




Moderator: Albert_N
jak nawaliłeś 20 mm kitu to się nie dziw, że odłaziPI7er pisze:Ja zeszla zime po zakupie glaskalem dach i blotnki, bylo na n ich sporo kitu popekanego (miejscami po 15-20mm), wszystko ladnie zdarlem, nanioslem nowy i polakierowalem. Zrobilem to ostatni raz w zyciu, nigdy wiecej kitu, wole nierówna powierzchnie pofalowana ale w lakierze
tam gdzie byl kit wszystko i tak popekalo, woda wchodzi, rozsadza i.t.d... a jak lekko stukniesz w terenie to odchodzi platami i zostawiasz biale poklady kitu w lersie
Dlatego wyciagarki musialem sobie odmówicviperecki pisze:no to teraz pewnie sam szpachlex waży tyle co wyciągarka a i gabaryty wzrosły
slavok pisze:majzel młotek i jazdataniej i rozsądniej kupić dach i przespawać
Seba350 pisze:Pierwsze slysze,ze szpachlex kladzie sie na podklad ... Wg mnie i mojego znajomego ktory robil mi ciezarowke najpierw na gola blache daje sie szpachel a na to podklady i lakier.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości