KAWAŁ II

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
fourup
Posty: 2421
Rejestracja: czw kwie 21, 2005 1:54 pm
Lokalizacja: Kraków. Znów po 7 latach...
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: fourup » czw sty 21, 2010 10:16 pm

PiRoman pisze:Wstaje facet w nocy, trzyma sie za brzuch i łązi nerwowo po sypialni.
Żona sie budzi i pyta:
- Co Ci jest, co się stało?
- No wzieło mnie no, kobiety mi sie chce... /ciach/...
- no to chodź!
- no to właśnie chodzę... :D

tak to miało być...
~fourup/zupka
Troopek był :(
Opuzu Frontper się już nie buduje... :)15

GG:7509837
GSM:660264573

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: KAWAŁ II

Post autor: 2Kółka » pt sty 22, 2010 8:09 pm

"Świeżo" przyjęta "biurwa" do koleżanki:
Wiesz, ten nasz szef to tak fajnie się ubiera..
Koleżanka: a jak szybko...

Awatar użytkownika
gibson74
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: pn mar 10, 2008 6:24 pm
Lokalizacja: Chotomów

Re: KAWAŁ II

Post autor: gibson74 » pt sty 22, 2010 11:20 pm

- Chodź Zenek, wódkę kupimy i z sokiem sobie wymieszamy.
- Z pomarańczowym?
- Z trawiennym...

Awatar użytkownika
marmoo
 
 
Posty: 1165
Rejestracja: śr cze 28, 2006 2:54 pm
Lokalizacja: Podlasie

Re: KAWAŁ II

Post autor: marmoo » sob sty 23, 2010 11:39 am

Ilu murzynów potrzeba aby umyć brudny kibel?
- ani jednego! to robota dla kobiet!


:)21
Ford- Family of fine cars.
2x V8 2xV6
Expedition, Explorer, Bronco II, F150

Awatar użytkownika
sla66
 
 
Posty: 3183
Rejestracja: wt mar 21, 2006 11:43 am
Lokalizacja: W-wa pod płotem Nieporętu

Re: KAWAŁ II

Post autor: sla66 » pn sty 25, 2010 8:23 pm

Na lekcji pani pyta:
-Jak się nazywa samica jelenia?
-Łanie!
-A jak się nazywa samica łosia?
-Klempa!
-A dzika?
-Locha!
-A gołębia?
-Gołębica!
-A samica gila?
-...
Rękę podnosi Jasio i mów: smarkotka , prosze Pani.
‘Nie jestem panem waszych sumień’ Zygmunt II August

Awatar użytkownika
Vitold
 
 
Posty: 186
Rejestracja: czw cze 22, 2006 3:44 am
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

Re: KAWAŁ II

Post autor: Vitold » śr sty 27, 2010 6:17 pm

mąż po kolejnej awanturze żony, mówi : - w końcu powiem ci prawdę - 10 lat temu zagwizdałem na taksówkę, nie na ciebie........
Terrano2 2,7 TDI 2002 R20

Awatar użytkownika
czarny75
 
 
Posty: 900
Rejestracja: pt paź 20, 2006 2:45 pm
Lokalizacja: LODZ
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: czarny75 » czw sty 28, 2010 10:00 am

małzenstwo z 20-to letnim stażem
niedzielne sniadanie:

On: Może byś sie jakoś ubrała ..a nie te rozwleczone dresy.
Ona: Ale po co ? Przecież nikogo nie ma..

No to poszedł.. :)21
"najwiekszym nieszczęściem jest szczęśliwe małżeństwo..maleją szanse na rozwód" M. Kundera

Awatar użytkownika
krism
Posty: 393
Rejestracja: ndz paź 23, 2005 3:10 pm
Lokalizacja: rybnik
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: krism » czw sty 28, 2010 5:14 pm

Urzad Miasta zatrudni na stanowisko prezydenta bylego kierownika domu publicznego:
minimalne wymagania: umiejetnosc opanowania burdelu

Awatar użytkownika
andrzej300
 
 
Posty: 105
Rejestracja: pn mar 19, 2007 3:59 pm
Lokalizacja: Beskidy

Re: KAWAŁ II

Post autor: andrzej300 » czw sty 28, 2010 10:22 pm

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łakę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i połozyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku połozyła się spać.


Nagle zrywa sie :


- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!
już ... już.... prawie jest...

Awatar użytkownika
Pawel - Amor
Posty: 560
Rejestracja: pn kwie 06, 2009 8:23 pm
Lokalizacja: Giżycko, warmińsko-mazurskie

Re: KAWAŁ II

Post autor: Pawel - Amor » czw sty 28, 2010 10:30 pm

Nie wiem dlaczego, ale rozbawiło mnie to do łez...

Spotyka się Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a Beduin węża wokół szyi...
- Te, biały...- mówi Beduin - coś Ty za jeden ??
- Polak.
- Słyszałem, że Wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce...
- A napijemy się od czasu do czasu...
- A napijesz się jednego ??
- Napiję się !! :)
- Ale wiesz, to taki ciepły bimberek z bukłaka...
- Dawaj...
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz ??
- Wypiję !!
Nalał. Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz ??
- Wypiję...
Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
- A czwartego !! ??
W końcu zniecierpliwiona papuga Polaka na to:
- I czwartego, i piątego, i wpierdol dostaniesz, i tego robaka Ci zjemy...
...albo Ty jesz, albo Ciebie jedzą...
Opel Frontera 3.1 TDi
Scorpio 2.3 16V.
www.opelfrontera.pl

Wałek
 
 
Posty: 857
Rejestracja: pt gru 25, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Żyrardów
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: Wałek » ndz sty 31, 2010 3:22 pm

Jeden chłop wylazł w parku na ławkę i zaczyna się drzeć :
- Precz z hipokryzją !
Ludzie patrzą zdziwieni, a chłop :
- Precz z pazernością !
Coraz więcej gapiów przystaje, a ten dalej :
- Precz z pedofilia !
W końcu jakaś babcia nie wytrzymała i krzyczy :
- Panie , coś się pan tak do tych księży przywalił ?!?!?


Pieką się dwa ciasteczka w piekarniku. Jedno mówi do drugiego:
- Ale tu gorąco stary, nie?!
Na to drugie z przerażeniem:
- Ja pie....... gadające ciasteczko!!!!!!!
Tylko twardziele pierdzą przy sikaniu
http://www.forum-gaz-uaz.pl

mazeno
 
 
Posty: 3260
Rejestracja: śr paź 08, 2003 2:23 pm

Re: KAWAŁ II

Post autor: mazeno » wt lut 02, 2010 8:34 am

Facet starał się o posadę dyrektora ekonomicznego w pewnej firmie. Na rozmowie o pracę prezes pyta go:
- A w codziennym życiu udaje się panu oszczędnie gospodarować?
- Ależ oczywiście, na co dzień staram się żyć ekonomicznie!
- W porządku. Proszę wziąć tę pomarańczę. Proszę przyjść jutro i opowiedzieć mi, co pan z nią zrobił.
Facet wziął pomarańczę i poszedł do domu. W domu, niewiele myśląc, zjadł ją. Następnego dnia na spotkaniu prezes pyta go:
- No i co pan zrobił z pomarańczą?
- Jak to co? Zjadłem!
- I to ma być oszczędne życie? Proszę spojrzeć, bierze pan pomarańczę, rozkraja ją na pół, z jednej połówki wyciska sok na rano, drugą skraja do sałatki. Jedną połówkę skórki może pan wykorzystać jako popielniczkę, drugą kroi drobno i wykorzystuje jako odświeżacz powietrza do zabicia zapachu papierosów. Dam panu drugą szansę. Proszę, to parówka, jutro powie mi pan, jak pan ją wykorzystał.
Facet się wściekł. Na drugi dzień znów przyszedł do prezesa i opowiada:
- Najpierw ostrożnie zdjąłem z parówki skórkę. Z jednej części parówki zrobiłem koreczki na zagrychę, drugą zaś zmieliłem na kotlety. Z dwóch metalowych zacisków zrobiłem kolczyki, które dałem wczoraj pańskiej córce, kiedy zaprosiłem ją do kina. A ze skórki zrobiłem prezerwatywę, którą zużyłem, kiedy wczoraj dymałem pana córkę. W rzeczy samej oto ta prezerwatywa. W środku znajdzie pan śmietankę do swojej porannej kawy.

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: apede » czw lut 04, 2010 9:49 am

Dowcip z serii "Radio Erewań":
-Dlaczego nie dementujecie nieprawdziwych wiadomości?
-Bo my wolimy jeść biały chlebek nad Morzem Czarnym, niż odwrotnie
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: Balu-Balu » pn lut 08, 2010 3:50 pm

W ZOO:
- Tato, dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy ?
- Uspokój się synku, to dopiero kasa ...

*********

Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego
- Dlaczego uciekł pan z więzienia?
- Bo chciałem się ożenić.
- No to ma pan dziwne poczucie wolności.

*******

-Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
-Byłeś. Ale cię oddali.

*******

Przychodzi gruba baba do lekarza.
Lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile?
- Ile, ile... Aż się najem!!

*******

Przychodzi pacjent do doktora:
- Panie doktorze czy można wyleczyć owsiki ?
- A co? kaszlą?

********

Lekarz wypisując chorego po operacji udziela mu rad:
- Nie palić, nie pić pod żadnym pozorem, co najmniej osiem godzin snu dziennie.
- A co z seksem?
- Tylko z żoną, bo wszelkie podniecenie mogłob y pana zabić!

********

Mąż wraca późno z domu.
Żona już leży w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i do niej.
Żona:
- Nie zaczynaj dzisiaj. Boli mnie głowa.
- Zmówiłyście się dzisiaj, czy co do jasnej cholery ?!

********

- Jasiu czy to prawda, że Twój dziadek stracił język podczas wojny?
- Prawda.
- A jak to się stało?
- Nie wiem, dziadek nigdy nam o tym nie mówił.

********

Na południu USA małe miasteczko w stanie Alabama.
Poturbowane zwłoki Czarnego na środku ulicy.
Na ciele wiele śladów po kulach.
Do zdarzenia właśnie zajechał szeryf:
-No, no. Takiego makabrycznego samobójstwa dawno nie widziałem.

********

Rybacy z Władywostoku złowili wieloryba.
Zmierzyli go i okazało się, że od ogona do głowy ma 25m,
a od głowy do ogona 30m.
Zwrócili się do instytutu w Moskwie z zapytaniem, dlaczego tak jest.
Po pewnym czasie przyszła odpowiedź, że na razie nie wiadomo dlaczego, ale nauka radziecka zna podobne przypadki.
Na przykład poniedziałek od piątku dzielą cztery dni,
a piątek od poniedziałku tylko trzy.

********

W warsztacie samochodowym klient siedzi w fotelu i czyta gazetę,
a na kanale stoi samochód. Przychodzi mechanik i zabiera się za auto.
Po chwili mówi do klienta:
- Przydałoby się wymienić świece.
- To wymieniaj pan, tylko szybko.
Mechanik czuje, że złapał frajera i nawija dalej:
- Pasek rozrządu też do wymiany. Klocki i tarcze też.
I płyn hamulcowy w chłodnicy, i wycieraczki ...
- Wymieniaj pan, tylko szybciej, bo nie mam czasu.
Mechanik skończył, odstawił samochód i mówi:
- No, gotowe.
- No to teraz - mówi klient pokazując palcem samochód przed warsztatem - bierz się pan za mój!

********
Para zakochanych siedzi w parku, całują się, rozmawiają nagle dziewczyna:
- Kochanie, boli mnie rączka.
Chłopak całuje ją w rękę:
- A teraz ?
- Teraz już nie, ale zaczął mnie boleć policzek!
Chłopak całuje ją w policzek:
- A teraz ?
- Hi, hi! Teraz już nie, ale zaczęły mnie usta boleć.
Chłopak całuje ją w usta:
- A teraz ?
- Już nie.
Na to staruszek siedzący niedaleko na ławce:
- Przepraszam, a czy hemoroidy też pan leczy ?

*********

Policjant zatrzymał blondynkę jadącą motorem w wełnianej czapce
i się pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku ?
- Bo ja proszę pana zrobiłam wczoraj eksperyment: z 3 piętra zrzuciłam czapkę i kask. Kask pękł a czapka nie.

********

Kontrola Legalności Pracy wypytuje w Holandii Polaka:
- Mówi pan po holendersku?
- Tak, trochę.
- A ma pan pozwolenie na pracę?
- Oczywiście mam.
- A pana kolega tam w pomidorach też ma ?
- Naturalnie też ma.
- Mógłby pan go zawołać?
- Oczywiście. JÓZEEEEK! SPI**DALAJ!

********

Mały, biały niedźwiadek dryfował na krze lodowej.
I pewnie umarł by biedaczek z pragnienia i głodu gdyby przepływający statek nie wkręcił go w śrubę...

********

Pewna młoda dziewczyna eskimoska postanawia spędzić noc z narzeczonym.
O świcie stwierdza, że jest w szóstym miesiącu ciąży.

********

Blondynce dzwoni telefon w torebce.
Grzebie, grzebie i po chwili niepowodzeń mówi:
- No tak, pewnie zgubiłam

********

Na dyskotece Jasiu podchodzi do siedzącej dziewczynki i pyta:
- Zatańczysz?
- Tak.
- To dobrze bo nie mam gdzie usiąść.

********

Nauczycielka pyta się klasy:
Dzieci kto w waszej rodzinie jest najstarszy?
- U mnie dziadek.
- W mojej rodzinie babcia.
- Pra-pra-pra-pra babcia - mówi uczeń.
- To niemożliwe.
- Dla-dla-dla-czego?

********

Pani każe Jasiowi napisać wypracowanie na temat katastrofy.
Jasio przychodzi do domu pyta się taty:
- Tato, pomożesz mi napisać wypracowanie na temat katastrofy?
- Tak, pisz. W domu nie ma ani grama wódki.

********

- Ile będę zarabiał? - pyta młody człowiek podejmujący pierwszą w życiu pracę.
- Na początek dostanie pan sześćset złotych, ale później będzie pan mógł zarobić dużo więcej.
- Doskonale - ucieszył się młodzieniec - to ja przyjdę później.

********

- Tato, a kto to jest alkoholik?
- Widzisz synu te cztery brzozy? Alkoholik widzi osiem.
- Tato, ale tam są dwie...

********

Dyskoteka w Niemczech, bawi się Rosjanin,
z napisem na koszulce "TURCY MAJĄ TRZY PROBLEMY".
Nie trwało długo, stanął przed nim muskularny Turek:
- Ty, a w dziób chcesz ?
- To jest pierwszy z waszych problemów - agresja. Ciągle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma żadnego powodu.
Dyskoteka się skończyła, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tłum Turków czeka.
- No, teraz się z tobą policzymy - warknęli.
- A to jest drugi z waszych problemów - powiedział Rosjanin. - Nie potraficie załatwiać spraw po męsku sam na sam, tylko zawsze musicie zwoływać wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz ! - wrzasnęli Turcy wyciągając noże.
- I to jest trzeci z waszych problemów - westchnął ciężko Rosjanin - zawsze na strzelaninę przychodzicie z nożami.

*********

Przeczucie



Bóg mówi do Adama:

- Adam daj żebro!

- Nie dam!

- No Adam daaaj!!!

- Nie dam!

- No proszę Adam daj!!

- Nie dam, mam jakieś złe przeczucie.

*********

Trzy okresy



Kobieta ma w życiu trzy okresy: w pierwszym działa na nerwy ojcu, w drugim mężowi, w trzecim zięciowi.

*********

Małżeństwo



Małżeństwo leży w łóżku. Nagle żona mówi:

-Kochanie zróbmy to, od dwóch miesięcy tego nie robiliśmy

-Chyba ty...

*********

Przydatna



Facet grzebie cos przy kontakcie czy innych tam kabelkach, wola zone:

- Jadźka, potrzymaj mi ty ten kabelek.

Żona bierze kabelek i pyta:

- No i co?

- Nic.. Widac faza jest w drugim...

*********

Praktycznie



Mąż do żony:

- Taka piękna pogoda, a ty męczysz się myciem podłogi. Wyszłabyś lepiej na dwór i umyła samochód...

*********

Kochanki



Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich

stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością:

- Kto to był?!

- Moja kochanka - odpowiada mąż.

- Wystarczy! Chcę rozwodu!

- Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.

W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną:

- Kim jest ta dziewczyna obok Karola?

- To jego kochanka - informuje ją mąż.

- Nasza jest sympatyczniejsza.

*********

Sposób na żonę



Dwóch przyjaciół wraca późnym wieczorem z pokera. Jeden skarży się drugiemu.

- Wiesz, nigdy nie mogę oszukać żony. Gasze silnik samochodu i wtaczam go do garażu, zdejmuje buty, skradam się na piętro, przebieram sie w łazience. Ale ona zawsze się budzi wydziera na mnie, ze tak późno wracam.

- Masz złą technikę. Ja wjeżdżam na pełnym gazie do garażu, trzaskam drzwiami, tupie nogami, wpadam do pokoju, klepie ja w tyłek i mówię:

"Co powiesz na numerek?". Zawsze udaje, ze śpi...

*********

Teściowa



- Policja?! Chciałem zgłosić zaginięcie teściowej!

- Tak, oczywiście. Czy może pan podać rysopis zaginionej? To

przyspieszyłoby poszukiwania...

- Jakoś nie mam pamięci do twarzy...

*********
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Mephisto
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 78
Rejestracja: pt kwie 07, 2006 10:28 am
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: KAWAŁ II

Post autor: Mephisto » wt lut 09, 2010 9:07 am

Teoria stada bizonów

Stado bizonów może poruszać się tak szybko jak najwolniejszy bizon.

Kiedy mysliwi polują na bizony, to zabijają najpierw te z tyłu, czyli najsłabsze i najwolniejsze. Taka naturalna selekcja jest dobra dla stada jako calosci, ponieważ ogólna predkość i zdrowie całej grupy poprawia się poprzez regularną eliminację najsłabszych osobników.
W podobny sposób ludzki mózg - może pracować tak szybko, jak jego najwolniejsze komórki. Nadmierne spożycie alkoholu, jak powszechnie wiadomo,
zabija komórki mózgu. Naturalnie, najpierw atakuje najwolniejsze i najsłabsze komórki.
W ten sposób regularne spożywanie alkoholu eliminuje
najsłabsze komórki, sprawiajac, że mózg pracuje szybciej i bardziej skutecznie.:)

========================================================================================================


Jest taka teoria, która mówi, że kobiety są faktem, a z faktami się nie dyskutuje...
Nie dyskutuj z głupcem, ściągnie Cię do swojego poziomu, i pokona doświadczeniem

Klakier
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 12:02 am
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: Klakier » wt lut 09, 2010 5:36 pm

W supermarkecie mąż z żoną przechodzą obok stoiska z bielizną. Żona do męża widząc "stringi":
- Kochanie, może kupiłbyś mi taką bieliznę?
- Ależ skąd! Dupę masz jak kombajn i nie będzie to ładnie wyglądać!
Wieczorem leżą razem w łóżku i mąż delikatnie sugeruje żonie, o co mu chodzi:
- Może się troszkę popieścimy? No wiesz...?
Żona:
- Dla takiego jednego, małego kłosika nie będę kombajnu uruchamiać!
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: KAWAŁ II

Post autor: pezet » pn lut 15, 2010 7:40 pm

Pierwsza lekcja biologii z nową panią nauczycielką:
- Drogie dzieci - zaczyna pani - Dzisiaj dokładnie zapoznamy się z cyklem i stylem życia przedstawiciela głowonogów, jakim jest ośmiornica. Ośmiornice żyją na dnie oceanów. Poruszają się przy pomocy specjalnych odnóży. Początkowo powoli, lecz z biegiem czasu coraz szybciej pełzają po dnie oceanu pod górę w stronę plaży. Kiedy znajdują się na brzegu, całkiem już sprawnie zaczynają iść po wygrzanym piasku. Po przebyciu całej plaży, wybiegają dalej. Dalej i dalej... Pędzą przez bezkresne równiny, pustynie i z całą mocą woli kierują się w stronę gór. Na pełnym już gazie wbiegają całym stadem na szczyt, z impetem podskakują i unoszą się w kierunku nieba. Mijają stratosferę i za chwilę są już w kosmosie….
– Ale proszę pani – dobiega cichutki głosik małej dziewczynki z pierwszej ławki - Wydaje mi się, że pani mija się z prawdą.
– Taaak??? A jak się nazywasz dziewczynko? -
– Marysia Kowalska.
– Dobrze dzieci, otwieramy zeszyciki i wszyscy piszemy 100 razy: „Kowalska jest pier.dol.nięta!”
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
nutka
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 97
Rejestracja: śr lip 08, 2009 9:00 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: nutka » wt lut 16, 2010 10:22 am

