
Sudan 2008
Moderator: Misiek Bielsko
Sudan 2008
Nie długo startujemy ! Będziemy umieszczać relacje na bieżąco.http:// www.archeologia.pl/index.php?n=7&m=5 i przed wyjazdem ruszy moja strona 

fajne
kierunek zacny. orientujesz sie , tak z ciekawosci, jak wyglada sprawa wjechania swoim autem do sudanu .rzuc troche info ogolnie jak tam wygada poruszanie sie , nastroje,biurokracja, bandytierka itd . mamy z kolegami pewien pomysl od lat a w tych rejonach zawsze bylo niespokojnie. co sie zmienilo, jest realna szansa?

kierunek zacny. orientujesz sie , tak z ciekawosci, jak wyglada sprawa wjechania swoim autem do sudanu .rzuc troche info ogolnie jak tam wygada poruszanie sie , nastroje,biurokracja, bandytierka itd . mamy z kolegami pewien pomysl od lat a w tych rejonach zawsze bylo niespokojnie. co sie zmienilo, jest realna szansa?
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
W listopadzie06 jezdziłem wynajetym 4x4 - checkpointów mnóstwo wszyscy z długą bronią, ale białych się nie czepiają. Raz wiozłem miejscowego, to jak sie zorientowali na checkpoincie że dla mnie nie pracuje, ze to tylko stopnik to go wywalili z auta.CZOBI pisze:jak tam wygada poruszanie sie , nastroje,biurokracja, bandytierka itd .
Generalnie poza Darfurem i głebokim Południem spoko, ale rozmawiałem z białymi co nawet do Juby i i El Fasher dotarli i mówili że luz. Nadal konieczna rejestracja w Alien Registration Office w KRT.
Permit do robienia zdjęc chyba nie jest juz potrzebny, bo w Gedaref policja mnie zahaczyła na targu, kazali pokazać zdjęcia, i dali spokój mimo że nie miałem permitu.Do archeologicznych site'ów permity wymagane, ale jak tam dotrzesz to nie ma nawet nikogo kto by miał to sprawdzać.
Między Port Sudan, El Obeid i KRT (czyli generalnie po asfaltach) jeżdża klimatyzowane autobusy. Wadai Haifa-KRT - rzeźbiarstwo na pace.
Ludzie mili, przyjaźni - nic, tylko jechać.
Co do szczegółów to tak troche
Trasa: Gdańsk?, Warszawa, Istambuł, Chartum. Po przylocie naprawa samochodów. Jak samochody uda się zreanimować to.(a lista jest bardzo długa)
Najpierw Nuri, niedaleko od Karimy (mamy tam cała ciężarówkę sprzętu do zabrania) a następnie do Hosh El Guruf, gdzie założymy bazę.
70kg samych części w bagażu ( odpad spedycja , straszna biurokracja, cła itd.)mogą wystąpić opóźnienia a na naprawe mamy tylko 10dni) .
Trasa: Gdańsk?, Warszawa, Istambuł, Chartum. Po przylocie naprawa samochodów. Jak samochody uda się zreanimować to.(a lista jest bardzo długa)
Najpierw Nuri, niedaleko od Karimy (mamy tam cała ciężarówkę sprzętu do zabrania) a następnie do Hosh El Guruf, gdzie założymy bazę.
70kg samych części w bagażu ( odpad spedycja , straszna biurokracja, cła itd.)mogą wystąpić opóźnienia a na naprawe mamy tylko 10dni) .
jestem na miejscu! tu jest off-road
nie jestem w stanie opisac tego co tu jest. Na afryke tylko toyota ewentualnie land rover. czesci i samochodow tyle w zyciu nie widzialem. sklepy z czesciamy jest wszedzie i wszystko . przygotowanie samochodow do podrozy ma tutaj inne znaczenie. wieczorem siade to napisze wiecej.[/code]

kolejne galerie już na naszej stronie z Sudanu! ZAPRASZAM www.trasek.com.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości