Pajero 2.8 TD - ciągle pracujący wiatrak wisko

[treewood]

Posiadam 2 auta. Nissana Pickupa i Mitsubishi Pajero 2.8TD.

Zauwazylem, ze w Pajero nawet teraz gdy jest zimno wiatrak (ten wisko) wyje (buczy) nawet gdy silnik jest zimny zwlaszcza przy wiekszych obrotach. Wylacza sie czesto jak jade szybko i auto lapie "ped powietrza". Jezdzac przez lato myslalem, ze silnik sie po prostu grzeje i musi tak wyc by sie nie zagrzac. Ale teraz mamy kolo 0 stopni a prawie nic sie nie zmienilo. Na oko wiatrak wisko wyje przez 30-40% jazdy autem a nie jezdze dynamicznie dla oszczednosci paliwa.

Takie cos nie zdaza sie przy drugim moim aucie. W Nissanie wisko zaczyna wyc gdy silnik zaczyna sie grzac zbyt mocno np. przy dlugich podjazdach gdy jest cieplo.

Posiadam skrzynie automatyczna choc nie wiem czy to ma jakies znaczenie ...

[rus_one]

Jak masz termostat sprawny to co to przeszkadza?

[Dżem]

Jak masz termostat sprawny to co to przeszkadza?

Opory dla silnika jakieś są, no i w związku z tym apetyt ma większy.

W moim Terrano w zimie visco trzyma. Przy niezbyt niskich temp. ostatnio obczaiłem że jak się rozgrzeje to po ponownym starcie idzie go szybciej rozłaczyć. Zobaczymy czy patent zadziała przy -10

[rus_one]

Alternator stawia większy opór silnikowi... Apetyt będzie większy przy zwalonym termostacie bo niedogrzany będzie.

[N2O]

Nieprawidłowo działające sprzęgło wentylatora będzie powodować zwiększone zużycie paliwa nawet o kilka litrów na wyższych obrotach, już nie wspominając o tym ile mocy to zabiera.

[kzh]

Nieprawidłowo działające sprzęgło wentylatora będzie powodować zwiększone zużycie paliwa nawet o kilka litrów na wyższych obrotach, już nie wspominając o tym ile mocy to zabiera.

guzik prawda. 2 lata jezdzilem na zaspawanym wisko a od roku mam sprawne i roznic brak. zarowno moc jak i spalanie bez zmian.
jedyna roznica to lozysko pompy wody przy zaspawanym szumialo po 20tys a teraz od 40 jest ciche. mozliwe ze to przypadek.

[05bubu]

Ulegający awarii wiatrak włącza się w tryb awaryjny i pracuje cały czas.

[Blues_M07]

Ulegający awarii wiatrak włącza się w tryb awaryjny i pracuje cały czas.

albo wcale.

[Dżem]

Ulegający awarii wiatrak włącza się w tryb awaryjny i pracuje cały czas.

Cóż za stwierdzenie
Chyba za dużo SF się naczytał. Człeku toż tam zero elektroniki.

[lukas 78]

fizyka -płyn i temperatura

[05bubu]

W przypadku awarii lub braku polaczenia z czujnikiem temperatury wiatrak bedzie chodzic caly czas. Mialem tak i pojezdzie ,nie wspominajac o quadach czesto na rajdach byly takie awarie. Lubie fantastyke ,ale nie pomylilem

[kzh]

tak, tak, oczywiscie

[lukas 78]

W przypadku awarii lub braku polaczenia z czujnikiem temperatury wiatrak bedzie chodzic caly czas. Mialem tak i pojezdzie ,nie wspominajac o quadach czesto na rajdach byly takie awarie. Lubie fantastyke ,ale nie pomylilem

nie upieraj się starsi wiedzą lepiej
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=25&t=42778
od daihatsowców pożyczone

[rus_one]

Koledze z elektrycznym się chyba pomerdało

[lukas 78]

nawet w elektryku wiatrakiem steruje czujnik w chłodnicy w przypadku awarii chodzić może -
- ciągle
- za wcześnie
- lub wcale
chyba że to jakieś super nowoczesna bryka gdzie jest samodiagnostyka czujnika i tryb awaryjny

[rus_one]

No właśnie mu chyba o takie cacuszka chodzilo. Jakby nie to forum

[Blackbear]

Archeologii ciąg dalszy, co by nie zakładać niepotrzebnie nowego tematu

Podejrzewam niedogrzanie silnika. Odpalam silnik i wiatrak odrazu chodzi. Także w przy minusowych temperaturach. Na wyłączonym silniku wiatrak można przekręcić z lekkim oporem. Wskazówka temperatury dochodzi do połowy skali Cold-Hot. To dobrze, czy źle? Mam 2.8td w automacie i wydaje mi się, że spalanie 12-14l (wg. kilometròwki) w cyklu mieszanym to trochę za dużo. Koło 31 cali.
Czy powyższe objawy to niedogrzanie silnika? Winne jest wisko, termostat, a może co innego?

[Marcingalloper]

Z rana nawet przy mrozie po odpaleniu wisko będzie spięte, tak jak i zgasisz na ciepłym i po 15min odpalisz to też przez chwilę (powiedzmy minutę ) będzie spięte. Czuć to po silniku, wolniej wchodzi na obroty, ale też i odgłos jakby pracowało z 8 cylindrów.
Ale jak samochód pracuje po rozgrzaniu na jałowym to za wiatrak można śmiało łapać bo musi się zatrzymać, no chyba że wisco spięte na stałe wtedy trzeba będzie użyć bandaże na porozcinane pance .

Jak się boisz to zgaś na ciepłym i zobacz wiatrak czy się lekko obraca.

[Blackbear]

Wiatrak na rozgrzanym silniku daje się zatrzymać. Tak samo po zgaszeniu daje się obracać. Inaczej jest po pogazowaniu, bo chce ciąć palce. Rozumiem że sprawne?
A czy wskazanie temperatury jest poprawne?

[Marcingalloper]

To wisco wydaje się być sprawne - ale czy zapina po rozgrzaniu .

Nie wiem czy Twoje wskazania na wskaźniku są poprawne - o swoich i ogólnie Galloperowych pisałem nie raz że są z dupy. Płyn potrafił się zagotować i wywalało go, a wskaźnik stał sobie radośnie na środku skali. Teraz mam dołożony dodatkowy wskaźnik, którego czujnik wkręcony jest bezpośrednio w blok silnika (zamiast korka spustu płynu z bloku) tuż koło czwartego najcieplejszego cylindra. Teraz mam doskonały pogląd że oryginał wali w jajo .

[Blackbear]

Jak napisalem. Po pogazowaniu już wolałem nie próbować z obawy o palce. Nie chciało się już tak łatwo zatrzymać, więc zapewne spięło się.

[Marcingalloper]

Ono się, te wisko znaczy nie spina od prędkości, a od temperatury - im wyższa tym mocniej spięte.

Powinno być tak:

- odpalenie po nocy wiskoza spięta dość mocno. Do kilku minut i się rozpina że można łapą zatrzymać
- zgasisz gorący silnik, postoi kwadrans i odpalisz znów wisko powinno spiąć ale już rozepnie szybciej niż na zimnym
- jak gorący, np. podczas jakiegoś pałowania powinno spiąć. Będzie to wyraźnie słychać nawet w kabinie i silnik wyraźnie wolniej wchodzi na obroty.

Spięcie wisko nigdy nie będzie 100%. Nawet grzejąc opalarką zawsze będzie możliwość obrócenia wiatraka, ale to w zupełności wystarcza aby silnik przekazał obroty a wiatrak schłodził chłodnicę.

U mnie stare wisko działało, przynajmniej tak mi się wydawało. Po wymianie na nowe byłem w szoku z wydajnością i siłą z jaką to tłoczy powietrze .

[jradek]

Cholera, chyba nam prace domowa.

[Marcingalloper]

Coś zepsuł .

[gebels]

Coś zepsuł .

Zona kazala mu podlogi zmyc