KorreS pisze:Witam serdecznie!
Interesuje mnie Explorer '98-'00. Nie będę ujeżdżać go w ciężkim terenie bo raczej się do tego nie nadaje ale ma to być wygodna, duża i bezpieczna bulwarówka z możliwością wydostania się z kopnego śniegu lub błotka.
Teraz pytanka:
1. Co to za patent z hamulcami z tyłu (bębnowo-tarczowe)?
2. Jakie amory wsadzić (ew. jakie inne przeróbki wykonać) żeby usztywnić zawieszenie w EXPLO (podobno mocno przechyla się i czasem może postawić bokiem)?
3. Silnik podobno jest nie do zdarcia ale pada zawieszenie. Które elementy?
4. Ile waży Explozja
Z górki dzięki za wszystkie odpowiedzi.
MareK
Marek: XP (Explorer) to jeden z lepiej trzymających się drogi SUVów - problemem jest tylko to, że jak przód pięknie wchodzi w zakręt to tył, który jest twardy bo na resorach przy wybojach potrafi podskoczyć. Przeróbek nikt nie oferuj,e gdyż XP ma tak skonstruowane zawieszenie i napęd, że nic tam się nie da zrobić - najważniejsze to trzymać fason i jeździć jak fabryka dała.
WAŻNE - z tyłu są amortyzatory zintegrowane z regulazją NIVO - nieważne ile załadujesz = zawsze trzyma poziom - o dziwo kosztują niewiele bo 600 zeta komplet nowe w ASO! A starczają na 100 tys. km.
Tak naprawdę wymyślono je z braku pomysłu na regulację reflektorów, które w europejskich wersjach mają mały klosz i nic się tam nie mieściło.
Ci amerykanie to mają czasem śmieszne pomysły...
