czyli rajdy ze ściganiem i próbami przejazdu
Moderator: Pasza
-
el matador 4x4
-

- Posty: 183
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 7:58 pm
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: el matador 4x4 » czw cze 26, 2008 11:28 am
Igi.Jeep pisze:proszę o dopisanie nas do listy

nawet bardzo proszę

Spoko luz . Jak już pisałem niebawem ruszy lista zapisów i będzie można się bez nerw wpisać . Tym razem jednak uprzedzam , że przygotujemy tylko miejsca dla osób zapisanych +około 5 na wszelki wypadek . Proszę potraktować to poważnie ,ponieważ wiąże się to z nakładami , które musimy ponieść na przygotowanie jedzenia i noclegu oraz hopsztosów/ale to tajemnica/.
Na pewno nie zabraknie dobrej zabawy . Chcemy również element rywalizacji nieco ograniczyć w terenie , a przenieść go na wieczorek raneczno-bokserski .
nie ma w rockym nic z patrola
-
shpon
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: wt lut 13, 2007 4:34 pm
- Lokalizacja: Chełm
Post
autor: shpon » czw cze 26, 2008 5:09 pm
el matador 4x4 pisze:
Chcemy również element rywalizacji nieco ograniczyć w terenie , a przenieść go na wieczorek raneczno-bokserski .
Ostatnio organizatorzy wszelakich rajdów mają "super" pomysły typu wspinaczka po linie, chodzenie po niej albo OS na wstecznym.
O ile tirforowanie auta , jazdę na wsteku albo z zawiązanymi oczami mogę jeszcze zrozumieć , to wspinaczka czy pływanie kajakiem jakoś nie kojarzy mi się wcale z 4x4.
Wyjaśnij proszę od razu czy to będzie impreza 4x4 czy dożynki

Ta sama droga z powrotem , nigdy nie jest taka sama ...
-
Igi.Jeep

- Posty: 593
- Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Post
autor: Igi.Jeep » czw cze 26, 2008 10:46 pm
shpon pisze:el matador 4x4 pisze:
Chcemy również element rywalizacji nieco ograniczyć w terenie , a przenieść go na wieczorek raneczno-bokserski .
Ostatnio organizatorzy wszelakich rajdów mają "super" pomysły typu wspinaczka po linie, chodzenie po niej albo OS na wstecznym.
O ile tirforowanie auta , jazdę na wsteku albo z zawiązanymi oczami mogę jeszcze zrozumieć , to wspinaczka czy pływanie kajakiem jakoś nie kojarzy mi się wcale z 4x4.
Wyjaśnij proszę od razu czy to będzie impreza 4x4 czy dożynki

Bo to znacznie łatwiej załatwić niż zezwolenia na jazde 4x4, takie pierdoły niech się dzieją na integracjach firmowych. My chcemy taplac sie w blocie, wspólnie wydobywać auta z opresji, pracujac fizycznie i koncepcyjnie i bawić się przy tym doskonale

z doswiadczenia wiem, że jesli jest dużo jazdy po fajnym terenie to wieczorem wystarczy flaszka

kolacja i wesołe gadki

`a substytuty należy wsadzić w buty

-
Karson
-

- Posty: 5043
- Rejestracja: śr lis 23, 2005 6:53 pm
- Lokalizacja: Bilcza
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Karson » pt cze 27, 2008 6:40 am
widać, że nie byliście nigdy u chłopaków radomiaków na imprezie

jak ich znam, błota nie braknie, a z głupot dożynkowych jakie zazwyczaj chodzą im po głowach to albo dodatkowa próba na bagnie albo kilka ciekawych trawersów

a jeśli dojdzie do tego pieczony dzik tudzież inna dziczyzna i zorganizują zawody na najszybsze wypicie kubka wody ze świńskiego ryjka to należy to traktować jako dodatkowy bonus

-
ArtekRadom

- Posty: 582
- Rejestracja: ndz sty 20, 2008 10:55 pm
- Lokalizacja: www.4x4.radom.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: ArtekRadom » pt cze 27, 2008 7:22 am
Popieram przedmówcę, najjaśniej nam panujące PIERUNY, poświęcają na przygotowanie każdej imprezki mnóstwo czasu i nie mam mowy o żadnej lipie z ich strony.
ROCKY 2.8D '88
-
shpon
- jestem tu nowy...

- Posty: 89
- Rejestracja: wt lut 13, 2007 4:34 pm
- Lokalizacja: Chełm
Post
autor: shpon » pt cze 27, 2008 7:38 am
Poznaliśmy się już z Karsonem więc wie , że wolę upalać hi liftem w błocie po szyję niż wozić jajko w łyżce. Im gorzej tym lepiej.
Tak więc w 100% piszę się na tą ekskursję.
Ta sama droga z powrotem , nigdy nie jest taka sama ...
-
art4x4
- jestem tu nowy...

- Posty: 88
- Rejestracja: wt paź 04, 2005 11:03 am
- Lokalizacja: radom
Post
autor: art4x4 » pt cze 27, 2008 8:50 am
no tak ..............błota nie zabraknie,zabawy w błocie tez nie,co do dzika mam pewne watpliwości ...................................choc gdyby ktoś jakiegoś trafił słusznej urody zderzakiem to i oprawić bedzie komu.Ognisko i wspólne biesiadowanie gwarantowane. Nie jestem organizatorem ale jak znam chłopaków to jazdy ,walki,litrów potu i dobrej zabawy nie zabraknie.
remek napisał ze hotelu nie bedzie???????????????to gdzie maliniak o 4 rano bedzie smażył placki ziemniaczane???????????
art4x4
im trudniej tym lepiej i weselej
-
el matador 4x4
-

- Posty: 183
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 7:58 pm
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: el matador 4x4 » pt cze 27, 2008 9:46 am
art4x4 pisze:no tak ..............błota nie zabraknie,zabawy w błocie tez nie,co do dzika mam pewne watpliwości ...................................choc gdyby ktoś jakiegoś trafił słusznej urody zderzakiem to i oprawić bedzie komu.Ognisko i wspólne biesiadowanie gwarantowane. Nie jestem organizatorem ale jak znam chłopaków to jazdy ,walki,litrów potu i dobrej zabawy nie zabraknie.
remek napisał ze hotelu nie bedzie???????????????to gdzie maliniak o 4 rano bedzie smażył placki ziemniaczane???????????
Damy rade nie bojaj. Sie placuszki oprawi na kamyku abo kolektorze od pieróna .
I nie martwcie się , bo nie mamy zwyczaju organizować festynów .
Jeśli pisze o konkurencjach , to wierzcie mi , że beda one ściśle związane z obozowym życiem.
nie ma w rockym nic z patrola
-
Igi.Jeep

- Posty: 593
- Rejestracja: czw lis 22, 2007 5:50 pm
- Lokalizacja: okolice Łodzi
Post
autor: Igi.Jeep » pt cze 27, 2008 10:08 am
-
pierun4x4
- jestem tu nowy...

- Posty: 47
- Rejestracja: pt kwie 04, 2008 11:56 am
Post
autor: pierun4x4 » pt cze 27, 2008 12:25 pm
Drogie CZŁOWIEKI nie bojajcie się!!1 nie będzie wieczorem imprezy z gatunku " KOŁO GRANIASTE " czy drugije chujaszczy

Tego typu atrakcje pzostawiamy dla chcących się integrować bankierów, księgowych i osób mało abo rzadko wychodzących zza blatów. Nikt też nie będzie dźwigał hi-lifta pod górę na czas ( kto był na Koniówce w 2006 roku ten wie o czym mowa )

Wspinaczka będzie na karimatę po zacnym CERWUNYM... ale nie uprzedzajmy faktów jak to zwykł mówić Wołoszański. Wiadomo zawsze się znajdzie zastęp "młodocianych malkontenów" ale co tam....
-
miron1967
- jestem tu nowy...

- Posty: 33
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 12:04 am
- Lokalizacja: radom
Post
autor: miron1967 » pt cze 27, 2008 8:16 pm
to ja chyba nie pojade, bo moj kon czerwony ma ze 400 koni leciutko, moja wyciagarka to dęby 200-letnie by powyrywala, koła mam byki 42 cale jak w kamazie, pic nie chcecie to po co jechac?
chyba ze mnie namówicie!!!!
-
Wojtek Bratford
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw mar 15, 2007 11:57 am
- Lokalizacja: 4x4.radom.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek Bratford » sob cze 28, 2008 7:47 am
miron1967 pisze:
chyba ze mnie namówicie!!!!
Namawiamy Cie Miro-przyjedź.Wręcz prosimy.Jest jeszcze troche czasu to będziemy Cie usilnie i bezustannie nagabywać,żebyś nas swoją obecnością zaszczycił
A co do tych 400 kucyków to "polne" miałeś na myśli

Znajdziemy drogę albo ją wytyczymy...
white GR & black D22 4x4.radom
-
pierun4x4
- jestem tu nowy...

- Posty: 47
- Rejestracja: pt kwie 04, 2008 11:56 am
Post
autor: pierun4x4 » sob cze 28, 2008 12:20 pm
Mironie DROGI dołącz do tego starą pieśń słowiańską jako załącznik do biletu wstępu a będziesz ozłocony
Mój koń, mój koń
Nie mieści mi się w dłoń
Z ręki, do ręki młotek, obcęgi
BONANZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
el matador 4x4
-

- Posty: 183
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 7:58 pm
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: el matador 4x4 » ndz cze 29, 2008 1:41 am
pierun4x4 pisze:Mironie DROGI dołącz do tego starą pieśń słowiańską jako załącznik do biletu wstępu a będziesz ozłocony
Mój koń, mój koń
Nie mieści mi się w dłoń
Z ręki, do ręki młotek, obcęgi
BONANZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestey mój dowcip nie jest tak wysublimowany jak pieróna , ale pbiecuję ,że nie zabranie atrakccji typu odcinek "cerwóne" , Reńkowe maMLanie,bijta dechy bedzie fasowane ,Dorka kómpot bede sie żenił,dłubanie w krogulcu , jechane na perskim , rozdeło mnie jak byka po saradeli, i drugije hu....szcze . Mamy kilka patentów , które zrodzili sie po "cerwónym" i nie zawachamy sie ich użyć.Tuzamen do kupy z Malina zmontuj3my taki hopsztos , że długo sie bedzie bekać niecenzuralnym. Jament.
nie ma w rockym nic z patrola
-
el matador 4x4
-

- Posty: 183
- Rejestracja: pt mar 09, 2007 7:58 pm
- Lokalizacja: Radom
Post
autor: el matador 4x4 » ndz cze 29, 2008 1:49 am
el matador 4x4 pisze:pierun4x4 pisze:Mironie DROGI dołącz do tego starą pieśń słowiańską jako załącznik do biletu wstępu a będziesz ozłocony
Mój koń, mój koń
Nie mieści mi się w dłoń
Z ręki, do ręki młotek, obcęgi
BONANZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Niestey mój dowcip nie jest tak wysublimowany jak pieróna , ale pbiecuję ,że nie zabranie atrakccji typu odcinek "cerwóne" , Reńkowe maMLanie,bijta dechy bedzie fasowane ,Dorka kómpot bede sie żenił,dłubanie w krogulcu , jechane na perskim , rozdeło mnie jak byka po saradeli, i drugije hu....szcze . Mamy kilka patentów , które zrodzili sie po "cerwónym" i nie zawachamy sie ich użyć.Tuzamen do kupy z Malina zmontuj3my taki hopsztos , że długo sie bedzie bekać niecenzuralnym. Jament.
A ha A propos art 4x4 nie bądź taki cfancygier , bo wiele trudnych odcinków w juchcie zrodziło sie dzięki Twej kozackiej fantazji i srebrenemu pierónu . Właściwie moja przygoda zaczęła się dzięki Tobie i dzięki Twojemu gazikowi , z którego żem silnie pozdrawiał sekcję ruchu drogowego/której też dzięki za wyrozumiałość/.
nie ma w rockym nic z patrola
-
Wojtek Bratford
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw mar 15, 2007 11:57 am
- Lokalizacja: 4x4.radom.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek Bratford » pn cze 30, 2008 10:10 am
el matador 4x4 pisze:Dorka kómpot bede sie żenił,dłubanie w krogulcu , jechane na perskim
Czy mógłbyś nieco rozjaśnić mi w bani w kwestii tych zapowiedzi,bo nie wiem,czy sie bać,czy też śmiać

A moż też jakieś specjalne starania trza poczynić w związku z powyższym

Jakiś trening sprawnościowo-koordynacyjno-ruchowy czy cóś

Znajdziemy drogę albo ją wytyczymy...
white GR & black D22 4x4.radom
-
pierun4x4
- jestem tu nowy...

- Posty: 47
- Rejestracja: pt kwie 04, 2008 11:56 am
Post
autor: pierun4x4 » pn cze 30, 2008 1:26 pm
drogi Bratfordu.... jedna z atrakcji to taki miks w skład którego wchodzi trochę z narciarstwa, trochę z frytek, brawurowej prędkości, uprawy papryki i tarcia w pełnym tego słowa znaczeniu./ Ciśnij na fitnes to przy dobrych wiatrach będziesz w pierwszej pięćdziesiątce rankingu światowego. Dołącz do tego
CERWÓNE i oszalejesz ze szczęścia. Dodam tylko, że najgorszy z zawodnikó będzie mógł wylizać el-matadorowej "teściowej " z po
T pachy i zostać KRÓLEM RĘDOCINA

!! A akordeon tam tak ze 120 basów......
-
Wojtek Bratford
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw mar 15, 2007 11:57 am
- Lokalizacja: 4x4.radom.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek Bratford » pn cze 30, 2008 2:33 pm
pierun4x4 pisze: Dodam tylko, że najgorszy z zawodnikó będzie mógł wylizać el-matadorowej "teściowej " z poT pachy
Będzie mógł,czy też musiał,bo to SALONA róznica jest
Tak,czy inaczej zmotywowałeś mnie ,by ostatnim nie być

Znajdziemy drogę albo ją wytyczymy...
white GR & black D22 4x4.radom
-
matkowka
- jestem tu nowy...

- Posty: 55
- Rejestracja: śr sty 16, 2008 3:13 pm
- Lokalizacja: warszawa
Post
autor: matkowka » pn cze 30, 2008 4:10 pm
a bankowcy i inni "zza blatów" to tak apriori wykluczeni

bo jak nie to byśmy przyjechali...jak się patrolowa rama po czapajach pospawa

niedobra rama

ale termin jeszce dalekiwięc damy radę
pozdr
nowa i do tego baba
patrol GR
-
miron1967
- jestem tu nowy...

- Posty: 33
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 12:04 am
- Lokalizacja: radom
Post
autor: miron1967 » pn cze 30, 2008 9:09 pm
namówliśta mnie to i pojade lajtowo, ale pić nie będe, bo wstręt do wódki mam od maleńkości
-
miron1967
- jestem tu nowy...

- Posty: 33
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 12:04 am
- Lokalizacja: radom
Post
autor: miron1967 » pn cze 30, 2008 9:55 pm
zobaczcie galerie z EXTREME ADWENTURE TEAM jak chłopaki rodzimą jednostką pociągową mieszają towar w amoku
-
miron1967
- jestem tu nowy...

- Posty: 33
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 12:04 am
- Lokalizacja: radom
Post
autor: miron1967 » pn cze 30, 2008 10:04 pm
proponuje tym razem na koszulkach umieścić jedyny prawdziwy samochód terenowy w naszym klubie, który rozsławia nasz klub po całym regionie i pewnie nie tylko tym najbliższym, i mam tu na myśli oczywiście czerwone wspaniałe super eleganckie i niezwykle skoczne bezkonkurencyjne , niezawodne PAJERO.
MOGE PARTYCYPOWAĆ W KOSZTACH

!
czekam na komentarze- bez złośliwośći i kulturalnie
-
PAWEŁ MICHALCZEWSKI
- jestem tu nowy...

- Posty: 23
- Rejestracja: śr mar 12, 2008 6:49 pm
- Lokalizacja: RADOM
Post
autor: PAWEŁ MICHALCZEWSKI » wt lip 01, 2008 6:25 am
Mironku ale kozaki w tym maluchu chyba twoje pajero tak nie umie, a może się myle co

BRONEK
-
pierun4x4
- jestem tu nowy...

- Posty: 47
- Rejestracja: pt kwie 04, 2008 11:56 am
Post
autor: pierun4x4 » wt lip 01, 2008 7:36 am
Mironu!!! ja zawsze mówiłem, że Twoja Padzerówka ma najpiękniejszy kolor. Jest taki męski, boski, rzucajacy na kolana, wpedzajacy w melancholię, wyciszający, jedyny w swoim rodzaju a przede wszystkim kolorystycznie pasuje do Twoich koscielnych rajstop i torebki.......
TO NIE BYŁO ZŁOŚLIWE przecież mnie znasz

-
Wojtek Bratford
-

- Posty: 260
- Rejestracja: czw mar 15, 2007 11:57 am
- Lokalizacja: 4x4.radom.pl
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Wojtek Bratford » wt lip 01, 2008 9:09 am
miron1967 pisze:proponuje tym razem na koszulkach umieścić jedyny prawdziwy samochód terenowy w naszym klubie
Do tej pory myślałem,że jedyna "prawdziwa terenówka" to znane nam skądinąd rusztowanie

Znajdziemy drogę albo ją wytyczymy...
white GR & black D22 4x4.radom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość