łozysko

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

łozysko

Post autor: Arturosxp » pt gru 19, 2008 12:42 pm

Witam,
Koledzy czy znacie oznaczenie łożyska oraz sposób demontażu w tylnej osi? Wydaje mi się że pojawiły się jakieś delikatne luzy
Artur B

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: łozysko

Post autor: Kostuch » pt gru 19, 2008 2:26 pm

Arturosxp pisze:Witam,
Koledzy czy znacie oznaczenie łożyska oraz sposób demontażu w tylnej osi? Wydaje mi się że pojawiły się jakieś delikatne luzy
A tam są półosie c-clip?
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » pt gru 19, 2008 2:31 pm

UPS. Tego to ni wiem.
Rozbierałem tarczo bęben i widziałem ze jest tam jakiś luzik,
Artur B

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt gru 19, 2008 2:33 pm

Arturosxp pisze:UPS. Tego to ni wiem.
Rozbierałem tarczo bęben i widziałem ze jest tam jakiś luzik,
No a jaki wogóle tam most jest?

W ostatni weekend wymieniałem wszystkie łożyska w tylnim moście Tahoe, to jestem na bieżąco.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » pt gru 19, 2008 2:39 pm

bardzo prawdopodobne ze taki sam jak w Tahoe.
Musze poszukac gdzies jaki jest w ZR2
Artur B

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » pt gru 19, 2008 2:42 pm

Arturosxp pisze:bardzo prawdopodobne ze taki sam jak w Tahoe.
Musze poszukac gdzies jaki jest w ZR2
U mnie nie występuje coś takiego jak tarczobęben (WTF?)
W Tahoe jest wg nomenklatury: GM 8,5'' 10 bolt.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » pt gru 19, 2008 2:44 pm

Pewnie Boris bedzie wiedzial.
Artur B

Awatar użytkownika
JaberNTT
Posty: 689
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Władysławów

Post autor: JaberNTT » pt gru 19, 2008 9:37 pm

Ale z tego co mi wiadomo to w mostach w Tahoe delikatny luzik ma być i jest w sumie w każdym jednym .
Dodge Ram w200 / m880 1976.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » sob gru 20, 2008 11:45 am

mi bardziej chodzi o luzik pionowy a nie poziomy
Artur B

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » sob gru 20, 2008 4:15 pm

Po wymianie na nowe łożysk na półosiach jest luz "pionowy" około 1-1,5mm.
Te łożyska są dosyć "luźne". Na dodatek półoś jest wewnętrzną bieżnią. Nie robiłbym z tego tragedii.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » ndz gru 21, 2008 8:44 am

hm....Ale ten luz widze tylko na jednym kole
Artur B

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » ndz gru 21, 2008 4:19 pm

Bo masz jedno koło bardziej...

Może ci łozysko siadło. Wyjęcie jest dziecinnie proste - zdejmujesz tarczę hamulcową, odkręcasz dekiel mostu i wykręcasz srubkę Torx ze sworznia satelit, potem wyjmujesz sworzeń i dostajesz się do zabezpieczenia typu-C, wyjmujesz zabezpieczenie i potem póloś.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » ndz gru 21, 2008 4:29 pm

Boris, A masz takie łożyska, lub masz jego oznaczenie?
Może jakoś się umówimy ? napisze na prv
Artur B

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » ndz gru 21, 2008 4:33 pm

Nie mam- to będzie jakiś Torrington, poszukaj na ZR2USA.COM. tam był temat o mostach 8,625cala i jakie idą łożyska - choć pod podporę półosi mogą iść takie same jak w 7,875 to pod kosz mechanizmu róznicowego u nas idą większe. Zapytaj Marcina - może ma w fiszkach czy do ZR2 i do LT idą takie same.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » ndz gru 21, 2008 4:36 pm

Moze mi Marcin pomoże a jak nie to będę szukał
a wiesz jaki może być akceptowalny luz ?
Artur B

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » ndz gru 21, 2008 4:39 pm

Taki, że dopóki nie rozwali uszczelniacza i olej nie cieknie możesz jeździć. Jak luz jest za duży to zaraz masz olej na feldze.

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » ndz gru 21, 2008 4:46 pm

hm... póki co nic nie widać, ale w święta mam do zrobienia z 1000 km.
Jak znajdę to dam Ci znać.
Artur B

Andjeep
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 35
Rejestracja: czw sty 03, 2008 3:54 pm
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post autor: Andjeep » pn gru 22, 2008 1:56 pm

wymieniałem jedno łozysko z tyłu. był luz i huczało (nie ciekło). Kupienie drugiego łozyska nic nie zmieni gdyż półoś jest bieżnią. Kupuje się łozysko naprawcze (z własną bieżnią) i zakłada na półoś. Za łozysko płaciłem ok. 180 zł.
Andrzej...and...Jeep

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » pn gru 22, 2008 2:04 pm

a gdzie cos takiego kupiles?
Artur B

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin1 » wt gru 23, 2008 8:53 am

Andjeep pisze:wymieniałem jedno łozysko z tyłu. był luz i huczało (nie ciekło). Kupienie drugiego łozyska nic nie zmieni gdyż półoś jest bieżnią. Kupuje się łozysko naprawcze (z własną bieżnią) i zakłada na półoś. Za łozysko płaciłem ok. 180 zł.
Półoś jest bieżnią ale przy kole z tyłu. Wg mnie w moście jest to normalne łożysko jakie można obejrzeć choćby tu

http://images.wrenchead.com/smartpages/ ... S/S618.jpg

Ale może niech Borys potwierdzi lub zaprzeczy, bo katalogi, katalogami, a ten co sam widział to w kilkunastu Blazerach zawsze będzie wiedział lepiej.

Pozdrawiam, Marcin
Ostatnio zmieniony wt gru 23, 2008 9:16 am przez Marcin1, łącznie zmieniany 1 raz.
Blazer 4.3V6 LS 4x4

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » wt gru 23, 2008 8:59 am

W sumie cos takiego juz znalazlem. Ale nie wiem co mam zamawiac..
Hm poczekam na opinie Borisa
Artur B

Awatar użytkownika
Arturosxp
Posty: 606
Rejestracja: śr mar 21, 2007 3:51 pm
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Arturosxp » wt gru 23, 2008 9:01 am

hm... to nie wiem co mam zrobic. Co zamawiac.
Poczekam na opinie Borisa
Artur B

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » czw gru 25, 2008 7:06 pm

W moście (rożnicówka) są łożyska stożkowe a przy kołach otwarte łożyska Torrington gdzie bieżnią wewnętrzną jest półoś.

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » ndz gru 28, 2008 7:26 pm

W Polsce chcą za takie jedno łożysko 230zł.
Jak bardzo potrzebujesz, to mam jedno w dobrym stanie. Wymieniałem je tylko dlatego, że miałem rozbebeszony cały most i komplet nowych łożysk do użycia.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Marcin1
Posty: 592
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:54 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin1 » wt gru 30, 2008 10:37 am

boris.blank pisze:W moście (rożnicówka) są łożyska stożkowe a przy kołach otwarte łożyska Torrington gdzie bieżnią wewnętrzną jest półoś.
No i właśnie zastanawia mnie czemu robią takie cuda z osią jako bieżnią. Nie wiem jak w Blazerach, ale w Jeepach ludzie na to narzekają. Bo w sumie głupio wymieniać ośkę z łożyskiem. Z drugiej strony podejrzewam, że te zestawy naprawcze będą mniej trwałe. Dziwne.

Pozdrawiam, Marcin
Blazer 4.3V6 LS 4x4

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości