gru 15, 2018 7:58 pm

To to ja wiem, ale muszę mieć mocne argumenty do dyskusji z żoną.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: porady warsztatowe

Post autor: Piasek » sob gru 15, 2018 8:02 pm

Woda destylowana a woda demineralizowana niby to samo ale nie do końca. Destylacja - wiadomo ale demineralizacja to chemiczna, znacznie tańsza i szybsza metoda uzyskania wody ale już raczej technicznej. Ja bym się tego nie napił. Poza tym opakowania w jakich to sprzedają nie mają atestu do kontaktu z żywnością, nawet po opróżnieniu takiej bańki wali plastikiem.
Także jak sam ją destylujesz - jak najbardziej, mało smaczna ale zupełnie zdatna do picia. Ale kupowana w sklepie (motoryzacyjnym) to raczej tylko do żelazek, akumulatorów ale nie do spożycia. Zwłaszcza że w większości to woda demineralizowana (chemicznie) a nie destylowana.
Woda demineralizowana do celów spożywczych jest uzyskiwana inaczej (przez dejonizację) ale to musi zawierać takie info na opakowaniu. Ta dostępna w motoryzacyjnych... spożycie ryzykowne.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: PiRoman » sob gru 15, 2018 8:25 pm

Można, trzeba tylko dożucić dużo lodu i mocno zabarwić łiskaczem.
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
ANIOL
Posty: 330
Rejestracja: sob lip 21, 2007 7:50 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Re: porady warsztatowe

Post autor: ANIOL » ndz gru 16, 2018 12:24 am

Pracuję w tym środowisku produkuję lecz nie spożywam mimo wszystko woda pozbawiona wszystkich zanieczyszczeń nie nadaje się do bezpośredniego spożycia.Tyle w temacie.
Trzeźwe spojrzenie na świat powoduje,że natychmiast muszę sięgnąć po szklankę wódki

Awatar użytkownika
ANIOL
Posty: 330
Rejestracja: sob lip 21, 2007 7:50 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Re: porady warsztatowe

Post autor: ANIOL » ndz gru 16, 2018 12:25 am

tzn łyskacz pomaga to do piromana
Trzeźwe spojrzenie na świat powoduje,że natychmiast muszę sięgnąć po szklankę wódki

Awatar użytkownika
marmoo
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: śr cze 28, 2006 2:54 pm
Lokalizacja: Podlasie

Re: porady warsztatowe

Post autor: marmoo » pn gru 17, 2018 11:22 am

Każdy pije demineralizowaną.
W wódeczce jest woda z rurociągu ale po odwróconej osmozie. Praktycznie jest to woda demi.
Co ciekawe woda demi ma bardzo wysokie właściwosci erozyjne i potrafi przekorodować rure z 304 w rok. Na rurociągi po RO stosuje się stal 316 albo 321
Ford- Family of fine cars.
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » pn gru 17, 2018 1:57 pm

Sama w sobie smakuje ujowo, ale kawa rozpuszczalna marki czibo była całkiem niezła.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: porady warsztatowe

Post autor: Krees » pn gru 17, 2018 2:51 pm

jradek pisze:
pn gru 17, 2018 1:57 pm
Sama w sobie smakuje ujowo, ale kawa rozpuszczalna marki czibo była całkiem niezła.
Kawa rozpuszczalna i niezła wykluczają się wzajemnie :)21
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
marmoo
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: śr cze 28, 2006 2:54 pm
Lokalizacja: Podlasie

Re: porady warsztatowe

Post autor: marmoo » pn gru 17, 2018 6:13 pm

Z naciskiem na czibo
Ford- Family of fine cars.
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: goralski » pn gru 17, 2018 7:08 pm

Macie zjebaną perspektywę...tzn właściwie to odwrotnie ale nie o to -otóż w Niemczech woda zwykła jest jak.jak...no niezbyt smaczna, coś pomiędzy taką z portu w szczecinie a odpływem ze Śląskiej hałdy. No a i czibo najeźdźców jest smakowniejsza niźli stonkowa, temu mu się tak powiedziało
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: porady warsztatowe

Post autor: jradek » pn gru 17, 2018 8:03 pm

Kawa z Polszy, skitrana przez lata do terenowek, woda z Bauchausu. Połączenie całkiem całkiem, a może mam ploretariackie podniebienie.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: porady warsztatowe

Post autor: purti » wt gru 18, 2018 11:40 am

Rozpustna kawa to napój kawopodobny...ale co, kto lubi.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16839
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: porady warsztatowe

Post autor: Kabal » wt gru 18, 2018 1:06 pm

purti pisze:
wt gru 18, 2018 11:40 am
Rozpustna kawa to napój kawopodobny...ale co, kto lubi.
Który w smaku nawet nie przypomina kawy. A zapachem nieco, ale tylko do godziny po pierwszym otwarciu opakowania. Jeśli ktoś uważa, że kawa rozpuszczalna może być dobra, to nigdy nie pił kawy :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Bratproroka » wt gru 18, 2018 3:17 pm

Każda kawa wietrzeje. Rozpuszczalna za to startuje już jako kiepska.

Stąd nawet magiczny ekspres do kawy za grube tysiące daje efekt taki sobie, jeżeli jest zasypywany kawą raz w miesiącu.

Jest jedna rozpuszczalna, którą akceptuję. Kupowane w Korei KANU. Robią tylko czystą kawę, żadne tam 3w1. Pakowana indywidualnie w małych porcjach. Jest dostępna w 2 rozmiarach - zwykła i mini. Mini wystarcza na filiżankę wielkości espresso, zwykła na normalną kawę. Jest ze 3-4 odmiany różniące się smakiem i mocą.

To jest jedyna rozpuszczalna jaką znam, którą można robić mocniejszą np. z dwóch porcji. Każda inna robi się po prostu kwaśna (np. Nescafe w szczególności).
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: porady warsztatowe

Post autor: ZbychoS » wt gru 18, 2018 3:49 pm

Nescafe espresso.
Jako erzatz kawy może być.
Z tym, że jak mam prostackie gusta :)21
Lubię też salceson i kaszankę :lol: :lol:
***** USA

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10925
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: goralski » wt gru 18, 2018 4:49 pm

Kaszaneczka z grilla peklowana jabłuszkiem i cebulką - " malyna" :)2
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: porady warsztatowe

Post autor: Bratproroka » wt gru 18, 2018 7:11 pm

ZbychoS pisze:
wt gru 18, 2018 3:49 pm
Nescafe espresso.
Jako erzatz kawy może być.
Z tym, że jak mam prostackie gusta :)21
Lubię też salceson i kaszankę :lol: :lol:
Zrób sobie test - nie musisz pić. Nasyp tyle, co normalnie przysługuje na filiżankę. I potem dosyp drugie tyle. Jeżeli tylko wzmocni smak, a nie zamieni wywaru w obrzydliwie kwaśny, to jest nadzieja.

Ale generalnie i tak rozpuszczalne uznaję za awaryjne rozwiązanie. Przynajmniej dopóty, dopóki w zasięgu rozsądnego spaceru jest normalna kawa.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: porady warsztatowe

Post autor: Misiek Cypr » wt gru 18, 2018 8:50 pm

Bratproroka pisze:
wt gru 18, 2018 3:17 pm
Każda kawa wietrzeje. Rozpuszczalna za to startuje już jako kiepska.

Stąd nawet magiczny ekspres do kawy za grube tysiące daje efekt taki sobie, jeżeli jest zasypywany kawą raz w miesiącu.

Jest jedna rozpuszczalna, którą akceptuję. Kupowane w Korei KANU. Robią tylko czystą kawę, żadne tam 3w1. Pakowana indywidualnie w małych porcjach. Jest dostępna w 2 rozmiarach - zwykła i mini. Mini wystarcza na filiżankę wielkości espresso, zwykła na normalną kawę. Jest ze 3-4 odmiany różniące się smakiem i mocą.

To jest jedyna rozpuszczalna jaką znam, którą można robić mocniejszą np. z dwóch porcji. Każda inna robi się po prostu kwaśna (np. Nescafe w szczególności).
Kawa po koreansku, to woda z dyspensera, do papierowego kubeczka, do srodka Nescafe z cukrem is creamerem z takiej jednorazowej tutki jak cukier i koniecznie, ta tutka mieszana :)21 Lura okrutna, ale nic innego wlasciwie w miejscu pracy niedostepne :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ludzie ludziom”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości