disco nie pływa

wszystkie serie i modele...

Moderator: Jerry

Misza4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt cze 29, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: swidwin zach-pom

disco nie pływa

Post autor: Misza4x4 » wt sie 02, 2011 11:53 am

witam
w marcu utopiłem landka, w wodzie ze szlamem, auto stało z dobre pół godziny zatopione po linię okien, silnik cały pod wodą, po wyciagnieciu mechanikiem (dzieki KOPARA za pomoc) wykręciłem świece kręciłem rozrusznikiem,troche syfu wyleciało, wykręciłem interculer-wyleciało z pół litra wody, auto odpaliło, kopcił na biało-troche wody było w oleju. Silnik popracował z 10-15 minut i padł, nie to że zgasł nagle, spadły obroty, kontrolki świeciły nawet po wyjęciu kluczyka-jakaś konkretna zwara nie dało si,e odpalić silnika. Jutro zamierzam wymontowac alternator,rozrusznik i wyczyścić je.na co jeszcze powinienem zwrócic uwagę, ktoś przerabiał taki temat- napewno, w koncu to bądz co badz terenowe auto. W wodzie było dużo mułu bo jak po trzech dniach chciałem włożyć kluczyk do stacyjki to była cała zapchana syfem. Akumulator jest dobry, światła i kontrolki świecą, prąd podaje do rozrusznika, ale nie kręci, jest taki dzwiek jak przy rozładowanym aku (aku podpinałem od cięzarówki więc prądu miał az nad to)
jeśli nie ma drogi, musimy ja wyznaczyc sami

Awatar użytkownika
Wąż
 
 
Posty: 4688
Rejestracja: sob gru 29, 2007 1:09 pm
Lokalizacja: plama oleju

Re: disco nie pływa

Post autor: Wąż » wt sie 02, 2011 11:59 am

woda w paliwie?
Land Rover made by craftsmen-driven by psychos :)21
always look on the bright side of life :)21

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: adas bombowiec » wt sie 02, 2011 12:00 pm

Zakrec silnikiem recznie, zobaczysz czy sie nie zatarl.

Awatar użytkownika
pavvel
Posty: 2342
Rejestracja: śr maja 05, 2004 10:18 pm
Lokalizacja: pod lasem
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: pavvel » wt sie 02, 2011 12:06 pm

prawie pol roku minelo od utopienia i teraz sie za to zabierasz :o
jakos nie wroze rewelacji
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę

Misza4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt cze 29, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: swidwin zach-pom

Re: disco nie pływa

Post autor: Misza4x4 » wt sie 02, 2011 12:13 pm

ano pół roku, cały czas gonie cięzarówka po europie i jak jestem na weekend w domu to nie mam ochoty siedzieć z maszyna tylko z rodziną, a teraz mamy okres lajtowy i dużo wolnego, okres wakacyjny to firmy zamykają produkcję. ze względu na brak landka musiałem kupic plaskacza,ale to nie to samo, nikogo nie pozdrawiam i nikt mnie nie pozdrawia na drodze.
jeśli nie ma drogi, musimy ja wyznaczyc sami

Misza4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt cze 29, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: swidwin zach-pom

Re: disco nie pływa

Post autor: Misza4x4 » wt sie 02, 2011 12:18 pm

zakładam ze silnik nie jest zatarty, jak zgasł to nie było zgrzytu, odnioslem wrażenie ze elektryka padła, co nie znaczy że tak sie nie stało, silnik to tradycyjny 2.5 TDI 300-setka
jeśli nie ma drogi, musimy ja wyznaczyc sami

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: adas bombowiec » wt sie 02, 2011 12:40 pm

No to sprawdz czy nie ma wody i syfu w paliwie, odkrec przewod zasilania pompy i zobacz co tam plywa. Na zaworek elektromagnetyczny na pompie wtryskowej mozesz dac napiecie bezposrednio z akumulatora. A i tak bym zakrecil silnikiem recznie, to nic nie kosztuje.

ginawa
Posty: 395
Rejestracja: pt gru 11, 2009 11:51 am
Lokalizacja: Wały Chrobrego

Re: disco nie pływa

Post autor: ginawa » wt sie 02, 2011 1:11 pm

jeśli jesteś ze świdwin jako podajesz , to masz o rzut beretem od się Norberta . podjedź do niego , pogadaj , może pomoże , może mechanika swojego udostępni.
trzyseta jedna , dwa mechaniki

Misza4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt cze 29, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: swidwin zach-pom

Re: disco nie pływa

Post autor: Misza4x4 » wt sie 02, 2011 1:30 pm

jurto bede dzialal, mysle ze moze nie bedzie tragedi, skoro po wyciagnieciu z wody wydmuchaniu syfu z silnika i interculera auto odpalilo bez najmniejszego problemu.
w swidwinie juz nie mieszkam, teraz w poznaniu, ale auto stoi w krotoszynie
jeśli nie ma drogi, musimy ja wyznaczyc sami

Awatar użytkownika
kolim
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 81
Rejestracja: śr sty 04, 2006 11:39 pm
Lokalizacja: Wawa/zoliborz

Re: disco nie pływa

Post autor: kolim » wt sie 02, 2011 4:23 pm

Ale wydaje mi się, że jak nie zmieniłeś oleju itd (pisałeś że była woda w oleju) to jest prawdopodobne, że przez ten okres stania rdza powstała...

Obym się mylił ;) a mosty skrzynia i inne wymienione wysuszone?? :D
Nie ważne gdzie... ważne, że nie po asfalcie ;)

Dyskoteka 300 i 200 w dislu ;)

Awatar użytkownika
jpi
 
 
Posty: 5019
Rejestracja: pt maja 25, 2007 6:54 am
Lokalizacja: Toruń
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: jpi » wt sie 02, 2011 9:08 pm

pomijając niezabezpieczenie silnika w snorkel
zalaną mikro elektronikę to

syf wpadł przez wlew, szczelne toto nie jest

zlać, wyczyścić odstojnik, filtr paliwa

a i pół roku nie czekać na zardzewienie tylko dać jakiemuś macherowi pod opiekę
jak ktoś ma pecha to i w dupie palec złamie
LR disco 200
5 o'clock offroad team

Misza4x4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 54
Rejestracja: pt cze 29, 2007 8:18 pm
Lokalizacja: swidwin zach-pom

Re: disco nie pływa

Post autor: Misza4x4 » czw sie 04, 2011 10:26 am

i disco żyje. tzn. rozrusznik do wymiany, spalony w środku i cały zardzewiały, alternator chyba nie ładuje, jakiś prąd daje,ale wydaje mi się że to nie jest jego maksymalna moc, nie miałem jak sprawdzić, auto odpaliło na tak zwany pych, wystarczyło ok. 1.5 metra i zaskoczył, pracuje równo, ale słychac że coś szumi, pewnie łożyska na kołach od rozłądu, alternatora i te pozostałe które są napedzane paskiem, grunt że silnik działa i mówi ,czekałem na Ciebie pół roku, żebyć mnie uruchomił.
gniotsa nie lamiotsa i nie zatapiodsa
jeśli nie ma drogi, musimy ja wyznaczyc sami

Awatar użytkownika
standerus
 
 
Posty: 946
Rejestracja: czw mar 31, 2005 8:13 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: standerus » czw sie 04, 2011 10:59 am

Tja...
Wrócimy do tematu za 6mcy :roll:
Od kiedy biorę prozac świat jest piękny
'94 Defender 90SW 300tdi, dużo do zrobienia

ginawa
Posty: 395
Rejestracja: pt gru 11, 2009 11:51 am
Lokalizacja: Wały Chrobrego

Re: disco nie pływa

Post autor: ginawa » czw sie 04, 2011 12:09 pm

obym się mylił , ale tak długi czas od wtopy do reanimacji może nie działać na korzyść .
trzyseta jedna , dwa mechaniki

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: Damian » czw sie 04, 2011 12:11 pm

ginawa pisze:obym się mylił , ale tak długi czas od wtopy do reanimacji może nie działać na korzyść .
szumy z różnych łożysk by to potwierdzały
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Land_rowerek
Posty: 324
Rejestracja: pn mar 31, 2008 5:56 pm
Lokalizacja: z gór

Re: disco nie pływa

Post autor: Land_rowerek » czw sie 04, 2011 1:43 pm

Po szyby jeszcze mi się landka nie idało zatopić, ale po progi tak. I to w wodzie morskiej.
Po 2 miesiącach ilość rdzy na spodzie się potroiła i zaczęły spore problemy, zwłaszcza
z elektroniką, m.in. padł przełącznik automatu - po otwarciu w środku był tylko biały syf.
A auto po utopieniu musi być najpierw osuszone i wyczyszczone, a potem duużo jeżdzone,
żeby reszta wilgoci szybko wyparowała. Jak nie, to się będzie na pewno po pewnym czasie
mściło - ale może bedziesz miał szczeście... 8)
Discovery II '99 - był

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: Damian » czw sie 04, 2011 1:57 pm

jak stał długo po szyby, to woda raczej nalała się i do reduktora i do skrzyni - od góry
mosty niekoniecznie, zależy od stanu uszczelniaczy...
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
suzus
 
 
Posty: 993
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 6:08 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: suzus » czw sie 04, 2011 10:48 pm

Damianek
jeśli stał po szyby to odpowietrzenia były pod wodą
więc nabrał :)21 :)21 :)21 :)21
landwarsztat
" i tak warto żyć"

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: adas bombowiec » czw sie 04, 2011 11:04 pm

Damian pisze:jak stał długo po szyby, to woda raczej nalała się i do reduktora i do skrzyni - od góry
mosty niekoniecznie, zależy od stanu uszczelniaczy...
Jak od gory? Normalnie skrzynia i reduktor sa szczelne, jedyne 'dziury' to odpowietrzenia.

Awatar użytkownika
suzus
 
 
Posty: 993
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 6:08 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: suzus » czw sie 04, 2011 11:31 pm

no patrz one zaworów zwrotnych nie mają :)21 :)21 :)21
landwarsztat
" i tak warto żyć"

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 05, 2011 7:37 am

ty...a tobie co, hiperaktywność jakaś?

jak otworzę lodówkę żeby śniadanie zrobić to też w niej będziesz?

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: Damian » pt sie 05, 2011 7:39 am

adas bombowiec pisze:
Damian pisze:jak stał długo po szyby, to woda raczej nalała się i do reduktora i do skrzyni - od góry
mosty niekoniecznie, zależy od stanu uszczelniaczy...
Jak od gory? Normalnie skrzynia i reduktor sa szczelne, jedyne 'dziury' to odpowietrzenia.
zrób sobie eksperyment, zdejmij tunel i nalewaj cierpliwie przez drążki
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
adas bombowiec
Posty: 1676
Rejestracja: sob paź 24, 2009 8:01 pm

Re: disco nie pływa

Post autor: adas bombowiec » pt sie 05, 2011 11:55 am

Damian pisze: zrób sobie eksperyment, zdejmij tunel i nalewaj cierpliwie przez drążki
:)21
Ze woda z szyberdachu idzie do skrzyni? :o :)21
Robilem inaczej - przedluzylem odpowietrzenie, ssalem otworem gebowym i przytykalem jezorem. Trzymalo.

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: disco nie pływa

Post autor: Damian » pt sie 05, 2011 12:07 pm

:)21

jak woda stoi powyżej drążka zmiany biegów, to nie ma wuja na mariolę - w każdym aucie się naleje
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
andrzej:)
 
 
Posty: 2894
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 12:57 am
Lokalizacja: p-ń

Re: disco nie pływa

Post autor: andrzej:) » pt sie 05, 2011 1:46 pm

a jak się naleje do asb to remoncik :roll: :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Land Rover, Range Rover”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość