Czy są granice

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » czw mar 08, 2012 6:04 am

Jak sprawdzić czy działa "Czujnik termiczny odpowiadający za włączenie/wyłączenie ssania " dodam, że na zimnym silniku obrotowy koło 1100 na rozgrzanym spadają do 900

madrider5
Posty: 773
Rejestracja: czw lis 11, 2010 9:47 pm
Lokalizacja: Okolice Torunia

Re: Czy są granice

Post autor: madrider5 » pt mar 09, 2012 11:29 am

To jest ok ze ssaniem :)2 Gdyby było nie halo to na ciepłym byś miał obroty jak na ssaniu czyli te 1100 rpm. Spalanie też zależy od stylu jazdy, moje wyniki są takie bo staram się nią nie przekraczać 100km/h i delikatnie przyśpieszam :roll: Trudno powiedzieć co jest nie tak, jak to sekwencja to może źle ustawiony sterownik....a jakie masz obecnie błędy?
Nie zabijajcie! Nie kradnijcie! ->rząd nie lubi konkurencji
Był Sportek 96-Custom
Suzuki GSX600F

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » ndz mar 11, 2012 2:54 am

ostatnio jak sprawdzałem to 17, mierzyłem miernikiem sonde i od 0.2 do 0,7v skakało. Instalację regulowałem, ale jeszcze wymienię wtryski bo nie wiem ile te mają przelatane itp.

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » ndz mar 11, 2012 3:37 pm

dzisiaj sprawdzałem błedy - 15 17 36 99. Czy katalizator moze miec wpływ na to? Moze jest juz całkiem zuzyty? Jesli tak to czym go zastapic?

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Czy są granice

Post autor: leon zet » ndz mar 11, 2012 4:01 pm

Kluczowa jest 17
Reszta to pochodne, oprócz 99 - bo to słaby akumulator. Katalizator raczej nie ma z tym nic wspólnego.
Katalizator można zastąpić rurą, jak ktoś w to wierzy to strumienicą. Można też wytłuc środek i zostawić skorupę, ale to głupie rozwiązanie. Jak katalizator zużyty to trzeba go wymontować i sprzedać a odzyskane środki pieniężne pokryją w dużej części koszt zakupu nowego uniwersalnego katalizatora metalowego.

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » ndz mar 11, 2012 5:26 pm

kurcze nie mam pomysłów, sonda niby działa, wtryski raczej wykluczam bo i na benz i na gazie błąd się pojawia, pompę paliwa także, czujnik odpowiedzialny za ssanie również, to co mi pozostaje ? :/

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Czy są granice

Post autor: leon zet » ndz mar 11, 2012 5:42 pm

Instalacja LPG jaka?

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » ndz mar 11, 2012 11:24 pm

Sterownik Zenit, wtryski valtek 3ohm, reduktor alaska. Wtryski już mam na zmianę, a i elektronikę chyba na staga zmienię

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Czy są granice

Post autor: leon zet » pn mar 12, 2012 8:18 am

Czyli sekwencja.
Czyli nie wiem.
W tradycyjnych instalacjach II generacji źródłem zła wszelkiego były emulatory sondy lambda i wtryskiwaczy.

Awatar użytkownika
Troopek
 
 
Posty: 251
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo

Re: Czy są granice

Post autor: Troopek » pn mar 12, 2012 9:15 pm

Zanim zaczniesz regulowac ( dasz komus do regulacji ) gaz, pozbądz sie bledow przy pracy na benzynie. W przeciwnym wypadku regulacja nie ma wiekszego sensu.
A teraz co do komponentow instalacji LPG

Reduktor Alaska jest w stanie wykarmic max 90 KM i nie wierz ze da rade wiecej. Opcja budzetowa ale calkiem solidna to Zavoli Zeta N - daje rade do 150 KM.

Wtryskiwacze Valtek - jedne z gorszych na rynku. Bardzo wolne i juz po wyjsciu z fabryki wymagaja kalibracji (regulacji skoku tłoczka) , pozniej nie jest lepiej bo srednio co 10-15 tys trzeba to powtarzac. Opcja tanio i dosc dobrze to wtryskiwacze Reg fast - cena zblizona a trwalosc nieporownywalnie wieksza, sa takze nieco szybsze . Ewentualnie Hana ale to juz od 80 pln za sztuke a potrzeba 4. Plusem jest to ze sa naprawde dlugowieczne i wystepuja jako pojedyncze a nie w listwach wiec mozna dosc znacznie skrócic wezyki z wtryskiwaczy do kolektora.

Jesli bedziesz zmienial elektronike to polecam Stag 4 lub 300 , LpgTech ( od niedawna na rynku ale ma swietny support i madrych programistów) , KME Diego G3 lub nowsza wersja Nevo.

Ale najpierw doprowadz prace na benzynie do ładu bo bedziesz mial wiecznie kłopoty.
Pozdro
Troopek
### Trooper 2,6i LPG Blos powered ###
### Sportek małżowiny ;-) ###

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Czy są granice

Post autor: leon zet » pn mar 12, 2012 9:30 pm

KME :)2
I wtryskiwacze Hana. Przymierzam się do takowych, bo mają opinię dużo lepszych niż horizony, które mam u siebie.

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » pn mar 12, 2012 9:59 pm

Troopek pisze:Zanim zaczniesz regulowac ( dasz komus do regulacji ) gaz, pozbądz sie bledow przy pracy na benzynie. W przeciwnym wypadku regulacja nie ma wiekszego sensu.
A teraz co do komponentow instalacji LPG

Reduktor Alaska jest w stanie wykarmic max 90 KM i nie wierz ze da rade wiecej. Opcja budzetowa ale calkiem solidna to Zavoli Zeta N - daje rade do 150 KM.

Wtryskiwacze Valtek - jedne z gorszych na rynku. Bardzo wolne i juz po wyjsciu z fabryki wymagaja kalibracji (regulacji skoku tłoczka) , pozniej nie jest lepiej bo srednio co 10-15 tys trzeba to powtarzac. Opcja tanio i dosc dobrze to wtryskiwacze Reg fast - cena zblizona a trwalosc nieporownywalnie wieksza, sa takze nieco szybsze . Ewentualnie Hana ale to juz od 80 pln za sztuke a potrzeba 4. Plusem jest to ze sa naprawde dlugowieczne i wystepuja jako pojedyncze a nie w listwach wiec mozna dosc znacznie skrócic wezyki z wtryskiwaczy do kolektora.

Jesli bedziesz zmienial elektronike to polecam Stag 4 lub 300 , LpgTech ( od niedawna na rynku ale ma swietny support i madrych programistów) , KME Diego G3 lub nowsza wersja Nevo.

Ale najpierw doprowadz prace na benzynie do ładu bo bedziesz mial wiecznie kłopoty.

Ponoć strasznie zajechana instalacja gazowa może mieć wpływ na błędy sondy na pb np. przepuszczanie gazu do instalacji itp.

Już mam kupione Reg Fasy i reduktor KME Silver, na dniach mam zamiar montować, i sprawdzę czy jakaś poprawa będzie. Elektronikę gazu na razie zostawię tą co jest, w razie czego będzie można wymienić a to wydatek niestety troszkę większy także jest na to czas. Mam nadzieję, że wymiana wtrysków i reduktora da poprawę. Jeśli nie to już nie wiem gdzie szukać problemu :/

Awatar użytkownika
Troopek
 
 
Posty: 251
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo

Re: Czy są granice

Post autor: Troopek » pn mar 12, 2012 10:07 pm

To prawda, zle wyregulowana instalacja LPG moze generowac bledy lambdy. Najprostszy sposob na sprawdzenie jak jest naprawde to skasowanie adaptacji ECU benzynowego ( zdjeta klema i nacisniecie stopu lub tez wlaczenie jakiegokolwiek odbiornika pradu , np swiateł celem rozladowania kondensatorow w ECU ) . Zakladasz kleme i odpalasz, pozwol silnikowi na biegu jalowym rozgrzac sie do normalnej temp. pracy , potem troche pojezdzij w na roznych biegach i obciążeniach , wszystko oczywiscie na benzynie. Jeśli check sie nie zapali to masz wszystko ok a kwestia bledu lambdy to kiepska regulacja kompa LPG ktora powoduje rozjazd ECU benzynowego.
Pozdro
Troopek
### Trooper 2,6i LPG Blos powered ###
### Sportek małżowiny ;-) ###

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » pn mar 12, 2012 10:13 pm

Jutro to sprawdzę, już nawet myślałem o odłączeniu gazy całkiem, tzn od aku. Sprawdzę po południu i napiszę czy błąd jest czy go nie ma na samej benzynie. A tym czasem wielkie dzięki :)

madrider5
Posty: 773
Rejestracja: czw lis 11, 2010 9:47 pm
Lokalizacja: Okolice Torunia

Re: Czy są granice

Post autor: madrider5 » pn mar 12, 2012 11:31 pm

A tak a propos sondy to u mnie był taki problem że nie miałem grzania, usterką okazała się zaśniedzona kostka z tą główną wtyczką, nawet chyba pisałem o tym w swoim poście :roll: Ciekawe czy wogule masz podpiętą sondę pod sterownik LPG. U mnie była podpięta, ale nie włączona w opcjach, jakieś drobne spalanie mniej :wink: Valteki to tandeta ale najpopularniejsza. Jeśli dobrze pamiętam to mam reduktor Alaska, sterownik Stag 4 i wtryski Valteki :-? Ostatnio w stagu po aktualizacji softu doszła funkcja jak ciepły start, czyli jak silnik ciepły to odpala tylko na gazie :P Ale ustawianie mapek to jeszcze masakra, może z czasem zrobią funkcje automatycznego ustawiania mnożnika i pokrywania linii wtrysków.
Nie zabijajcie! Nie kradnijcie! ->rząd nie lubi konkurencji
Był Sportek 96-Custom
Suzuki GSX600F

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » wt mar 13, 2012 8:43 am

Do lpg miałem podłączoną sondę i włączoną w opcjach, ale w celu testów odłączyłem ją od instalacji.

Mam nadzieję że to wina instalacji LPG, auto kupione z LPG ale właściciel mówił że przekładana była z innego auta, wtryski wylatane jak nie wiem co, pewnie każdy inny skok tłoczka, reduktor też pewnie swoje ma przelatane.

Awatar użytkownika
Troopek
 
 
Posty: 251
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo

Re: Czy są granice

Post autor: Troopek » wt mar 13, 2012 9:13 am

W zdecydowanej wiekszosci systemow LPG IV gen. podlączenie lambdy do ECU LPG nie ma zadnego wplywu na regulacje. Generalnie sluzy tylko do oscyloskopu i podglądu pracy lambdy na gazie i benzynie.
Komp gazowy potrzebuje do poprawnej pracy nast. danych... czasy wtrysku benzyny, temp. gazu , cisnienie gazu , podcisnienie w kolektorze no i RPM . Jednakze dobrze jest mieć lambde podlączoną do kompa LPG gdyz w razie dziwnej pracy na gazie, przerywania, zmulenia itp szopek mozna sobie zapisac plik z oscyloskopu a nastepnie zobaczyc prace lambdy w momentach kiepskiej pracy na gazie. Jednakze lepszym sposobem jest uzycie sondy szerokopasmowej do dokladnej regulacji ale malo ktory gaziarz to ma ...wielu nawet nie wie co to jest, robia zwykla autokalibracje , wypuszczaja klienta na ulice i ....jakos to bedzie :D
Ustawianie na mapki nie jest zbyt dokladne , duzo lepiej robic to ze skanerem w reku i porównywac czasy benzyny i gazu a takze korekty dlugo i krotkoterminowe w ECU benzynowym.
Kazde automatyczne strojenie trzeba mniej lub bardziej poprawiac i jakos nie wierze zeby to sie zmienilo. Jednakze wstepne strojenie w automacie w Diego G3 i Nevo oraz w LpgTech jest w tej chwili najlepiej dopracowane i jest stosunkowo najmniej roboty z doregulowaniem tego na tip top.
Pozdro
Troopek
### Trooper 2,6i LPG Blos powered ###
### Sportek małżowiny ;-) ###

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: Czy są granice

Post autor: Paweł7 » wt mar 13, 2012 11:43 am

Widzę, że mamy tu kolegów oblatanych w kwestiach lpg :)2
Jak myślicie, czy po wymianie filtra pow. na "o min. oporach przypływu" np K&N trza kalibrować-regulować sekwencję (BRC SQ24)?
Wiem, że przy mikserze zmiana podciśnień na ssaniu miała wplyw na lpg, a jak jest w sekwencji?
Wydaje mi się, że nie potrzeba nic ruszać ale nie jestem pewien... :-?

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » wt mar 13, 2012 3:16 pm

k**wa, zrobiłem tak: odłączyłem akumulator całkiem, włączyłem światła stop itp itd. połączyłem aku (nie podłączając lpg wcale), odpaliłem poczekałem do rozgrzania, no i po niezbyt długiej jeździe pokazał się w**wiacz, no to szybko jaki błąd i puki co jest tylko(az) 15, czyli sonda :/, check się pokazał podczas jazdy na długim odcinku na 4 - 5 biegu między 2500 a 3000 obrotów podczas jazdy na stałych obrotach tak kilkaset metrów.

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » wt mar 13, 2012 4:19 pm

Dodatkowo (ale nie zawsze) tak pomiędzy 2800-3000 obr czuć takie lekkie przymulenie auta i dopiero jak załapie 3000 to ładnie idzie w górę

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Czy są granice

Post autor: leon zet » wt mar 13, 2012 4:28 pm

Obadaj kostkę przyłączeniową. Kiedyś miałem tak, że wypadł mi pin od kabla sygnałowego i sonda nie robiła. Może to taka pierdółka.

Awatar użytkownika
Troopek
 
 
Posty: 251
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo

Re: Czy są granice

Post autor: Troopek » wt mar 13, 2012 4:43 pm

Paweł7 pisze:Widzę, że mamy tu kolegów oblatanych w kwestiach lpg :)2
Jak myślicie, czy po wymianie filtra pow. na "o min. oporach przypływu" np K&N trza kalibrować-regulować sekwencję (BRC SQ24)?
Wiem, że przy mikserze zmiana podciśnień na ssaniu miała wplyw na lpg, a jak jest w sekwencji?
Wydaje mi się, że nie potrzeba nic ruszać ale nie jestem pewien... :-?
Zakladam ze chodzi o filtr montowany do standardowego airboxa ...jeśli tak , to nic nie trzeba regulowac .
Jeśli stożek w komorze silnika to niby tez nie, ale rozwiązanie samo w sobie jest ujowe i calkiem bez sensu.
dr4 pisze:Dodatkowo (ale nie zawsze) tak pomiędzy 2800-3000 obr czuć takie lekkie przymulenie auta i dopiero jak załapie 3000 to ładnie idzie w górę
Tak jak pisze Leon...sprawdz wszelkie połączenia wtyczki. Jeśli to nie pomoże to zbawi Cie jedynie nowa lambda...
Pozdro
Troopek
### Trooper 2,6i LPG Blos powered ###
### Sportek małżowiny ;-) ###

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » wt mar 13, 2012 7:03 pm

polaczenia niby ok, wstepnie patrzalem ale przelece kable pd poczatku do konca. Sama sonde sprawdzałem miernikiem i wartosci byly od 0.2 do 0.8 v ale na biegu jałowym nie zmieniały sie.

Awatar użytkownika
Troopek
 
 
Posty: 251
Rejestracja: pn mar 13, 2006 11:10 pm
Lokalizacja: Elbląg/Wilkowo

Re: Czy są granice

Post autor: Troopek » wt mar 13, 2012 9:56 pm

Miernik to srednie urzadzenie do sprawdzania lambdy. Jak juz to oscyloskop. Wystarczy że jest leniwa i miernik niby cos pokaże a ECU wywali błąd niesprawnej sondy. Jeśli chcesz poobserwowac prace lambdy ( a przy okazji zdobyć sprawność mistrza regulacji LPG w swoim aucie ) to kup interfejs do kompa gazowego, sciągnij program i zobacz na oscyloskopie wbudowanym w tenże program, jak pracuje lambda. Ale tak jak wczesniej napisalem, wystarczy ze bedzie leniwie oscylowala albo bedzie miala jedno lub dwustronnie zawężone wskazania i błąd gotowy.
Pozdro
Troopek
### Trooper 2,6i LPG Blos powered ###
### Sportek małżowiny ;-) ###

dr4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 77
Rejestracja: wt lut 21, 2012 8:31 am
Lokalizacja: Człuchów/Pomorze

Re: Czy są granice

Post autor: dr4 » wt mar 13, 2012 10:07 pm

Mam interfejs do kompa gazowego :) wskazania sondy były dość niskie, raczej nie przekraczały 0.5v o ile dobrze pamiętam, jeszcze raz posprawdzam jutro wszystko

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości