Rumunia - Maramuresz jedno auto 28.07 na dwa tygodnie

[gkozi]

Spróbujemy sobie lajtowo pojeździć, podaję w celach informacyjnych , może uda się kogoś z forum spotkać ale nie żebym na siłę szukał towarzystwa, zresztą zaznaczam że będziemy tam pierwszy raz więc pożytek z nas prawie żaden (tranzyty w czasach PRLu przez Rumunię do Bułgarii się nie liczą )

[Fiba]

My wyjeżdżamy na Maramuresz 31.07 . Może się spotkamy.

[pezet]

Ja jadę w Maramuresz-Bukowina, od 5-6 do 15 sierpnia.
W 2 auta, a może tylko sam?
A w 2-3 auta zawsze można dużo więcej

Puśćcie swoje namiary na pw, to może się na miejscu spikniemy?

Znam parę ciekawych tras i miejsc noclegowych (z poprzednich wyjazdów), ale zawsze jest jakiś element improwizacji

[MIM]

Ja jadę w Maramuresz-Bukowina, od 5-6 do 15 sierpnia.
W 2 auta, a może tylko sam?
A w 2-3 auta zawsze można dużo więcej

Puśćcie swoje namiary na pw, to może się na miejscu spikniemy?

Znam parę ciekawych tras i miejsc noclegowych (z poprzednich wyjazdów), ale zawsze jest jakiś element improwizacji

Może i bym się do Ciebie podłączył. Termin mi pasuje. W zasadzie zaplanowałem wypad motocyklem ale kolega wciąż się nie określił a czasu coraz mniej. Więc byłbym wstępnie zainteresowany doczepieniem się do Waszego konwoju" Toyotą Hilux.

[gkozi]

Kręcimy się po okolicy, spotkaliśmy już 3 ekipy z Polski. Obecnie jesteśmy w okolicach Borsy.

[ginawa]

Borsa najbardziej podłe miasto w całej rumuni nie polecam . polecam za to gorąco cabanę alpina na przełęczy przysłop , dobre jedzenie i przyzwoity nocleg za bardzo przyzwoite pieniądze.

[pezet]

Jechać setki km w dzikie góry, żeby nocować w hotelu - to dla mnie niepojęte

Tym bardziej że od Prislopu w obie strony są piękne i ogromne tereny do biwakowania

[ginawa]

nie mówię o byle hotelu tylko o prawdziwie turystycznym schronisku , gdzie nie ma prądu ale jest czysto i ciepło i schludnie i smacznie , jest normalna zdrowa atmosfera , mówię o miejscu do , którego się wraca bardzo chętnie. można jeszcze więcej mówić . gorąco polecam .

[pezet]

Wiem wiem

Czasem jak zimno, wiatr i deszcz napierra, to można się schronić

[gkozi]

Byliśmy tam przedwczoraj i powiem szczerze - schronisko nam tylko mignęło, tak jak i cygańskie obozowisko kilometr dalej. Zdecydowanie przychylam/y się do stanowiska Pezeta jeśli chodzi o 'przeżywanie' rumuńskich gór.
Burze mamy od 3 dni, w tym gradową.
Teraz wracamy w kierunku Baia Mare i spróbujemy wjechać w góry na wysokości Grosil Tibiesulu.

[Misiek Bielsko]

Spokojnie z Grosii dojedziecie do Botizy, albo inna droga do Cavnic.

[gkozi]

wróciliśmy , bez większych problemów