Witam jestem nowy :)

jak wyżej... wszystkie modele...

Moderator: Student

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » wt paź 25, 2005 4:11 pm

motokogut pisze:chciałbym sprostować temat tego c360: perkins miał 3 cylindy lub 2 cylindry-2 cylindry były w ciągniku c330 (tzw trzydziestka) a ten 3 cylindrowy był montowany w traktorach c360 i konstrukcyjnie był bardzo podobny do orginalnego silnika 4 cylindrowego traktoru c360 ale miał jeden cylinder mniej. Tak sie to przedastwia-chyba że jestem w błedzie.
A co do tego 300D w uazie to odrazu załatwa sobie pare piór na dołożenie z przodu i nie baw sie ze skrzynią uaza tylko włóż mesia i do tego reduktor od łaza.

a na koniec małe pytanko do kolegi gaaz99: gdzie można załatwić tyrbine z kolektorami do 300D?? jak mas jakiś namiara to bardzo bym prosił.
pozdrio
To ten mój silnik 4 cylindrowy jak sie nazywa?

Czyli jak mam silnik C360 to też by się przydało dorzucić po jednym piórze??

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » wt paź 25, 2005 5:41 pm

ten twój to orginał ursus, stwożony przez inżyniera fabrycznego nie perkinsa.
a z tym piórem to jak włożysz dopiero tego mesia to wyjmij resory, młot 10kg, dobre kowadło i sie pomęcz i dołóż wtedy to pióro, a na tym silniku nie masz sie co martwić o padnięte resory bo nie ma wystajęcej miski olejowej i nic ci nie wali pod spodem, ten silnik może pracować pod kątem 48stopni non stop. problem będziesz miał dopiero z mesiem i wtedy wyhabrowane resory konkretnie ci sie przydadzą. pamiętaj o tj skrzyni od mesia bo ta uazowa długo na tym silniku nie pojezdzi, ten moment ją wykańcza, poza ty jaki komfort. ja u siebie jestem w trakcie wkładania tej mesiowskiej to jak by w przyszłosci ci coś było zdjęć potrzebne to wal jak w dzwon.
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » wt paź 25, 2005 5:42 pm

A nie masz już dołożonych piór, ten silnik to ciężki kloc ??
Co do silnika 2 cyl. z 330 i 4 cyl. z 360 to prawie napewno nie były perkinsy.
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » wt paź 25, 2005 5:53 pm

1 perkinsy w trzydziestce były tylko exportowe tak jaki i te 3 cylindrowe, na polske jak zwykle szło to co najgorsze i zostawały tylko te zwykłe. dlatego znaleść perkinsa w trzydziestce jest trudno ale jest ich sporo a sześćdzesiątke z tą trójka to wogóle rarytas. zazwyszaj są one w takich c360 z taką kwadratową maską podobną do tej z zetora i luksusową kabiną typu tego jak mają teraz nowoczesne fergusony. Sytuacja kiedyś była też taka że jak ciągnik trzymał kompreche to na export a jak nie , albo coś nie grało jak trza to na kraj i tak to sie kręciło:) TO JEST POLSKA!!!
2 ja piór nawet z tym 300D nie mam s przodu dołożonych, mam 7 tylko dobrze wyhabrowanych ale dołoże bo szybko siadają, przez 2 lata 2 razy habrowałem. najleprze rozwiązanie by było gdyby poduszki powietrzne włożyć (już ktoś to na forum rozpatrywał ale mało było praktykantów), ja to zrobie ale jeszcze nie teraz.
a co do 4 cylindrowego to nie powiedziałem że to perkins
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » wt paź 25, 2005 6:11 pm

O tych piórach to było do Czapli :P
Co do 360 z 3 cyl. perkinsem to nie jest aż taka rzadkość, chyba były w nowszych modelach, 30-ki z perkinsem z kolei nie widziałem nigdy i o takiej nie słyszałem :-?
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » wt paź 25, 2005 6:24 pm

ja na temat perkinsów nic wiecej nie wiem :-? ale ciekawe co by było jak by wsadził tego nowego fergusoana 90KM, w ciągniku typu sadownik to podobno silnik ten to sie nudzi. mógł by ktoś sprubować. ale z kąd taki slinik-ciągnik nowy 80kawałków kosztuje.
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » wt paź 25, 2005 6:26 pm

Didymos pisze:A nie masz już dołożonych piór, ten silnik to ciężki kloc ??
Co do silnika 2 cyl. z 330 i 4 cyl. z 360 to prawie napewno nie były perkinsy.
Nie mam piór wyjętych bo nie ma takiej potrzeby ponieważ miske przerobiłem i nie haczy.

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » wt paź 25, 2005 6:40 pm

czapla_offroad pisze:Nie mam piór wyjętych bo nie ma takiej potrzeby ponieważ miske przerobiłem i nie haczy.
a była potrzeba przerabiania miski?? przecież tam dno solnika to jest praktycznie płaskie. chyba że po prostu wyszła tak wysokość wałka, bo w sumie to w ciągniku jest wysokawo.
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » wt paź 25, 2005 7:42 pm

No trzebaby go mocno zliftować

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » wt paź 25, 2005 9:57 pm

czapla_offroad pisze:No trzebaby go mocno zliftować
ale chodziło mi o ty czy jak wsadzałeś ten silnik od traktoru to czy potrzeba było przerabiać tą miske olejową??
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Awatar użytkownika
Slawquu
Posty: 377
Rejestracja: śr gru 25, 2002 9:46 pm
Lokalizacja: Tarnobrzeg/Lublin
Kontaktowanie:

Post autor: Slawquu » śr paź 26, 2005 8:44 am

miałem kiedyś perkinsa w uazie wiec mowie jak sprawa sie przedstawiala z michą, otóz rogiem zaczepiała o gruche mostu, wiec trzeba bylo albo podnieśc go na resorach albo cofnoć silnik do tyłu
UAZina 469 B+G, Gazik 63 3,1D Vauxhall Frontera 2.2 16V
Troche sie nazbierało gratów...

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » śr paź 26, 2005 5:13 pm

motokogut pisze:
czapla_offroad pisze:No trzebaby go mocno zliftować
ale chodziło mi o ty czy jak wsadzałeś ten silnik od traktoru to czy potrzeba było przerabiać tą miske olejową??
Tak musiałem przerobić miske bo nie pasował:)

Prawdopodobnie będe miał silniczek andorii bo ojciec kupił dzisiaj żuczka z takowym silniczkiem za 400zł :)

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » śr paź 26, 2005 7:35 pm

no ja bym takiego nie wsadził bo red bulla nie można wlać ale jak mus to mus. w każdym razie powodzenia w kombinacjach
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

Niebieski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 9:02 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Niebieski » śr paź 26, 2005 7:59 pm

a dlaczego nie można???????

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Post autor: Didymos » śr paź 26, 2005 8:08 pm

Andoria z żuka miała zdaje się pompę szeregową, to redbull jej nie zaszkodzi :wink:
SJ416
Tam, gdzie nie ma wolności, nie ma ani praw, ani obowiązków - N. B.

Awatar użytkownika
JAREK Ż
Posty: 319
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 6:23 pm
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: JAREK Ż » śr paź 26, 2005 10:29 pm

Też nierozumiem czemu niemożna lać opału do Andorii :)9

Awatar użytkownika
motokogut
 
 
Posty: 263
Rejestracja: śr lip 06, 2005 10:40 pm
Lokalizacja: między Warszawą a Radomiem

Post autor: motokogut » śr paź 26, 2005 11:19 pm

ja słyszłem że reda można lać do wszystkich disli poza andorią-ale też mi sie zdaje że to bujda:). więc COFAM CO POWIEDZIAŁEM! a w przyszłości to niech ktoś sprójuje z tym ursusem nowym-może to będzie hit sezonu :lol:
no risk, no fun !! :)
uaz 300D

tiger
Posty: 1640
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
Kontaktowanie:

Post autor: tiger » czw paź 27, 2005 8:18 am

Ja do andori lalem caly czas czerwonke i nic jej nie jest zapiernicza dalej tak jak zapierniczal.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » czw paź 27, 2005 3:33 pm

Heh opał wszędzie podejdzie, kumpel lał opał do golfa4 tdi :) i nic mu nie jest.
Najgorsza jest ta odbarwiana co to na prywatnych stacjach robią, to jest dopiero zabójstwo!

Awatar użytkownika
cykor
 
 
Posty: 145
Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:15 am
Lokalizacja: Warszawa i nie

Post autor: cykor » czw paź 27, 2005 4:13 pm

Didymos pisze:A nie masz już dołożonych piór, ten silnik to ciężki kloc ??
Co do silnika 2 cyl. z 330 i 4 cyl. z 360 to prawie napewno nie były perkinsy.
perkins siedzi w ursusie o oznaczeniu C360-3P

czapla_offroad pisze:Heh opał wszędzie podejdzie, kumpel lał opał do golfa4 tdi :) i nic mu nie jest.
Najgorsza jest ta odbarwiana co to na prywatnych stacjach robią, to jest dopiero zabójstwo!
Zgadzam sie. Znajomy jezdzi na opale, ale ostatnio zalal na stacji ON. Bardzo, ale to bardzo brzydko wypowiadal sie o tym paliwie. Po prostu lepiej nalac czysty opal z pewnego zrodla, niz to cos odbarwione co sprzedaja jako ON.
Jedynym dowodem, że istnieje jakaś pozaziemska INTELIGENCJA, jest to, że się z nami nie kontaktują.

czapla_offroad
 
 
Posty: 143
Rejestracja: ndz paź 16, 2005 8:33 pm
Lokalizacja: wlkp

Post autor: czapla_offroad » czw paź 27, 2005 8:05 pm

No bo opał jako tako nie szkodzi silnikowi, a napewno juz nie tym starszym dieslom, jedyna przeszkoda to brak podatku w opale :lol:

Awatar użytkownika
cykor
 
 
Posty: 145
Rejestracja: czw paź 07, 2004 10:15 am
Lokalizacja: Warszawa i nie

Post autor: cykor » pt paź 28, 2005 11:07 am

znaczy sie akcyzy brak :D
Jedynym dowodem, że istnieje jakaś pozaziemska INTELIGENCJA, jest to, że się z nami nie kontaktują.

Awatar użytkownika
p69k
Posty: 376
Rejestracja: pn lis 15, 2004 10:09 pm
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: p69k » ndz paź 30, 2005 9:32 pm

west pisze:
Didymos pisze:Mi gazu łyka ok. 25l/10 :evil: przy cenie 2,2 zł to nie wychodzi za ciekawie, 10l redbulla wychodzi dużo lepiej, poza tym wodoodporność diesla jest bezsprzeczna.
ILE ?? UZAOWOŁGA ?? chyba reduktor 2-ójka i prłen gaz pod góre przez te 100km

A tak poważniej uaz na drodze oczywiście powinien palić 13-15 l /100km
w terenie to wiadomo brek ograniczeń
:)2 15 z skrzynią 3
to ja
67,69, m-72, bmw r35,willys

ODPOWIEDZ

Wróć do „Uaz”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości