UAZ skrzynia MB - grzechotanie przy 4x2

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

UAZ skrzynia MB - grzechotanie przy 4x2

Post autor: Johny_Szczecin » pn lut 04, 2008 8:51 am

Witam.

To moj pierwszy post na tym forum, ale już nie miałem zbytnio do kogo uderzyć z problemem to pomyślałem, że może tutaj ktoś będzie wiedział co jest grane. Problem jest taki:

Mam UAZ'a z silnikiem MB 2,4D, skrzynią z tegoż mietka i reduktor z UAZ'a z dorobionym kołnierzem i wyprowadzonym wałkiem - łączy się one ze skrzynią biegów poprzez krótki wałek i taką gumową tarczę. Podczas jazdy z wyłączonym przodem, szczególnie powoli w stosunku do włożonego biegu (a już najbardziej na dwójce) słychać grzechotanie, przy zapiętym przodzie efekt ten jest bardzo mocno zredukowany - praktycznie nie występuje. Co to może być - reduktor - jakieś łożysko walnęło? na razie zdażyłem go tylko zdemontować i zajrzeć przez pokrywę ale opiłków żadnych nie widać, zęby wszystkie... // Podejrzewam skrzynię ale czemu przy włączonym 4x4 grzechotanie ustaje - przecież obciążenie dla skrzyni pozostaje takie samo i się nie zmniejsza.

Gdyby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to zapraszam do podzielenia się ze mną :)

mcichy888
 
 
Posty: 104
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 9:22 pm
Lokalizacja: Alwernia

Post autor: mcichy888 » pn lut 04, 2008 10:25 am

Ja mam ten sam problem. Prawdopodobnie przedni napęd sam Ci się dołancza podczas jazdy :] Na 90% czeka Cię targanie reduktora. Ja może w tym tygodniu wyciągne reduktor i skrzynie i będe na 100% wiedzieć co nie kuka

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » pn lut 04, 2008 11:59 am

Grzechocze tylko przy zapiętych sprzęgiełkach, czy bez różnicy?
Generalnie reduktory uaza wydają specyficzny dzwoniąco - grzechoczący dźwięk, najczęściej właśnie, kiedy bieg jest za wysoki w stosunku do prędkości i nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » pn lut 04, 2008 12:14 pm

Napęd na przód nie załącza mi się - to jest sprawdzone na 100%. Po obejrzeniu reduktora wygląda w porzadku, łożyska dobre, zębatki dobre, nie widać opiłków ani wyłamanych części, olej był. // A z tym dzwonieniem to normalne mówicie? nie żebym za wszelką cenę chciał to zlikwidować ale z czegoś to się musi brać. Jeszcze mam jedną teorię - mam trochę walnięty wał przedni i wieloklin ma luz potężny - może podczas przyspieszania on tak zaczyna drżeć i dzwonić - jakieś drgania łapie i już... bo te odgłosy to tak średnio od reduktora idą - jakoś bardziej z przedu - przynajmniej tak mi się wydaje, bo w UAZ'ie czasami trudno to ocenić.Póki co daję wał do zrobienia i zobaczymy jak go wstawię może przestanie...

A grzechocze przy załączonych sprzęgiełkach i wyłączonych też, ale tylko jeżeli nie jest na reduktorze 4x4 ustawione - jak wrzuce napęd na 4 to ustaje dzwonienie.

mcichy888
 
 
Posty: 104
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 9:22 pm
Lokalizacja: Alwernia

Post autor: mcichy888 » pn lut 04, 2008 1:34 pm

jak obadam mój reduktor to dam znać co to było :] Łożyska założe na kleju bo lubią się w obudowie obrócić, wały mam dobre, bez luzów i poskręcane...o tym mi wspominali na forum,ale wszystko ok

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » pn lut 04, 2008 2:20 pm

z tego co napisałeś to wał raczej odpada, mój też troche dzwonił, ale tylko troche, wiec sie nie przejmowałem :)21
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Doktor200
Posty: 1563
Rejestracja: pt lut 18, 2005 11:37 pm
Lokalizacja: Markuszów
Kontaktowanie:

Post autor: Doktor200 » pn lut 04, 2008 3:33 pm

w reduktorze masz proste zeby, maja prawo grzechotac,tym bardzie ze pierwszej mlodosci niejest. mnie czasami wku...a to niekiedy, ale co zrobic:)
GazikoLandPatrol z pakietem V8, project :)17

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » pn lut 04, 2008 4:16 pm

Wybity wieloklin objawia się raczej regularnymi wibracjami. Taka konstrukcja tego reduktora, że dzwoni, ja to polubiłem :)21
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » pn lut 04, 2008 6:51 pm

Oddałem wał do regeneracji, zmontowałem reduktor spowrotem, zalałem nowego oleju, jutro może poskładam wszystko jak zdążę, bo jeszcze sprzęgło mam do wymiany, i zobaczę czy bez przedniego wału też zarzęzi... ;] // A jak zarzęzi to się przyzwyczajać zacznę chyba. // Wał rzeczywiście trochę inny dźwięk wydaje jak ma luz na wieloklinie... - taki dzwonowaty, a to jest grzechotanie - no nic - zobacze jutro.

Awatar użytkownika
GikroV
 
 
Posty: 1041
Rejestracja: ndz lut 19, 2006 10:48 am
Lokalizacja: Koszalin, Rosnowo (Airport Zegrze Pomorskie)

Post autor: GikroV » pn lut 04, 2008 9:31 pm

To jeśli tak mowa o dźwiękach... U mnie bez dołączonego przodu coś stuka w okolicy skrzyni biegów. Tylko że nie rytmicznie, mi to przypomina stukanie lekkim młotkiem w coś dużego metalowego. Taki metaliczny dźwięk - czy to jest to sławne dzwonienie reduktora?
bo nic innego u mnie nie dzwoni :)21
UAZ 469B: Radiostacja WD-43 / RD-115ZT (uazy.pl)

Awatar użytkownika
Przemekslaw
 
 
Posty: 2886
Rejestracja: czw maja 19, 2005 6:58 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola
Kontaktowanie:

Post autor: Przemekslaw » wt lut 05, 2008 11:39 am

Jak miałem luz na wieloklinie, to przy zapietych sprzęgłach było regularne drganie, nie ciągłe dzwonienie lub dygotanie.
Trzeba się będzie zaprzyjaźnić ze dzwoneczkami a nie szukac dziury w całym.... :)21
XJ 2.1 TD :)21

MudMasters 4x4
Przygoda 4x4

Awatar użytkownika
Johny_Szczecin
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 53
Rejestracja: pn lut 04, 2008 8:44 am
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Johny_Szczecin » czw mar 27, 2008 6:52 pm

Na podsumowanie tematu - uaz jest po remoncie garażowym i wyjaśniła się sprawa grzechotania - poluzowane były śruby mocujące łapę silnika do bloku, w tym dwie były urwane. Po wymianie - jak ręką odjął - nic nie brzeczy, nie tłucze, nie wali i nie zaobserowowałem dzwonienia reduktora 8)

Awatar użytkownika
Bartmann
Posty: 1833
Rejestracja: sob maja 14, 2005 10:24 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Post autor: Bartmann » czw mar 27, 2008 7:04 pm

Dla potomnych...bardzo często regularne brzęczenie i takie jakby chrupanie reduktora to poprostu wyrobione blaszki przytrzymujące wodziki...warto od tego zacząć :lol:
http://www.mudmasters-4x4.com
Pimpek... strikes again:) KNK forever!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości