było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run"

ciężarówki 4x4 i więcej..

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 8:30 pm

trzeci odcinek...

plan był generalnie żeby odebrać ustalony wóz [był wybrany i miał być przeglądnięty przed drogą] i zdupcać w stronę kraju zeby przed końcem ważności paszportu zdążyć.

dojechaliśmy na miejsce planowo-przed dziewiątą.
wbijamy...heloł...my po iveco
aaa...tak...tak...
było już wybrane i miało czekać
tak tak, ale kolega je sprzedał dwa dni temu
:o yyy
ale mamy dwadzieścia sztuk to może sobie inne wybierzecie?
yyy...możemy spróbować...
to chodźmy, pokażę wam auta...

plac mega wielki. ciężarówek zyliony. miałem nadzieję, że nas melexem powiezie. niestety. zadupcaliśmy z buta.
wskazał nam trzy skupiska rzęchów, oświadczył, że jak cos wybierzemy to mamy przyjść po kluczyki i będziemy uruchamiać.
karwa.
przeleciałem na szybko po tych syfach i mówię inwestorowi...nie rokują...
ale ale, przecież nie wrócimy bez, trzeba coś wybrać na spokojnie...
karwa. ja nie potrafię. wszystkie albo zgnite albo niekompletne.
musimy poszukać na spokojnie...
dobra dobra

przebiegi od 29k do 89k
ale jak niski przebieg to rozszabrowany
jak kompletny to łyse gumy albo zgnity
jak zomowóz to jak wyżej, jak fajny to więźniarka bez okien
nosz karwa...

najpierw patrzyłem na brzebieg, potem kompletność, potem na syfilis w komorze silnika i napęd.
część miała pougniwane wydechy przy turbinach, pozrywane paski, braki osprzętu.
po godzinie wytypowałem trzy wozy warte odpalenia.
z czego jeden sam wstępnie odpaliłem i przetestowalem bo znalazłem klucze.
inwestor poszedł po handlowca z kluczami i machiną rozruchową...
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 8:36 pm

Łosiu pisze: Co by nie bylo, to wlasnie je 10bkpanc wycofuje z eksploatacji, a wprowadza:


http://www.armyrecognition.com/europe/P ... 005_01.jpg
te kontenerowe karetki na iveco 40.10 są w użyciu od dawna. na rajdzie jelcza który nazwyał się już wtedy rajdem mercedesa zawsze taka była na zabezpieczeniu.
#noichuj

Awatar użytkownika
Maqlinka
 
 
Posty: 2888
Rejestracja: czw lip 28, 2005 12:45 pm
Lokalizacja: Kielce

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: Maqlinka » sob mar 17, 2012 8:38 pm

Fajny wóz nawet. Znajomy ... zresztą Twój też :)21 ... powoli kończy budowę kampera na takim wozie :)2
Life's Too Short For A Full Time Job

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 8:40 pm

dyfer pisze: Łomatko wygląda jak jakaś milicyjno-wojskowa więżniarka. :o
to transporter dla zomowców belgijskich.

więźniarki nie mają okienek w kontenerze żadnych.
zaraz za bocznymi drzwiami jest krata i ławka w poprzedk dla dwóch klawiszy tyłem do kierunku jazdy.

te transportery mają ławki tapicerowane na skrzyniach metalowych na całej długości burt. wersja sztabowa dodatkowo na środku ma składany blat i roletki w okienkach.
ten którego przywloklem to transporter na pałowników dziesięciu bodajże.
w skrzyniach pod ławkami są dwa wielkie webasta powietrzne do grzania ładunku.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 8:44 pm

klucz13 pisze:Teeee taką chujozą masz zamiar się zajmować jak jegor ten od obiecanego dzaga ma szewi 4x4 i som na miejscu , znacznie ciekawsza motoryzacja
:)21
a mnie to wiesz...

szewi srewi czy tam inne inweko

ryra

przysługę znajomemu zrobiłem bo są zarejestrowane na C te niebieskie. trza to było przyprowadzić leganie i zmianę dmc bede przepychał.
#noichuj

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: klucz13 » sob mar 17, 2012 8:51 pm

To sriweko miało szczyt jak ruskie pudło wzieli i potem jak ci się kiła zdupcyła i do dziś nie pamiętam kto nadupcał takim cichym uazem
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: klucz13 » sob mar 17, 2012 8:59 pm

A to sriweko miało na liczniku milon kliosów a przejechało nie całe sto tysięcy i poszło na kurczaki
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 8:59 pm

no mniej więcej. pisałem wyżej, że je pamiętam z zabezpieczenia jelcza właśnie.
to które przywlokłem jest '89
przebieg 65tkm
#noichuj

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: klucz13 » sob mar 17, 2012 9:11 pm

czesław&jarząbek pisze:no mniej więcej. pisałem wyżej, że je pamiętam z zabezpieczenia jelcza właśnie.
to które przywlokłem jest '89
przebieg 65tkm
Drogi Mariuszu nie tak dawno zdałem sobie sprawę że my jesteśmy historią i to przez duuuuuuużżżżżeeeeeeżże H
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
kapec
Posty: 2293
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 7:14 am
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: kapec » sob mar 17, 2012 9:12 pm

A z ciekawosci to ile za takie iveco trza wybecalowac plus minus?
Kolega sobie takie sprawil jesienia, jeszcze nie bylo okazji pojezdzic ale ma zamiar na wakacje z nami jechac. Ciekaw jestem do czego to sie nada.
Kapec, disco 300TDi '97,

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 9:12 pm

odcinek czwarty...

handlowiec przylazł bez kluczy ale z długopisem. na ręce jak karwa gimnazjalista zapisał sobie numery vin wozóe które bedziemy odpalać i polazł.

wrócił za dziesięć minut ciągnąć matkę akumulatorową na czterokółce.

podlazł do tego którego wcześniej odpalałem, podpiął kable i idzie kręcić...
w tak zwanym międzyczasie oglądał go też inwestor i biegami się bawił :)21

typ sobie stanął obok, wsadził kluczyk [stacyjka z lewej] i start...zaskoczyło w nanosekundzie i pierdut w ciągnik siodłowy stojący za nim :)21
handlowiec :o

ogarnął się jakoś, przestawił wóz na miejsce, przy kolejnych już bardziej uważał.

jeden z wytypowanych okazał się być już sprzedany, drugi po odpaleniu zaprezentował totalne niedziałanie elektryki.
no to bierzemy tego co wcześniej sam odpalał-tego co handlowcowi uciekł.
handlowiec polazł szukać papierów, w międzyczasie zrobiłem listę rzeczy ktore muszą uzupełnić z innych wozów i sprawdzić przed drogą.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 9:13 pm

klucz13 pisze:Drogi Mariuszu nie tak dawno zdałem sobie sprawę że my jesteśmy historią i to przez duuuuuuużżżżżeeeeeeżże H
:)21
tak.

tą ciągle nieodkrytą i nieznaną :)21
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 17, 2012 9:15 pm

kapec pisze:A z ciekawosci to ile za takie iveco trza wybecalowac plus minus?
taniości nima.

cena ofertowa 4750ojro netto.

transakcyjnie trochę lepiej.

choć w sume taniość jest pojęciem względnym...
#noichuj

Awatar użytkownika
gruszkin
 
 
Posty: 6161
Rejestracja: pt lut 03, 2006 2:51 pm
Lokalizacja: gdzie owce dupami szczekają

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: gruszkin » sob mar 17, 2012 10:53 pm

auto da mienia?
czy będzie spęłniało jakąś funkcje?
narazie jest praktyczne jak żuk
nie mów do mnie z rana

jeżdże dieslem dla szatana

ŚNIEGU WYP.ERDALAJ!!

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 11:25 am

auto ma być wyprawówką.
i nie jest to zupełnie zła koncepcja. rokuje dobrze.
#noichuj

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: PiRoman » ndz mar 18, 2012 11:46 am

Ile taki kiosk spalił przy przelotowej 90?
To wolnossące? Uturbione? Przechłodzone?
Ile razy się zepsuł?
Na czym stoi tylny most?
Jak się macha przód?
Jak realizowany napęd?
Czy ten napęd i zawiecha ma coś wspólnego z Daily?
Czy mosty blokowane?

Nie duś tego w sobie. Zwierz się kolegom... 8)
Nie trzymam Kobiet w domu...

erpe_roman
Za tęczowym mostem: Ranger, Fiorino, Hąda, Pajero, Frontera, Sintra

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 4:37 pm

obdupca 15
dokładnych wyliczeń jeszcze nie mam bo się na początku drogi zdupcył licznik
potem się naprawił
ale to skutecznie wszystkie wyliczenia rozdupcyło.

tył na resorze zwykłym, amortyzatory, stabilizator
przód niezależny na drążkach skrętnych

napęd na tył, przód dopinany nawet w ruchu
reduktor jest
klasyczny układ 2h-4h-n-4l
blokada przód
blokada tył
chyba mechanicznie te blokady zapinane-linkami w sensie
reduktor wygląda na borg-warnera. wyjście na przód wisi nisko jak w tarpanach z borgiem i hiluxach-to właściwie jedyne widoczne ograniczenie prześwitu.
Obrazek
skrzynia piątka jak w każdym daily, jedynka do tyłu, rusza się z dwójki, pięć biegów.
silnik uturbiony, intercoolera nie widzę.

jako, że to jest daily 40.10 więc pewnie coś wspólnego ma ze zwykłym daily czy też daily 4x4.
napewno od daily 4x4 jest w kurwe głośniejszy, ma zupełnie inną budę. cały ten kiosk jest ponad górną płaszczyzną ramy co skutkuje płaską podłogą i uciążliwym brakiem miejsca na nogi kierowcy.
Ostatnio zmieniony ndz mar 18, 2012 7:41 pm przez czesław&jarząbek, łącznie zmieniany 1 raz.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 5:59 pm

odcinek piąty...

podjechałem wytypowanym rzęchem pod biurowiec, inwestor sprawdził zgodność numerów z papierami, poszliśmy robić deal.

wcześniej, po drodze w sensie, inwestor pytał czy czuję się na siłach cenę niegocjować bo on w obcym języku nie bardzo.
super.
siedliśmy, ustaliliśmy zakres przeglądu i uzupełnień, tablice z ubezpieczeniem, ple ple. coś tam pomarudziłem, że sprzedali nasze auto, że ple ple, utargowałem dwieście ojro i gratisowy przegląd przed drogą z uzupełnieniami kompletności. opona za 25 ojro, tablice stówka.
deal.
inwestor nagryzmolił na kartce dane do tablic i faktury, handlowiec zamówił tablice. pytamy o której będą...o 15.30
karwa
późno
plan się sypie...
no nic.
handlowiec patrzy w te gryzmoły i patrzy...sie pyta czy to na firmę czy na osobę?
no na osobę...
aaa...ale to jest cena netto. jak na osobę to trzeba dopłacić vat od całości.
yyy...w takim razie na firmę
[na tym etapie przeszła mi przez głowę zła myś...]
no to dajcie mi dokumenty firmy.
yyy...mailem poslemy [inwestor odpalił kompa i zaczął szukać kwitów firmy]

w zasadzie wszystko zostało ustalone, pozostało oczekiwanie na przegląd i tablice. przez to odpalenie laptoka inwestora dopadła robota, rozłożył się na stole w recepcji i jakiś kontrakt zaczął pilnie sprawdzać.
nuda.
pytam się holendra czy ma do tych iveco instrukcję i jakies manuale. mówi, że widział w wozach i żeby poszukać.
no to ide...

jak się wkręciłem w przetrząsanie tych wszystkich rzęchów to uzbierałem pryzmę różnego barachła. gaśnicę, trójkąt, manual w ładnym segregatorze, klucz do kół, narzędzia oryginalne, podkładke do pisania donosów, dwie apteczki z których skompletowałem jedną.
cały ten mandżur przetaszczyłem do wozu który w międzyczasie wjechał na serwis. po drodze minęli mnie mechanicy w meleksie którzy jechali szabrować części do uzupełnienia.
przekąsiłem coś z zapasu nienaruszalnego, porobiłem kilka fot.
nuda.

polazłem do biura i akurat trafiłem na scenę w której holendrzy tłumaczyli inwestorowi, ze nie da się znaleźć jego nipu w europejskiej bazie danych.
karwa wiedziałem...
najbardziej mnie ubawiło jak mu doradzili żeby zadzwonił do skarbówki i wyjaśnił przez telefon co się stało.
westmani karwa.
zadzwonić.
do skarbówki.
w piątek.
he he.
:)21
pytam się go jakie opcje?
no, że podjedzie ktoś do skarbówki i szybko deklaracje złoży, że cośtam. ale mówię, że to nie rozwiązuje problemu bazy danych. i pierwsza transakcja z jutrzejszą datą dopiero a tego wiatraki nie przeskoczą.
no nie.
ojro na vat masz?
no nie bardzo już. ile tego bedzie?
około tysia.
o karwa. jedźmy coś zjeść.
ustal najpierw co robimy.
dobra dobra...

polazł dzwonić do kraju.
holender się pyta czy chcemy zjeść z nimi bo akurat obiady sobie zamawiają z knajpy. mówię, że mamy dużo czasu i raczej pojedziemy gdzieś do miasta.
ok.

inwestor przylazł i pyta czy mam euro nip.
no niby mam.
a mozesz sprawdzić?
no niby mogę.
dobra, to jedźmy coś zjeść.
no to karwa jedzmy.

posłałem esa do kraju czy mamy euronip zaktualizowany, wlezliśmy do auta i jedziemy.
inwestor pyta gdzie jedziemy?
nad morze karwa. chce zobaczyć może północne. natychmiast. chcę zjeść mule na deptaku nad morzem.
no to jedziemy. nastukał coś na nawigacji i pokazało 70km. jak karwa tyle, skoro czuje to morze niemalże. smyram po tym ekranie, smyram...nastawił...karwa...70km trasy równolegle do linii brzegowej. dawaj do tego miasteczka-musi być morze.
jedziemy, jedziemy, mapa pokazuje że już. ale nic. wała.
wał właściwie.
dopiero po chwili zatrybiłem, że to przeca depresja i te gamonie się od morza wałem odgrodziły. nic to. podjechaliśmy na ile się dało i polazłem forsować wał polderu północnego.
pojodowaliśmy się chwilę, zrobiliśmy kilka fot i pojechaliśmy szukać knajpy do kolejnej miejscowości.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 6:31 pm

odcinek sześć...

w którym nie dzieje się nic gdyż albowiem zwiedzamy holandię w poszukiwaniu knajpy.
nieskutecznie.
zacząłem żałować, że odmowiliśmy spożycia obiadu z załogą firmy ciężarówkowej.

jemy migdały.
jezdzimy, chodzimy, robimy zdjęcia.
nuda.

nuda mniej więcej taka jak życie w holandii nudne być musi.
ale przynajmniej jest ładnie.
i nie widać jakiejś specjalnej napinki ani wyścigu szczurów.
#noichuj

Awatar użytkownika
zabeer
Posty: 319
Rejestracja: śr paź 26, 2005 10:35 am
Lokalizacja: Brenna

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: zabeer » ndz mar 18, 2012 6:48 pm

czesław&jarząbek pisze: dopiero po chwili zatrybiłem, że to przeca depresja i te gamonie się od morza wałem odgrodziły. nic to. podjechaliśmy na ile się dało i polazłem forsować wał polderu północnego.
pojodowaliśmy się chwilę, zrobiliśmy kilka fot i pojechaliśmy szukać knajpy do kolejnej miejscowości.
sa miejsca ze jedziesz samochodem , patrzysz : plynie barka , niby nic ale po chwili :
o karwasz :o , przeciez ta woda i ta barka plynie powyzej mojego dachu!

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 6:54 pm

odcinek siedem...

w którym wracamy nie znalazłszy żadnego jedzenia, auto stoi po przeglądzie już na placu, euronip inwestora nie będzie działał.
po rozważeniu różnych opcji...prawie kili ojro jednak pobudza kreatywność...daję swój nip i każemy przepisać kwity.

syrop psychoaktywny przestał działać. trzymał od wtorku do piatku :)21
zaczyna mnie mulić senność.
tablic brak.
łapię wkurwa bo to za długo wszystko trwa i gówno ujadę przed zmrokiem.

inwestor poszedł robić pomiary paki żeby sobie planować zabudowę już.
tablic brak.

karwa.
tablic brak.
sprawdzam czy przeglądneli auto przed drogą.

szesnasta.
tablic brak.
karwa.

ciśniemy holendra. dzwoni. są w drodze.
karwa.
16.30 przyjezdzają tablice.
z niemiec :o

belgijskie auto kupione w holandii na niemieckich plejtach. well...
w sumie nawet lepiej jechać z nieważnym paszportem przez niemcy na niemieckich blachach niż jakimś klejonym na kartonie gównie.

wypisujemy kwity, sprawdzamy fakturę, rąsia-rąsia, dostajemy po parze drewnianych, tradycyjnych kierpcy holenderskich, i już o 17.30 wyjezdzam z placu.
karwa.
cały plan czasowy psu w dupę.
#noichuj

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 6:55 pm

zabeer pisze:
czesław&jarząbek pisze: dopiero po chwili zatrybiłem, że to przeca depresja i te gamonie się od morza wałem odgrodziły. nic to. podjechaliśmy na ile się dało i polazłem forsować wał polderu północnego.
pojodowaliśmy się chwilę, zrobiliśmy kilka fot i pojechaliśmy szukać knajpy do kolejnej miejscowości.
sa miejsca ze jedziesz samochodem , patrzysz : plynie barka , niby nic ale po chwili :
o karwasz :o , przeciez ta woda i ta barka plynie powyzej mojego dachu!
tak to i w polsce jest.
na kanale ostróda-elbląg.
płyniesz statkiem po kanale, a poniżej traktor pole obrabia.
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
zabeer
Posty: 319
Rejestracja: śr paź 26, 2005 10:35 am
Lokalizacja: Brenna

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: zabeer » ndz mar 18, 2012 7:00 pm

czesław&jarząbek pisze:
zabeer pisze:
czesław&jarząbek pisze: dopiero po chwili zatrybiłem, że to przeca depresja i te gamonie się od morza wałem odgrodziły. nic to. podjechaliśmy na ile się dało i polazłem forsować wał polderu północnego.
pojodowaliśmy się chwilę, zrobiliśmy kilka fot i pojechaliśmy szukać knajpy do kolejnej miejscowości.
sa miejsca ze jedziesz samochodem , patrzysz : plynie barka , niby nic ale po chwili :
o karwasz :o , przeciez ta woda i ta barka plynie powyzej mojego dachu!
tak to i w polsce jest.
na kanale ostróda-elbląg.
płyniesz statkiem po kanale, a poniżej traktor pole obrabia.
:)21
no fakt i jeszcze lepiej chyba nawet mamy , bo ten statek to nawet po torach kolejowych miejscami plynie :)21 , o ile dobrze pamietam

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 18, 2012 7:06 pm

no tory kolejowe to niezupełnie są ale faktycznie jest taszczony po suchym.
generalnie wycieczka jest ciekawa i warta odbycia.
zabrać browarek i wałówkę do plecaka, aparat z zapasem...teraz to baterii i kart...i do samego elbląga z ostródy się przemieścić.
#noichuj

Awatar użytkownika
zabeer
Posty: 319
Rejestracja: śr paź 26, 2005 10:35 am
Lokalizacja: Brenna

Re: było "MB 809/814/stary star story" będzie "C15 death run

Post autor: zabeer » ndz mar 18, 2012 7:17 pm

no a wracajac do holandii, zycie tam musi byc nudne w rzeczy samej skoro zielsko jest u nich legalne , ale faktem jest ze mimo pogody paskudnej sa jacys ogolnie uchachani z powodu zadnego ( chyba ze ziolo ich trzyma ) ,
pomijam tych niby-holendrow w czarnych kreconych wlosach na zel

ODPOWIEDZ

Wróć do „Samochody ciężarowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości