Caravaning i off-road jak połączyć te dwie sprawy

[ramzes]

a moze cos na bazie taboru wojskowego :?

-> http://www.youtube.com/watch?v=wKQvB9MB ... re=related

[STAWROS]

a moze cos na bazie taboru wojskowego :?

-> http://www.youtube.com/watch?v=wKQvB9MB ... re=related

Nie widze w tym aucie gruch mostów, czy ktoś wie jak jest tam rozwiązane przeniesienie napędu.

[stef]

TU: http://www.swissarmyvehicles.com/shpics ... =109&cat=3 jest więcej fotek.
@koonrad czy my przypadkiem nie wymieniamy postów na karawaning.pl??

[LANDEK]

Co do przyszłego sezonu to ja wybieram się do Turcji i mam nadzieję, że tym razem to wypali...

[LANDEK]

a moze cos na bazie taboru wojskowego :?

-> http://www.youtube.com/watch?v=wKQvB9MB ... re=related

Co do tego pojazdu to jest taki do kupienia na mobile.de. Cena coś koło 20.000 EUR

[migawki]

a moze przyczepa z namiotem?




http://www.przejdznaswoje.pl/artykuly/p ... ym-wydaniu

[migawki]

albo taki





http://www.przejdznaswoje.pl/artykuly/n ... m-biznesem

[Albert_N]

taaa... brzydszych nie bylo ?
sa takie przyczepki w dowolnym rozmiarze, od 2 do 8 osob, wg mnie prolemem sa mikroskopijne koleczka i w przypadku wiekszych przyczep skomplikowanie w rozstawianiu. Na allegro typ sciaga ze stanow przyczepki z oferty jeepa, ale male i drogie.

[majkii]

O - nawet znalazłem jego fotkę z telefonu

http://picasaweb.google.com/pezet101/RN ... 5768814354

Choooociaż...
Jak teraz na niego patrzę, to się zastanawiam - czy to unimog?

To wygląda na VW LT starej generacji lub bliźniacze auto z gamy MAN z tego samego okresu.

[nomad-ka]

W Maroku jest taki pomysł (sprawdzony), że zabiera się lokalną ekipę z własnym 4x4. Chłopaki rozstawiają w dowolnym miejscu chaimy - namioty nomadów z wielbłądziej wełny (można w środku nawet ognisko rozpalić), 4-5 osób mieszka wygodnie, na ziemi rozłożone dywany, na nich materace - albo polowe łóżeczka (żeby nic nie wpełzło do śpiwora). Do tego zajmują się aprowizacją i kucharzą... Komfort zachowany, a do tego jest bardziej egzotycznie (wieczorami jeszcze uraczą koncertem na bębnach). Poza tym wychodzi taniej niż inwestowanie w przyczepę czy przerabianie samochodu, a nic nie stoi na przeszkodzie, żeby własnym 4x4 do woli się najeździć... Pozdrawiam

[stef]

W Maroku jest taki pomysł (sprawdzony), że zabiera się lokalną ekipę z własnym 4x4. Chłopaki rozstawiają w dowolnym miejscu chaimy - namioty nomadów z wielbłądziej wełny (można w środku nawet ognisko rozpalić), 4-5 osób mieszka wygodnie, na ziemi rozłożone dywany, na nich materace - albo polowe łóżeczka (żeby nic nie wpełzło do śpiwora). Do tego zajmują się aprowizacją i kucharzą... Komfort zachowany, a do tego jest bardziej egzotycznie (wieczorami jeszcze uraczą koncertem na bębnach). Poza tym wychodzi taniej niż inwestowanie w przyczepę czy przerabianie samochodu, a nic nie stoi na przeszkodzie, żeby własnym 4x4 do woli się najeździć... Pozdrawiam

Tylko ideą przyczepy lub kampera jest wolności i niezależność, przypadku który opisujesz już tego nie mamy. Znowu jesteśmy uzależnienie od innych.

[Jureq]

Bucher Duro ... no fajnie bo diesel ale nie fajnie bo trzeba zbudować go na campera od podstaw czyli zakończy się to na kwocie 30k EUR jak nic

Wykombinowałem sobie że wydam 1/2 kosztu Buchera na samochód a różnice rozłoże na raty w paliwie i wyszło tak:



W zupełnie komfortowych warunkach miesci się 7 osób - jeździmy w piątkę więc można złapać czasem kogoś na stopa jak mu się uda tak wysoko nogę podnieść żeby się wgramolić do środka
Spanie do wyboru - w środku 5 osób na dwóch poziomach lub namioty
Zapakować można do niego praktycznie wszystko, część w środku reszta na dachu - same skrzynie dachowe mają 850l pojemności

A i w terenie też jakoś daje rade

[stef]

Piękna podstawa do produkcji prawdziwego off-roadowego kampera.

A powiedz ile ci pali??

[Jureq]

na Nordkapp i z powrotem 1150 litrów

[nomad-ka]

W Maroku jest taki pomysł (sprawdzony), że zabiera się lokalną ekipę z własnym 4x4. Chłopaki rozstawiają w dowolnym miejscu chaimy - namioty nomadów z wielbłądziej wełny (można w środku nawet ognisko rozpalić), 4-5 osób mieszka wygodnie, na ziemi rozłożone dywany, na nich materace - albo polowe łóżeczka (żeby nic nie wpełzło do śpiwora). Do tego zajmują się aprowizacją i kucharzą... Komfort zachowany, a do tego jest bardziej egzotycznie (wieczorami jeszcze uraczą koncertem na bębnach). Poza tym wychodzi taniej niż inwestowanie w przyczepę czy przerabianie samochodu, a nic nie stoi na przeszkodzie, żeby własnym 4x4 do woli się najeździć... Pozdrawiam

Tylko ideą przyczepy lub kampera jest wolności i niezależność, przypadku który opisujesz już tego nie mamy. Znowu jesteśmy uzależnienie od innych.

Jasne - ciężko kupować samemu takie namioty i męczyć się z ich rozstawianiem - tyle, że to Ty decydujesz, gdzie chcesz obozować, więc w sumie nie jest tak źle, poza tym namioty idealne na tamte warunki, czego nie można powiedziec o zwykłych turystycznych. Cóż, to tylko pomysł - poza tym reszta rodziny, jeżeli nie chce intensywnie offroldzić, ma w tym czasie zapewnioną opiekę - w Maroku w przyczepie postawionej na dziko raczej rodziny samej nie zostawisz, jak chcesz wybrać się w kilkugodzinną trasę. Pozdrawiam

[LANDEK]

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to 9 czerwca jestem moim kamperkiem na promie z Genui do Tunisu.
Nastąpi chwila prawdy na co można porwać się kamperem na AT-kach , tylnym napędem i masą 5 ton
O wydmach nie myślę, ale szutrów nie odpuszczę

[Jureq]

Przy tej masie i napędzie na jedną oś większym wyzwaniem jest trawnik po solidnym deszczu powodzenia na szutrach

[nomad-ka]

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to 9 czerwca jestem moim kamperkiem na promie z Genui do Tunisu.
Nastąpi chwila prawdy na co można porwać się kamperem na AT-kach , tylnym napędem i masą 5 ton
O wydmach nie myślę, ale szutrów nie odpuszczę

O kurcze, Landek, do Tunezji to wszyscy na piach właśnie ruszają... Trochę się ograniczasz. Jakby co, to Sete-Nador i piękne szutry w Maroku. Pozdrawiam

[LANDEK]

Oj nomad-ka, nomad-ka...
To chyba oczywiste, że jadę kamperem po to aby zwiedzać a nie żeby upalać po wydmach.
Gdybym chciał się pobawić na wydmach pojechałbym terenówką.
Myślę, jednak, że takie dalekie wyjazdy mają trochę inny cel, przynajmniej dla mnie.

[nomad-ka]

Oj nomad-ka, nomad-ka...
To chyba oczywiste, że jadę kamperem po to aby zwiedzać a nie żeby upalać po wydmach.
Gdybym chciał się pobawić na wydmach pojechałbym terenówką.
Myślę, jednak, że takie dalekie wyjazdy mają trochę inny cel, przynajmniej dla mnie.

Jasne (chyba że ktoś wymyśli wreszcie kampera z turboodrzutem ) Pozdr!

[pieszczoch]

Zawsze można zapodać coś takiego
http://www.youtube.com/watch?v=-YbSaEZ0NYY

wiem wiem cena powala ale samochodzik i osprzęt też

pozdrawiam i powodzenia

[nomad-ka]

Zawsze można zapodać coś takiego
http://www.youtube.com/watch?v=-YbSaEZ0NYY

wiem wiem cena powala ale samochodzik i osprzęt też

pozdrawiam i powodzenia

Pieszczoch, 600 tysięcy dolców , a do tego pewnie prawo jazdy na TIRa... Ale potem to już można oszczędnościowo - free parking is not a crime Tylko gdzie ta romantyka Sahary??? Bardziej Beverly Hills... Pozdrawiam

[pieszczoch]

To były czysto teoretyczne rozważania ale wrażenie robi -cena oczywiście
Ja tak daleko się nie wybieram po za tym piasek i susza to nie mój żywioł ja lubię błotko i taplanie
więc pewnie na wschód się wybiorę.

Powodzonka życzę

[nomad-ka]

To były czysto teoretyczne rozważania ale wrażenie robi -cena oczywiście
Ja tak daleko się nie wybieram po za tym piasek i susza to nie mój żywioł ja lubię błotko i taplanie
więc pewnie na wschód się wybiorę.

Powodzonka życzę

Hihi, już widzę właściciela, jak topi 600k w błocie (bo przecież monstrum de luxe za taką kasę powinien też służyć za łódź podwodną ) Pozdr

[stebel]

Moj kumpel buduje fajne przyczepki....nawet da sie z nimi w ciezszym terenie poruszac...i konfiguracja namiotowa tez spora. Moze ktos gdzies w kraju cos takiego stworzy.











Wiecej fotek tu:
www.sierra4x4trailers.com