Pamiętnik Szczęśliwego Człowieka -
> >
> > 12 sierpnia.
> > Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach, Boże jak tu
> > pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się
> > doczekać, kiedy pokryją się śniegiem.
> >
> > 14 października
> > Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi! Wszystkie liście zmieniły
> > kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po
> > okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe! Jestem pewien, że to
> > najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi
> > się tu podoba.
> >
> > 11 listopada.
> > Wkrótce zaczyna się sezon polowań. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś
> > może chcieć zabić coś tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieję, że
> > wreszcie spadnie śnieg.
> >
> > 2 grudnia
> > Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było
> > przykryte białą kołdra. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy
> > na zewnątrz, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę
> > dojazdową. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżną (wygrałem), a potem
> > przyjechał pług śnieżny, zasypał to, co odśnieżyliśmy i znowu musieliśmy
> > odśnieżyć drogę dojazdową. Kocham Beskidy.
> >
> > 12 grudnia
> > Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z
> > drogą dojazdową. Po prostu kocham to miejsce.
> >
> > 19 grudnia
> > Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę
> > dojazdową nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony
> > odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny.
> >
> > 22 grudnia
> > Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe dłonie
> > mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, że pług śnieżny czeka tuz
> > za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. [cenzura]!
> >
> > 25 grudnia
> > Wesołych Pierdolonych Świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak
> > kiedyś wpadnie mi w ręce ten [cenzura] od pługu śnieżnego... przysięgam
> > - zabiję. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła
> > to gówno.
> >
> > 27 grudnia
> > Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem
> > nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy
> > przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod
> > górą białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia pięć
> > centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat
> > pełnych śniegu?
> >
> > 28 grudnia
> > Meteorolog się mylił! Tym razem napadało osiemdziesiąt pięć centymetrów
> > tego białego kurestwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny
> > ugrzązł w zaspie a ten ch... przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę!
> > Powiedziałem mu, że sześć już połamałem, kiedy odgarniałem to gówno z
> > mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnią rozpierdoliłem o jego zakuty
> > łeb.
> >
> > 4 stycznia
> > Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do
> > jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pierdolony jeleń i
> > całkiem go rozjebał. Narobił szkód na trzy tysiące. Powinni powystrzelać
> > te skurwysyńskie jelenie. Że też myśliwi nie rozwalili wszystkich w
> > sezonie!
> >
> > 3 maja
> > Zawiozłem samochód do warsztatu w mieście. Nie uwierzycie, jak
> > zardzewiał od tej jebanej soli, którą posypują drogi.
> >
> > 18 maja
> > Przeprowadziłem się z powrotem do miasta. Nie mogę sobie wyobrazić, jak
> > ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na jakimś zadupiu
> > w Beskidach
> > ;-)))))))))
... a łyżka na to ... niemożliwe ;-)
gg 33850062

mazeno
 
 
Posty: 3260
Rejestracja: śr paź 08, 2003 2:23 pm

Re: KAWAŁ II

Post autor: mazeno » wt lut 16, 2010 10:27 am

dyskoteka w wolominie. rozmowa przy wejsciu.
bramkarz do wchodzacego:
- wnosi pan jakas bron palna?
- nie.
- maczete?
- nie.
- kij bejsbolowy?
- nie.
- noz?
- nie.
- kastecik?
- nie.
bramkarz bierze butelke, rozbija w tulipana, wrecza gosciowi i mowi:
- ja pi3rdole, niech chociaz to pan wezmie...

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: JarekK » pt lut 19, 2010 9:01 am

Rosyjscy naukowcy odkryli drink wywołujący ciążę: wódka z Kolą.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: KAWAŁ II

Post autor: A.F. » pt lut 19, 2010 9:09 am

JarekK pisze:Rosyjscy naukowcy odkryli drink wywołujący ciążę: wódka z Kolą.
Skrzyżowali też złotą rybkę z rekinem.
Spełnia OSTATNIE 3 życzenia :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Vitold
 
 
Posty: 186
Rejestracja: czw cze 22, 2006 3:44 am
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

Re: KAWAŁ II

Post autor: Vitold » pn lut 22, 2010 1:13 pm

Miejski autobus.
Nastolatek do kaszlącej staruszki:
- Na zdrowie, babciu!
- Przecież zakaszlałam a nie kichnęłam, chłopcze... - odpowiada zdziwiona staruszka.
- Dla mnie to babcia mogła się i chujem zadławić! Dla harcerza najważniejsze to być grzecznym!! :oops:
Terrano2 2,7 TDI 2002 R20

Awatar użytkownika
Vitold
 
 
Posty: 186
Rejestracja: czw cze 22, 2006 3:44 am
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie

Re: KAWAŁ II

Post autor: Vitold » pn lut 22, 2010 7:46 pm

Tata siedzi na plazy z corka,popija piwko oglada dupenki,rozmarzony zasypia.
Budzi sie w szpitalu z przerazajacym bolem .
Pyta zony co sie stalo,zona odpowiada aby zapytal corke.
Corka odpowiada >
znalazlam kaczuszke ,
poglaskalam ,a ona sie podniosla, po czym opadla
za trzecim razem kaczuszka mnie oplula .
Wiec sie wkurwilam,kaczuszcze lepek ukrecilam,jajeczka potluklam,a sianko podpalilam.
Terrano2 2,7 TDI 2002 R20

Awatar użytkownika
Ajwen
 
 
Posty: 3215
Rejestracja: sob wrz 29, 2007 3:10 pm
Lokalizacja: Stargard Szcz.

Re: KAWAŁ II

Post autor: Ajwen » śr lut 24, 2010 11:03 am

Ojciec z synem handlują kartoflami po osiedlach.
Zajezdzają na podwórko i wołają "Kartofelki! Kartofelki!"
Z drugiego pietra babeczka się wychyla, ze chce.
- Ile?
- Cztery worki.
- Synu idź - mówi ojciec.
Na gorze babka pyta: Dobra. Ile place?
- 200 zl.
- Hmm, nie mam tyle, ale pan jest dorosły, mi tez niczego nie brakuje, moze seks?
- Hmmm, wie pani, musiałbym się skonsultować z tata.
- Ale, no wie pan, przecież pan jest dorosly, po co takie pytania?
- Jednak wolałbym zapytać.
- Ale dlaczego?
- W zeszłym roku przejebaliśmy 8 ton

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Re: KAWAŁ II

Post autor: GAZFAN » pt lut 26, 2010 5:59 pm

Po czym poznać Taliba
1. Utrzymuje się z produkcji heroiny, ale ma moralne obiekcje przed wypiciem piwa.
2. Posiada karabin maszynowy za 3000 dolarów i wyrzutnię rakiet za 5 kawałków, ale nie stać go na buty.
3. Ma więcej żon niż zębów.
4. Podciera tyłek gołą ręką, ale uważa, że bekon jest "nieczysty".
5. Uważa, że kamizelki produkują tylko w dwóch odmianach: kuloodporne i samobójcze.
6. Nie zna nikogo, komu nie wypowiedział już wcześniej Dżihadu.
7. Uważa, że telewizja jest niebezpieczna, ale na co dzień nosi przy sobie ładunki wybuchowe.
8. Był niesamowicie zdziwiony, gdy odkrył, że telefony komórkowe służą nie tylko do zdalnego odpalania ładunków wybuchowych.
9. Nie ma nic przeciwko kobietom, właściwie uważa nawet, że każdy powinien mieć ich przynajmniej cztery.
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości