i sprawdzić amorki przy okazji

Moderator: Student
Ja sobie sam zkładałem i ściągałem a za klepanie dałem 50 pln za sztuke z oryginalnymi gumami to dajcie sobie spokuj po miesiącu sa jak stare najlepiej polibusze załadować i spokuj na tatka latka ja regeneruje resory przynajmniej raz w roku a tak naprawdę to po dwóch rajdach są do klepania ale mi się niechce ściągaćwupasek pisze:zostawilem samochod i odebralem jak juz bylo wszystko zalozone
czyli 600zl/kpl za klepanie+gumy+demontaz/montaz
ale gumy to nie byl dobry pomysl.. i chyba zaloze polibusze w koncu
jest wiele szkół, niektórzy klepią nawet sami.. ale jeśli chcesz to na kolumny jest kowal który wyklepał mi resorki ładnie i dostosował do wagi mojego silnika.. facet wiele rzeczy potrafi i można z nim pogadać..sebalodz pisze:panowie czytam sobie ten pościk i mam pytanko może głupie ale dopiero zaczynam przygode z UAZem. Ostatnio wymianialem koncowki i zwrocilem uwage ze moj resor jest w ksztalcie _________ ( prosty ). Czy to normalne a jak nie gdzie moge je wyklepac ( w łodzi oczywiscie ).
Wiec tak jak miałem nówki resory kupowane na tył były one 7 piórowe i dopiero był on miękigarry pisze:Mam pytanie w temacie resorów... więć się tutaj przykleję.
Szukam jakiegoś sensownego pomysłu na zmiękczenie zawieszenia mojego uaza. Konkretnie chodzi o to, że na co dzień jeżdżę nim samotnie (w sensie jednoosobowo), bez większego ładunku oraz po leśnych drogach strasznie zasobnych w dziury wszelkiego formatu. W związku z tym mój cholernie twardy potwór odbija mi wszystkie trzewia jakie jeszcze posiadam. Jeżeli zapakuję trochę pasażerów - tak z 7 osób - to wtedy jazda robi się dopiero komfortowa. Zaczyna się odczuwać że moje wspaniałe auto posiada jakieś resory.
Najprostszym wyjściem byłoby pewnie wywalenie po jednym piórze w każdym resorze - tak na marginesie to posiadam książkowy zestaw piór w resorach - i powinno być lepiej. Tylko wówczas jak od święta napakuję gawiedzi to moja terenówka przeistoczy się w BMW. Jeżeli ktoś przerabiał już ten temat to będę zobowiazany za zwierzenia. Tzn. które pióro najlepiej wywalić, co sie zmieniło po fakcie itp.
Drugi koncept jaki mnie nawiedził to założenie resorów z jednym lub kilkoma piórami prostymi, które zaczynają pracować dopiero po silniejszym ugięciu piór podstawowych. Nie wiem jak sie fachowo nazywają te resory ale są takowe w większości busów i innych takich. Pytanie jakie zostaje to od jakiego autka podeszłyby wspomniane resory do uaza.
Z góry dzięki za wszelkie rady i wskazówki. Pozdrawiam.
moje oceniane na 6 letnie resory wygladały znacznie lepiejsebalodz pisze:panowie czytam sobie ten pościk i mam pytanko może głupie ale dopiero zaczynam przygode z UAZem. Ostatnio wymianialem koncowki i zwrocilem uwage ze moj resor jest w ksztalcie _________ ( prosty ). Czy to normalne a jak nie gdzie moge je wyklepac ( w łodzi oczywiscie ).
..Rozwiązanie jest proste..2 worki ziemniakow do samochodu i mozna śmiało jeździćSzukam jakiegoś sensownego pomysłu na zmiękczenie zawieszenia mojego uaza. Konkretnie chodzi o to, że na co dzień jeżdżę nim samotnie (w sensie jednoosobowo), bez większego ładunku oraz po leśnych drogach strasznie zasobnych w dziury wszelkiego formatu. W związku z tym mój cholernie twardy potwór odbija mi wszystkie trzewia jakie jeszcze posiadam. Jeżeli zapakuję trochę pasażerów - tak z 7 osób - to wtedy jazda robi się dopiero komfortowa. Zaczyna się odczuwać że moje wspaniałe auto posiada jakieś resory.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości