Planuje zakup auta duzego kombiaka, mam ok. 10 tys, plus zapas na remont,
Auto bedzie troche na dojazdy do pracy, ( ogrodnik) i na wyprawy po europie w gory jako szybsza i ekonomiczniejsza alternatywa do Patrola
Planowane spanie w aucie 2 osoby...
Znalazlem w tej cenie zadbany, serwisowany egzemplarz subaru legacy kombi z 95 roku z najlepszym podobno zestawem czyli 2,2 automat, (w zalozeniu chce gazowac dobra sekwencja) - warto sie zainteresowac? cena ( wlasnie ok 10 tys.) wydaje sie dosc ambitna
co myslicie? za stare? przebieg ma byc uczciwy 240 tys...

moze lepiej zapomniec o 4x4 i wyprawach - w sumie to jeden wyjazd w roku i kupic np focusa kombi 2002 rok i cieszyc sie nowszym autem i tansza ekspolatacja ...
czy spelniac marzenia?
P.