wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Moderator: Student
wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
W związku z rozważaniami specjalnego przełącznika dwóch akumulatorów (podstawowego i zasilającego wyciągarkę zastanawiam się nad zmianą wyłącznika masy. Czyli zamiast wyłączenia masy (załączona na stałe) byłby wyłącznik zasilania idącego z akumulatora na rozrusznik. Jakie byłyby konsekwencje takiej zmiany? Czy ktoś takiego praktykował?
rybak
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Weź to rozrysuj, wtedy będzie łatwiej powiedzieć co się pierwsze spali 

Pozdrawiam!
Marcin
Marcin
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Nie ma znaczenia czy się odłącza + czy - z tym że część wyłączników ma jeden zacisk i łączy z obudową - takie się nie nadadzą.
A ten przełącznik akumulatorów jak ma przełączać?
A ten przełącznik akumulatorów jak ma przełączać?
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
On ma 4 położenia - off, 1 akumulator, 2 akumulator, 1+2 akumulator załączony
rybak
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
no skoro ma położenie rozłączony to po co dodatkowy hebel? Rozumiem że wyciągarka ma na zasilaniu dodatkowy wyłącznik.
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Założenie było takie:
akumulator 1 zasila silnik
akumulator 2 zasila wyciągarkę
silnik może być zasilony w sytuacji awaryjnej z dwóch akumulatorów naraz lub tylko z akumulatora 2
wyciągarka ma na masie (-)
dodatkowo myślę o heblu na (+) akumulatora 2
akumulator 1 zasila silnik
akumulator 2 zasila wyciągarkę
silnik może być zasilony w sytuacji awaryjnej z dwóch akumulatorów naraz lub tylko z akumulatora 2
wyciągarka ma na masie (-)
dodatkowo myślę o heblu na (+) akumulatora 2
rybak
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Aaaaanie masz pod ręką małej elektrowni atomowej z NASAuadam pisze:Założenie było takie:
akumulator 1 zasila silnik
akumulator 2 zasila wyciągarkę
silnik może być zasilony w sytuacji awaryjnej z dwóch akumulatorów naraz lub tylko z akumulatora 2
wyciągarka ma na masie (-)
dodatkowo myślę o heblu na (+) akumulatora 2


Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Po co? Rozrusznik ma już wbudowany stycznik, który go załącza. A każde dodatkowe złącze po drodze, to straty. Sprawny rozrusznik nie ma skłonności do samozałączania. Na sprawnym obwodzie, nie ma strat na przewodzie zasilającym rozrusznik, bo prąd płynie tam tylko w momencie jego używania. Chyba, ze zamierzasz ten rozrusznik topić. Poza tym planujesz przypadkowe załączenia rozrusznika, że chcesz dodatkowo mu odłączać główny obwód?
Jeśli się już bardzo upierasz, to załóż coś blokującego cewkę rozrusznika. Prąd zdecydowanie mniejszy i łatwiej tym "zarządzać".
Jeśli się już bardzo upierasz, to załóż coś blokującego cewkę rozrusznika. Prąd zdecydowanie mniejszy i łatwiej tym "zarządzać".
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Moim założeniem nie jest zabezpieczenie rozrusznika tylko rozwiązanie problemu tego, że załączanie masy jest na minusie a wyciągarka jest podpięta na stałe do masy na minusie, co rodzi problem zastosowania tego przełącznika trójpozycyjnego.
rybak
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Ale co on ci przeszkadza i w czym? Masa jest masa - całe auto masz podłączone na stałe do masy - silnik, rozrusznik, alternator, lampy... I nic złego się nie dzieje. Jeśli chcesz mieć główny wyłącznik prądu, to puść sobie ujemne klemy z tych dwóch akumulatorów równolegle na wyłącznik główny masy, a z niego na budę auta.
I fakt, narysuj, co chcesz zrobić, bo jakoś nie do końca cię rozumiem...
I fakt, narysuj, co chcesz zrobić, bo jakoś nie do końca cię rozumiem...
Ostatnio zmieniony czw mar 31, 2011 3:45 pm przez Błażej, łącznie zmieniany 1 raz.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
w czym? w rozruszniku?uadam pisze:załączanie masy jest na minusie
Лада Нива 84r., 1,6B
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Zamontowałem przełącznik. Działa on na plusie czyli podłączeniu idącym na rozrusznik. Bardzo fajna sprawa
. Mogę teraz odpalać na 1 akumulatorze, drugim lub 2 sprzężonych ze sobą akumulatorach. W wielu sytuacjach myślę, że może być to przydatne rozwiązanie np. kiedy całkiem pada jeden akumulator i za słabo kręci aby odpalić. Przełącznik jest w miarę hermetyczny bo przystosowany jest do pracy na jachtach i łodziach motorowych.

rybak
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Coś to nie tak... Jeśli akumulatory te można połączyć równolegle, to w momencie, kiedy połączysz ze sobą akumulator naładowany z rozładowanym, popłyną spore prądy równoważące. Cały układ będzie dążył do wyrównania potencjałów. Po prostu zaczniesz ładować akumulator rozładowany z naładowanego i całość przysiądzie.2 sprzężonych ze sobą akumulatorach. W wielu sytuacjach myślę, że może być to przydatne rozwiązanie np. kiedy całkiem pada jeden akumulator
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Ok. Ale mogę też do rozruchu wybrać ten mocniejszy a słabszy będzie odłączony.
rybak
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: wyłącznik nie masy ale zasilania na rozrusznik
Ok - ale jak mają być ładowane? Po zapaleniu musisz pamiętać żeby dopiąć do instalacji oba i jeszcze bardziej pamiętać po zgaszeniu, żeby odłączyć?
Przekombinowane i zupełnie bez sensu.
Przekombinowane i zupełnie bez sensu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości