Sprezyny i wahacze w samuraiu - co i jak

[Zun]

Moja konstrukcja też temu przeczy :
http://img09.allegroimg.pl/photos/orygi ... 1185973674
Jak sie przyjrzysz to zobaczysz jaka jest różnica między tylnym prawym a lewym kołem. Delikatnie mówiąc przeczy to twojej teorii na temat braku wykrzyżu na uniballach . Przeczy też fizyce i pewnie jakimś kilkuset projektom wykonanym na uniballach , które zadziwiają wszystkich swoim zakresem pracy zawieszenia. Moj most gdyby nie ograniczenie w postaci amortyzatorów i klatki jestem w stanie postawić prawie w pionie.

[ŁeLeK]

Przeczy też fizyce i pewnie jakimś kilkuset projektom

Moim skromnym zdaniem to większość naszych samochodów przeczy prawom fizyki !

[vandall1]

Jesuuu-ja mówie o układzie takim jak ma Patrol.To w linku to sierżant odwrócony.
Ja stosuję trzy dążki wzdłużne plus panhard.
Dzis zważyłem wahacz jaki wstawie do Patrola-2.87 kg
Do suzy daję słabsze-sądzę,że masa bedzie na poziomie 2.5kg/szt
Nie ma się co kłócić-każdy swoje wie...

[Zun]

Jesuuu-ja mówie o układzie takim jak ma Patrol.To w linku to sierżant odwrócony.
Ja stosuję trzy dążki wzdłużne plus panhard.
Dzis zważyłem wahacz jaki wstawie do Patrola-2.87 kg
Do suzy daję słabsze-sądzę,że masa bedzie na poziomie 2.5kg/szt
Nie ma się co kłócić-każdy swoje wie...

Trzy drążki czyli 3link z panhardem - jak najbardziej przetestowane na uniballach - robi wykrzyże przerewelacyjne. Nie osiągalne nawet w 40% na tulejach gumowych. Do tego tuleja gumowa szczególnie zużyte ma tendencje do przemiszczania mocowania - w uniballu zawsze jest tam gdzie ma byc

[vandall1]

No to napiszę jeszcze raz:
Układ czterech wahaczy z których każdy zamocowany jest jednym końcem do ramy,a drugim do mostu i są to punkty różne/czyli cztery osobne/-nie będzie pracował właściwie jeżeli w punktach mocowań będą uniballe.Krótko mówiąc, nie mozna zastosować schematu/zasady/z Patrola jeżeli w mocowaniach nie damy gumy,lub innego materiału elastycznego.
Zun: w rzeczy samej mój układ to trzy drążki plus panhard,ale bez uniballi na wahaczach głównych/dolnych/.Zastosowałem tam...a pokażę,jak pomyslnie przetestuję

[Adam.Ż]

to zobacz jeszcze raz zawieszenie które jest na filmiku i powiedz ile ma wahaczy i powiedz czy robi źle.

[vandall1]

Jesuuu-ja mówie o układzie takim jak ma Patrol.To w linku to sierżant odwrócony....

Sam się muszę cytować Dajmy spokój.

[mcs0]

wg mnie to na tym filmiku jest tak samo jak i na tym http://www.youtube.com/watch?v=M9ylvdVd ... re=related

[Michal_R]

Jesuuu-ja mówie o układzie takim jak ma Patrol.To w linku to sierżant odwrócony....

Sam się muszę cytować Dajmy spokój.

wg mnie to na tym filmiku jest tak samo jak i na tym http://www.youtube.com/watch?v=M9ylvdVd ... re=related

Kolega vandall1 nie ogarnia chyba podstawowych pojęć. Twierdzi że 4-link nie ma prawa robić za to jesli ten sam system nazwiemy "sierżantem odwróconym" wtedy wszystko jest ok

A i tylnego zawiasu z GR'a nie nazwał bym 4-linkiem...

[vandall1]

Masz rację-nie ogarniam...Wg szanownych dyskutantów układ czterech drazków jak w Patrolu i na uniballach bedzie robił.Niech i tak będzie .

[ŁeLeK]

Nie będzie robił, bo w parchu górne wahacze są za krótkie A poza tym w parchu nie potrzeba unibali. Unibale są potrzebne przy długich wahaczach I myślę, ze kolega Vandall ma rację

[vandall1]

Też trochę nie tak
Otóż różnica między uniballem a klasyczną tuleją metalowo-gumową polega na tym,że :
1/Uniball moze byc traktowany jako przegub w sensie mechanicznym doskonały,tzn niemal beztarciowy,niesprężysty,o niezmiennych wymiarach.
2/Tuleja metalowo-gumowa,jeżeli jest dobrze skręcona policzkami jest przegubem sprężystym,ponadto przez ugiecie gumy pozwala na lekkie zmiany długosci wahacza.
Konsekwencje:
1/Na wahacz z obu końcami uniballowymi działają tylko siły osiowe:ściskanie i rozciaganie,co znaczy,że rura wahacza podlega tylko wyboczeniu,bądż rozrywaniu /pomijam tu rzecz jasna najazd np na kamień/Znaczy to,że w obliczeniach nie występuje zginanie rury,ani jej skrecanie.
2/W wahaczu z tulejami gum-met oprócz sił jak powyzej,mamy dodatkowe siły gnące i skręcające rurę .Stąd wynika stosowanie mocniejszej konstrukcji,dodatkowe wzmocnienia etc.

Dlaczego twierdzę,że układ patrolowski na uniballach nie bedzie miał wykrzyżu?
Otóż:wyobrażmy sobie układ czterech wahaczy uniballowych.Zamocowane do ramy pojazdu i obracane w rózne strony utworzą niezamocowanymi końcami układ czterech sfer/powierzchni kulistych/
Wyobrazmy sobie teraz most w postaci sztywnej "ramy" w której narożnikach mocowane sa wahacze."Rama" ta musi leżeć swoimi narożnikami na powierzchniach sfer co wynika ze sztywności mostu i niezmiennej długości wahaczy.Dochodzimy do wniosku,że w tej sytuacji możliwości ruchu "ramy"/dalej:mostu/są tylko góra-dół /równolegle/,lub na boki/też równolegle/.
Tzw wykrzyż w tej sytuacji nie jest mozliwy.
To,że most patrolowski daje się krzyżować,wynika z zastosowania tulei metalowo gumowych,które pozwalają na nieznaczną zmianę długości wahacza,powodując jednak jego znaczna obciążenia.Dlatego często po wymianie fabrycznych tulei na poliuretanowe/mocniejsze/-zdarza sie,ze taki wahacz nie wytrzymuje.
Układy na uniballach typu sierżant-będą się krzyżować pod warunkiem bardzo bliskiego,prawie punktowego zejścia sierżanta.Mamy w tym wypadku de facto mocowanie mostu w trzech punktach,lub takie trzypunktowe mocowanie przy ramie pojazdu.Jeżeli rozsuwamy to mocowanie-sytuacja będzie sie pogarszać.
Nie wiem czy ktoś to stosuje,ale spróbowałbym takiego patentu:w miejscu gdzie schodzą się drążki sierżanta zamocowałbym je do osobnej podstawy,która mocowana by była do mostu obrotowo.Dałoby to dokładnie mocowanie mostu w trzech punktach i powinno działać.
Czyli dochodzimy do idei "czystego sierżanta",tzn przegub kulisty na zejsciu,a cała rama sierżanta mocowana tylko zawiasowo:góra-dół.Inne rozwiązania/budowa trójkata z osobnych uniballowych drążków/ są przerostem formy nad treścią.
Ponieważ w mojej konstrukcji zawieszenia zależy mi na minimalizacji mas-zdecydowałem się na układ trzech drążków wzdłużnych prowadzących most plus panhard.Zalety:
1/bardzo prosta konstrukcja wahaczy/łatwa wymiana,prosta naprawa/
2/zbędność stosowania sierzanta-identyczny układ z przodu i z tyłu
Wady:awaria któregokolwiek drążka/zgiecie na przeszkodzie lub tp/-oznacza koniec jazdy,jak nie katastrofę.Przy długich wahaczach pogorszony kąt rampowy.
Kolejną wadą /jak wszystkich układów uniballowych/jest tu słabe tłumienie drgań/brak elementów pochłaniajacych/.

[Zun]

Hmmm , gdzieś jest luka w twoim rozumowaniu. Teraz jestem w pracy wiec nie przesle Ci linkow , ale znam wiele aut , gdzie z przodu maja 4link nie schodzacy się w sierżanta ( z przodu trudno to osiagnąć nie windując samochodu na kształt żyrafy) gdzie drążki są prowadzone pod nie wielkim kątem i przy zastosowaniu uniballów . Zawieszenie przednie robi bardzo duże wykrzyże. Z tego co pamiętam samochód firmowy spidertraxa ma takie rozwiązanie.

[ŁeLeK]

kOLEGO Vandall prosimy o jakieś foty

[vandall1]

Hmmm , gdzieś jest luka w twoim rozumowaniu. Teraz jestem w pracy wiec nie przesle Ci linkow , ale znam wiele aut , gdzie z przodu maja 4link nie schodzacy się w sierżanta ( z przodu trudno to osiagnąć nie windując samochodu na kształt żyrafy) gdzie drążki są prowadzone pod nie wielkim kątem i przy zastosowaniu uniballów . Zawieszenie przednie robi bardzo duże wykrzyże. Z tego co pamiętam samochód firmowy spidertraxa ma takie rozwiązanie.

Nie tyle może luka ile niescisłość.Teoretyzując,można założyć,że w przypadku gdy długość wahaczy rośnie do nieskończonosci,powierzchnia utworzona przez końce bedzie sie zbliżała do płaszczyzn i wówczas da się wykrzyżować most/w granicach luzów np/.Wniosek:im dłuższe wahacze tym lepiej.
Jeszcze:wracając do owych sfer tworzacych się przez końce wahaczy:most mozna bedzie wykrzyżowac,ale prawdopodobnie z jednoczesnym przesunięciem bocznym mostu,czyli wyjechaniem go spod ramy.Jak dołozymy panharda to układ sie zablokuje.
Nie chce sie dalej wdawać w te rozważania,bo problem nie dotyczy mojego przypadku.

[vandall1]

kOLEGO Vandall prosimy o jakieś foty

http://a.imageshack.us/img682/116/p1012479.jpg
To jest widok z przodu,gdzie widać punkty mocowań tych trzech drążków.Słabo to widać,ale jak jesteś zainteresowany,to po prostu wpadnij i se oblukaj.Z Tczewa nie masz daleko.
Pewnie wstawie jakieś dalsze foty za jakiś czas,ale jak pisałem praca postępuje powoli,bo trzeba zrabiać
Układ trzydrążkowy to oczywiscie nie jest zaden ekstra wynalazek,może nowoscia jest tu zastosowanie go z przodu .

[ŁeLeK]

Niebawem będę do Gdyni się wybierać zobaczyć projekt Pajero kolegi na dwóch silnikach to się zgadamy, bo jak na razie to mam SPOA z przodu, a z tyłu springi i z chęcią się poradzę

[Stachu-80]

kOLEGO Vandall prosimy o jakieś foty

http://a.imageshack.us/img682/116/p1012479.jpg
To jest widok z przodu,gdzie widać punkty mocowań tych trzech drążków.Słabo to widać,ale jak jesteś zainteresowany,to po prostu wpadnij i se oblukaj.Z Tczewa nie masz daleko.
Pewnie wstawie jakieś dalsze foty za jakiś czas,ale jak pisałem praca postępuje powoli,bo trzeba zrabiać
Układ trzydrążkowy to oczywiscie nie jest zaden ekstra wynalazek,może nowoscia jest tu zastosowanie go z przodu .

A co to za magiczne śrubki opierające sie o opony w górnej ich części na wysokości ramy Sadze ze to jakiś przyrząd pomiarowo- regulacyjno - odnośnikowo- stabilizująco - ustalający

[kryzys86]

Ktoś wcześniej się pytał i dł wahaczy z jimnego

to trochę na oko ale mierząc od osi mostu (środek koła) to przód 62-64cm a tył o 10cm dłuższy, i patrząc na te wahacze to można się zdziwić jak coś takiego w ogóle utrzymuje samochód! - w sensie ze takie cienkie i liche


- z jakiego samochodu lub w jaki sposób szukać dłuższych przewodów giętkich do zacisków przy przeróbce na sprężyny?

mocowanie do zacisku jest jakieś standaryzowane?

[vandall1]

..........................................
A co to za magiczne śrubki opierające sie o opony w górnej ich części na wysokości ramy Sadze ze to jakiś przyrząd pomiarowo- regulacyjno - odnośnikowo- stabilizująco - ustalający

Takie przyrządziki ustalające most w poprzek,oczywiscie dość mało dokładne,ale sensowne.

[viperecki]

Ktoś wcześniej się pytał i dł wahaczy z jimnego

to trochę na oko ale mierząc od osi mostu (środek koła) to przód 62-64cm a tył o 10cm dłuższy, i patrząc na te wahacze to można się zdziwić jak coś takiego w ogóle utrzymuje samochód! - w sensie ze takie cienkie i liche


- z jakiego samochodu lub w jaki sposób szukać dłuższych przewodów giętkich do zacisków przy przeróbce na sprężyny?

mocowanie do zacisku jest jakieś standaryzowane?

standaryzowane u japońców można dac od tico czy innego matiza ja mam od hondy civic około 90 r bo sa mega długieokoło 60 cm

[vandall1]

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=6&t=78918
Tu trochę lepiej opisane.

[szerokimost]

- z jakiego samochodu lub w jaki sposób szukać dłuższych przewodów giętkich do zacisków przy przeróbce na sprężyny?

mocowanie do zacisku jest jakieś standaryzowane?

tico tak jak pisali pasuje idealnie i ma coś ok 50 cm ale wpisz na alle... "przewód samurai" tam są takie w stalowym oplocie
jak szaleć to szaleć a cena jak za 2szt nawet nawet

[kryzys86]

dzięki wielkie za pomoc, a tych w stalowym oplocie akurat nie ma

[szerokimost]

dzięki wielkie za pomoc, a tych w stalowym oplocie akurat nie ma

jak pisałem rano to jeszcze były